Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyjustyna14 wrote:Antek juz pięknie fika z pleców na brzuch, myk i jest ale za to głowka przy próbie ciagniecia za raczki nadal zostaje. mamy cwiczyc miesnie brzucha
To u nas odwrotnie. moze zapytam fizjoterapeutke jak ćwiczyć.
Hania za wszystko podnosi sie do siadu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 14:04
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny przepraszam że wcinam się wątek ale szukam pomocy albo jakieś opini jestem wrzesniowka i nie wiem czy to co się dzieje z córką to norma czy panikuje.
Córka od mniej więcej tygodnia , apogeum od 3 dni jest nie do poznania. Śpi strasznie źle, wiecznie się kręci, budzi w nocy dosłownie co 1,5-2h , jest makabra, dodam że karmie ja piersia tylko. Wcześniej potrafiła przespać cała noc z jedną max dwiema pobudkami. Dodatkowo musimy ją ciagle krępować bo jak tylko się obudzi to rękami się drapie po głowie, oczach. Myślałam że ja coś swędzi ale robi to tylko w nocy. W dzień jest okej.
Od 3 dni bardzo dziwnie się pręży, wygina, odgina głowę do tyłu i chce być na boku ( ?) I przy piersi chce byc w dzień non stop.
Czy to jakiś skok ?
Pozdrawiam Was -
nick nieaktualnyMoja wkładała sobie palce do oczu gdy była zmęczona. I dziwne wygibasy robila. Nie wiem czemu tak robiła ale bylo to właśnie w okolicach 3miesiąca.
Mnie sie wydaje, ze te skoki rozwojowe są winne zmianom zachowania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 16:10
-
PLPaulina wrote:Dziewczyny mam pytanie czy jak dziecko sie rozkopuje, walczy i robi sie spokojne gdy juz pozbedzie sie kolderki tzn ze jest dziecku cieplo ?!
Nie po prostu nie lubi być przykryta. Mój jak mu za ciepło to płacze
Jak ćwiczyć mięśnie brzucha u takiego malucha?6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
To moja Agatka tez nie rwie się do siadania za to jak leży na brzuszku odpycha się nogami i próbuje wyciągać raczki. Myślałam ze chce jakaś zabawkę sięgnąć ale dałam jej co miała blisko, podotykala i dalej się rwie do przodu tak jakby miała chęć się czołgać. Z tej niemocy się zezłościła i zaczęła płakać. Dziś na macie trenowała ciagle obroty na brzuch
Dokładnie rok temu powiedziałam mężowi ze jestem w ciąży Sama już wiedziałam od 3 dni ale nie mogłam uwierzyć i każdego dnia rano robiłam test. Po 3 porannym teście położyłam mu małe skarpetki i pozytywny test na łóżko a gdy wrócił z łazienki do sypialni sam nie mógł uwierzyćWiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 17:21
squirrel lubi tę wiadomość
-
Mój Antoś nadal nie przepada za leżeniem na brzuszku, chociaż teraz i tak jest dużo lepiej, za to uwielbia się przekręcać z plecków na brzuszek, robi to cały czas. Oszaleć można po chwili na brzuszku krzyczy, pomogę mu się przekręcić na placki a on po 5 sekundach znowu na brzuszku.
Jutro mąż z nim idzie na rehabilitację to w końcu mu fizjoterapeuta pokaże jak mu pomóc przekręcić się na plecy bo jak ja mu pokazuję to nie ogarnia.Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
PLPaulina wrote:Dziewczyny mam pytanie czy jak dziecko sie rozkopuje, walczy i robi sie spokojne gdy juz pozbedzie sie kolderki tzn ze jest dziecku cieplo ?!
Nad tym samym się zastanawiam. Skopuje kołdrę z nóg. A ja się martwie czy nie zmarznie. Jak przykryje to za chwilę to samo. Pamiętam że jako dziecko nie znosilam jak było mi za ciepło. Poduszkę w nocy obracalam jak jedna strona się zgrzala od głowy hihi.
Ulka uwielbia kopać nogami w moje ręce czy cokolwiek. I właśnie sama sobie nogi podciaga do góry. 2 razy zlapala stope i szybko puściła wystraszona.
-
nick nieaktualnyMoja od kilku dni się łapie za stopki przy przewijaniu. Nóżki do góry też intensywnie podnosi. Coraz trudniej mi ją zająć bo się nudzi a jak die nudzi to się prezy i napina jak przy podnoszeniu ciężarow. Juz ma przydomek "pudzianek"
Hit dzisiajszego dnia to obserwacja siostry przy myciu zębów Mina bezcenna hahah a i kartka a4 i jej gniecenie -
Moja jeszcze stópek dotknąc nie potrafi i wydaje mi sie że jej do tego daleko. Dzisiaj wieczorem był taki ryk i płacz ze sama nie wiedziałam o co chodzi, nawet noszenie nie pomagało, napiła sie troche mleka i zrobiła kupe, taką rzadką jakby ze śluzem i dziwnie mocno pomarańczowy kolor miała, i potem było już okej. Daje jej syrop na ten jej niedobrór żelaza i ma taki ciemny kolor, praktycznie jak coca cola i myśle że to może być od tego, tymbardziej że zdarza jej sie po tym syropie ulewać brązowym mlekiem.17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
nick nieaktualnyveritaserum wrote:Dziewczyny przepraszam że wcinam się wątek ale szukam pomocy albo jakieś opini jestem wrzesniowka i nie wiem czy to co się dzieje z córką to norma czy panikuje.
