Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, jestem w panice. Od wczoraj po siusianiu mam brązowe plamienie, dosłownie za każdym razem po krople zostaje na papierze. I teraz nie wiem co myśleć, tak się stresuję, niby nic nie boli, może tylko jajniki trochę, nie wiem jak to jest przy poronieniu i tp, to jest moja pierwsza ciąża, i strasznie nie chcę, żeby tak się zakończyła. Już leżę i nie wstaję, ale nie wiem jak to wytrzymać do wizyty.
Czy było u kogoś coś podobne? Co to może być?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2017, 10:16
11.2017 - ICSI - 6 mrożonych oocytów + 3 blastocysty
grudzień 2017 - FET- Aniołek
marzec 2018 - mamy
-
To nie musi być nic złego - mogło np. pęknąć jakieś naczynko. Niepokojącym objawem jest żywa, czerwona krew. Brązowe plamienia mogą się zdarzać, bardzo dużo dziewczyn je ma.
Jeśli jednak mocno się stresujesz, to możesz pojechać na izbę przyjęć najbliższego szpitala, niech zerkną i Cię uspokoją.
polkosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTatti wrote:Dziewczyny, jestem w panice. Od wczoraj po siusianiu mam brązowe plamienie, dosłownie za każdym razem po krople zostaje na papierze. I teraz nie wiem co myśleć, tak się stresuję, niby nic nie boli, może tylko jajniki trochę, nie wiem jak to jest przy poronieniu i tp, to jest moja pierwsza ciąża, i strasznie nie chcę, żeby tak się zakończyła. Już leżę i nie wstaję, ale nie wiem jak to wytrzymać do wizyty.
Czy było u kogoś coś podobne? Co to może być?
Nikt tutaj bez badania Ci nie powie co Ci jest.
Bo plamienie może mieć różne znaczenie np. Niedobór progesteronu, nadzerka, krwiak, pekniete naczynko, przemęczenie, brak przyczyny co też że zdarza.
Ale może mieć też przykre konsekwencje jak poronienie..
Ale moja gin mi na wizycie pięknie powiedziała. Że są kobiety które plamia żywa krwią cała ciążę i rodzą zdrowe dzieci.
A są kobiety które nawet nie plamią, zero dolegliwości a ciąża obumiera !
Więc trzeba każde wątpliwości na wizycie rozwiać.
+ twój suwak nawet mówi że w tak wczesnej ciąży mogą zdarzyć się plamienia.
Najbardziej niepokojący zawsze musi być bol8.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2017, 10:26
-
Mamusie, życzę Wam zdrowych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia. Niech w Waszych domach i rodzinach zagości spokój, radość i miłość a wszelkie troski odejdą na bok.
chabasse, sylwia1986, jej odbicie, Marta..a, PLPaulina, niedograna lubią tę wiadomość
Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Hej
Jeśli chodzi o plamienie to lepiej faktycznie zapytać lekarza. Ale oszczędzaj się teraz.
Ja właśnie jestem po USG. Niewiele się zmieniło, ale nie krwawię więc lekarka poleciła trochę więcej się ruszać się dziś. Jeśli nie bede krawawic lub plamić to mogę jutro wyjść do domu.
Jedynie martwi mnie zarodek. Serce ładnie bije i szybko, ale wielkość odpowiada 7t3d. Nie wiem czy wcześniej lekarz źle zmierzył, czy przestał nagle rosnąć bo w środę bylo też 7t3d. Co prawda trochę ciężko było zmierzyć ale za każdym razem jak próbowała wychodził taki sam wynik...ale serduszko szybko bije. Nie mam pojęcia co o tym myslec. To jednak 6 dni różnicy..
niedograna lubi tę wiadomość
21.04.2017 H. (poronienie - 11tc)
-
Plamienie implantacyjne jeśli sie nie mylę, to powinno być przed spodziewanym okresem, a u mnie teraz byłby już 6 dzień nowego cyklu, cyba że po in vitro jest po prostu z opóźnieniem. Tak czy inaczej będę leżała do środy i w środę zrobię betę, zobaczymy co pokaże. A w piątek już na wizytę.
