X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martula78 bardzo mi przykro

    ingelita lubi tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martula78 bardzo mi przykro :-(

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • LondyńskieSerduszko Autorytet
    Postów: 275 229

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czasami mierze temperature i za każdym razem mam 37,3

    3jgx9jcgsbc0lwer.png
    3jvzjw4zl5cjzvox.png
    03.08.2017 [*] Aniołek 8tc+3
    mthfr677, Pai1-4G, Vr2 —> metyle+ heparyna 0,4mg
    Hashimoto, niedoczynność—> euthyrox 75/100
  • Aradia*** Ekspertka
    Postów: 180 207

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martuka78 bardzo mi przykro

    qdkk4z17vp90lfbe.png
    m3sxgov390omtlvc.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przestałam mierzyć, mam termometr elektroniczny z Rossmanna i jest wybitnie kiepski, zaniża temp. o 0,5 stopnia...

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martula78 bardzo mi przykro :( przytulam mocno

  • Iva79 Autorytet
    Postów: 425 561

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martula78 Wspolczuje,trzymaj sie

    zem3o7es4lhz362l.png
    zem3x1hpn1yi29v5.png
  • Iva79 Autorytet
    Postów: 425 561

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    D‘nusia szybkiego powrotu do zdrowia , brzmi strasznie to co Ci sie przydarzylo.

    zem3o7es4lhz362l.png
    zem3x1hpn1yi29v5.png
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 808

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DZiewczyny czy któraś z Was zmagała się z długim przeziębieniem przechodzącym w zapalenie zatok?
    Obawiam się, że niestety u mnie wszystko ku temu zmierza. Wczoraj wizyta u lekarza i brak konieczności antybiotykoterapii, ale z uwagą że jeśli głowa zacznie boleć i katar ropny to znowu się zgłosić.

    Przyznam, że jestem przerażona bo ja raczej z tych niechorujących, a teraz od piątku nie mogę dojść do siebie.
    Wczoraj myślałam, że idzie ku dobremu a dzisiaj właśnie ból głowy i znowu stan podgorączkowy ( na pewno nie ciążowy, tempka w ciąży była nie podwyższona). Katar nie chce płynąć, jakby się zatkało wszystko.

    Jestem przerażona myślą, że musiałabym brać antybiotyk. To dopiero pierwszy trymestr a ja już musiałam wcześniej brać Monural na zapalenie pęcherza :/

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nesssssa wrote:
    DZiewczyny czy któraś z Was zmagała się z długim przeziębieniem przechodzącym w zapalenie zatok?
    Obawiam się, że niestety u mnie wszystko ku temu zmierza. Wczoraj wizyta u lekarza i brak konieczności antybiotykoterapii, ale z uwagą że jeśli głowa zacznie boleć i katar ropny to znowu się zgłosić.

    Przyznam, że jestem przerażona bo ja raczej z tych niechorujących, a teraz od piątku nie mogę dojść do siebie.
    Wczoraj myślałam, że idzie ku dobremu a dzisiaj właśnie ból głowy i znowu stan podgorączkowy ( na pewno nie ciążowy, tempka w ciąży była nie podwyższona). Katar nie chce płynąć, jakby się zatkało wszystko.

    Jestem przerażona myślą, że musiałabym brać antybiotyk. To dopiero pierwszy trymestr a ja już musiałam wcześniej brać Monural na zapalenie pęcherza :/
    Ja sie zmagalam juz dwa razy po 2-3 tyg sie meczylam za kazdym razem - w sumie cala ciaze. Teraz minelo troche w koncu
    Przy silnym bolu glowy bralam apap, robilam sobie inhalacje z soli fizjilogicznej , czosnek do kanapek, sok z cebuli pilam, sok malinowy. Do kazdej herbaty cytryna i bez czapki i kaptura nigdzie sie nie ruszalam. Niestety dlugo sie ciagnelo, wysmarkanie nosa bylo bardzo trudne, 7 dni albo wiecej nie oddychalam w ogole w nocy przez nos, potem lekko puszczalo, zapachow w ogole nie czulam, smaku prawie tez, teraz wraca do normy. Czosnek to naturalny antybiotyl takze dzia najlepiej.

    Edit. Jeszcze w aptece sa takie sztyfty do wachania to mozna w ciazy, jak juz moglam choc ciut powietrza wciagnac nosem to to stosowalam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2018, 12:30

    nesssssa, Iva79 lubią tę wiadomość

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martula78 wrote:
    Dziewczyny... ja tez sie żegnam. Poronilam w niedzielę. Zaczelam.krwawic "zywa krwią". Zaraz szpi tal,.usg, serduszko juz nie bilo. Stalo sie to nagle. Bylam w szoku. Teraz wciaz płaczę.
    W sobote pdebralam wyniki niskiej awidnosci przeciwcial Igg toxo.
    Jestem z Wami.statystyki juz wyczerpalam.
    Trzymam kciuki za Wasze dzieciaczki <3

    :( Straszne wieści przykro mi :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    W ogole nie mialas jeszcze? Na nfz chyba jest dwa albo yrzy razy na cala ciaze qiec pewnue raz na trymestr. To jest i tak odplatne nawet ze skierowaniem takze mozesz zrobic na wlasna reke. Ja co wizyte mam mocz i krew, pierwsze badania byly obszerniejsze.

