Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
a co do opuszczania się brzucha.. heh.. u mnie to tak juz nisko jest ( a przynajmniej mam takie wrażenie), że jak leżę na boku a brzuch przede mnę to ruchy młodj czuję wręcz na udzie, trochę poniżej pachwiny.. No oczywiście, że zeszłam do ud, hehe.. tylko brzuch już mi tak na dól się opuścił, ż przez skórę to wszystko czuję. No nie wiem czy jasno to opisałam,
ale chyba jakieś pierdoły z tego wyszły. 
Synek Antoś
Emilia -
Ja wstałam bo mąż wstaje tak do pracy
Znowu mam noc przespana z jednym siku o 1:30, chwała brzydkiej pogodzie.
Powiedzcie czy to będzie tak że pójdzie czop, skurcze i wody czy to generalnie nie ma znaczenia kolejność i czop z wodami mogą odejść po skurczach w szpitalu? Bo już nie wiem na co czekam.. jedyne co mam to bezbolesne skurcze
Ja czuję bolesne ruchy ale jak stoi na mi gdzieś skórę na brzuchu, tam w środku jest dosyć łaskawy
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Ja mam jeszcze brzuch dość wysoko ale łudzę się, że nie wszystkim opada przed porodem
Mnie dziś tez obudził nad ranem skurcz, był jeden, dość mocny a później długo, długo ćmiemie jak na okres. Teraz jest ok, choć nadal czuje lekkie pobolewanie w dole brzucha. Zaraz wstanę na spacer z psem to zobaczę czy go nie rozchodzę
Zgaga wieczorem masakryczna, już miałam iść po mleko czy coś na ugaszenie ale szczęśliwie zasnęłam i z głowy
Zobaczymy co dzień przyniesie
Jeżeli chodzi o Euthyrox to mi lekarz kilka razy na wizycie powtarzał - "bierzemy tylko do dnia porodu, po nim, od razu go odstawiamy".
Może jest to spowodowane tym, że nigdy nie miałam problemów z tarczycą a pojawiły się dopiero w ciąży i to tez wyszłam lekko ponad normę.
-
Marta..a wrote:Powiedzcie czy to będzie tak że pójdzie czop, skurcze i wody czy to generalnie nie ma znaczenia kolejność i czop z wodami mogą odejść po skurczach w szpitalu? Bo już nie wiem na co czekam.. jedyne co mam to bezbolesne skurcze
U mnie były regularne bezbolesne skurcze, które rozkręciły się do bolesnych porodowych. Czop odszedł mi na ip przy badaniu przez lekarza, powiedział mi tylko, a wody po kilku godzinach na porodówce przy badaniu przez położną, podejrzewam ją o brzebicie pęcherza. Więc nie wiem jak wygląda czop, ani jak odchodzą wody, generalnie chciałabym chociaż tego tym razem doświadczyć
Marta..a lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry dziewczyny, moja nic o dziwo dobrze choć jak zawsze wędrówki do łazienki co 2 godziny, ale jak już zasnęłam po wierceniu w szyjce to dopiero się obudziłam.
Aha wiem, że pytalyscie o Polkosie, no to w nocy napisała na grupie FB, że zaczęły jej powoli odchodzić wody, więc pewnie rodzi.
justyna14, d'nusia, belladonna, ingelita, DobrejMysli, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Mnie też jakieś słabiaki skurczaki łapią ale żeby uznać je za porodowe to jeszcze im daleko. Jeśli chodzi o wody i czop, to wody odchodziły mi chwilę przed parciem. W poprzedniej ciąży najpierw skurcze były, potem czop i już na porodowce jak wyłaniala się główka dopiero pękł pęcherz podlodowy. Są więc różne scenariusze.
Zdecydowanie wolę wersje najpierw skurcze a na sam koniec wody, bo gdy wody odejda a skurcze się nie pojawiają to podłączaja oxy.
Marta..a lubi tę wiadomość
-
ja za drugim razem przy 5-6 cm i mocnych skurczach byłam pytana czy chce zeby przebili pecherz i zgodziłam się i szybko poszło dalej. ale też nie wiem czy to reguła.belladonna wrote:Mnie też jakieś słabiaki skurczaki łapią ale żeby uznać je za porodowe to jeszcze im daleko. Jeśli chodzi o wody i czop, to wody odchodziły mi chwilę przed parciem. W poprzedniej ciąży najpierw skurcze były, potem czop i już na porodowce jak wyłaniala się główka dopiero pękł pęcherz podlodowy. Są więc różne scenariusze.
Zdecydowanie wolę wersje najpierw skurcze a na sam koniec wody, bo gdy wody odejda a skurcze się nie pojawiają to podłączaja oxy.7w3d 💔 -
Ja zasnelam po 3 a po 7 juz sie krecilam... takze ten...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Koleżanki znalazłam fajny temat na wizażu do poczytania w wolnej chwili:
"Wyobrażenia przed porodem, a rzeczywistość po"
Co prawda jest to trochę staroć ale przecież takie rzeczy się bardzo nie dezaktualizują i nadal można coś fajnego wyłapać
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=420526&page=1
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2018, 08:59
misia-kasia lubi tę wiadomość
-
u mnie przy 1 porodzie czop z nitkami krwi odszedł o 3 w nocy a o 23.50 Olek był na świecie, za drugim razem czopu nie widziałam, więc pewnie w szpitalu razem z wodami odszedł dopiero.Eilleen wrote:Z tego co czytałam od różnych dziewczyn to czasem czop i wody potrafią odejść dopiero w szpitalu przy porodzie. Więc się nie nastawiam. Jedynie chyba w miarę regułą jest że jak czop odchodzi z krwią to poród tuż tuż.7w3d 💔
-
Mi w ogóle 10 lat temu szop nie odszedł ani wody. Przebili jak już rodziłam.
Ktoś wcześniej wstawiam zdj kolyski wielofunkcyjnej. Dostalam taka sama od kuzynki. dałam do prania do myjni tam gdzie piora dywany. Przy tej "dykcie" której nie da się wyjac piora szybko i od razu na dmuchawy. Pralki mi też wielkiego tygrysa mojej córki. Ja w nocy regularnie od 2ej budze się ma siku do wc przy tym głodna. W dzień musze uciąć sobie drzemkę. Brzuch nizej zgaga o wiele wiele rzadsza i mniej. We wtorek gin i mam nadzieję że powie że szyjka skrócona. Już malej nie czuje jak kopie w wątrobę lub żebra. Na szerokość ręki pod biustem dopiero stopki wypycha
A i najważniejsze partner chyba poddaje się z imieniem.juz nie upiera się przy zuza teraz Pola oraz róża na tapecie. Choć nie pogardze też irenkaWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2018, 09:07
10.08. Irenka. 3700 i 56
9m -9kg. 2 zabki.
13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r -
Od pierwszego wpisu do karty ciazy w 7+6 to do teraz mam 3,2kg na plus
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2018, 10:27
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
