Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
PLPaulina wrote:Ale z pleckow na bok ciagniesz za rece ??
Dzieci mają jakiś radar... Zdążyła sie woda na kawe zagotować i slysze płacz. Spał moze 10-15 minut -
Mój będzie przekupny coś czuję... Na boczki obraca się do cycka.. tak mu się nie chce. Na brzuszku to możemy cudowac z mężem, a i tak najdłużej wytrzyma jak widzi tv!! U lekarza jak miał biała ścianę przed sobą to położył się plackiem..
Mam wrażenie że od wczoraj mały kaszle delikatnie.. podobne to jest do tego co robi jak za głęboko wsadzi sobie paluszki do buzi więc nie wiem czy coś go drażni od tego wpychania rączek czy się zarazil ode mnie. 2x swiszczal noskiem.. raz w nocy i już chciałam przykleić mu ten plasterek aromactiv ale po położeniu do łóżeczka przestał i chwilę nad ranem. Niektóre już borykaly się z przeziębieniem, co robić? W środę mamy szczepienie i nie wiem czy czekać czy umawiać nas do pediatry. Temperatura 37.. Ale też jesteśmy po szczepieniu więc może być od tego.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyJa z pleców na brzuch obracam trzymając jedną rękę klatkę piersiową a drugą za biodro.. tak wczesniej polozna pokazala, a teraz fizjoterapeutka.
I w drugą stronę podobnie.robimy sobie takie turlanie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 10:44
-
Wczoraj do mnie dzwonili z NFZ że zwolnił się termin u lekarza od rehabilitacji i z 10 grudnia wskoczyłam na 19 listopada. Może wcześniej zaczniemy rehabilitacje na nfz. W połączeniu z prywatna która mamy to może pójdzie lepiej
Co do przekręcania mała przekręca się na lewy bok choć ostatnio jest leniwa w tej kwestii. Na brzuch jeszcze się nie przekręca a z brzucha na plecy robi to ciągnąć głowę więc nie najlepiej niestety. -
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:U to piękny termin sie na nfz zwolnił. Zobaczysz czy spełnią te zajęcia Twoje oczekiwania. Żebyście na kogos kompetentnego trafili.
My nawet nie próbowaliśmy na nfz.i nie chce nam sie nawet.
Nam polecili znajomi ten ośrodek ich dziecko było tam rehabilitowane. Mamy mieć rehabilitację w szpitalu dziecięcym.Wiec mam nadzieję że będzie ok. -
nick nieaktualnyMama.33 wrote:Mogę prosić o radę?
Jutro mamy szczepienie na pneumokoki.
Od 2 dni ropieją małemu oczka. Przemywanie solą nic nie daje. Napewno dostaniemy krople do oczu. Może jestem przewrażliwiona jeżeli chodzi o szczepienia. Jak myślicie czy mozna szczepić jeżeli ropieją oczka?
Przepisała nam kropelki gdyby dalszy przemywanie solą fizjologiczną i rumiankiem nie pomogło. Kazała też masować kącik oka i noska. Ja dodatkowo kilka razy dziennie zakroplam oczko moim mlekiem, jest poprawa ale jeszcze się to trochę ślimaczy. -
nick nieaktualny
-
Nam tez ropieje oczko od urodzenia...
Raz jest lepiej pozniej wraca... pediatra mowila, ze to u dzieci czeste... zakrapiam moim mlekiem, mam tez masowac kanaliki, sola przemywam od urodzenia, no j tez mamy kropelki w razie czego...
Mia byla juz dwa razy szczepiona i wszystko ok...
Kozalia u mnie tu w de z rodziny wszyscy z maluchami chodzili na basen na zajecia i ja tez planuje... u nas zaczynaja po skonczonym 3 miesiacu, wiec powoli musze sie zaczac rozgladac...
Tym bardziej ze od miasta na powitanie Mii dostalam voucher na 50€ do wykorzystania na jakies zajecia dla malej, wlasnie jakies takie na basenie, albo masaze dla niej itp...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 12:25
kozalia lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnykozalia wrote:Mam pytanie o basen. Chciałabym zacząć chodzić z Olcia na zajęcia dla niemowlaków, jeszcze nie teraz, ale za jakiś czas. Czy któraś z was ma w tym ma z tym jakiś doświadczenie?
Tam gdzie chodziłam w ciąży na basen sa zajęcia dla maluchow.
Hania kończy 4miesiące i idziemy.
Jak patrzyłam na te zajęcia to mi sie podobały.
Maluchy uśmiechnięte. Fajne te ćwiczenia. Zajęcia prowadzi fizjoterapeutka.
Hania lubi kąpiel więc liczę na to, ze basen sue jej spodoba.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 12:36
kozalia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
justa1509 wrote:Logistyka to jedno, ale najbardziej boje się zimy... Dlatego basen teraz odpuszczam, bede szukac wiosna
-
nick nieaktualnyA ja nie widzę ani w tym problemu ani w tym.
Jedziemy na basenik - najedzone.
Tam sie przebieramy w strój.
Zabawa w basenie.
Potem sie przebieramy, suszymy i jemy.
Podczas jedzenia do konca wyschniemy.
I myk do fotelika, szybko do auta i do domu.
W PL wiekszosc roku jest zimno to bysmy nigdy z domu wyjsc nie mogły. Na lato wole zarezerwować czas nad jeziorko, morze. Dłuższy urlop.
Tym bardziej, ze potem urlop macierzynski sie konczy i większość z Nas wraca do pracy. I tyle czasu co mamy teraz juz nie bedzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 13:19
kozalia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKażdy robi jak uważa. Ja zimą nie chce zamknąć się w domu.
tym bardziej ze jakoś te zimy często mają góra -5°.
A jak juz naprawdę przyjdzie śnieżyca i mróz wielki to ile potrzyma? Tydzień..
Mam oczy i termometr - będzie katastrofa to odpuscimy. Ale odrazu nie skreslam calej zimy.
Tym bardziej ze basen ma swoj parking (gownianie zadaszony ale chociaz cos)..
Tym bardziej ze z dzieckiem sie nie ma co spieszyć. Zanim Hania zje to dawno będzie suchutka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 13:40