Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Ja mdleje z drgawkami..
rodzice to sie strachu przeze mnie najedli.
EEG miałam- nic nie wykrylo..
Jakies uderzenie, ból - tracę przytomność i zawsze mam drgawki. Zagadka do dzis dlaczego tak.
Wspolczuje rodzicom przejśćona ma raczej takie wzdrygniecia niz drgawki delikatne ale widoczne. Ogólnie to jest mega ruchliwa, jak patrzyłam na filmy z dziećmi to ona wydaje się wręcz nakręcona. Rusza non stop rękami, przebiera tymi nogami, a jak ojca widzi to jakby się szaleju najadła. Cała się do niego trzęsie rękami macha nogi zginą prostuje i oddycha szybko z tej ekscytacji
-
Zołza to Hania widzę ze podobnie reaguje jak Agatka gdy widzi tatę. Od razu zaciesz, gaworzy i macha nóżkami
aż czasami mu zazdroszczę bo ja się muszę natrudzić żeby do mnie gadała i się uśmiechała z taka intensywnością.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2018, 16:34
-
Mój syn jest typem, który broni się przed snem. Próbuję już wszystkich sposobów, widzę, że jest mega śpiący, a nie zaśnie.
W ogole to nie wiem co zrobić żeby nie jadł tak łapczywie, on się rzuca na cycka jak pies na kość dosłownie. Je co 3 godziny, a wygląda to tak jakby nie jadł cały dzień. Nałyka ma się powietrza, a w nocy później horror. -
Ja z reguły usypiam małą tak że kłade sie z nią w naszym łóżku, trzymam smoczka zeby nie wypadł i głaszcze po brwiach i nosku. Potem przenosze do łóżeczka, chyba że zasnę z nią
to po karmieniu w nocy układam w łóżeczku. Przeważnie pomaga. Ale dzisiaj był ryk i pisk gdy położyłam w naszym łóżku, że zaraz wziełam ją na ręce i kołysałam aż zasnęła. Dawno jej już nie usypiałam na rękach. Od 19.30 śpi, ale teraz na niani widze że coś sie kręci, mam nadzieje że moja radość nie była zbyt wczesna...
..17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
1ania1 wrote:Dziewczyny co kupić 4-latkowi na urodziny?
Kompletnie nie orientuje się, co jest teraz na topie i czym bawią się dzieci
Dopiero zapoznaje się z tematem, ale narazie jestem na etapie małego bobasa
Ja bardziej orientuje sie co lubią trzylatki, ale mozesz zobaczyć jakieś lego, ja dzisiaj zamawiałam mi na strobie smyka bo do dzisiaj jeszcze jest na nie promocja, ale u naszego młodego królują koparki, dźwigi, helikoptery i takie tam. Ma też taką fajną gre, mówiące pióro czy jakoś tak. Jak mały lubi prace plastyczne to może jakaś tablica albo play dooh17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
nick nieaktualnyJa tez mam co wieczór maraton z usypianiem Oli, trwa to do 2godz zanim usnie na dobre. Czy to normalne?
Z innej beczki, muszę kupić nowy smoczek, o co chodzi z tymi typami: uspokajający, ortodontyczny, dynamiczny? Jaki wybrać ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2018, 21:11
-
Jak wy piszecie o tych problemach z zasypianiem, marudzenie itd to zastanawiam się czy wszystko ok z Hania. Mała po kąpieli, butli i bajeczce leży spokojnie sama w łóżeczku aż zaśnie.Nie płacze, nie marudzi. Patrzy na ścianę sufit lampę i ciamka smoka. Nie zdarzyło się nam żeby dłużej przy niej być przed snem bo byłaby niespokojna. Płacze i jest marudna tylko jak jest głodna śpiąca lub jej się nudzi i to też raczej marudzi niż płacze i na palcach jednej ręki mogę policzyć ile razy w ciągu dnia tak jest ale uspokaja się po kilku sekundach. Najlepiej bawi się w swoim łóżeczku z zabawkami, gada do nich, szturcha je. Albo mam złote dziecko albo coś z nią nie tak.
-
Zolza_ wrote:Jak wy piszecie o tych problemach z zasypianiem, marudzenie itd to zastanawiam się czy wszystko ok z Hania. Mała po kąpieli, butli i bajeczce leży spokojnie sama w łóżeczku aż zaśnie.Nie płacze, nie marudzi. Patrzy na ścianę sufit lampę i ciamka smoka. Nie zdarzyło się nam żeby dłużej przy niej być przed snem bo byłaby niespokojna. Płacze i jest marudna tylko jak jest głodna śpiąca lub jej się nudzi i to też raczej marudzi niż płacze i na palcach jednej ręki mogę policzyć ile razy w ciągu dnia tak jest ale uspokaja się po kilku sekundach. Najlepiej bawi się w swoim łóżeczku z zabawkami, gada do nich, szturcha je. Albo mam złote dziecko albo coś z nią nie tak.