Mimo wszystko życzę wszystkim Wesołych Świąt i miłego wieczoru, pewnie dużo dziadków dowie się dzisiaj o przyjemnych niespodziakach
KlaudiaSG trymaj się, jak już się nie krwawisz, to wszystko teraz będzie jeszcze lepiej;)
11.2017 - ICSI - 6 mrożonych oocytów + 3 blastocysty
grudzień 2017 - FET- Aniołek
marzec 2018 - mamy -
Tatti wrote:Dziewczyny, jestem w panice. Od wczoraj po siusianiu mam brązowe plamienie, dosłownie za każdym razem po krople zostaje na papierze. I teraz nie wiem co myśleć, tak się stresuję, niby nic nie boli, może tylko jajniki trochę, nie wiem jak to jest przy poronieniu i tp, to jest moja pierwsza ciąża, i strasznie nie chcę, żeby tak się zakończyła. Już leżę i nie wstaję, ale nie wiem jak to wytrzymać do wizyty.
Czy było u kogoś coś podobne? Co to może być?
Hej jestem dokładnie też w 4t5 dniu i mam od 3 dni brązowe plamienia, w środku trochę brązowo i przy podcieraniu, troszkę na wkładce. Wróciłam właśnie z izby przyjęć, widać już pęcherzyk 6,4, w nim jeszcze nic. Co do plamień babka powiedziała, że mogą być normalne i minąć a mogą się rozhulać i ... same wiemy. Ogólnie to lekarka z zerową empatią, nie rozmawiała ze mną, nie słuchała, lekceważyła wręcz. Więc średnio mi pomogła. Ale tyle co Ci mogę powiedzieć to u mnie w obrazie USG wszystko póki co okej, a plamienia no sama nie wiem do czego doprowadzą
Liczę że są normalne, że zarodek się tam wbija w macicę i uszkadza naczynka i dlatego jest brązowy śluz wewnątrz pochwy...
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Dziękuję, trochę mnie uspokoilaś. Kiedy masz wizytę u swojego gina, jesteś już umówiona?Paulinaaa wrote:Hej jestem dokładnie też w 4t5 dniu i mam od 3 dni brązowe plamienia, w środku trochę brązowo i przy podcieraniu, troszkę na wkładce. Wróciłam właśnie z izby przyjęć, widać już pęcherzyk 6,4, w nim jeszcze nic. Co do plamień babka powiedziała, że mogą być normalne i minąć a mogą się rozhulać i ... same wiemy. Ogólnie to lekarka z zerową empatią, nie rozmawiała ze mną, nie słuchała, lekceważyła wręcz. Więc średnio mi pomogła. Ale tyle co Ci mogę powiedzieć to u mnie w obrazie USG wszystko póki co okej, a plamienia no sama nie wiem do czego doprowadzą Liczę że są normalne, że zarodek się tam wbija w macicę i uszkadza naczynka i dlatego jest brązowy śluz wewnątrz pochwy...
11.2017 - ICSI - 6 mrożonych oocytów + 3 blastocysty
grudzień 2017 - FET- Aniołek
marzec 2018 - mamy -
nick nieaktualny
-
Witam Was świątecznie koleżanki:)
a jak jest u Was z jedzeniem w święta? Macie ochotę i jecie wszystko czy są potrawy które omijacie z uwagi na swój stan albo gorsze samopoczucie?
Ja mocno zastanawiałam się jak jechałam do rodziców na wigilię czy jeść śledzie (bo czy śledź w oleju to śledź surowy?) ale nie mogłam mu się wczoraj oprzeć i jem jednak wszystko na co mam ochotę Nawet każdego dania spróbowałam po trochu.
