Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
PLPaulina wrote:Popieram w sprawie mleka. Płakałam ze go nie mam.
A dzisiaj moje piersi zalaly z 3 koszulki. I to nie kilka kropelek a wielkie plamy..
Piersi mam tak ciężkie ze mam wrażenie ze grawitacja zaraz je przyklei do podlogi..10.08. Irenka. 3700 i 56
9m -9kg. 2 zabki.
13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r -
Matko ja dzisiaj zaliczyłam pierwsza nie przespana noc. Co dwie godziny do toalety dreptalam, zasnąć nie mogłam, duszno mi było, nie wygodnie. Pewnie przez ten cholerny księżyc, przed ciąża to pełnią tak na mnie działała a teraz był spokój.
Któraś na dzisiaj się pisze ?Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
nick nieaktualnyHania lubi nie spac w nocy wiec ja tez mam nieprzespane noce.
Położna wczoraj mówiła by po prostu korzystać i spac w dzien.
Ale z chęcią by czlowiek cos zrobil: zjadł, posprzątał, Wykąpał sie (ja musze sie myc z pomocą mężamam wannę z parawanem ale przez ciecie wejście/podniesienie nogi to cud)..
-
justa1509 wrote:Ciągle mam podrażnienia w pachwinach po goleniu, sprzed tygodnia... W akcie desperacji posypałam mąką ziemniaczana
pomaga dzieciom na oparzenia to może i mi coś da. I się zastanawiam jak to ogarnąć do porodu. Piszą że najlepiej to być ogólnym kilka dni wcześniej (bo przecież każdy wie kiedy rodzi...) bo po świeżym goleniu mikrourazy... A u mnie to nawet nie są mikrourazy tylko podrażnienia pod każdym włoskiem. Takie moje rozmyślania id kilku dni :p
Po elektrycznej tez mi sie zaczęły robić mimo ze przed ciąża takich problemów nie miałam. Nie mam pomysłu czym sie tu ogolić na porod
A i w tym tygodniu jeszcze mi jakieś potowki wylazły na tyłkuWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2018, 10:25
-
nick nieaktualny
-
d'nusia wrote:Ja mam pod pachami stan zapalny też.
Mi się właśnie też zrobił... Cała czerwona i boląca pachaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2018, 11:30
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
edytkaa93 wrote:Ja bym chciała urodzić gdzieś za dwa tygodnie:) w piątek mam donoszoną i wizyte i gina, no ale chcieć to sobie można:)
Mamy tak samo, też w piątek donoszona i też mam wizytę. Mam nadziej, że przy badaniu gin poinformuje mnie ze coś tam zaczęło się dziać, ale pewnie pomarzyć sobie mogęteż bym mogła za dwa tygodnie rodzić i jeśli dobrze kojarzę to Ty też na Madalinskiego ?
Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
nick nieaktualnypumka1990 wrote:Mi się właśnie też zrobił... Całą czerwona i boląca pacha
-
Ja psikalam octeniseptem, smarowałam alantanem... Cuda na kiju
może po ciąży będzie lepiej
A jak coś to będę szukać dermatologa. Tylko jakiegoś dobrego, u nas jest stara babka, która na plamy na twarzy zaleciła zakryć makijażem....
Zrobilo się cieplej i dziecię śpi... Znowu wieczorem będzie mścił się boleśnie na mnie :pd'nusia lubi tę wiadomość
-
d'nusia wrote:Byłam u dermatologa akurat z inną sprawą, bo zrobił mi się jakoś brodawczak do usunięcia. Przy okazji właśnie pani doktor zobaczyła ten stan zapalny. Jedyne co mi poradziła, to narazie nie depilować i nie używać antyperspirantu. Od dłuższego czasu nie używałam antyperspirantu z aluminium, ale ostatnio wróciłam, bo przez te upały te zwykłe nie działały. I prawdopodobnie.to pogorszyło stan. Smaruję teraz bepanthenem dla dzieci.
Jestem w szpitalu i mam małe pole manewru. Mam tylko sudocrem. Smaruje i dużo wietrze od wczorajszego wieczora. Na ta chwilę bez poprawy. Jeśli będzie marnie to w poniedziałek na obchodzie im pokaże i może coś mi dadzą...
Bepanthen mam u siebie w domu. 300 km od szpitalawięc jak coś e przyszły weekend może przyjechać... Liczę, że może jakimś cudem do tej pory wyjdę.
Ale dziękuję za rady!d'nusia lubi tę wiadomość
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
pumka1990 wrote:Jestem w szpitalu i mam małe pole manewru. Mam tylko sudocrem. Smaruje i dużo wietrze od wczorajszego wieczora. Na ta chwilę bez poprawy. Jeśli będzie marnie to w poniedziałek na obchodzie im pokaże i może coś mi dadzą...
Bepanthen mam u siebie w domu. 300 km od szpitalawięc jak coś e przyszły weekend może przyjechać... Liczę, że może jakimś cudem do tej pory wyjdę.
Ale dziękuję za rady!
-
My dzisiaj opuszczamy szpitalne progi!
Boże nawet nie wiecie jak się cieszę. W szpitalu taki skwar że myślałam że umrę z gorąca.
Dzisiaj 3 doba od cc, mamy siarke brak pokarmu, dokarmiamy się mm. Mały ssie przez nakładki bo sutki bardzo małe i płaskie. Walczymy o mleko!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2018, 12:49
d'nusia, Eilleen, e_mii, Ania241188, Patti_MG, Kasiaja, Leticia, Flowwer, PLPaulina, belladonna, misia-kasia, Lavendova, marcela123, katka/85, pumka1990, ingelita lubią tę wiadomość
25.07.2018 🦊