Zazdroszczę tego zasypiania u Was. Mam nadzieję, że u nas kiedyś w końcu się poprawi, bo teraz głównym problemem jest brzuszek, który nie pozwala mu spokojnie spać.
-
Zolza u nas tak samo. Najpierw Antek taki mało problematyczny, co trwa do tej pory, a teraz Zuzka. Odkładam i zasypia sama w łóżeczku i również lubi sama leżeć, a jak jej się znudzi to ma takie charakterystyczne jęczenie taki jakby pojedynczy krzyk EJ!
A ja siedzę z laktatorem i już mi łeb pęka od tego buczenia. Po tym cyrku z dokarmianiem Nutramigen postanowiłam odciągać i dawać jej butelką żeby widzieć ile zjada ale nie cały czas tak dwa/trzy razy dziennie. Zawsze dostaje na wieczór z butelki i ok 14:00, przed wyjściem po Tośka do żłobka, bo wtedy zaliczamy długi spacer i do domu o 17 dopiero wracamy. Tak więc jestem kp+kpiDobrze, że chociaż cycka chce nadal ciągnąć bo tak karmić tylko kpi to chyba nie dla mnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2018, 21:26
[/url]
-
1ania1 wrote:Dziewczyny co kupić 4-latkowi na urodziny?
Kompletnie nie orientuje się, co jest teraz na topie i czym bawią się dzieci
Dopiero zapoznaje się z tematem, ale narazie jestem na etapie małego bobasanawet z nim spał tak mu się podobał
7w3d 💔 -
U mnie dzisiaj 10 karmien wyszło.. będzie 11 jeżeli obudzi się przed północą.
Co 3h w dzień to długie przerwy jak na moje, może dlatego się rzuca? Ja małego karmię co 1,5-2h w dzień. Cieszy się zawsze na widok cycka i z 5-6min je
U nas usypianie to kąpiel, cycek i leżę z nim aż zaśnie na łóżku i przekładam go do łóżeczka. Czasami trwa to 30min bo zje i sobie pogadać do ściany a czasami w 5min odlatuje z cyckiem w buzce. Sam nie lubi leżeć ale wystarczy mu czasami że ja leżę oboknie muszę nic robić tylko trzymać za rączkę albo on zarzuca na mnie nóżki. W dzień zasypia czasami bez jedzenia jak jest bardzo zmęczony. Nigdy na rękach go nie usypialam
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
U nas chyba tez skok bo od dwoch dni jest obraza na jedzenie i spanie... jak nigdy z zasypianiem nie bylo problemu tak teraz dramat...
Cycek nie, butelka nie, moje mleko nie, mm tez nie... wszystko jest bleeee i ryk... musze ja uspokoic i ululac, a najlepiej jak zasnie (co jest tez ciezkie bo oczy jej leca, ale nie zasnie tylko sie drze) i wtedy dopiero moze w spokoju zjesc...
W nocy spi ok bo dzis nawet 5h ciagiem, ale zasypianie na noc, czy drzemki to teraz dramat...
W dzien jak jest wyspana i najedzona to radosna duzo guga, usmiecha sie, puszcza duzo bakow, robi duze kupy, nawet w lozeczku sama bez krzyku polezy...
Nawet na spacerze lezy spokojnie w wozku nawet jak nie spi...
Ale przychodzi pora drzemki/jedzenia i zaczyna sie afera...
Juz na wszelki wypadek dawalam espumisan, herbatke koper-anyz-kminek, czopek na kolki, bo mysle moze baki puszcza kupy robi wielkie ale brzuszek ja boli... ale zero zmiany w zachowaniu...
Wiec jedyne co mi do glowy przychodzi to skok...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
U nas też chyba skok bo mały ma problemy z zasypianiem w ciągu dnia, od dwóch dni marudzi że smoczkiem w buzi zanim zaśnie, złości się chwilę i zasypia, ale często wybudza sie jak poparzony. Ogólnie drzemki 30-40 minut i koniec spania, gdzie zazwyczaj spał 1,5 h. Jest bardziej marudny, nie pasuje mu za bardzo leżenie gdzie wcześniej mógł leżeć na kanapie i obserwować wszystko. W nocy śpi w miarę ok, chociaż budzi się częściej. Na szczęście zasypia od jakiegoś czasu sam w łóżeczku ze smoczkiem i patrzy się na króliki na karuzeli.Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Marcela to u mnie to samo, smok w buzi, juz nawet kolysze, a tu nadal rozpacz i jojczenie pod nosem, walka z powieka...
Jak zawsze spala 2h tak teraz nawet nie godzine i co chwile sie zrywa, wiec najlepiej lezec przy niej bo wtedy po zrywie czasem zasnie jak sie szybko da smoczek (wypluwa zaraz jak zasnie)
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1