Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Leticia wrote:Ja mojemu sugerowałam złoto i diamenty, ale do tej pory się nie doczekałam
Zresztą to romantyk pełną gębą, już na pierwszej randce mnie poinformował, że kwiatów nie będzie mi dawał, bo ma alergię 
Nessa, wnioskuję, że mieszkanie w starym, budownictwie? Warto byłoby zmodernizować instalację, bo później będzie ciężko - jednak to się wiąże z kuciem ścian
No i pytanie w ogóle czy budynek ma już podprowadzoną instalację trójfazową i czy da się zwiększyć przydział mocy do mieszkania... My szukając mieszkania zgłębialiśmy trochę ten temat i na naszym osiedlu niestety 80% bloków nie ma w ogóle doprowadzonych 3 faz albo jak ma to tylko do zasilania windy (a ciągnąć kable na własny koszt z parteru do mieszkania to ja dziękuję ).
Tymczasowo może jesteś w stanie podłączyć jakiś piekarnik o niższym poborze. Dowiedz się ile masz limitu na obwodzie kuchennym i zobacz czy jesteś w stanie coś dopasować. Wtedy dałoby się piec, ale wyłączając wszystkie inne prądożerne urządzenia
No to taki stary blok w małej miejscowości...zobaczymy ile my w ogóle tam pomieszkamy, bo może jakiś dom się zdarzy po drodze. ALe jestem zła, bo wiadomo dla faceta to żaden problem..... się zrobi....
Dla mnie to jednak poważny mankament bo już raz tak mieszkałam zaledwie 3 miesiące i jest to mega uciążliwe
-
Ja dostałam kwiaty i kosmetykiZuuziia wrote:Dzień dobry mamuśki:)
Powiedzcie czy u was też jest zwyczaj że po porodzie dostajecie prezent od tatusia za urodzenie dziecka ? Że kwiaty to ok, chociaż już powiedziałam mężowi żeby do szpitala nie przynosił, bo i tak będzie zmuszony zabrać je do domu. Ale wczoraj zapytał się co chciałabym dostać w prezencie, tak na pamiątkę. Zaraz wieczorem odbyłam rozmowę z teściową i moja mamą i te faktycznie otrzymały biżuterię jedna złote kolczyki a druga pierścionek.
czekały na mnie w samochodzie jak wracaliśmy do domu.
-
Zawsze planowałam że posadę gdzieś za domem kwiaty, takie żeby mieć do wazon i nigdy tak nie zrobiłam za bukietami jakoś nie przepadam, wolę coś w doniczce, ale prezenty zawsze chętnie przyjmę
Nie wiem czy mi się wydaje czy z moimi teściami coś nie tak... Pytają tylko czy mały daje popalić, ale nic na temat wyprawki nie wspominają... W ogóle tego tematu nie podejmują. Teściowa to w ogóle zatrzymała się na latach 90-tych... I nawet nie do końca ogarnia to że w foteliku samochodowym nosi się też dziecko, pytała o becik teraz, a w domu ma śpiworek mojego męża... Na szczęście nie wpadła na pomysł żeby mi go dać :p
-
nick nieaktualnyByl obchód..
Poniedziałek/wtorek chcą zakonczyc ciążę..
Czuje radość i strach. Hehe.
Leticia, Zolza_, squirrel, d'nusia, justyna14, nesssssa, DobrejMysli, pumka1990, e_mii, belladonna, edytkaa93, Lavendova, alenka89, misia-kasia, Eilleen, Marta..a, Meneksze, Cccierpliwa, marcela123, Zuuziia, katka/85, Kasiaja, Carolline, Dooti, Gypsy, ingelita lubią tę wiadomość
-
W 35+1 ważył 2184 gramy jakoś tak. To było w tamten wtorek. Teraz minął tydzień i parę dni więc zobaczymy jutro co i jak.kozalia wrote:Vanilia, a ile ostatnio maly ważył i który to był dzień ?
08.08.2016 - ciaza obumarla w 9 tygodniu
Mthrf c667, pai-1, pco
-
Jeżeli chodzi o prezenty to znając życie mój mąż raczej nie domyśli się, że miło było by mi coś kupić
Ale nie zamierzam się gniewać za to ani nic bo całą ciążę fajnie mnie wspiera a podczas gorszych dni rozsmiesza co jest dla mnie jednak ważniejsze
Mooooże sama mu powiem, że za ten trud ciążowy chętnie przeszlabym się z nim do jubilera po jakis piękny łańcuszek ale to jeszcze zobaczę czy sama tego chce.