    Badali mi przed ciąża było 1,2 a w ciąży już nie. Tu tylko mocz badają przed wizytą. To już sama nie wiem.

    A po co mierzyć temperaturę? Jakoś żyję bez tej jakże niezbędnej informacji.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2018, 12:46

  • gosia.kak Autorytet
    Postów: 508 234

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam TSH badane już 2 razy (a kończe 8 tyg.), ale może wynika to z tego, ze ja miałam zawsze lekko podwyższone tsh (przed ciążą ok 2,5-3) a w pierwszych tygodniach ciąży (1. badanie krwi) wzrosło mi do 3,8 i musze teraz brac tabletki na obniżenie, wiec moja ginekolog jest na to bardzo wyczulona.

    3i492n0agf4rykt3.png
  • Iva79 Autorytet
    Postów: 425 561

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi sie TSH nie zmienilo, mam przyjsc na kontrole za 4 tyg. , mam niedoczynnosc.

    Nessa, Justyna dobrze Ci odpisala , tez leczylam sie czosnkiem i cebula. Plukanie nosa woda morska, na bol glowy dobrze robil mi masaz karku i ramion.

    zem3o7es4lhz362l.png
    zem3x1hpn1yi29v5.png
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nesssssa wrote:
    DZiewczyny czy któraś z Was zmagała się z długim przeziębieniem przechodzącym w zapalenie zatok?
    Obawiam się, że niestety u mnie wszystko ku temu zmierza. Wczoraj wizyta u lekarza i brak konieczności antybiotykoterapii, ale z uwagą że jeśli głowa zacznie boleć i katar ropny to znowu się zgłosić.

    Przyznam, że jestem przerażona bo ja raczej z tych niechorujących, a teraz od piątku nie mogę dojść do siebie.
    Wczoraj myślałam, że idzie ku dobremu a dzisiaj właśnie ból głowy i znowu stan podgorączkowy ( na pewno nie ciążowy, tempka w ciąży była nie podwyższona). Katar nie chce płynąć, jakby się zatkało wszystko.

    Jestem przerażona myślą, że musiałabym brać antybiotyk. To dopiero pierwszy trymestr a ja już musiałam wcześniej brać Monural na zapalenie pęcherza :/

    Jak już poprzednio dziewczyny pisały, czosnek i sok z cebuli i najlepiej z miodem zamiast cukru. Oczywiście inhalacje solą fizjologiczna i częste psikanie nosa wodą morską, żeby wszystko ładnie z zatok spływało. Z leków do inhalacji to jeszcze mogę polecić Ectodose, a dla odważnej płukanie zatok solą fizjologiczna z wodą utlenioną, trochę boli ale ulga jest ;-)

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • myszeczka89 Autorytet
    Postów: 759 924

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po prenatalnych. Dzidzia rośnie jak na drożdżach ma juz crl 5,68 mm. Termin porodu przesunął sie na 29.07 ale pozwolicie ze zostanę z Wami <3
    Wszystkie parametry są prawidłowe. Niskie ryzyko wad genetycznych. I ocenił już płeć z prawdopodobieństwem 70:30 :)
    Martula bardzo mi przykro :( Trzymaj się Kochana :( jakie życie jest okrutne...

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b29f70edc3f1.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2018, 15:02

    Iva79, Kasiaja, justyna14, Lavendova, d'nusia, PLPaulina, DobrejMysli, chomiczka, pawojoszka, PollyM, chabasse, Dooti, Gypsy, KlaudiaSG, polkosia, LondyńskieSerduszko, Leticia, niedograna, agania lubią tę wiadomość

    hchy3e3kyk7nftnx.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myszeczka89 wrote:
    Jestem po prenatalnych. Dzidzia rośnie jak na drożdżach ma juz crl 5,68 mm. Termin porodu przesunął sie na 29.07 ale pozwolicie ze zostanę z Wami. https://naforum.zapodaj.net/thumbs/29c6c92b241a.jpg
    Gratulacje :-) ja tez licze , ze raczej w lipcu urodze biorac pod uwage terminowowsc dwoch poerwszych porodow ale zobaczymy :-)

    myszeczka89 lubi tę wiadomość

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • dusia89 Ekspertka
    Postów: 129 172

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż miał paraliż nerwu twarzowego. Pół twarzy mu "wisiało" nic nie czuł. Stało się to z dnia na dzień. Miał serię zastrzyków i po nich mu to przeszło. A od czego to było to nie wiadomo.

    d'nusia lubi tę wiadomość

    wnidmg7y3r7e3nug.png

    ex2b8u699a8qowv6.png

    26.01.2018 - 6,91 cm szczęścia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za informację, mam nadzieję, że i u mnie zejdzie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już po wizycie.
    Dostałam insulinę. :(
    Mam brać przed snem. I przed obiadem. :D

‹‹ 185 186 187 188 189 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