Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Zosia też się tak przekręca w zasadzie od początku. Idziemy w poniedziałek do neurologa, bo jest możliwość, że ma wzmożone napięcie mięśniowe, ale równie dobrze może być po prostu silna. Kiedyś, w naszym pokoleniu, noworodki ponoć nie potrafiły podnieść głowy, a teraz większość już to robi. Ewolucja dokonuje się na naszych oczachmisia-kasia wrote:Tak u nas też jęczy i harczy przez sen. Z tym harczenien myśleliśmy że to może przez katar ale pediatra powiedział ze nie ma kataru ale ma wszystko waskie w nosku wiec może dlatego. Z tym jeczeniem to zauważyłam że wtedy tez sie pręży wiec albo kupa albo gazy ją męczą.
A u Was dzieciaczki juz jakoś sie przekręcają przez sen? My ją odkładany na bok a dziś zauważyłam że zrobiła obrót o 270 stopni i wylądowała na brzuchu. No i zamiast być na środku łóżeczka była juz pod samymi szczebelkami. Trochę mnie to wystraszyło.
misia-kasia lubi tę wiadomość
-
Jęczy, stęka, mruczy. Bardzo często potem, nawet trzy godziny po jedzeniu, ulewa jej się po przebudzeniu.Zolza_ wrote:Dziewczyny czy Wasze dzieci też jęczą przez sen?? W dzień jest ok wszystko ok a jak wieczorem ja kładę to usypia ale jęczy, kwili nawet płacze ale wszystko przez sen sprawdzałam. Ma tak od powrotu ze szpitala tj od poniedziałku.
-
Tez tak mamy . W pon zapytam polozna.. w dzien spi 3 h pielucha karmienie 3 h snu i tak do 22ej. Nie odczuwam ze mam dziecko. A wieczorem zasypia jakby na czujce dopiero kolo 2ej twardym snem oczywiscie co 3 h glodnaingelita wrote:Jęczy, stęka, mruczy. Bardzo często potem, nawet trzy godziny po jedzeniu, ulewa jej się po przebudzeniu.10.08. Irenka. 3700 i 56
9m -9kg. 2 zabki.
13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r -
nick nieaktualnyMoja też sie w łóżeczku wierci. na początku mnie to zdziwiło bo każdy mówił, ze noworodki leżą bez ruchu.
A Hania potrafi nagle byc w innym miejscu niz ją zostawiłam.
Nas tez nastraszyli wzmożonym napięciem mięśniowym. Ale okazalo sie, ze jednak jest ok.
Kazdy ma inne opinie.
Bedziemy sie wybierać na rehabilitację.
a teraz codziennie sie masujemy.
-
Tak tak też byłam w szoku jaka Agatka jest silna i jak odgina głowę bo byłam pewna że to będzie bardziej takie bezwładne.ingelita wrote:Kiedyś, w naszym pokoleniu, noworodki ponoć nie potrafiły podnieść głowy, a teraz większość już to robi. Ewolucja dokonuje się na naszych oczach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2018, 04:33
-
Jadę do szpitala od 3 w nocy skurcze. To już raczej nie straszaki, gorący prysznic tylko nasilił ból. Mam nadzieje że pójdzie szybko. Teraz mam co 2 min
ingelita, justa8902, Lavendova, agania, belladonna, Leticia, Ania241188, PLPaulina, pumka1990, d'nusia, katka/85, misia-kasia, Dooti, Marta..a, marcela123, e_mii, Eilleen, Paulinaaa, jej odbicie, Existenz lubią tę wiadomość
[/url]
-
Jest nasza Agatka, urodzona 17.08.2018 o 23.41
3880g i 53cm do Kochania
Z rozwarcia na 2 cm ktore mialam od dwoch dni, jak odeszly wody po 19 zrobilo sie 3cm. Po pol godzinie mialam takie mocne skurcze ze poszlam do dyzurki powiedziec. Zbadal mnie szef szefow i wyszlo mu ze szyjka z tylu i zamknieta, zdolowalam sie bo jak to, byla juz centralnie i na 3cm. A jakies pol godziny pozniej czuje ze musze przec, nie umialam tego opanowac. Okazalo sie ze zupelne. Troche nam zeszlo sie az sie na partych urodzila, dopiero na boku jak lezalam, ucisnela mi lekarka tez brzuch, ale lepiej tak niz jakies kleszcze.
Teraz non stop wisi na cycu i jest sliczna i Kochana. W koncu sie doczekalam i ja
ingelita, Lavendova, agania, belladonna, Leticia, PLPaulina, Kasiaja, pumka1990, d'nusia, katka/85, justyna14, misia-kasia, kozalia, Dooti, Marta..a, marcela123, Eilleen, gosia.kak, jej odbicie, Existenz, AnkaK90, Qumish lubią tę wiadomość
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp
[*] 03.2017 [*] -
Kasiaja wrote:Jadę do szpitala od 3 w nocy skurcze. To już raczej nie straszaki, gorący prysznic tylko nasilił ból. Mam nadzieje że pójdzie szybko. Teraz mam co 2 min
Powodzenia :*
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp [*] 03.2017 [*] -
Ogromne gratulacje! Byłaś dzielnajusta8902 wrote:Jest nasza Agatka, urodzona 17.08.2018 o 23.41 3880g i 53cm do Kochania
Z rozwarcia na 2 cm ktore mialam od dwoch dni, jak odeszly wody po 19 zrobilo sie 3cm. Po pol godzinie mialam takie mocne skurcze ze poszlam do dyzurki powiedziec. Zbadal mnie szef szefow i wyszlo mu ze szyjka z tylu i zamknieta, zdolowalam sie bo jak to, byla juz centralnie i na 3cm. A jakies pol godziny pozniej czuje ze musze przec, nie umialam tego opanowac. Okazalo sie ze zupelne. Troche nam zeszlo sie az sie na partych urodzila, dopiero na boku jak lezalam, ucisnela mi lekarka tez brzuch, ale lepiej tak niz jakies kleszcze.
Teraz non stop wisi na cycu i jest sliczna i Kochana. W koncu sie doczekalam i ja
justa8902 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dooti, o widzisz. Nam teraz dawkę zwiększyli, ale może ono się słabo przyswaja w takim razie. Muszę mieć na uwadze ten Actiferol. pewnie jest tez inny w smaku jak doslodzisz glukoza. Mówię, ten Innofer jest tragiczny. I jak widać wcale nie pomaga.
Powodzenia!
