SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA PŁODNOŚĆ   

Jak pierwsze 60 dni mogą zwiększyć Twoje szanse na ciążę?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    My też próbowaliśmy, lekko nie było.
    Mąż to ma takie opory psychiczne, że aż mi go szkoda :p dzisiaj coś tam ćmi, ale nie wiem czy to ból pleców bo kiepsko spałam, czy co, jeszcze mam wrażenie że mnie coś bierze. Rano taki katar miałam, że nie obyło się bez kropli do nosa, teraz czuję się taka ospała, jak na początku przeziebienia...

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    Mąż to ma takie opory psychiczne, że aż mi go szkoda :p dzisiaj coś tam ćmi, ale nie wiem czy to ból pleców bo kiepsko spałam, czy co, jeszcze mam wrażenie że mnie coś bierze. Rano taki katar miałam, że nie obyło się bez kropli do nosa, teraz czuję się taka ospała, jak na początku przeziebienia...
    To z kolei ja miałam opory ale dlatego że brzuch mi mocno ciąży, do tego zgaga męczyła. Ani się dobrze ułożyć ale skupić. Ehh.
    W nocy było zimno, może dlatego. U nas pokazywalo 6 stopni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 11:34

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie od rana była histeria nie wiedziałam co się dzieje, nic też nie najlepsza do 23 super a potem spala strasznie niespokojnie. A od rana nic poza odkurzaczem i mlekiem nie działało. Nawet smoka nie chciała zassać. I chyba znalazłam przyczynę. Po kąpieli zawsze czyścimy nosek i ładnie zasypia, a teraz jak już włączyłam odkurzacz to mysle wyczyszcze nosek i okazało się że miała zatkany bo potem chwyciła smoka i cisza. Nie karmię mlekiem swoim więc boję się że może się rozwinąć choroba skoro pojawił się katar.

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam ten problem ze ciągle mi gorąco... Mąż zamyka okna i balkon, a ja śpię odkryta. Wczoraj pierwszy raz od nie pamiętam kiedy było mi zimno w dzień, dziwne uczucie :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak czyścicie noski w codziennej pielęgnacji?

  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja używam katarka pod odkurzacz.Mala się nie rzuca leży spokojnie zafascynowana odkurzaczem i jego dźwiękiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 12:09

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zolza_ wrote:
    Ja używam katarka pod odkurzacz.Mala się nie rzuca leży spokojnie zafascynowana odkurzaczem i jego dźwiękiem.

    I tak codziennie? Gdy dziecko zdrowe ?

  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odkąd zauważyłam że ma w nosku gilki. Jak nie ma to nie używam, czasem słychać jak rzezi jak oddycha wtedy próbuje przed snem tylko. A dziś niestety to była ostatnia rzecz czemu mała płacze i nie chce smoka nawet. Okazało się że sporo tam tego było i nagle już smok stał się nieodłączny.

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja jak juz w końcu padla wczoraj o 00.30 w nocy to spala do 6 rano. Nie ma kolek ona po prostu czasem właśnie taka marudna wieczorami nie może zasnąć a jak juz to sie budzi często.

    Nosa nie czyszcze nie ma potrzeby.

    Moim dzieciom wakacje za długie. Juz mi lekko odpieprza w domu dobrze juz szkola niedługo.

  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mii wrote:
    Katka, gratulacje :)
    Moja mała w sobotę miała chyba kolkę. Płacz przeraźliwy przez 2 godziny z krótkimi przerwami, noszenie, bujanie, pierś, smoczek- nic nie pomagało. Ulga po bączkach. Starsza nie miała takich problemów:(

    W temacie kąpieli:) Łucji w szpitalu nie kapali, pierwszy raz w domu to był jeden wielki krzyk. Później znowu trafiłyśmy do szpitala i tam sobie spokojnie kąpałam, powolutku, 3 raz już był bez płaczu. Mała lubi być cała w wodzie, uspokaja się jak dłonie ma zamoczone i główkę. Krzyk jest tylko przy wycieraniu, ale już podczas masażu jest ok i muszę uważać żeby nie zasnęła. Kapiemy codziennie.

    Po ciąży zostały mi 2kg, ale w biodrach cm przybyło. Spodni sprzed ciąży nie dopnę, ciążowe mi wiszą, nie mam w czym chodzić. Najlepsze że stopy nadal się nie mieszczą w stare buty. Jakoś się rozciągnęłam, mam nadzieje że to minie i wszystko wróci na swoje miejsce:)
    Spokojnie biodra wrócą do swojego stanu. ;) Ja też narazie nie wcisne a po jakimś czasie zobaczysz wejdziesz w stare spodnie

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaja wrote:
    Misia-kasia nic nie mówili o wybudzaniu ale z Antkiem miałam tak samo, w nocy, praktycznie od początku, spał 5-6 godzin. Nic złego się mu nie stało ;-) Uważam, że jak dziecku nic nie dolega np. nie jest ospałe w wyniku żółtaczki, gorączki to głód go wybudzi. Dodatkowo jak już obudzi się na jedzenie to efektywnie ssie do momentu nasycenia po czym ładnie zasypia. W dzień częściej się domaga bo czasem nawet już po godzinie ale średnio co 2 godzinki :-)
    U nas w dzień co 2h

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i dupa z tymi winogronami, dziś od 3 w nocy dramta az do teraz. jednak zostaje przy swoich metodach.

