X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • syska89 Ekspertka
    Postów: 157 230

    Wysłany: 30 września 2018, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pumka1990 wrote:
    U nas tez raz na 2-3 dni? A męczy Go brzuszek? Sa gazy?
    Gazów wypuszcza dużo i raczej go nie męczą, wieczorami lubi byc niesookojny ale to pewnie odreagowanie po calym dniu.
    Podalismy nawet czopek jak pierwszy raz nam nie zrobił te trzy dni ale kupa nyla dopiero 24h po czopku.
    Jutro mamy szczepienia wiec dopytam.
    Maly jest na piersi ,tez perzybiera w dolnej granicy i zaczelismy go dokarmiac okolo dwa razy dziennie po piersi 60 lub 90 ml .ale nie wiem czy tego potrzebuje bo po butli sporo ulewa a po piersi nie.
    Butle zjada bo ma dosyć mocny odtuch ssania wiec czego by mu sie nie dalo to zassysa. No moze oprocz smoczka ;-) a tak to swoje piastki, mojego palca,moja skore jak najbardziej ;-)

    f2wlh3715msa0zig.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 30 września 2018, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy kp kupa może być raz na kilka dni, a może też byc co karmienie. Normy są szerokie. Najważniejsze jest samopoczucie dziecka.
    Filip chyba przekonał się do smoczka :) dzisiaj smoczek uchronił nas od dzikich wrzasków przy przewijaniu :)
    Rano wypiłam kawę i biedaczek nie mógł dzisiaj spać i padł koło 17 i spał do teraz. No troszkę pomogłam mu się obudzić.

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 30 września 2018, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myszka 30 wrote:
    Czesc dziewczyny. U nas zmiana mm na inne zdecydowanie na plus. Od kilku dni jego sen w nocy wydluzal sie, najpierw budzil sie o 3 na pierwsza butelke, potem o 4, kolejnego dnia o 5, az wczoraj i dzis przespal cala noc. Wczoraj obudzil sie o 6:30, a dzis na spiocha dalam mu butle o 7:45 i spi dalel. Troche sie martwie czy to nie jakies przeziebienie czy cos bo az jestem w szoku ze przesypia noc ( starszy syn dopiero po skonczonym roku przesypial i to nie kazda, wczesniej nie bylo wogole takiej opcji). Mierzylam mu wczoraj temp to mial 37,4 . Teraz jak go dotykalam to nie jest rozpalony ani nic, wiec nie wiem
    Nie wiem czy ktoś Ci odpisał ,bo ja dopiero nadrabiać dzisiejsze wpisy , więc dzieci generalnie mają podwyższona tperature ciała. Zadko które od razu ma 36,6. Gorączka u takich maluszków zaczyna się powyżej 38,5 st i generalnie poniżej nie zaleca się podawania leków - czytaj czopków.

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 30 września 2018, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas sparwdza się na katar najprostsza frida plus oczywiście częste inhalacje jeśli chodzi o maluszki. Starszakiem kupuję już jakiś nasievin jak widzę, że katar się nasila.

    7w3d 💔
  • myszka 30 Autorytet
    Postów: 509 334

    Wysłany: 30 września 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pumka1990 wrote:
    O której jedziesz ostatnią porcję i ile? W dzień później je normalnie? Ile wychodzi porcji na dzień?
    Zazwyczaj w godzinach 21-22, jesli np o 20 to wiadomo ze albo zje jeszcze o 23 albo wczesniej sie w nocy obudzi.Co do ilosci to czasem zje 130 ml a np wczoraj 80 ml. W dzien je regularnie co 2,5-3h. W dzien praktycznie nie spi, takie krotkie drzemki 5-15 min sobie robi, jesli wogole robi. A spac idzie gdzies po ostatniej butelce gdzies kolo 22 lub 23.
    Dziennie wychodzi dzies 6-7 porcji

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 19:42

    relgi09kd6xm2d0n.png
    f2wl3e5e5qc78nw6.pngklz99vvjfs70t8uz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna, a jak się robi inhalacje takiemu maluszkowi?

    Ola dziś znowu pod wieczór płakała przy cycu:( co chwile się odrywa i ryk. Myślałam ze za mocno jej leci, ale po odciągnięciu trochę laktatorem było to samo (i z cyca i z butelki). Nosek ma drożny, podniebienie czyste, już nie wiem co to może być.

