Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU nas dziś najgorsza noc ever. O 22 ją uśpiłam, dumna ze dziś obyło się bez ataku kolki, ale za chwile zaczęła się wiercić na kupkę i tak szczęśliwie ja zrobiła, ze ufajdala sobie całe plecy, prześcieradło i materac tez oberwał
i potem do 2 w nocy się bujalismy, żeby opanować kolkę 
w końcu zasnęła z nami w łóżku.
Słyszałyście o Sab Simplex? Ma to samo co espumisan, ale większa dawkę plus costam jeszcze.
Kilka osób nam polecało na kolki. Niestety dostępne tylko w Niemczech. Znajomy nam przywiezie, mam nadzieje ze to pomoże, bo już powoli tracę zmysły, jak Ola przez 3 h przeraźliwie płacze jeśli to by miało trwać kilka miesięcy to na prawdę oszaleje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2018, 11:51
-
Wiele osób poleca właśnie ten Sab Simplex. Przy Antku nie miałam na szczęście potrzeby używać ale jak tylko okaże się, że Zuzia ma kolki to od razu kupuje, nawet jak trzeba będzie samemu sie udać za zachodnią granice
Narazie podaje Floractin oraz Coloflor cesario tak profilaktycznie ale ona jeszcze ma czas na kolki więc za jakiś czas będę mogła coś powiedzieć czy ominęliśmy tą przykrą dolegliwość. Antkowi dawałam tylko Floractin i było bez kolek.
Narazie jem wszystko nawet dzisiaj zrobiłam koktajl z jeżyn i truskawek wiec będziemy się obserwować. Jak Antka urodziłam to jeszcze w szpitalu pomarańcze jadłam, zresztą pół ciąży z nim, do porodu, kilogram żarłam
[/url]
-
nick nieaktualnyPLPaulina wrote:Ja obserwuje małą. Bo ja mialam skaze białkową. I bym wolała by Hania nie miała.
Tylko pierwszą dobę po cc dostawalam przeciwbolowe.
Później nie dawali. A ja nie potrzebowałam.
Też się obawiam żeby Emilia nie dostala. Narazie jem mleczne i nic sie nie dzieje, a mm takie daje Pre HA.
-
kozalia wrote:U nas dziś najgorsza noc ever. O 22 ją uśpiłam, dumna ze dziś obyło się bez ataku kolki, ale za chwile zaczęła się wiercić na kupkę i tak szczęśliwie ja zrobiła, ze ufajdala sobie całe plecy, prześcieradło i materac tez oberwał i potem do 2 w nocy się bujalismy, żeby opanować kolkę w końcu zasnęła z nami w łóżku.
Słyszałyście o Sab Simplex? Ma to samo co espumisan, ale większa dawkę plus costam jeszcze.
Kilka osób nam polecało na kolki. Niestety dostępne tylko w Niemczech. Znajomy nam przywiezie, mam nadzieje ze to pomoże, bo już powoli tracę zmysły, jak Ola przez 3 h przeraźliwie płacze jeśli to by miało trwać kilka miesięcy to na prawdę oszaleje
Ja teraz już w nocy nie wyrabiam, a jak sobie pomyślę, że wkrótce mogą pojawić się kołki to mi słabo...
-
Ja po kolei wprowadzam, jak nic się w zachowaniu małego czy w kupię czy w skórze nie zmienia tzn że wszystko ok. Nie wprowadzam na razie tylko produktów wysoko przetworzonych ani wzdymajce mocno ani silnych alergenów jak kakao, miod. Po 3 MSC życia dziecka zacznę wprowadzać te wzdymajce po trochu. Teraz i tak ma problemy z tym układne trawienny wiem nie chce mu dowalać dodatkowo.Qumish wrote:Ja właśnie przewinęłam na śpiocha, czekam aż się wybudzi na karmienie wiec mam kilka minut żeby nadrobić: tez byłam przekonana do teorii ze można jesc wszystko, ale wczoraj młody był bardzo niespokojny przy karmieniu, prężył się i złościł, to samo przez sen.. i w pewnej chwili jeszcze zanim tu weszłam poczytać pomyślałam ze może to jednak wina zupy jarzynowej, w której był zielony groszek i fasolka...? sama puszczałam po niej wczoraj baki
Nad ranem i dziś póki co jest znów Ok i Igi jest spokojnoejszy. Na śniadanie jadłam banany i musli z roślinnym mlekiem (dlatego ze ja od lat nie trawie krowiego, z nabiału przechodzą u mnie tylko sery).
Justyna14 ty masz 3 maluszków, wiec zakładam ze u ciebie to podejście się sprawdziło. Po wczoraj ja chyba tez jednak będę obserwować co jem i czy to ma przełożenie. Odrzucasz niektóre produkty na cały czas kp czy je pojedynczo wprowadzasz i odstawiasz tylko to na co reaguje dzieciak?
U mnie np chłopaki mieli problemy z brzuszkiem a Pola nie miała. Generalnie słyszałam że chłopcy są wrażliwsi. Ale pewnie to też równie bywa.7w3d 💔 -
Ja od razu po cc dostałam kroplowke z paracetamolu jak zglosilam ze średnio dziala to dostałam jeszcze z ketanolem a na koniec zastrzyk z morfiny bo te kroplowki nie dawały efektu. Od przeniesienia na normalna salę tylko paracetamol niby co 6 godz i ibuprofen co 8 h po dwie tabletki. Wczoraj położna sama dala mi czopek diclor czy coś takiego, wzielam go koło 22 i dopiero teraz poszłam po kolejny żeby nie zaczęło mnie mocno bolećAniołek 17.10.2017- 8t5d
-
nick nieaktualnyU nas tez wszyscy polecają Sab Simplex. Z czego wynika ten fenomem skoro to ta sama substancja czynna co bobotic, espumisan itd itd.
