Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja po cc tez przez jakiś czas nie miałam siły przeć
nie czułam mięśni brzucha. Teraz już jest ok, mogę wciągnąć brzuch. Boli mnie tylko przy ucisku między pępkiem a blizną. I mam jeszcze lekko opuchnięty brzuch nad cięciem, taka fałdka, z tego co pamietam to po pierwszej córce szybciej mi ta opuchlizna zeszła. A Wy jeszcze czujecie coś po cc?
-
Sorry polubiłam przypadkiem. Mała na podcieciu wedzidelka i oby to podzialalo bo ma czasem problem w zassaniu. Wscieka się wtedy i po karmieniu... Ja na ostatnich siłach bo nie miałam jak odpocząć po tych godzinach katorgi i noce na czuwaniu w szpitalu. Zoltaczka 8-9. Oby nic się nie porobiłojusta1509 wrote:No ja czuję że są luźniejsze. Raz w łazience jak lałam wodę, to niestety nie dałam rady wstrzymać... Powoli zacznę robić jakieś ćwiczenia po porodzie. Na początku wystarczyło, że usiadłam na toalecie i samo leciało, teraz mam wrażenie że nie opróżniam pęcherza do końca.
-
Ja odrętwienie pod pępkiem do blizny, lżejsze niż na początku ale nadal jest sama blizna mnie nie boli i jej nie zauważam w ciągu dnia
Wysusza mi się skóra szybko na brzuchu to wtedy coś tam czuję ale to przez to odrętwienie chyba.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie umiem poradzić sobie z odparzeniami
wczoraj kupiliśmy te eko pieluchy bambusowe, przemywam ją rumiankiem, myje dupke szarym mydłem przy zmianie pieluchy, kąpiel w krochmalu i nadmanganianie tez już przerabialiśmy. Linomag, bephanten, sudocrem i tormentiol tez nie dały rady. Była już poprawa, ale od kilku dni znowu jest gorzej. Ratunku
-
Cześć dziewczyny, podczytuję Was od czasu do czasu.
Kozalia - my też mieliśmy bardzo duży problem z odparzeniami u naszej córki, miała aż takie okropne strupki, wręcz otwarte ranki i całe pośladki czerwone i aż takie rozgrzane... Też próbowałam wszystkiego, co wymieniłaś. Za radą mamy-pomogła zwykła mąka kartoflana-zasypuję tyłek przy każdej zmianie pieluchy i duuuuużo wietrzę-mała leży kilka godzina dziennie z gołym tyłkiem na samym podkładzie, żeby ta skóra jednak tam oddychała. Poprawa widoczna już po 1 dniu. Aha i zmieniłam pieluchy, z oryginalnych Pampersów, które wydawały mi się jakieś takie plastikowe na pieluchy Dada z Biedronki. Może u Was też to pomoże, powodzenia
Marta..a lubi tę wiadomość
12.2016 - poronienie w 8tc (puste jajo płodowe)
07.2018 - urodziła się córeczka -
Kozalia pewnie próbowałaś ale nam na odparzenie pomogło po prostu wietrzenie. Młody raz zasnął mi na brzuszku w dzień i ściągnęłam mu z pupy pieluche. Pod siusiakiem zostawilam ;p Tak spał z gola pupa z 1,5h a zaczerwienienie znikało w oczach. Teraz używam linomag zielony po kąpieli raz na dwa, trzy dni. I kilka razy posmarowałam sudocremem ale nie widziałam poprawy po nim.
Edit. Asioha mnie uprzedziła. Może to być wina pampersow bo ja też je teraz sporadycznie zakładam żeby zużyć po prostu. Prze ta siateczke która mu się do pupy przykleja. Używam najwięcej lupilu rozm 2, na noc i spacer zamiennie mam rozm 3 dade extra Care i lupilu rozm 3 obu rodzajów, oprócz koloru nie widzę w nich różnicy na razie
Zolza ja dopiero w ostatnim tygodniu września pójdę. Tylko na usg sprawdza? Bo mój nie ma w gabinecie więc da mi skierowanie i będę czekać znowu na termin w szpitalu usg nie robili na wyjściu tylko obejrzeli z zewnątrz i pytali czy coś boli a ginekolog na kontroli musi? beznadziejnie, a już nam się z mężem tak chce.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2018, 14:46
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Hej! Ale dawno sie nie odzywałam ale na szybko podczytuje. Mam pytanie: jak z przybieraniem na wadze u waszych dzieciaczków? Ile już przybrały gdy miały 3 tygodnie? I kolejne pytanie: czy pobierałyście mocz na posiew dziewczynkom i czy korzystałyście z tych woreczkow czy łapałyście do kubeczka? A jak łapałyście to jak ustawic takiego dzidziolka żeby to złapać? Moja sie kręci i nie da się złapać...17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
nick nieaktualnyDzięki, mąka ziemniaczaną tez wypróbowaliśmy, a z wietrzeniem ciężko idzie, bo Oli nie pasuje mam wrażenie, jedynie jak mocno śpi to się to udaje. A ze ostatnio w ciągu dnia śpi raczej lekko to nie wiem jak to zrobić, żeby po 10 min nie było krzyku.
-
kozalia wrote:Dzięki, mąka ziemniaczaną tez wypróbowaliśmy, a z wietrzeniem ciężko idzie, bo Oli nie pasuje mam wrażenie, jedynie jak mocno śpi to się to udaje. A ze ostatnio w ciągu dnia śpi raczej lekko to nie wiem jak to zrobić, żeby po 10 min nie było krzyku.
Może spróbuj wietrzyc jak ja nosisz? Tak jak do odbicia? Wtedy ja trochę ponosić z pupa na wierzchu? Mój też nie śpi na brzuszku, jakoś wtedy skorzystałam z okazji albo jakoś na boku położyć i zabawiać? Przynajmniej Ci dziewczynka fontanny nie zrobi tak jak chłopak ;p
Edytka mój 2t4d miał +400g od porodu od najniższej około 600g6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Nessa gratulacje!!
My już w domu od wczoraj i powoli zaczynamy ogarniać nowa rzeczywistość
Tymek jest mega absorbującym dzieckiem. Jego życie ( i nasze ) to wyłącznie cycek, kupa, płacz i trochę snu. Wczoraj udało mi się przespać ok 2h w nocy bo tak to ciągle płacz
Moje piersi przypominają wielkie bąby mleczne bo mały tak rozkręcił laktacje że cieknie na wszystkie strony
Jutro wybieramy się na pierwszy spacer:) ciekawe jak podziała na niego wózek
Marta..a, PLPaulina, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
edytkaa93 wrote:Hej! Ale dawno sie nie odzywałam ale na szybko podczytuje. Mam pytanie: jak z przybieraniem na wadze u waszych dzieciaczków? Ile już przybrały gdy miały 3 tygodnie? I kolejne pytanie: czy pobierałyście mocz na posiew dziewczynkom i czy korzystałyście z tych woreczkow czy łapałyście do kubeczka? A jak łapałyście to jak ustawic takiego dzidziolka żeby to złapać? Moja sie kręci i nie da się złapać...
My wczoraj ważyliśmy i od najniższej wagi przybrała 924g W 19 dni
Na posiew nigdy nie łapałam, ale na zwykły mocz do kubeczka. Gołe dziecko na przewijaku i czatowanie z kubkiem - ze 2 godziny Na pocieszenie dodam, że 4 ml wystarczyły do badania Pielęgniarki odradzały nam woreczek, bo podobno bardzo zanieczyszczone próbki wtedy dostają.
-
nick nieaktualny