    Powtarza sie to juz któryś raz, zawsze w drugiej części dnia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 23:34

  • Iva79 Autorytet
    Postów: 425 561

    Wysłany: 30 września 2018, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale mnie tu dawno nie bylo , pozdrawiam mamusie :)
    U nas wszystko sie powoli uklada , maly ladnie przybiera, 16 bede miala kontrole wiec dokladnie mi go zwaza i zmierza:)

    zem3o7es4lhz362l.png
    zem3x1hpn1yi29v5.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 1 października 2018, 04:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do tego zalegania w nosie, nic nie wyciągacie z noska a dalej charczy. To może być wiotkość krtani. Słychać coś w nosie tak jakby między nosem a gardłem. Można jeszcze spróbować czy samo wyjdzie. Dobrze popsikalac woda morska i dać na brzuszek. Tylko dziecko musi wtedy dosyć długo leżeć, kozy powinny same wyjść.

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 1 października 2018, 04:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdyby nie to, że maż wyjeżdża na szkolenie i mnie obudził to byłabym wyspana. Filip jadł o 21, 1 i 4. Dla mnie konfiguracja idealna :) oby tylko teraz poszedł grzecznie spać.

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 1 października 2018, 04:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozalia wrote:
    Justyna, a jak się robi inhalacje takiemu maluszkowi?

    Ola dziś znowu pod wieczór płakała przy cycu:( co chwile się odrywa i ryk. Myślałam ze za mocno jej leci, ale po odciągnięciu trochę laktatorem było to samo (i z cyca i z butelki). Nosek ma drożny, podniebienie czyste, już nie wiem co to może być.

    Powtarza sie to juz któryś raz, zawsze w drugiej części dnia.
    A może ma w dzień sporo bodźców i odreagowuje? Filip też czasem świruje, wygląda jakby chciał złapać sutka, ale nie może, wtedy zaczyna "warczeć" i muszę go docisnać żeby zassał

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 1 października 2018, 06:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozalia a czy po takiej akcji nie pojawia się niedługo kupa? U nas tak właśnie bywa. No i tak jak Justa mówi ewentualnie za dużo wrażeń w ciągu dnia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2018, 06:09

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • pumka1990 Autorytet
    Postów: 1186 599

    Wysłany: 1 października 2018, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny. Jestem zła matką. Nie nadaje się, aby nia byc. Właśnie karmiłam Emila na lezaco i przysnęłam i z ręki wypadł mi telefon i spadł Mu ją główkę. Płakał moze z 30 sekund... Teraz jest ok, Ale nie wiem czy jechać do lekarza/szpitala nie?

    Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania <3
    17u9sg18c0ymn8s1.png[/link]


    24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia <3

  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 1 października 2018, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pumka1990 wrote:
    Dziewczyny. Jestem zła matką. Nie nadaje się, aby nia byc. Właśnie karmiłam Emila na lezaco i przysnęłam i z ręki wypadł mi telefon i spadł Mu ją główkę. Płakał moze z 30 sekund... Teraz jest ok, Ale nie wiem czy jechać do lekarza/szpitala nie?

    Obejrzyj Tully...

    Lekarz mi ostatnio powiedział, że rodzice dzielą się na tych co się przyznają że dziecko im upadło i tych co się nie przyznają ;p

    Nie zebym tak betrosko do tego podchodziła, ale nie wydaje mi się zeby telefon cos mu zrobił. Obserwuj. Jak cos bedzie niepokojacego to jedz, albo moze zadzwon do kogos jak mozesz.
    Jakby mi sie to przydarzyło pewnie tez bym sie osrala ze strachu.

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 1 października 2018, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozalia wrote:
    Justyna, a jak się robi inhalacje takiemu maluszkowi?

    Ola dziś znowu pod wieczór płakała przy cycu:( co chwile się odrywa i ryk. Myślałam ze za mocno jej leci, ale po odciągnięciu trochę laktatorem było to samo (i z cyca i z butelki). Nosek ma drożny, podniebienie czyste, już nie wiem co to może być.

    Powtarza sie to juz któryś raz, zawsze w drugiej części dnia.
    Tak samo jak dużemu :-) w niektórych inhalatorach są specjalne smoczki więc można przez smoczek. My nie mamy takiego smoczka w komplecie więc po prostu biorę na ręce i maseczkę przykładam. Trochę się kręci ale leży spokojny przy tym warkocie jaki wydaje nasz inhalator.

