Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyedytkaa93 wrote:Moja robi kupę raz lub dwa razy na dzień. A jakie masz smoczki w butelkach? Może pora zmienić na takie o szybszym przepływie to wtedy powinna więcej wypić. I ile razu dziennie je? Może je mniej a częściej po prostu
My generalnie na piersi jesteśmy. Jak dostaje z butelki to z aventu. Hmm moze faktycznie pora zmienic na ten smoczek plus 3 mies ale nie wiem czy sie nie zakrztusi. -
Moja też mleczko z piersi, a wzór znalazłam na Hafija.pl gdy szukałam rad odnośnie kpi. Ostatnio,chyba na mamaginekolog, czytałam jak powinno się karmić butelką i wg tego wpisu nie powinno się „wlewać” w dziecko mleka i należy robić przerwy tak żeby dziecko odpoczęło i mleko nie powinno szybko lecieć oraz niewypełnianie całego smoczka.
Ja mojej od trzech tyg nie ważyłam ale widzę, że zaczyna ładnie przybierać. Nóżki jak u ludzika Michelin się robiąWiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2018, 22:34
[/url]
-
nick nieaktualnyA my po wygranej walce jestesmy tylko na piersi. I Hania za cholerę nie chcę teraz butli.
Można wciskać i wciskać. Wypycha jak smoczek!
Choć cos ostatnio (od kilku dni) mam wrażenie, ze piersi gorzej po karmieniu mlekiem mi sie wypełniają..coraz częściej czuję, ze takie flaczki są..
Kryzys laktacyjny czy co?!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 06:41
-
PlPaulina właśnie była wczoraj u mnie kuzynka, której dzieci też bezsmoczkowe i bezbutelkowe były, a do tego starsza nauczyła się na rękach usypiać
nie miała lekko np przy rozszerzaniu diety picie podawała łyżeczką bo nawet niekapka czy słomki nie chcieli, nie mówiąc już o jakimkolwiek wyjściu bez dzieci, mówiła, że te pół roku, z każdym z nich, miała wycięte z życiorysu. Może próbuj jeszcze podać tą butelkę, jest szansa, że jeszcze zalapie póki malutka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 08:10
[/url]
-
U nas ze wszystkich smoczków Filip najbardziej akceptuje pierwszy, co nie znaczy że go używa :p wczoraj Filipa usypiałam śpiewając kołysankę
Ja chce tak po 6 miesiacu butelke wprowadzić, bo kurde teraz jestem uwiązana i troszke mnie to drażni, ale jeszcze się pomęczęWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 08:18
-
Kasiaja wrote:PlPaulina właśnie była wczoraj u mnie kuzynka, której dzieci też bezsmoczkowe i bezbutelkowe były, a do tego starsza nauczyła się na rękach usypiać
nie miała lekko np przy rozszerzaniu diety picie podawała łyżeczką bo nawet niekapka czy słomki nie chcieli, nie mówiąc już o jakimkolwiek wyjściu bez dzieci, mówiła, że te pół roku, z każdym z nich, miała wycięte z życiorysu. Może próbuj jeszcze podać tą butelkę, jest szansa, że jeszcze zalapie póki malutka
No to moja taka jest. Sama nie zaśnie. Na cycu zasypia a przy odkładaniu budzi sie.
Moja na cycku ostatnio swiruje, ssie i macha rekami, nogami albo odwrotnie zasypia. Mleko jest na bank. Masakra. Ktos tez tak ma?
chyba sie musze zmobilizowac do odciagania i prób butelkowych też bo inaczej faktycznie nie wyjde nigdzieWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 08:21
-
Heh u mnie w centrum zdrowia dziecka wyliczali porcje dla małej odpowiednio do wagi i jak próbowałam się dostosować do tego to dziecko było głodne i nie przybieralo w końcu oni sami odpuścili i kazali karmić na rzadanie i ile chce. Była kiedyś na dyżurze Pani doktor która powiedziała żebyśmy odpuścili i niech je ile potrzebuje jak będzie kluska to się odchudzi jak zacznie jeść zupki. Bo warzywa mają mniej kalorii a zapychają. Dodatkowo mówiła że ona miała taki egzemplarz że jadł na piersi dopóki się nie porzygal a potem jadł dalej.
niestety moja je tyle co zalecane na opakowaniu i to jej pasuje. Nigdy nie wlewam więcej, a mała wie ile chce zjeść bo jak ma dość to wypycha butle językiem i się rzuca. Więc więcej niż jej potrzeba nie zje. A przybiera książkowo bo jest w okolicy 50 percentyla.