Córka od mniej więcej tygodnia , apogeum od 3 dni jest nie do poznania. Śpi strasznie źle, wiecznie się kręci, budzi w nocy dosłownie co 1,5-2h , jest makabra, dodam że karmie ja piersia tylko. Wcześniej potrafiła przespać cała noc z jedną max dwiema pobudkami. Dodatkowo musimy ją ciagle krępować bo jak tylko się obudzi to rękami się drapie po głowie, oczach. Myślałam że ja coś swędzi ale robi to tylko w nocy. W dzień jest okej.
Od 3 dni bardzo dziwnie się pręży, wygina, odgina głowę do tyłu i chce być na boku ( ?) I przy piersi chce byc w dzień non stop.
Czy to jakiś skok ?
Pozdrawiam Was
To może być rzeczywiście ten sławny "skok". Dzieci wtedy zachowują sie inaczej są bardziej nerwowe, śpią mniej lub więcej i tak samo z jedzeniem. Moja też sie orezy wygina napina itd i to chyba nie jest dobra oznaka, łącze to ze zwiekszonym napięciem miesniowym pleców ale to tylko moje zdanie bo jeszcze nie byłam z tym u neurologa. -
Ja już odkryłam że moja wydrapuje sobie oczy jak chce spać. Ogólnie jak chce spać to jest wściekła i stęka bo mam wrażenie że chce spać a nie potrafi zasnąć i wtedy biorę ją na górę i już podczas wchodzenia po schodach zaczyna wiedzieć co się święci i zamyka oczy. Teraz mamy ok 3 drzemek w dzień po ok 45 min - 1 godzina. Jak widzę już że zaczyna jęczeć a jest przebrana i najedzona to w 90% okazuje się że to na spanie. Spanie w dzień zawsze zaczyna się u nas krzykiem.
Jak miała ten długi skok to była nieodkładalna i spała w dzień tylko na rękach. W nocy zaś miała taki tryb czuwania że płakała nawet jak musiałam wstać do łazienki. Trwało to z miesiąc. Ale wtedy faktycznie zdobyła mnóstwo nowych umiejętności. Z dnia na dzień zainteresowała się zabawkami, chwytała w dwie ręce itp.
Co do prężenia to nie wiem czy jest się czym martwić ale robi to tylko jak chce jej się spać, jak męczą ją gazy i jak nie chce już cycka a ja ją przystawiam bo myślę że jest głodna. Jak się bawimy na leżąco czy na brzuszku to nie zauważyłam żeby tak robiła. Oglądałam zaś ostatnio tego sławnego dziecięcego fizjoterapeutę Zawistowskiego i on sam potwierdził modę na rehabilitowanie napięć mięśniowych. O wzmożonym to powiedział że diagnozuje się dopiero wtedy kiedy dziecko jest spięte 24 h na dobę, co nie oznacza oczywiście że rodzice nie powinni wiedzieć jak prawidłowo podnosić, odkładać czy pielęgnować niemowlaki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 22:50
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
U nas tez nawet jak ja biore na rece do karmienus to sie podciaga do siadania, jak lezy na plasko tez ciągnie glowe i ramiona...
Dzis juz oficjalnie od wieczora potrafi smigac z plecow na brzuch i spowrotem... spiwrotem jeszcze nie zawsze poprawnie... i jak odwroci sie na brzuvh to nie do konca wie jak wyciagnac raczke... ale jeszcze chwila i opanuje...
Jutro rano czeka Mie wczesna jak na nia pobudka (normalnie spi do 10-11) bo czeka nas podroz na echo serca, a mamy tam prawie godzine drogi...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyNie wiem jak wygląda rehabilitacja wzmożonego napięcia na nfz.
Ale hmm Hania była spięta 24h/dobę. + te obroty z brzucha na plecy.
My mamy prywatne zajęcia bobath i to jest tak naprawdę nauka prawidlowej obsługi/pielęgnacji malucha. nie traktujemy tego jak rehabilitacji.
I takie zajęcia to powinien każdy przejsc kto ma pierwszy raz styczność z dzieckiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2018, 05:55
-
Rehabilitacja na NFZ wygląda podobnie jak prywatnie. Tylko czas jest krótszy bo trwa około 20 minut. Ja też chodzę i prywatnie i państwo i zajmowania się dzieckiem uczyli mnie tylko na pierwszych zajęciach. Potem zarówno prywatnie jak i na NFZ Panie ćwiczą z małą metoda ndt bobath. Rozciągają jej partie które są napięte. U nas jest to obręcz barkowa więc ściągają jej delikatnie barki w dół w różnych pozycjach i ćwiczą przekręcanie na bok również wyciągając rączki. Pierwsze 2 zajęcia był placz, bo nie dawała się dotknąć za ramiona, teraz zaczyna płakać jak jest już zmęczona czyli około 30 minut. Ale widać poprawę u nas, także zabawa to to nie jest.Szybciej bym to porównała do masażu.