Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas piaskownica to tez hit, huśtawka jest już bee Wiec od kilku dni znosimy piach do domu. Jak ją wyciągam z tej piaskownicy to jest dramat na całe osiedle.
Marcela i u nas to samo jak idziemy na spacer jak nie wejdziemy na płac zabaw to nagle humor o 180 stopni i płacz. Dziś tak było bo od 2 dni zjeżdżalnia nieczynna bo coś naprawiają a po porannym deszczu nie chciałam jej do piaskownicy wpuszczać.
Mam pytanie czy ja jakaś dziwna jestem czy mąż przewrażliwiony. Chodzi o to ze jak widzę że Agatka się bawi i potrzebuje pójść z pokoju do kuchni po butelkę wody to zostawiam ją samą na te 10 sekund. Ja uważam ze krzywda jej się nie dzieje a mąż że jej nie pilnuje. Jak u Was to wyglada? Ciagle macie dziecko pod okiem i w takich sytuacjach bierzecie je pod pachę czy zostawiacie jak ja?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2019, 12:14
-
Justa wszystkiego najlepszego dla Filipa 😘
U nas już drugi tydzień jak żłobek zamknięty i odliczam godziny do poniedziałku 🤦♀️ W domu istny armagedon 😓 ale takie są minusy żłobka, nauczył się bić i walczyć o zabawki i tłucze Zuzkę na każdym kroku gdy ta chce się z nim bawić, a ja mam już rozstrój nerwowy. Wczoraj wygoniłam starego z nimi na trzy godziny z domu, nawet dobrze obiadu nie zjadł po robicie 😅 ale ja już czułam, że jestem na skraju załamania nerwowego i chciałam żeby mi ich jak najszybciej zabrał z oczu i żebym tych płaczków nie słyszała.
Jutro idziemy na wesele już się martwię o niedziele i samopoczucie 😅[/url]
-
nick nieaktualnyMisia kasia ja normalnie zostawiam i wychodze, wznoszac modly zeby niezauwazyla 😀 Moja juz wszedzie biega nie biegam za nia krok w krok.
Kurde a ja sie strasznie brzydze piaskownic. Jeszcze nie byla i jej tam nie wsadze a corce zabraniam tam sie paprac.Niby jest przykrywane na noc plandeka ale u nas na osiedlu ogrodzone nie jest. Psy koty ptaki hmm no brzydze sie, mam na tym punkcie cos. Boje sie jaj pasozytow 🙈 -
My mamy piaskownice na dworze i wieczorami się bawimy. A potem rozbieram i z nawet z pampersa tona piachu wylatuje:p
U nas to wygląda tak że mała sobie czworakuje po domu i wiem że jak jest czymś zajęta to mogę ją zostawić. Zazwyczaj też słyszę co robi, czym się bawi. Mam wszystko do niej dostosowane, więc raczej jej się nic nie stanie.17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
U nas jak jest za cicho to wiem, że coś kombinuje. Dzisiaj wywalił x komody wszystkie zasłony i firany, po czym każdą musiał po swojemu wytrzepać 😆
Czasem to już nie mam nerwów do niego. Nauczył się wchodzić na narożnik i chce nurkować na główkę, mimo, że umie ładnie już zejść. Za chwilę zacznę się farbować, bo osiwieje przy jego pomysłach. -
nick nieaktualnyMoj zostal wczoraj na cay dzien sam z dziecmi. Wszyscy przezyli 😀 ALE Emilka pila tylko kaszke rano i zjadla pol tubki przez caly dzien, tamte w ogole nie jadly nic. Mamusi nie ma to nagle raczki odpadly 😂 Nie wiem jak ja pojde do szpitala na te 3 dni, nie poradza sobie z jedzeniem 🤣 Aaa i ma lekko pupe czerwona czyli cos spoznione przewijanie bylo. Byli za to spacerze. Hmm no nie wiem daje 6/10 😀
-
Ja tez mala zostawiam i modle sie zeby za mna za szybko nie przylazla😂 bo wtedy mam podwojna robotę, zeobic to co szlam zrobic i ogarnac jej burdel😂
U nas tez wspinaczka na oparcie naroznika i rolowanie sie stamtad w dol🙈
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja też zostawiam Małego samego, jak zauważy że mnie nie ma to odrazu pędem za mną.
Jezu ja mam jakiś tydzień beznadziejnego chodzenia po urzędach, dzisiaj dzwonili o 500 +, że niby im w systemie soe wyświetla że ja pobieram u nich jakieś świadczenie jako opiekun, to śmiech jakiś. Musiałam jechać podpisać jakieś oświadczenie, że nic od nich nie dostaje. Masakra a ludzi dzisiaj pełno, duszno tam, ledwo w kolejce ustalamAniołek 17.10.2017- 8t5d
-
justa1509 wrote:Natalia, grunt, że żyją
Mam dość upałów, znoszę je tak samo jak w ciąży... Czyli robi mi się nagle gorąco, słabo, robię się przez to senna... Teraz też siedzę i konam oblana potem
-
Ja też Olka zostawiam samego. Najczęściej o ile nie jest czymś bardzo zajęty to i tak idzie za mną i kręci mi się pod nogami.
Kończymy powoli urlop ale jedno mogę powiedzieć - wolę hotel niż nocowanie u znajomych. Szczególnie jeśli chodzi o swobodę bo wiem że nikogo nie obudze, młody nikomu nie będzie przeszkadzać a ma cięższe nocki ostatnio.
W środę byliśmy z młodym na pogotowiu. Strasznie gorączkował od rana i po południu jak zmierzylismy po raz kolejny temp to pokazało 40 stopni i nie wiedzieliśmy czy faktycznie taką ma temp bo sprawdziłam jeszcze ze dwa razy i pokazało mniej. Więc pojechaliśmy. Ale nie było ludzi więc szybko poszło. Jeden dzień i już gorączki nie ma. Zęby mu idą, mało je, widać że go boli.
-
Eilleen wrote:Myślałam że mi przejdzie a nadal się poce strasznie ale u mnie to pewnie nadmiar kg.
-
justa1509 wrote:U mniw to waga jest bardzo dobra i to nie cały czas się pocę tylko mam takie napady, ale od wtorku ma być 15 stopni ♥️ jak ja czekam na ten chłód
ja też czekam...siedzimy w domu prawie cały czas bo ja jestem chora od słońca takiego....
wasze dzieci tez się budza czasem z krzykiem?? to sny juz tak atakuja?
-
Ja sobie chyba w łeb strzelę 🤦♀️ Cała noc nieprzespana, Zuzka gorączkuje i nie wiem teraz co z tym weselem. Co prawda nie bierzemy jej ze sobą bo zostaje z moją mamą, która jest już przerażona i dokłada mi nerwów. Na szczęście leki p.goraczkowe szybko działają i po pół godzinie nie ma gorączki ale 4 godziny i wraca. Człowiek czekał na to wesele jak na zbawienie, bo na ostatnim byłam 10 lat temu, to nie będzie mógł się pobawić swobodnie 😓
Ehh dzieci 😓[/url]
-
Ania muszę poszukać tubki bo sama nie pamiętam.
U nas dwa dni był stan podgoraczkowy i na pewno na dwójkę dolna bo widzę ja pod dziaslem jak otwiera buzię do jedzeniax dzisiaj już ok i inne dziecko. Ale tak się dzisiaj kręcił w nocy i mnie kopal, że poszłam spać do salonu a panowie zostali razemAniołek 17.10.2017- 8t5d