-
Kasiaja wrote:PlPaulina właśnie była wczoraj u mnie kuzynka, której dzieci też bezsmoczkowe i bezbutelkowe były, a do tego starsza nauczyła się na rękach usypiać
nie miała lekko np przy rozszerzaniu diety picie podawała łyżeczką bo nawet niekapka czy słomki nie chcieli, nie mówiąc już o jakimkolwiek wyjściu bez dzieci, mówiła, że te pół roku, z każdym z nich, miała wycięte z życiorysu. Może próbuj jeszcze podać tą butelkę, jest szansa, że jeszcze zalapie póki malutka
Teraz Łucja tez nie toleruje butli, ale muszę ją nauczyć, dlatego się za to zabrałam, później będzie tylko ciężej. Tata czasami ją usypia żeby też się nauczyła zasypiać z kimś innym.
Nesssssa, moja tez przy piersi zaczęła świrować. Rzadziej je, rzuca się i wygina. Jest zainteresowana wszystkim innym, nawet dźwiękiem z telewizora. Muszę ją przystawiać w sypialni, w ciszy. -
nick nieaktualnyHmm. To będę musiała nauczyć.. chpc przy problemach z laktacją piła z butli czasami.
potem jej sie cos przestawiło..
I tak nie ma kto oprócz mnie usypiać Hani..myślałam ze samo jej to minie.
Wyjścia bez Hani tez nie planuje. Samej w domu dziecka nie zostawie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 08:55
-
nick nieaktualnyKasiaja wrote:PlPaulina właśnie była wczoraj u mnie kuzynka, której dzieci też bezsmoczkowe i bezbutelkowe były, a do tego starsza nauczyła się na rękach usypiać
nie miała lekko np przy rozszerzaniu diety picie podawała łyżeczką bo nawet niekapka czy słomki nie chcieli, nie mówiąc już o jakimkolwiek wyjściu bez dzieci, mówiła, że te pół roku, z każdym z nich, miała wycięte z życiorysu. Może próbuj jeszcze podać tą butelkę, jest szansa, że jeszcze zalapie póki malutka
O matko i córko
Moja butelke chętnie z herbaka pije także z mlekiem tylko świruje. Od 2 tygodni sie zepsula z jedzeniem, przy cycku też sie rzuca kręci bąki puszcza no wszystko co sie da. I cycka też traktuje tylko do napicia się, nie do zasypiania czy tulenia. Na szczęście bo z najstarszą tez koszmar był. Usypiac ją musialam do 4 roku życia lezac z nią i to trwalo 3h zanim zasnelaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 08:55
-
A ja dziś mam stres, mamy dziś mieć EEG mała nie śpi od 7:30 i muszę ją utrzymać bez snu do ok 13 żeby padła na badanie. Na szczęście Pani ma dla nas większość dnia że jak już będzie źle to mamy jechać na sygnale te kilka km. Ale nie wiem jak to zrobię w samochodzie by nie odpłynęła. Oby wszystko było ok w badaniu. Bo już z mezem swirujemy.
-
PLPaulina wrote:A my po wygranej walce jestesmy tylko na piersi. I Hania za cholerę nie chcę teraz butli.
Można wciskać i wciskać. Wypycha jak smoczek!
Choć cos ostatnio (od kilku dni) mam wrażenie, ze piersi gorzej po karmieniu mlekiem mi sie wypełniają..coraz częściej czuję, ze takie flaczki są..
Kryzys laktacyjny czy co?!ja jak Antek je regularnie to w ogole już prawie nie mam takich pełnych piersi tylko jak przyhcodzi pora karmienia to jest taki napływ mleka do piersi
odczuwalny
nie wiem czy dobrze opisałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 08:57
7w3d 💔 -
nick nieaktualnyjustyna14 wrote:tak się laktacja normuje
ja jak Antek je regularnie to w ogole już prawie nie mam takich pełnych piersi tylko jak przyhcodzi pora karmienia to jest taki napływ mleka do piersi
odczuwalny
nie wiem czy dobrze opisałam
Tez tak mam. Mi naplywa dopiero jak mala pociumka chwilę. -
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Tak ??? Kurde to nie wiem czy mi sie to podobs. Stresa miałam ze mleka brak.
ale to nic złego
7w3d 💔 -
nick nieaktualnyPoszukam w necie.. bo to takie wrażenie jakby mleka nie bylo.
flaczki. Ale faktycznie glodu po Hani nie widzę..
Cyrki na piersi juz odstawia od jakiegoś czasu. Nawet w nudnej sypialni znajdzie sobie obiekt zainteresowania.żeby zamiast jeść to gadać .
Edit. A czy przy stabilizacji laktacji juz samo z piersi nie będzie leciało??
A podczas hmm ucisku piersi tez nie poleci ??Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 09:29
-
Zolza_ wrote:A ja dziś mam stres, mamy dziś mieć EEG mała nie śpi od 7:30 i muszę ją utrzymać bez snu do ok 13 żeby padła na badanie. Na szczęście Pani ma dla nas większość dnia że jak już będzie źle to mamy jechać na sygnale te kilka km. Ale nie wiem jak to zrobię w samochodzie by nie odpłynęła. Oby wszystko było ok w badaniu. Bo już z mezem swirujemy.
Dziadki wlasnie wyjechali. Filip anioł