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 1 października 2018, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pumka1990 wrote:
    Dziewczyny. Jestem zła matką. Nie nadaje się, aby nia byc. Właśnie karmiłam Emila na lezaco i przysnęłam i z ręki wypadł mi telefon i spadł Mu ją główkę. Płakał moze z 30 sekund... Teraz jest ok, Ale nie wiem czy jechać do lekarza/szpitala nie?
    Spokojnie, obserwuj, jak nic się nie dzieje tzn wszystko dobrze. Nie pierwszy raz nie ostatni. Pamiętam jak raz mój mąż podrzucił najstarszego syna do góry w geście radości w domu mojej my, pech chciał że stali akurat pod pawlaczem, więc syn rabnal głową generalnie w pawlcz. Spadl z łóżka nie raz jak nauczył się raczkować, raz siedział na oparciu fotela który stał pod kątem do dwóch ścian i nagle siup i syna nie ma, spadł za fotel, składając się w pol. Dużo takich historii, nie uchronisz przed wszystkim. Wazne że jesteś i w razie co pomożesz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2018, 09:10

    7w3d 💔
  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 1 października 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pumka1990 wrote:
    Dziewczyny. Jestem zła matką. Nie nadaje się, aby nia byc. Właśnie karmiłam Emila na lezaco i przysnęłam i z ręki wypadł mi telefon i spadł Mu ją główkę. Płakał moze z 30 sekund... Teraz jest ok, Ale nie wiem czy jechać do lekarza/szpitala nie?
    Pumka nie denerwuj się. Obserwuj małego czy zachowuje się normalnie. Czy nie wymiotuje np. a jak się stresujesz i masz możliwość zadzwoń do położnej. Nic się nie powinno stać. Telefon nie spadł z dużej wysokości.nie jesteś zła matka, każdemu mogło się zdarzyć. Przecież nie zrobiłaś tego specjalnie. Ja też nie jestem idealna z dwa tygodnie temu chciałam mała wykąpać na brzuszku by pokazać jej inną stronę kąpieli bo nie przepadała za nią i niefortunnie jakoś mi się wysmyrknela. Nic się nie stało ale najadłam się strachu że może się zachlysnela, naczytałam się o wtórnym utonieciu i przez 72 godziny myślałam że umrę. Też wmawiałam sobie że jestem zła matka. Ale moja mama mi powiedziała że takie rzeczy się zdarzają. Opowiedziała jak moja siostra wypadła z wózka na balkonie bo się tak wierciła, że ja też się sturlala kiedyś z lozka a ona odwróciła się na sekundę po cos. Nie jesteśmy idealni i wypadki się zdarzają. Ważne że się przejelas. Mi mój chrześniak też się sturlala z kanapy 15 lat temu i wszystko było ok.

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 1 października 2018, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pumka na pewno nie możesz mówić o sobie że jesteś złą matka! Gdyby tak było to byś sie tym nawet nie przejęła. Jak popłakał tylko chwile to może dlatego że sie przestraszył. Obserwuj dzidzie ale nie denerwuj sie bo dzidzius to czuje.

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 1 października 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za to dostanę nerwicy z tym pepkiem...

    Już było lepiej i wyglądało, że wygojony prawie w środku. A dzisiaj patrzę że lekko zaczerwieniona fałdka w środku ech...
    Przemyłam gazikiem ze spirytusem, bo ten octenisept mnie już irytuje. Mam nadzieję, że to pomoże bo nie chcę żadnego antybiotyku tak wcześnie :/

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 1 października 2018, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pumka1990 wrote:
    Dziewczyny. Jestem zła matką. Nie nadaje się, aby nia byc. Właśnie karmiłam Emila na lezaco i przysnęłam i z ręki wypadł mi telefon i spadł Mu ją główkę. Płakał moze z 30 sekund... Teraz jest ok, Ale nie wiem czy jechać do lekarza/szpitala nie?
    Bez obaw :-) jak dziewczyny wcześniej pisały zdążają się wpadki. Mi mój najstarszy spadł z łóżka i to był moment mimo że przy nim siedziałam również wypadł z łóżeczka jak już w nim stawał, a łóżeczko było obniżone na maxa (jakim cudem do tej pory nie wiem). Teraz ciężko mi Zuzę pilnować przed „ciosami” brata. Czasami on podchodzi i udaje dobre intencje, robi cacy i nagle bum wali ją w głowę.
    Dzieci są twardsze niż nam się wydaje ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2018, 09:57

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każdemu sie różne dziwne wypadki zdarzają. :D wiadomo dobrze ze sie przejmujemy. Ale jednak przed wszystkim nie uchronimy sie my, ani nie uchronimy dzieci. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2018, 10:04

‹‹ 1441 1442 1443 1444 1445 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