Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny1ania1 wrote:Dzisiaj okazało się że w moim organizmie dalej mieszka sobie ten gronkowiec. Będzie kolejny antybiotyk.
Zakończenie kamienia było słuszna decyzja, bo mógł się pojawić kolejny ropień, z racji tego, że przy kp obniżona odporność. Coś czuję, że już się tego nie pozbędę.
Współczuję.
antybiotyk nie zadziałał czy co ?? 
-
Ania241188 u nas tez problem z probowaniem czego kolwiek, a ma ponad 6 mcy. Smakowala mu tylko dynia z ziemniakiem, wszelkie zupki sa bee. Lubi tarte jablko i ostatnio sprobowal troche jablka z jagoda ze sloika. Marchewka z jablkiem jest taka niedobra ze bierze go na wymioty
ogolnie ciezko z rozszerzaniem diety. Gotujecie sami cos maluchom? moze ze sloikow mu nie smakuje 
-
PLPaulina wrote:Współczuję. antybiotyk nie zadziałał czy co ??
Gronkowiec jest bardzo odporny na antybiotyki. Spróbuję jeszcze raz inny lek, jak to nic nie da to nie będę się dodatkowo truć. Muszę sobie kupić jakieś witaminy, żeby wzmocnić organizm to na pewno.
-
nick nieaktualnyHania nie wygląda na chorą, dzieci to expresowo dochodzą do siebie
Ania współczuję tego gronkowca... Lepiej sie pozbyc świństwa.
Ale mi zarzucilyscie temat z tymi fotelikami, siedziałam pół dnia buszujac po necie
A to mój pół roczny szogun
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc5a3ee13fa.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2019, 17:04
PLPaulina, e_mii, Marta..a, Kasiaja, Ania241188, Cccierpliwa, squirrel, 1ania1, pumka1990, Dooti, chabasse, misia-kasia lubią tę wiadomość
-
Ania wspolczuje
niestety grinkowca sie latwo nie wypedza...
A nie zdziwilabym sie jakbym sama miala ze wzgkedu na konkakt z chorymi w pracy
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ania oby udało się go wypędzić.
A tu moje dwa szoguny. Antek zamęczył tą siostrę, a ona się cieszy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2100962ca004.jpg
Ania241188, PLPaulina, e_mii, Lavendova, 1ania1, pumka1990, Dooti, chabasse lubią tę wiadomość
[/url]
-
Ja gotuję, teraz jesteśmy na etapie pojedynczych warzyw. Ze sloiczka miałam brokuł-poszedł cały, marchewka nie smakowała. Wczoraj ugotowałam 2 marchewki i to przez sitko przetarłammyszka 30 wrote:Ania241188 u nas tez problem z probowaniem czego kolwiek, a ma ponad 6 mcy. Smakowala mu tylko dynia z ziemniakiem, wszelkie zupki sa bee. Lubi tarte jablko i ostatnio sprobowal troche jablka z jagoda ze sloika. Marchewka z jablkiem jest taka niedobra ze bierze go na wymioty ogolnie ciezko z rozszerzaniem diety. Gotujecie sami cos maluchom? moze ze sloikow mu nie smakuje
-
Hej mamuśki!
Dawno mnie tu nie było. Niestety borykaliśmy się z różnymi problemami skórnymi (długie historie) na szczęście już pozbyliśmy się problemu.
Janki rośnie jak na drożdżach jest super rozwijającym się dzieciakiem. A mama i tata zastanawiaj się nad rodzeństwem dla niego pytanie do Was czy u którejś z mam różnica między dziećmi jest nie większą niż 2 lata, jak sobie radzicie czy da się to ogarnąć bez pomocy najbliższych ? Bardzo myślę o kolejnej ciąży ale troszkę się boje czy sobie poradzę.. Janek już teraz zabiera tyle energii, a co to będzie jak zacznie chodzić a ja za nim będę biegać z kolejnym brzuszkiem.
