X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta tak jest w normalnym świecie ze jedna cc jest jakby wskazaniem do następnej. Niby można sn ale to trzeba wyrazic na to zgode i chciec a jak ktos nie chce to wystarczy odmówić zgody. Chyba ze te polskie oszolomy cos zmienią i będa zmuszac do rodzenia naturalnie nawet po cc :/

    Dowiedz sie tylko ile zalecaja ci odczekac z kolejną ciążą, napewno bezpieczniej nie takid razu.

    Kurczę to moja malutka jak aniołek NARAZIE :D Czasem nawet ją budzę bo mi się nudzi, albo ją sobie trzymam na rękach czy kolanah jak śpi bo taka śliczna jest <3

    Marta..a, pumka1990 lubią tę wiadomość

  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta, na tą chwilę kobieta po cc może sobie wybrać formę porodu (patrz rekomendacje PTG z 2008). Aczkolwiek wiem z kilku źródeł (różne położne), że środowisko dyskutuje zmianę rekomendacji i jedno cc bez innych wskazań ma nie być już podstawą do kolejnego cięcia. Ale nie wiadomo czy to zostanie ostatecznie przyjęte ani tez kiedy.

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    Ja się dziś cieszyłam że dobry dzień karmienia do teraz. Rano piers zjadł ale coś był jeszcze nie spokojny jakby głodny i dostal mm i za duzo wypił i poszła fontanna wtedy 2 razy z cyca ładnie zjadł i teraz znowu się przy niej rzucał i odciagnelam moje i zjadł i wtedy znowu ciągle ryk co zasnął to od nowa. Kupy normalnie robi. Najlepiej z piersi je jak nie jest mocno rozbudzony. Ech. Raz mam zapał żeby karmić piersią a raz dość no nie wiem o co mu chodzi że się tak odchyla. Jeszcze będę próbować ale jak tak dalej pójdzie to mnie ten stres zje i wolę dawać z butli wtedy

    Może pozycje zmień albo cycka? Albo odbekac? Albo pielucha? Albo taki glodny ze stracil nerwy albo ni glodby a tylko szuka sposobu żeby zasnąć? Ew boli brzuch ale to przy butelce tez by bolal...

  • justa8902 Autorytet
    Postów: 292 228

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ccierpliwa jak Ci idzie?

    Ja niestety dalej w dwupaku ;/

    qdkkzbmh2w8fg125.png
    f2wl3e5eun35he4m.png

    Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
    Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
    38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
    08.2016 cp <3 [*] 03.2017 <3 [*]
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa8902 wrote:

    Ja niestety dalej w dwupaku ;/


    Ojej, ale ciagle na porodówce? Czy zawrócili na oddział?

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Moja po ulaniu ma zawsze czkawke. :O
    Hehe moja też tylko zastanawiam się czy pierwsze jest ulanie czy czkawka.

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    Miałam tak z Pola. Od 18 do 22 ciągły płacz. Żeby tym razem mnie ominęło
    A wiesz dlaczego ? To kolka ?

    Ania241188 lubi tę wiadomość

  • ingelita Autorytet
    Postów: 769 763

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia, a jakiej nacji była rodzina Gadatliwych, bo mnie ciekawość zżera? :P

    Mąż jednej z dziewczyn tez całymi dniami siedział u nas na sali, wręcz leżał na jej łóżku większość czasu. Karmił, przewijał, kangurowal prawie cały czas, a ona spała, myła się, jadła i ogólnie odpoczywała. Na początku czułam się dziwnie, bo tez karmiłam i odciagalam w różnych dzikich pozycjach, ale potem pogadalysmy o tym, ze długo się starali i on ma teraz fioła na punkcie tego dziecka, ze nie mogłam się gniewać jakoś. Zwłaszcza, ze oboje byli bardzo w porządku. On nawet pilnował, żeby ona jadła i piła, bo dziewczyna była niejadkiem plus miała problem z laktacja i nakręcało jej się błędne koło z początkami depresji w tle.

