Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
justyna14 wrote:A może mu niewygodnie i trzeba pozycję zmienić? Antek np nie lubi spać na wznak, woli na brzuszku lub na boku.
-
justa1509 wrote:W nocy na brzuch go nie położę... Na boki też się wścieka. Najgorsze jest to że w złości macha rączkami i drapie się po głowie, a od drapania ma takie krostki. Paznokcie ciagle ma obcinane, ale zawsze zjadzie jakąś zadrę
-
nick nieaktualnyMoja Emi coraz bardziej się przekonuje do smoczka, częściej soothie a czasem tez nuka akceptuje. Tata ma na tym polu wieksze sukcesy, u niego bierze smoka a u mnie tylko:
- w wózku czasem
- jak juz głodna a musi poczekać z jakiegos powodu
- wieczorem jak dopada niespokojnosc a nie jest glodna i by ciumkala tylko a cycka nue chce bo tam leci
Śpi w nocy bez smoczka i tez sie często zdarza ze sie krztusi czy ma odruh wymiotny. Podaje tak delikatnie jej po ustach smyram i nigdy nie wkladam do buzi tylko albo sama zlapie albo nie.
Wyrzutów sumienia nie mamNibt czemu? Taka to wiela tragedia smoczek?
Ja mam większy problem bo coś mała nie che cycka w dzień. Na szczęście w nocy pije. Ale coś słabo widzę moje kp jak tak dalej będzie. -
Młody dzisiaj dał mi popalic, powtórka z wczorajszego wieczoru gdzie nie chciał zasnąć. Na noc 5 razy go usypialismy i odkladalismy do łóżeczka i się budzil, płacz przy usypianiu. Pierwszy raz widziałam że mąż nie ma już cierpliwosci i nie wie co z nim zrobić. Spał w końcu z nami, do drugiego karmienia ok a później od 5 do teraz cały czas go gazy meczyly, zasypial i się budzil, albo marudzi przez sen. Masowalam brzuszek, nozkami dociskalam i nic, dopiero jak go polozylam na sobie to po chwili robił kupe i zasypial na mnie i tak wkoło. Nie wiem jak mu pomoc, czytałam coś o tym Windi Katater, że to niby pomaga na gazy. Któraś z Was tego używała? I czy w aptece to dostanę? Bo przez neta tak, ale zanim przyjdzieAniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Mam pytanie do doświadczonych mam. Mała dziś w nocy przespała 7 godzin i budziłam ja na karmienie o 2:30 bo jednak wolę by choć jedno karmienie było w nocy, potem o 6 zaczęła się wiercić i pojekiwac więc ja nakarmilam. Po ok 5-6 minutach usłyszałam chlust na podloge, mleko nie było przetrawione było go więcej niż standardowe ulanie plama na podłodze, ale o dziwo mała się nawet nie obudziłani spala dalej. Więc moje pytanie uważacie że to było ulanie czy wymioty? Zdarzyło się to po 6 i teraz spokój. Jednak zastanawia mnie co to było skoro wylądowało na podłodze aż. Myślałam że to wymioty, ale spala spokojnie i nie płakała, a podobno przy wymiotach dziecko płacze bo to nieprzyjemne.
-
nick nieaktualny
-
A ja mam pytanko czy któryś dzidziuś ma rude włosy? Bo mojemu chyba zaczynaja rudziec... wiem ze to drugorzędna sprawa aleee... martwię się
03.08.2017 [*] Aniołek 8tc+3
mthfr677, Pai1-4G, Vr2 —> metyle+ heparyna 0,4mg
Hashimoto, niedoczynność—> euthyrox 75/100 -
nick nieaktualny
-
LondyńskieSerduszko wrote:A ja mam pytanko czy któryś dzidziuś ma rude włosy? Bo mojemu chyba zaczynaja rudziec... wiem ze to drugorzędna sprawa aleee... martwię się
Rude tez ładneMoja ma jeszcze ciemne, ale boje się ze będzie łysa
Starsza urodziła się tez z ciemna czuprynka, nie straciła wlosow, a teraz jest blondynka.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
kozalia wrote:Potwierdzam, u nas rurki Windi pomogły, zamówiłam przez neta w DOZie.
Wracając do tematu smoczków - mam wyrzuty sumienia, bo mogą one powodować wady zgryzu lub problemy logopedyczne.
Mamy logopedę w rodzinie, smoczek dawała już w szpitaluwiec spokojnie, tylko trzeba uważać żeby nie za długo.
-
Kozalia odpowiednio stosowany smoczek nie będzie szkodził. Jeśli będziesz podawać tylko do snu i dziecko w dzień się nie będzie domagało smoczka to nie sądzę żeby zaszkodził.
U mnie decyzja była szybka i prosta - nie będę żywym smoczkiem. Z resztą Filipowi ciagle coś leci jak ciumka mnie, a później wymiotuje i ulewa.
Co do włosków, Filipek urodził się z czarnymi włoskami, a chyba powoli zaczynają mu wycierać się po bokach.
Wlasnie co do włosów, zawsze miałam takie sianowate i nastroszone włosy, teraz po umyciu zaczynają mi się kręcić, ale jak uczeszę to znowu są sianowate i loki się rozluźniają. Jest jakiś sposób żeby te loczki po uczesaniu zostały? -
Zolza jak na moje to ulala bo za dużo wypiła
jak nie robi tak często to nie ma się co martwić. Mi młody też tak świeżym mlekiem pluje wręcz całkiem na dużą odległość ;p
Marcela może to trądzik a nie potowki?
My mamy blondasa w domu, i ja i mąż mieliśmy blond włosy jak byliśmy mali a teraz ciemny blond/jasny brąz.
A smoczkiem mój coraz więcej sam w dzień gardzi jak chce sobie gugac, na razie się nie martwię. Mam smoczek który ponoć nie powoduje wady zgryzu, ciekawe ile w tym prawdy.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyMoje obie miały smoczka, młodsza wręcz fanatycznie a ma proste ząbki i logopedycznie we wszystkich 3 językach bez zarzutu
Emilka też byla z ciemnymi wloskami a teraz lysieje i jaśnieją. Może tez blodi będzie. Oczka już takie jasne niebieskie sie zrobily -
nick nieaktualny