25.07.2018 🦊
-
U mnie jest 2 lata i 3tygodnue różnicy. I powiem tak zależy też od pierwszego dziecka czy jest bardzo samodzielne czy mocno absorbujące. Ja wieczorem jestem wykończona z moja dwójką. No kąpać tylko mama, usypiać tylko mana, w nocy jak dwulatka płacze to tylko mama i nie śpię parę godzin w nocy i już od rana jestem zdechła bo jeszcze ściągam mleko w nocy. Mam na szczescie pomoc mamy. Najgorzej jak jedno i drugie coś chce w tym samym momencie, jak są glidni albo w nocy się równo obudzą i mnie potrzebują. Ale jak już skończę karmić i mały będzie większy to będzie fajna różnica.Zuuziia wrote:Hej mamuśki!
Dawno mnie tu nie było. Niestety borykaliśmy się z różnymi problemami skórnymi (długie historie) na szczęście już pozbyliśmy się problemu.
Janki rośnie jak na drożdżach jest super rozwijającym się dzieciakiem. A mama i tata zastanawiaj się nad rodzeństwem dla niego pytanie do Was czy u którejś z mam różnica między dziećmi jest nie większą niż 2 lata, jak sobie radzicie czy da się to ogarnąć bez pomocy najbliższych ? Bardzo myślę o kolejnej ciąży ale troszkę się boje czy sobie poradzę.. Janek już teraz zabiera tyle energii, a co to będzie jak zacznie chodzić a ja za nim będę biegać z kolejnym brzuszkiem.
I faktycznie ciężko mi było z brzuchem i mała bo nie mogłam się z nią bawić np na placu za dużo dźwigać albo jak uciekała to ciężko z brzuchem gonic ;p
U dzieci każde pół roku to ogromna różnica w rozwoju. Na 2 latka za dużo nie mówiła a teraz wszystko i sama siku i je sama.
Ja bym nie ogarnęła rok po roku lub z różnica mniejszą niż 2 lata
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2019, 21:58
-
nick nieaktualnyMy z mężem chcemy małą różnicę- ale moj mąż w tej kwesti nie moze byc decyzyjny !
Sporo o tym myślę i cholernie sie boje. wlasnie tego czy sobie poradze. bo ja jednak nie mam co liczyć na pomoc kogokolwiek.
Mysle o różnicy 18-24 msc - i liczę na to że to będzie ok.
Hania nie jest jakims wymagajacym dzieckiem, nie płacze, nie zbyt tez marudna. Oczywiscie jest mamusia i mamusia ale co sie dziwic skoro większość czasu to ja z nią spędzam.
Gdy nie będę dawać rady coś trzeba bedzie myśleć.. hani przedszkole, jakaś opiekunka może.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 05:14
Zuuziia lubi tę wiadomość
-
Ja też myślę i też się boję. I to czy sobie poradzę bo Olek ma tyle energii i nie uleży. Więc jak ruszy z raczkowaniem a później chodzeniem to będę miała biegania. Nie wiem jakie będzie drugie dziecko bo Olek oprócz czasem płaczu i krzyku to jest spokojny a dwa pierwsze miesiące to było spanie i jedzenie. Praktycznie żadnych problemów. I trzecia najważniejsza - boję się że coś będzie z ciąża będę musiała leżeć i nie będę mogła się z nim bawic, opiekować itd.
-
nick nieaktualny
-
Ja to jesli bede cos myslala nad drugim to jak mala bedzie miala jakies 2-2,5 roku zeby drugie bylo najwczesniej w okolicach 3 latek
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja się jeszcze obawiam że jeśli będziemy dłużej zwlekać z drugim, Janki nam podrośnie coraz bardziej będzie samodzielny, odchowanych to nie będę chciała spowrotem do tego wszystkiego wracać (pieluchy, butelki, nieprzespane noce) a tak byłoby na gorąco..
Jestem po CC, za tydzień mam wizytę u swojej ginekolog, jak da nam zielone światło to od maja zaczniemy starania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 07:12
25.07.2018 🦊
-
nick nieaktualnyJa tak wlasnie mam, typ lenia. Ze jak odchowam Hanie.. to juz chyba bym sie nie dała namówić na drugie.
Mama mojego chrzesniaka tak ma, mowi wlasnie ze przegapila moment na drugie. A teraz Kacper ma zaraz 5 lat. i nie chcę juz słyszeć o dziecku!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 07:36
Już tęsknię za noworodziem taki piękny czas a tak szybko sie skonczyl 