    7w3d 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina u nas kolka objawia się histerycznym wręcz płaczem, bardzo głośnym i przenikliwym, inaczej brzmi niż zwykły płacz marudzący. I wybucha nagle - już może nawet przysypiać lekko, a tu nagle bez ostrzeżenia płacz wniebogłosy i wiercenie się. Przytulanie nie pomaga.

    Nie chce zapeszać, ale wczoraj obyło się bez wieczornego napadu kolki. Nie wiem czy to Sab Simplex pomógł, czy moja ostrożność dietowa. Ale z nerwów i przejęcia, że zaraz się zacznie kolka i tak do 2 nie spaliśmy... ach to życie ;)

    Dziewczyny, a czy przy wypisie ze szpitala oddali Wam kartę ciąży i inne badania (np. prenatalne), które przekazywałyście na przyjęciu na oddział? Mi nie oddali i chyba muszę się tam znowu pojawić :/

    A co do noska, to mamy małą gruszkę na gile (ale mało to skuteczne i wygodne), do tego położna kazała po kropelce soli fizjologicznej zakraplać do noska podczas mycia, ale nie robimy tego codziennie, bo Ola nie lubi, a ja nie mam serca, bo sama też nie lubię wlewać sobie nic do nosa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 14:15

    justyna14 lubi tę wiadomość

  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli seks ma pomóc to ja będę w ciąży całe życie ;p my się nie kochamy o 2 miesięcy, ja nie mam ochoty, mąż też nie ma, ma mega opór - i nie zmuszamy się. Spaceruję i tyle. najwyzej za tydzień wywołają poród, już mam dosyććććććććććććććććććććć :p

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozalia mi oddali wszystkie wyniki wraz z karta ciazy.

    7w3d 💔
  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozalia, mi wszystko oddali, a nawet jak byłam drugi raz w szpitalu, to lekarze prosili o wyniki z ciąży i kartę, wiec powinnaś to mieć.

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, że były już te tematy i że każdy zrobi jak uważa, ale powiecie mi coś o szczepionkach, bo jestem zielona w temacie:
    - na rotawirusy - którą szczepicie, jesli w ogóle (jednoskładnikową, czy pięcio?). Czy ta pięcioskładnikowa jest skuteczniejsza?
    - na pneumokoki - czy to też już teraz trzeba? Którą wersją szczepionki warto zaszczepić?

  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinaaa wrote:
    Jeśli seks ma pomóc to ja będę w ciąży całe życie ;p my się nie kochamy o 2 miesięcy, ja nie mam ochoty, mąż też nie ma, ma mega opór - i nie zmuszamy się. Spaceruję i tyle. najwyzej za tydzień wywołają poród, już mam dosyććććććććććććććććććććć :p
    Mój też ma opór, i to nie chodzi o to że gdzieś dotknie dziecka, bo wie że nie da się, ale wyobrażenie że w trakcie buja dzieckiem :p
    Kurcze, teściowie mogą przyjechać teraz, ale w środę i w czwartek wyjechać. A ja nie chcę nikogo w szpitalu oprócz męża... A jest spora szansa że nie zobaczą dziecka nawet. Eh... Liczyliśmy że urodze zanim teściowie wrócą do pracy :/

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jaa dziewczyny, jestem. W niebie. Dzisiaj po raz pierwszy zostałam sama z dwojka dzieci. Maz poszedł od dzisiaj do pracy. A ja wlasnie patrzę jak dwa diabelki śpią i mam chwilke dla siebie. Nie sądziłam, ze mi sie to uda, zwłaszcza, ze straszak do usypiania potrzebuje mnie w łóżku koło siebie. A ja akurat musialam karmic młodą, żeby mu nie ryczala nad uchem. Tak więc najpierw uspilam czujność Emi, potem szybciutko do synka.. Ten akurat w 15 minutek zdążył zasnąć. Uff. No i potem pedzikiem do córy z cyckiem żeby usunęła. I tak od godzinki demony śpią... ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 15:37

    Marta..a, Leticia, ingelita, pumka1990 lubią tę wiadomość

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż się bał tylko dotykać brzucha :p

    O szczepienia będę pytać jutro pediatre bo mamy pierwsza wizytę. Nie znam się na nich kompletnie.. tyle doczytałam że na rotawirusy chce zaczepic dodatkowo a pneumokoki czasem nie są obowiązkowe od zeszłego roku?

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
‹‹ 1334 1335 1336 1337 1338 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