Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
justa1509 wrote:Możecie polecić jakieś skuteczne smarowidło na bolącą kostkę? Dość mocno nadwyrężyłam i boli... Altacet nic nie daje
Justa maść Traumon jest dość dobra.
Dalam dzisiaj Filipowi pierwszy raz paracetamol w czopku zobaczymy czy zadziała. Mam techniczne pytanie użyłam tylko jednego, a na ulotce wg wagi powinnam dwóch o ile dobrze zrozumiałam, to się wsadza jeden za drugim?
-
nick nieaktualnyU nas dopiero 3ci ząbek wychodzi, górna jedynka ☺️
Prosiła któraś o zdjęcie stojącej dzidzi w wózku, oto moja wiercipięta (nie wiem czemu zdj obróciło)
...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2019, 23:27
1ania1, PLPaulina, Existenz, pumka1990, Ania241188, Marta..a, marcela123 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKozalia moja dokładnie tak samo jeździ 🤣🤣🤣
Trzyma się budki. A ja jedną ręką trzymam ją 😄
Ale ja teraz nie mam jak zrobić zdjęcia bo udało nam się zamontować parasolke. I całą drogę z nią walczy 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2019, 22:36
-
Nie miałam chwili żeby poczytać co tam napisalyscie. Przysnelo mi się na kanapie i z racji tego stwierdziłam że ściągnę mleko jak się przebudzilam.
Gdybym pozwoliła Olkowi to pewnie też by tak jechał. Ale nie pozwolę bo wiem że przy kolejnym spacerze będzie wymuszał. Tak zrobił jak raz mu pozwoliłam potrzymac smycz psa. Wył później bo mu zabrałam (musiałam zapiac psa). Następnego dnia jak moja mama z nim wyszła i wzięła też psa to jak tylko zobaczył smycz to się darł. Walczyłam z nim żeby go tego oduczyć.
-
Normalnie przemoc w rodzinie.Ania241188 wrote:U nas przez zęby to nocne pobudki. Nawet nie zlicze ile ich jest... Na szczęście się nie wybudza tylko płacze z zamkniętymi oczami.
Tak mnie Olek ostatnio ugryzł w nogę że mam siniaka i 2 małe strupki w miejscu wbicia zębów. Głodny był chłopak a matka za długo mleko szykowała 😂
W ogóle jak widzi że jemy to też musi dostać pomimo że dopiero pił mleko i weźmie dwa gryzy ale jakbyśmy nie dali to jest taki krzyk.
Wczoraj na obiad zrobiłam pierogi leniwe ze słodką bułką tartą z przepisu Ani Starmach. Pyszne były. Dla Olka oczywiście bez tej panierki.
Olek powoli daje kroczki. Chociaż widać że boi się iść nadal. Jeszcze jak coś stoi blisko to da te dwa kroki ale jak już dalej to raczkuje.
Ostatnio przy zmianie pampersa (na stojąco, a ja kucałam) tak uderzył mnie przez przypadek w kość policzkową że na 2 sekundy straciłam świadomość, prawie zemdlałam. Już leciałam na ziemię ale się ocknęłam. Potem aż mi się nie dobrze zrobiło. Ma siłę chłopak po tacie 😅😅 myślałam że będę mieć siniaka na pół twarzy ale na szczęście nic nie wyszło.
Mało mam czasu na pisanie bo Olek zrobił się tak absorbujący. We wózku siedzieć za długo nie chcę. Siedzieć i bawić się muszę z nim bo jak nie to będzie wisiał mi na nodze. Wszędzie wchodzi gdzie możliwe, otwiera wszystkie szafy. Na szczęście nic nie wyrzuca. Wciska też co możliwe : plejke, dekoder, pralkę, zmywarkę. Jak wracamy z podwórka do domu to histeria bo nie chce 😁😁😁 także mam wesoło
Ale się rozpisałam 😋
dzwoń na niebieską linię.
To samo jest u nas. Jak coś jemy to musi coś dostać. A najlepsze jest to że jak jemy np. Obiad i on już nie chce to drze się jak opętany w krzesełku. Wyjme go ale jak widzi ze jeszcze jemy to krąży wokół jak sep i jak jest oburzony że on nie je. Więc daję mu po trochu.
Ania241188 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA jak to robisz by nie pozwalac tak jechać?Eilleen wrote:Nie miałam chwili żeby poczytać co tam napisalyscie. Przysnelo mi się na kanapie i z racji tego stwierdziłam że ściągnę mleko jak się przebudzilam.
