Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
e_mii wrote:Moja jest chyba bardzo nisko, czuję jakby mi miednicę rozpychała. Od wczoraj zdarzają mi się lekko bolesne skurcze, a teraz pierwszy raz przy napięciu bolały mnie plecy. Dziwne uczucie
dobry znak, moja mała jest jest jeszcze bardzo wysoko dlatego wszystko tak późno pójdzie
02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Hmm odnośnie obniżania sie naszych dzieci to ponoć moja mała jest juz nisko chociaż szyjka długa i zamknięta. Ale ja sama mam wrażenie ze musi być nisko bo przy serduszkowaniu
czuje jak jest mi tam ciasno i płytko. Jeszcze pare tygodni temu tak nie miałam. Tez tak macie?
-
misia-kasia wrote:Hmm odnośnie obniżania sie naszych dzieci to ponoć moja mała jest juz nisko chociaż szyjka długa i zamknięta. Ale ja sama mam wrażenie ze musi być nisko bo przy serduszkowaniu
czuje jak jest mi tam ciasno i płytko. Jeszcze pare tygodni temu tak nie miałam. Tez tak macie?
Ja nie wiem co to serduszkowanie od grudniacała ciąża z zakazem a teraz jak donoszona to się boję że nie będzie przyjemne... Jak to mówią nieużywany narzad zanika
Ehhh to teraz czkawki dostała jak ja chcę iść spać... Złośliwa będzie po ojcu. -
squirrel wrote:Ja do tej pory czekam na to wciskanie w żebrach i ruchy, które miały boleć ale chyba się nie doczekam
ogólnie to nie wiem o czym mówicie jak czytam, że was boli
-
Eilleen wrote:Mi endokrynolog powiedziała co do euthyrox że po porodzie mam na razie brać tą samą dawkę pomijając branie z jeden dzień. Po 6 tygodniach mam zrobić badania i się nie zdziwić jak tsh będę miała bliskie zero. Powiedziała że to się unormuje.
Hm, a mi powiedziała, żebym brała połowę dawki. I też kazała się liczyć z nadczynnością - ja zresztą miałam poporodowe zapalenie tarczycy po pierwszej ciąży, więc jest ryzyko, że to się powtórzy.
-
Mam dylemat, lekarz przepisal mi na grzybice clotrimazolum globulki, jeszcze nie zaczelam ich stosowac. Zauwazylam dzis ze chyba powoli odchodzi czop sluzowy (taka galaretka) i zastanawiam sie czy w takiej sytuacji powinnam je stosowac, czy nie zaszkodzi to dziecku.
-
squirrel wrote:Ja do tej pory czekam na to wciskanie w żebrach i ruchy, które miały boleć ale chyba się nie doczekam
ogólnie to nie wiem o czym mówicie jak czytam, że was boli
to bolesne wypychanie czy kopniaki nic przyjemnego
mi dzis rano tak sie powiesila na peawym jajniku jakues 5 minut przed dojsciem do domu po spacerze z psem ze ledwo doszlam i odrazu po powrocie zaleglam na kanapie...
A na ktg mialam sie polozyc lekko na prawy bok to nie wiedzialam jak mam lezec kiedy mi wladowala pod zebra z prawej strony nogi bo ani iddechu zlapac ani sie ruszyc... takze nie ma czego zalowaczdecydowanie wole kiedy sie rusza i wypycha lekko i spokojnie
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ccierpliwa ja bylam dzis u jakiejs profesorki od usg i prenataldiagnostik ze wzgledu na to ze moja ginekolog nie bardzo wiedziala czy mnie zostawic normalnie do terminu czy lepiej wczesniej zebym urodxila i dala skierowanie do kliniki. Bylam tam dzisiaj, lekarka bardzo w porzadku, kazala przyjsc tydzien przed terminem wlasnie 16.08 na 10 prosto na porodowke, powiedziala ze wczesniej nie ma co planowac bo poprostu moze nic z tego nie wyjsc, powiedziala ze bedzie wtedy tez, wiec w sumie na innej rozmowie nie bylam, zapisaly to w systemie, kartke z terminem daly wiec mam nadzieje ze bie musze sie tam juz poki co wybierac, no chyba ze sie wczesniej zacznie. A z clexanem kurcze to moj blad ze nie zapytalam, bo hematolog mowila o cieciu jakby bylo planowane to ze rano juz mam nie brac, ale wywolywanie jednak moze potrwac troche dluzej. Chyba powoli przeloze na 6 rano i wezme, to do 18 juz minie 12 godzin
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2018, 23:28
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp[*] 03.2017
[*]
-
myszka 30 wrote:Mam dylemat, lekarz przepisal mi na grzybice clotrimazolum globulki, jeszcze nie zaczelam ich stosowac. Zauwazylam dzis ze chyba powoli odchodzi czop sluzowy (taka galaretka) i zastanawiam sie czy w takiej sytuacji powinnam je stosowac, czy nie zaszkodzi to dziecku.
-
No ja tez bylam u specjalisty wlasnie w szpitalu gdzie bede rodzila to taka osobna wizyta i nie na oddziale... tez maja juz wszystko w systemie i ja to samo w mutterpass...
No tak bo w przypadku ciecia musialabys miec pelne znieczulenie jakbys wziela...
W sumie wywolywanie troche trwa to prawda ja mam bardziej schize ze np zacznie sie wczesniej i to w nocy i np malej bedzie spadac tetno trzeba bedzie szybko ciac a ja przed snem zrobie zastrzyk i noe minie te 12h... bo przed planowanym terminem co mam sie stawic sie nie martwie bo czy potrwa czy ruszy szybko wystarczy ze zamiast kolo polnocy zrobie kolo 20 zastrzyk dzien wczesniej to jak mam sie przed 8 rano stawic to juz bede 12h po nim mnie popodpinaja i zaczna wywolywac...
Matko cala ciaze nie wiedzialam co to jest mocna zgaga a dzisiaj masakra... jak sie poloze to po chwili pali ze sline ledwo lykam nic nie pomaga tabletek zadnych nie mam bo nigdy zgagi takiej nie mialam a zimne mleko ktore zawsze pomagalo teraz lagodzi lekko tylko na chwile i zaraz to samo
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
witam sie i ja. Jestem po wieczornej wizycie, chyba przedostatniej przed porodem. Młoda zdrowa, cudna, ale nie za duża. Waga to jakies 2300 gr co odpowiada 34 tygodniowi, a leci mi juz 36. W sumie to dla mnie nawet spoko. Łozysko wydolne, przepływy sprawne.. Jedynie szyjka skrócona z 4 cm do 22mm. Więc wg mojej ginki, dłużej niż do 10 sierpnia w ciązy chodzić nie bedę.
A w ogóle nie spię już od 3 i zupełnie nie wiem czemy. Ciśnienie mam takie, że powinnam spać jak suseł.. 98/56 phii..Marta..a, DobrejMysli, Ania241188, misia-kasia, Leticia, pumka1990, Kasiaja lubią tę wiadomość