Jak to jest u Was?
-
Hej dziewczyny !
Muszę sie pochwalic, że wychodzę do domu! Tak się cieszę!
Nie krwawię juz, wczorajsze USG mnie zaniepokoiło trochę ze względu na wielkość zarodka, ale kolejne mam w środę i zobaczymy jak się rozwija.
W domu nie będę mogła niestety właściwie nic zrobić mam jak najwięcej lezec. Od razu miałam powiedziana, że nie mogę też zbyt wiele stać więc gotowanie i sprzątanie jak już to tylko szybkie. No i jak dziecko dalej będzie się rozwijać dostanę zakaz wykonywania pracy do czasu rozwiązania.
Modlę się cały czas, żeby tylko dzieciątko się dobrze rozwijało i nie opuściło nas tak szybko jak ostatnim razem.
Marta..a, chabasse, Carolline, d'nusia, Leticia, niedograna lubią tę wiadomość
21.04.2017 H. (poronienie - 11tc)
-
Klaudia bedzie dobrze! Trzymam bardzo mocno kciuki!
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Tatti wrote:Dziękuję, trochę mnie uspokoilaś. Kiedy masz wizytę u swojego gina, jesteś już umówiona?
mam na 5.01.
Jestem panikara, więc napisałam do mojego prywatnego gina... i uspokoiłam się odpisał, że "tak mogą być i nie świadczą o zagrożeniu " także mi jest już lepiej skoro tak mówi lekarz ktory widział mnie w środę i mnie prowadzi. Przekazuje info tobie, żebyś też była spokojniejsza w te Święta
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
cześć dziewczyny można dołączyć? pozytywny test zobaczyłam w poniedziałek po południu, beta z wtorku 530 a z czwartku 1330 wiec jestem dobrej myśli wizytę mam dopiero 3.01 wiec jeszcze trochę czekania przede mną. kalkulator wyliczyl mi TP na 21.08.2018
Marta..a, PLPaulina, chabasse, polkosia, *KasiaS*, d'nusia, Existenz, Leticia, justyna14, niedograna lubią tę wiadomość
-
Katka gratuluje
Mam do was prosbe jeszcze jedna..dostałam zdjęcia i zaczęłam je porównywać. Martwiłam się bardzo bo w środę wychodził z USG 7t3d i wczoraj ten sam wynik. Ale na moje oko zdjęcia dużo się różnią..no i pierwszy lekarz zmierzył całość (widać po linii na zdjęciu) a drugi już nie. Nie wiem czy ja już świruje i na siłę sobie coś wmawiam...możecie spojrzycie i powiedzieć co wy myślicie? Zdjęcie z lewej jest z srody, a z prawej z wczoraj (niedziela) okropnie boje się, że dziecko przestało się rozwijac, łe serce dalej bije...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2017, 11:02
21.04.2017 H. (poronienie - 11tc)
-
Paulinaaa wrote:mam na 5.01.
Jestem panikara, więc napisałam do mojego prywatnego gina... i uspokoiłam się odpisał, że "tak mogą być i nie świadczą o zagrożeniu " także mi jest już lepiej skoro tak mówi lekarz ktory widział mnie w środę i mnie prowadzi. Przekazuje info tobie, żebyś też była spokojniejsza w te Święta
Dziękuję, u mnie już przestało plamić,wszystko ma być dobrze
KlaudiaSG gratuluję, jak dla mnie, to w domu leżeć jest znacznie lepiej, niż w szpitalu.
Spróbuj porównać USG z obrazkami dziewczyn w googlu, są wiele zdjęć w każdym tygodniu, ale lepiej doczekać się wizyty u swojego gina, do środy już nie wiele zostało, najważniejsze, że serduszko się bije.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2017, 14:33
11.2017 - ICSI - 6 mrożonych oocytów + 3 blastocysty
grudzień 2017 - FET- Aniołek
marzec 2018 - mamy