    Za to jak dostawałyśmy we trzy, po godzinach odwiedzin, to miałyśmy niezły ubaw :) Łapałyśmy glupawki jak dzieci na koloniach :P Smarowalismy zawiasy w drzwiach oliwką w żelu przy pomocy strzykawki, bo skubane skrzypiały. Jak drzwi nam trzaskały, bo nie miały zamka, to przykleilysmy plastrem bellę mammę, żeby je trochę wyciszyć. I tak jeszcze parę pierdol. Cały personel nas chwalił za kreatywność :D

    Ogólnie wspominam pobyt świetnie, bo zawsze miałam tendencje do stawiania na pierwszym miejscu plusów i zalet. Ale nie powiem, cięższe momenty tez były.

    Eilleen, pumka1990 lubią tę wiadomość

    j5rbjw4zpzcf32ff.png
    jox69vvjwkeeyc8z.png

  • ingelita Autorytet
    Postów: 769 763

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa, może potem już pójdzie mega szybko, jak się tylko rozkręci :)

    justa8902 lubi tę wiadomość

    j5rbjw4zpzcf32ff.png
    jox69vvjwkeeyc8z.png

  • ingelita Autorytet
    Postów: 769 763

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moja córka popołudniami i wieczorami tez jest prawie nieodkładalna. Musi być mocno wybujana na rekach do głośnej, mocnej muzyki, odłożona na brzuch, wymasowana i zostawiona dalej w tej głośnej muzyce. To jedyny sposób :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2018, 20:51

    j5rbjw4zpzcf32ff.png
    jox69vvjwkeeyc8z.png

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My od dziś dajemy Espumisan 100 bo mały strasznie się męczy przez gazy. Bio Gaja nie dała rady a po koperku patrzę że gorzej. Od jutra ograniczam nabiał - rezygnuje z mleka krowiego na korzyść nie wiem jakiego zobaczę co w sklepie u nas dostanę. Serków zero, same maślanki ewentualnie. I zobaczymy czy to pomoże.

    7w3d 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    My od dziś dajemy Espumisan 100 bo mały strasznie się męczy przez gazy. Bio Gaja nie dała rady a po koperku patrzę że gorzej. Od jutra ograniczam nabiał - rezygnuje z mleka krowiego na korzyść nie wiem jakiego zobaczę co w sklepie u nas dostanę. Serków zero, same maślanki ewentualnie. I zobaczymy czy to pomoże.
    Justyna, jakbym o nas czytała. Dziś mała ma chyba apogeum, pręży się mocno, płacze wniebogłosy (takimi zrywami, nie non stop, ale wybucha na cały regulator bez ostrzeżenia). Koperek nam tez chyba pogorszył sprawę, probiotyk nie pomógł, podałam właśnie pierwszą dawkę espumisanu i usnęła mi na termoforze. Mam nadzieje ze jej ulżyło :(

    A co do nabiału bez laktozy, to duży wybór jest nawet w Biedrze: mleko, ser zolty i serki wiejskie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2018, 20:37

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozalia wrote:
    Justyna, jakbym o nas czytała. Dziś mała ma chyba apogeum, pręży się mocno, płacze wniebogłosy (takimi zrywami, nie non stop, ale wybucha na cały regulator bez ostrzeżenia). Koperek nam tez chyba pogorszył sprawę, probiotyk nie pomógł, podałam właśnie pierwszą dawkę espumisanu i usnęła mi na termoforze. Mam nadzieje ze jej ulżyło :(

    A co do nabiału bez laktozy, to duży wybór jest nawet w Biedrze: mleko, ser zolty i serki wiejskie.
    O dzięki za info, często jestem ale nie zwracałam uwagi nigdy ma to. Teraz trzeba będzie. Tydzień daje na próbę od jutra z tym nabiałem. Zobaczymy. Ponoć jeszcze kminek dobrze robi jak mama je ale.ja nie lubię.
    A Wasza córcia ile już ma? U Olka też problemy zaczynały się w trzecim tygodniu.

    Pochwalę się dziś nam odpadła pępowinowa w końcu :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2018, 20:44

    7w3d 💔
  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na kolki gazy ogólnie układ pokarmowy polecam debridat. U nas się sprawdził i wiem że u sąsiadki to też bylo wybawienie. Żadne leki bez recepty nie działały. Pediatra nam zaproponował dicoflor w kroplach i właśnie debridat 15-30 minut przed karmieniem. Fakt że to jest na receptę.