Gdybym pozwoliła Olkowi to pewnie też by tak jechał. Ale nie pozwolę bo wiem że przy kolejnym spacerze będzie wymuszał. Tak zrobił jak raz mu pozwoliłam potrzymac smycz psa. Wył później bo mu zabrałam (musiałam zapiac psa). Następnego dnia jak moja mama z nim wyszła i wzięła też psa to jak tylko zobaczył smycz to się darł. Walczyłam z nim żeby go tego oduczyć.
Bo u Nas zadziałało, to ze hmm inny punkt zainteresowań sobie znalazła. I nie wiem na jak długo.. -
nick nieaktualny
-
U nas dziś też noc tragedia. Olek nie spał od 23 do 1 w nocy. Kręcił się, nie mógł usnąć. Jak zasnął to córka się obudziła i też spać nie mogła. Poszlam ściągać a ona do taty spać. Olek już o 6 się obudził i była zamiana ja wzięłam Pole i poszłam z nią spać a tata Olka pilnował. Pola jeszcze śpi a Olek poszedł spać 20 minut temu.
Dużo piją wody Wasze maluchy. Olek jak się przyssie do wody w butelce niekapku do się opiera o poduszkę i sobie powoli sam pije i wypija ponad 250ml naraz.
-
On się akurat próbował wspinać raz czy dwa razy jak mu szelek nie zapielam. Więc teraz już zapinam. A jak widzę że chce popatrzeć co jest za nim to obracam spacerowke (tzn tą budke żeby widział wszystko). U niego akurat to działa.PLPaulina wrote:A jak to robisz by nie pozwalac tak jechać?
Bo u Nas zadziałało, to ze hmm inny punkt zainteresowań sobie znalazła. I nie wiem na jak długo..
-
Ania241188 wrote:U nas dziś też noc tragedia. Olek nie spał od 23 do 1 w nocy. Kręcił się, nie mógł usnąć. Jak zasnął to córka się obudziła i też spać nie mogła. Poszlam ściągać a ona do taty spać. Olek już o 6 się obudził i była zamiana ja wzięłam Pole i poszłam z nią spać a tata Olka pilnował. Pola jeszcze śpi a Olek poszedł spać 20 minut temu.
Dużo piją wody Wasze maluchy. Olek jak się przyssie do wody w butelce niekapku do się opiera o poduszkę i sobie powoli sam pije i wypija ponad 250ml naraz.
U nas wypija w trakcie doby 250-350 ml tylko
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Eilleen wrote:On się akurat próbował wspinać raz czy dwa razy jak mu szelek nie zapielam. Więc teraz już zapinam. A jak widzę że chce popatrzeć co jest za nim to obracam spacerowke (tzn tą budke żeby widział wszystko). U niego akurat to działa.
U nas tak samo. Kilka razy nie zapielam tych szelek górnych to stanął. I jak chciałam posadzić to awantura. Teraz pilnuje się i od razu zapinam i problemu nie mam. Czasami chce spróbować, ale zajmę czymś innym i jest ok
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
PLPaulina wrote:Od 2 dni znowu masakra ze snem. Jak łącznie śpi z 10h to już cud 😭
Paulina u nas też 10-11h 😑 noc była w miarę ok, bo tylko jedna pobudka z płaczem, więc może coś ten czopek pomógł. Tata ogarniał, bo ja spałam w salonie. W końcu się wyspałam, od razu inne nastawienie. -
U nas od tygodnia noce znów rewelacyjne. Idzie spać 21.30 i śpi ciągiem do 6-7. Jak do 6 to zje i idzie jeszcze spać na 1-1.5h, a jak do 7 to czasami jeszcze zaśnie na 40 -60 minut, a czasami jak dziś już nie. W nocy też ostatnio bajka. Ma dwie drzemki. Łącznie 2.5-4h. sen Mu się bardzo poprawił. Kiedyś do po 11 h na dobę góra. Jakoś przez ostatnie 2-3 tygodnie po 11.5-12.5, w teraz śpi 12-13.5, a wczoraj nawet 14
Dziś będzie gorzej, bo wstał o 6.30 , zasnął, ale Marcin szykując się do pracy się Go obudził i od rana buczy..dopiero poszedł spać .. oby się teraz wyspal porządnie
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