Paulina, ja też zazdroszczę i trzymam kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2018, 11:06
-
Po wizycie. Gbs pobrany, kolejna wizyta za 2 tyg. Mały waży 2500 czyli na 34+5 więc trochę przystopowal bo ciągle był do przodu. Na łożysku było już widać jakieś zwapnienia i ogólnie powiedziała że łożysko już gotowe do porodu. Mały jest bardzo nisko ułożony i naciska mi główką na pęcherz ogólnie powiedziała mi że mam bardzo ładny brzuszek, bez żadnych rozstępów itd, miło mi się zrobiło dostałam zwolnienie do 21 sierpnia czyli tak jak w karcie mam zapisany poród. Tylko teraz pytanie czy urodze w terminie bo nie uśmiecha mi się korzystać z urlopu macierzyńskiego przed porodem a słyszałam że tak to wygląda.
d'nusia, Kasiaja lubią tę wiadomość
Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
ja mam zwolnienie do tygodnia po terminie porodu z karty, więc w razie co to poszłabym, żeby mi dali dalej zwolnienie a nie wykorzystać urlop macierzynski. z jakiej racji?marcela123 wrote:Po wizycie. Gbs pobrany, kolejna wizyta za 2 tyg. Mały waży 2500 czyli na 34+5 więc trochę przystopowal bo ciągle był do przodu. Na łożysku było już widać jakieś zwapnienia i ogólnie powiedziała że łożysko już gotowe do porodu. Mały jest bardzo nisko ułożony i naciska mi główką na pęcherz ogólnie powiedziała mi że mam bardzo ładny brzuszek, bez żadnych rozstępów itd, miło mi się zrobiło dostałam zwolnienie do 21 sierpnia czyli tak jak w karcie mam zapisany poród. Tylko teraz pytanie czy urodze w terminie bo nie uśmiecha mi się korzystać z urlopu macierzyńskiego przed porodem a słyszałam że tak to wygląda.
Swoją drogą, czemu nie masz jeszcze jednej wizyty za 2 tygodnie? Przecież możesz urodzić za 5 tygodni nawet, powinnaś mieć wizytę około 37 tygodnia - 38 tygodnia ostatnią i jeszcze raz mocz i krwe żeby były aktualne wyniki, bo tak to co 5 tygdodni bez badania może byc? no kiepsko, lekarz poszedł na łatwizne i duże skrótyWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2018, 11:14
7w3d 💔 -
Wow nie bylo mnie troche..jakies 100 stron do nadrobienia..raczej nie podolam.Cos mnie ominelo? Czy mamy jakies nowe mamusie oprocz agani i dooti?:-)Ja juz spakowana, zwarta i gotowa, troche zmeczona dusznosciami i pogodą ale poza tym ok.W poniedzialek wizytuje- jestem baaardzo ciekawa co mi powie.Troche sie boje ze bedzie chcial mnie wysylac na cc bo maly bardzo duzy...Nawet moj maz ktory nalezy do tych nie intetesujacych sie chce jechac ze mna..
Aniołek [*] 6 tc 5.07.2017
Moje serduszko Olcia 12.03.2014
Aniołek [*] 6 tc 2011 -
Żaden lekarz nie może wymuszać na nas korzystania z urlopu macierzyńskiego przed narodzinami dziecka. A słyszałam niestety, że niektórzy lekarze mają z tym jakiś problem. Jak wypisze zwolnienie na czas dłuższy niż PTP to automatycznie z dniem urodzenia dziecka zwolnienie chorobowe zmienia się w urlop macierzyński Swoją drogą sama jestem ciekawa jak to załatwi moja lekarka. W środę mam wizytę żeby sprawdzić jak moja kruszynka rośnie a ostatnią jeśli nie urodzę to dzień przed terminem. Mam nadzieję że nie będę musiała się kłócić..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2018, 11:20
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
marcela123 wrote:Po wizycie. Gbs pobrany, kolejna wizyta za 2 tyg. Mały waży 2500 czyli na 34+5 więc trochę przystopowal bo ciągle był do przodu. Na łożysku było już widać jakieś zwapnienia i ogólnie powiedziała że łożysko już gotowe do porodu. Mały jest bardzo nisko ułożony i naciska mi główką na pęcherz ogólnie powiedziała mi że mam bardzo ładny brzuszek, bez żadnych rozstępów itd, miło mi się zrobiło dostałam zwolnienie do 21 sierpnia czyli tak jak w karcie mam zapisany poród. Tylko teraz pytanie czy urodze w terminie bo nie uśmiecha mi się korzystać z urlopu macierzyńskiego przed porodem a słyszałam że tak to wygląda.
Mi lekarz tłumaczył, że może dać zwolnienie do tp, a po terminie musiałabym iść do rodzinnego po kolejne.
-
Marcela, można zacząć macierzyński wcześniej i niektórzy lekarze to wymuszają na pacjentkach (nie wiem co oni z tego mają?), ale nie musisz się na to godzić w razie czego. Jeśli poród Ci się opóźni, to ciśnij o nowe zwolnienie. Nawet lekarz rodzinny może Ci je wystawić jak coś. Bez sensu marnować macierzyński jak nie masz jeszcze dziecka.
I mnie też zdziwiło, że nie chce Cię jeszcze obejrzeć przed porodem... Ja mam jeszcze 2 wizyty umówione, a jeśli przenoszę, to mam przyjść jeszcze w terminie, właśnie po kolejne zwolnienie.