Moze z dawkowania. Wiecej sie go przyjmuje niz tych w pl.
Jeszcze nie kupiłam Sab Simplex. Ale zamierzam.
Mam blisko do de to zamierzam sie zaopatrzyć warto spróbować wszystkiego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2018, 12:36
-
nick nieaktualny
-
Nadrobilam Was. Gratulacje dla nowych mamusiek !!
My dzis mamy 15 dzien zycia. Pepek dzis odpadl. Irena grzeczna. Budzi sie co 3 h. Je sika i spi. Uwielbia wizek auto i swoja kolyske. Po karmieniu zasypia u siebie. Budzi sie o 6 lub 7ej i 3 h nie spi to jedyny czas tak dlugi bez snu. Paee dni temu mielismy 3 dni bez kupy i robila sie niespokojna od tego czasu uwazam co jem a uwazalam jak polozna ze pokarm nie zalezy od tego co jem.10.08. Irenka. 3700 i 56
9m -9kg. 2 zabki.
13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r -
Moja tez nie lubi mm. Krzywi sie..raz mialam kryzys laktacyjny i podalam raz mm bo wisiala na cycku 12 h i nie najadala sie.. z butli moje chetnie a sztuczne bee.Ania241188 wrote:Kurcze nie wiem czemu ale mały nie toleruje mm. Próbowałam mu dać już parę razy żeby trochę pospal bo non stop ciumka a ja muszę odpocząć i za każdym razem jest po mleku chlust. Od czego to?10.08. Irenka. 3700 i 56
9m -9kg. 2 zabki.
13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r -
Ania241188 wrote:Kurcze nie wiem czemu ale mały nie toleruje mm. Próbowałam mu dać już parę razy żeby trochę pospal bo non stop ciumka a ja muszę odpocząć i za każdym razem jest po mleku chlust. Od czego to?
Ja też ostatnio już wymiękłam i podałam mm, żeby nie wisiał non stop u piersi, wypił szybko, ale jeszcze szybciej to zwrócił ;/ -
Ja mam Hipp Combiotik. Nie wiem czy to wina mleka, czy mój syn to cyckoholik po prostu. Nie wiem jak Ty, ale ja mam naprawdę problem chociażby zjeść, a żeby coś zrobić w domu to można zapomnieć... I jeszcze to prężenie, prostowanie nóżek przy próbie zrobienia kupki. Pomyślałam już, że może ja go przekarmiam...
-
I to nie jest kwestia tego, że jestem niezorganizowana i temu chodzę głodna, często cały dzień w piżamie, nie mam zrobionego obiadu, a w domu nieporządek- takie zdanie ostatnio usłyszałam. Filip tak mało śpi w dzień, że nie mogę nic zrobić, bo jak mnie nie ma to ryk od razu, nie mogę go też non stop nosić to leżę z nim w łóżku i tak mijają kolejne godziny... Nie wiem kto to wymyślił, że noworodki głównie śpią i jedzą...
-
Ja małemu raz dałam bebilon pronutra jeszcze ten gotowy z buteleczki jak te gazy miał bo chciałam go uspokoić wypił 90 trochę ulal i i tak zasnął dopiero przy cycku.. wiec uważam że do kitu to dokarmianie mm ;p
Zostały mi 4 buteleczki z 6 kupionych po wyjściu że szpitala.. jedna otworzyliśmy przed wizytą u położnej bo nie zdążyłam go nakarmić a wypił wtedy 15ml i reszta poszła do kosza.
Po cc dostałam kilka kroplowek ale nie mam pojęcia co tam było.. tyle tylko że oksytocyne plus przeciwbólowe ale nie wiem co dokładnie i 2 same przeciwbólowe jak skończyły lecieć była pionizacja. Później 2-3x dziennie po dwa paracetamole którymi nie gardzilam bo wychodziłam z założenia że po co się męczyć w domu też mam paracetamol i jak na razie 8tabletek poszło od wyjścia.
Tyle że mnie aż wpół skracalo jak się młody zassal tak brzuch czułam i obkurczanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2018, 14:34
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Też to dałam.1ania1 wrote:Ja mam Hipp Combiotik. Nie wiem czy to wina mleka, czy mój syn to cyckoholik po prostu. Nie wiem jak Ty, ale ja mam naprawdę problem chociażby zjeść, a żeby coś zrobić w domu to można zapomnieć... I jeszcze to prężenie, prostowanie nóżek przy próbie zrobienia kupki. Pomyślałam już, że może ja go przekarmiam...
Mój Olek też mało śpi w dzień
-
nick nieaktualny
-
1ania1 wrote:I to nie jest kwestia tego, że jestem niezorganizowana i temu chodzę głodna, często cały dzień w piżamie, nie mam zrobionego obiadu, a w domu nieporządek- takie zdanie ostatnio usłyszałam. Filip tak mało śpi w dzień, że nie mogę nic zrobić, bo jak mnie nie ma to ryk od razu, nie mogę go też non stop nosić to leżę z nim w łóżku i tak mijają kolejne godziny... Nie wiem kto to wymyślił, że noworodki głównie śpią i jedzą...
1ania1, nie przejmuj się takimi komentarzami. Dzieciaki są różne - jedne jedzą i śpią, inne chcą być non stop na cycku. Przecież nie zostawisz płaczącego noworodka, żeby szorować podłogę
Są priorytety.
Spróbuj wyluzować, bo to nie będzie trwało wiecznie. Jak już uda Ci się ustawić jakiś rytm drzemek, to będziesz w stanie zorganizować sobie życie. A póki co, to niech tata szkraba Ci załatwia obiady i sprzątanie