    Aha sąsiadka karmiła piersią więc nie miało to znaczenia że mm.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2018, 21:17

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w najlepsze trwa psychiczny spadek formy... Boję się że nigdy żaden skurcz mnie nie złapie i skończy się cesarką. Nie czuje się jakbym miała w tym miesiącu rodzić, zostałam z tym wszystkim sama, bo już nie mam wizyt, lekarz na urlopie, położna też... Staram się tylko nie rozryczeć przy mężu, bo będzie się martwił. W dodatku w domu czuje się jak gosposia... Tylko gotuję i sprzątam, bo nic innego już nie mam do roboty.

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My jesteśmy po masowaniu brzuszka i suszenia go suszarką.
    Nie wiem czy to swiadome. Ale Hania podczas suszenia leżała i sie uśmiechała. :D :D :D

  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy Wasze dzieci też jęczą przez sen?? W dzień jest ok wszystko ok a jak wieczorem ja kładę to usypia ale jęczy, kwili nawet płacze ale wszystko przez sen sprawdzałam. Ma tak od powrotu ze szpitala tj od poniedziałku.

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    O dzięki za info, często jestem ale nie zwracałam uwagi nigdy ma to. Teraz trzeba będzie. Tydzień daje na próbę od jutra z tym nabiałem. Zobaczymy. Ponoć jeszcze kminek dobrze robi jak mama je ale.ja nie lubię.
    A Wasza córcia ile już ma? U Olka też problemy zaczynały się w trzecim tygodniu.

    Pochwalę się dziś nam odpadła pępowinowa w końcu :-)
    Ola wczoraj skończyła 3tyg, ale te problemy to już co najmniej tydzień trwają, do tej pory chyba w mniejszym wymiarze. Teraz patrzę, że nasze pociechy mają nawet tak samo na imię, tylko ze inna płeć :D

    Zolza, dzięki za info, akurat w poniedziałek mamy pediatrę, zapytam o ten debirdat. Sam dicoflor nie pomógł.

    Jak mi Ola wreszcie usnęła, to nie miałam serca jej budzić na kąpiel :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2018, 21:33

  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zolza_ wrote:
    Dziewczyny czy Wasze dzieci też jęczą przez sen?? W dzień jest ok wszystko ok a jak wieczorem ja kładę to usypia ale jęczy, kwili nawet płacze ale wszystko przez sen sprawdzałam. Ma tak od powrotu ze szpitala tj od poniedziałku.
    Tak u nas też jęczy i harczy przez sen. Z tym harczenien myśleliśmy że to może przez katar ale pediatra powiedział ze nie ma kataru ale ma wszystko waskie w nosku wiec może dlatego. Z tym jeczeniem to zauważyłam że wtedy tez sie pręży wiec albo kupa albo gazy ją męczą.

    A u Was dzieciaczki juz jakoś sie przekręcają przez sen? My ją odkładany na bok a dziś zauważyłam że zrobiła obrót o 270 stopni i wylądowała na brzuchu. No i zamiast być na środku łóżeczka była juz pod samymi szczebelkami. Trochę mnie to wystraszyło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2018, 22:00

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    U mnie w najlepsze trwa psychiczny spadek formy... Boję się że nigdy żaden skurcz mnie nie złapie i skończy się cesarką. Nie czuje się jakbym miała w tym miesiącu rodzić, zostałam z tym wszystkim sama, bo już nie mam wizyt, lekarz na urlopie, położna też... Staram się tylko nie rozryczeć przy mężu, bo będzie się martwił. W dodatku w domu czuje się jak gosposia... Tylko gotuję i sprzątam, bo nic innego już nie mam do roboty.
    Ja tego też się boję. Odrzucam myśli o porodzie. Ale zajęcia mam bo stopniowo pakuje rzeczy więc mi ciut łatwiej. Te dni uciekają a nie ma żadnych twardnien, skurczy, zupełnie nic. Czuję że tego 27 sierpnia to jednak pojadę na wizytę do mojej lekarki bo mówiła że jak nic się nie zadzieje to mam przyjechać.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
‹‹ 1284 1285 1286 1287 1288 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Suplementy w ciąży – co naprawdę jest potrzebne?

Ciąża to czas pełen radości, ale i wyzwań. Jednym z najważniejszych aspektów, o które należy zadbać, jest odpowiednie odżywianie. Kobiety w ciąży często słyszą o konieczności suplementacji, ale które składniki są naprawdę niezbędne?

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