Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Po porodzie stopy nadal mam wielkie.. poce sie strasznie..
Chciałam napisać ze nie pocieszyłaś z tymi stopami, myślałam ze to mija po porodzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2018, 23:59
-
Dołączam do nie śpiących
Ponoć nawet jak się w ciąży nie spuchnie to zaraz po porodzie tak i to schodzi jakis czas.. Ja jak zasypiam to nagle poce się jak swinia po prostu... palce u rąk mnie Strasznie od opuchlizny bola...6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Łącze sie z Wami. Tez codziennie nogi jak baniaki wczoraj to myslalam ze skóra peknie mi na stopach. Po 1 porodzie po cc tez mialam kilka dni opuchlizne i zeszlo teraz bede probowac sn i mam nadzieje ze zejdzie ta cala woda ze mnie. I tez juz chcialabym byc po i boje sie ztrasznie nie wiem jak wygladaja skurcze odejscie wód itd
jestem przerażona.
I tez postaram sie zrobic tak zeby syn nie odczul za bardzo zmian i nie czul sie odtracony.Sierpniowa_89 -
Ja po CC też miałam mega opuchnięte stopy, w klapki mi się ledwo mieściły. Teraz już opuchlizna praktycznie zeszła, ale przed pobytem w szpitalu kupiłam sobie nowe szpilki i niestety ale do tej pory nie mogę ich włożyć na stopyNasz cud ANTOŚ
24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
To ja też puchnę... Rano ciazko ruszyć mi dłońmi, nawet obieranie warzyw boli
dzisiaj śniło mi się że odeszły mi wody :p chyba przez to 3 razy wstawalam siku
Nad ranem mały wsadził mi stópki pod żebra, nawet nie wiedziałam że tak to rozboli. A spanie... Każdy chyba może mi zazdrościć, śpię bardzo mocno i długo. Wstanie po 7 rano jest strasznie trudne.
-
U mnie fatalna noc, a dnia boję się jeszcze bardziej. Ciąża latem wydawała mi się taka piękna... Czuję się jak w piekarniku, dzisiaj pewnie pół dnia przesiedzę w wannie. Chciałam umyć okna, ale po jednym myślałam, że mi serce wyskoczy. Stopy spuchnięte, łydki wielkości ud, z rękami chociaż nie mam najgorzej
Tak jak Wy, z jednej strony chciałabym już urodzić, ale z drugiej jak pomyślę, że to już ostatni tydzień i tylko jeden weekend we troje nam został, to wolę do 7.08 donosić. Mąż chyba ma już dość mojego niezdecydowania
-
Mi koleżanka mówiła, że opuchlizna zeszła jej dopiero po miesiącu a rodziła sn. Mi spuchły palce u dłoni. Obrączkę to sobie mogę założyć na mały palec.Też mnie bolą przy ruszaniu dłonią. Stopy mi lekko puchną ale nie codziennie. Widzę po butach jak mi czasami jakieś zgrubienie wystaje.
Też już chcę ale nie chcę..Zaczęliśmy od 2 dni małą wypędzać z brzuszka metodą 3xS i mam nadzieję, że jak pójdę za tydzień na ostatnią wizytę to coś tam się już będzie działo..a nie jak do tej pory głuch cisza.
Poza tym od tygodnia śpię jak zabitaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2018, 08:55
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021