Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Moim zdaniem jak ma się zdolność kredytową to jednak lepiej wziąć kredyt na mieszkanie czy dom bo kiedyś to będzie twoje a tak płacąc za wynajem niemałą kwotę w sumie podobna do raty a czasem i wyższą to nigdy nie wiadomo kiedy trzeba będzie zmienić. Nie można też zbytnio po swojemu urządzić bo nie ma sensu inwestować w nie swoje mieszkanie
-
U nas teraz budują domki za 400 tysięcy, małe to takie, działki praktycznie zero tylko tyle co naokoło tego domku, a 400 tysięcy za taki domek to u nas naprawdę dużo... Ciekawa jestem czy będom mieli na to chętnych17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Nie, na Wrocław to mnie już nie stać 🙈 ale 40 km od Wrocławia jest sporo zakładów produkcyjnych, które zatrudniają pracowników ze wschodu i przez to ceny za wynajem są kolosalne, porównywalne do tych we Wrocławiu, a mieszkania, póki co, są tutaj polowe tańsze. Tutaj kupując mieszkanie za 120 tys. za wynajem można wyciągnąć 1500 zł więc ogromna stopa zwrotu z inwestycji. W stolicy dolnego śląska za tą cenę to bym chyba nie kupiła samej łazienki 😅Natalia05 wrote:Kasiaja gdzie bedziesz kupowac, we Wroclawiu?
Ja nigdy sama nie mieszkałam w wynajmowanym mieszkaniu (jedynie w Warszawie było wynajęte ale to firma za nie płaciła więc tego nie liczę ) ale jest wiele czynników dlaczego ludzie wynajmują. Np. mieszkanie we Wrocławiu wynajmuje Czech-informatyk, który mimo zdolności kredytowej nie chce kupować mieszkania bo nie chce być „związany” z jednym miejscem, w ciągu miesiąca może się przenieść w inne miejsce na świecie bez „kłopotu” ze sprzedażą 😉
[/url]
-
nick nieaktualnyTeraz to deweloperzy nawet nie podaja cen za konkretne mieszkanie, trzeba sie extra zapytac albo najlepiej umowic na spotkanie zeby sie tej tajemnicy dowiedziec 🤣 Normalnie to faktycznie tak bylo ze lepiej rate za kredyt niz to samo za wynajem, ale wtedy ceny byly jakies normalne.
Dokladnie Kasiaja, moja mama wynajmuje parze informatykow z warszawy, pracuja w parku technologicznym i nie chca kupowac nic we wro bo juz maja swoje w warszawie tylko tam nie chca mieszkac. Wczesniej miala tez pare inzynierow czy informatykow z indii. Tak samo nie beda kupowali swojego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2019, 09:35
-
My wczoraj byliśmy na basenie i tak się dzieciaki wywściekały, że Antka do żłobka nie mogłam obudzić, a Zuzka jeszcze śpi 😳 ciekawe o której pójdzie na drzemkę 🤔 jej pora zazwyczaj to 11 ale dzisiaj to będzie nierealne
Jadę jeszcze dzisiaj do ZUS zgłosić nianię do ubezpieczenia, a ja to gamoń jestem w tym temacie 🙈 niby siostra mi coś tam tłumaczyła ale to jakby po chińsku do mnie gadała 😅[/url]
-
nick nieaktualnyKiedyś były normalne ceny. Ja mam kawalerkę w Szczecinie. Kiedyś kosztowała 100tys. Teraz to garaż za to mogę kupić. 😊
Dlatego jak z mężem szukaliśmy mieszkania i ceny 3 pokoi w wieżowcu z wielkiej płyty były ponad 300 tys to szczęki nam opadły. 🤦🏻♀️ Wolelismy ciut większy kredyt wziąć na obrzeżach. 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2019, 09:36
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
1ania1 wrote:Paulina dzisiaj wizytujesz? W takim razie trzymam kciuki
🙂
Filip dostał antybiotyk, bo ma zapalenie oskrzeli.
kurde ale tak od razu z tym antybiotykiem?? przecież najczęściej to wirus.
i żeby nie było, sama w tym roku 2 razy brałam już dziękując za ich istnienie hehe.
Tylko mnie zastanawia, że na te oskrzela tak od razu ładują.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2019, 12:09
-
Nessa osłuchała go, stwierdziła, że bardzo mocne zapalenie, jak jeszcze usłyszała, że był szczepiony niecały tydzień temu to od razu powiedziała, że niestety antybiotyk.
Sama nie wiem, dla mnie antybiotyk to też ostateczność, ale wierzę, że to był dobry krok. Amoksiklav dostał, mamy się też inhalować.
-
1ania1 wrote:Nessa osłuchała go, stwierdziła, że bardzo mocne zapalenie, jak jeszcze usłyszała, że był szczepiony niecały tydzień temu to od razu powiedziała, że niestety antybiotyk.
Sama nie wiem, dla mnie antybiotyk to też ostateczność, ale wierzę, że to był dobry krok. Amoksiklav dostał, mamy się też inhalować.
no jak mocne zapalenie to faktycznie może lepiej szybko zadziałać i wyjdzie z tego.
zdrówka!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2019, 12:26
-
Ania zdrówka dla Małego.
Staś jakoś wiosna jak miał początki zapalenia oskrzeli to skończyło się na Nebbud i Berodual, gdyby nie pomogło to też miał dostać antybiotyk. Ale jak Filip po szczepieniu to może ten antybiotyk to jednak lepsze rozwiązanie, szybciej mu przejdzie.
Mi dzisiaj rano tak podnieśli ciśnienie z przychodni, już mieliśmy wychodzić z domu bo na 9.20 mieliśmy bilans że szczepieniem a tu dzwonią ale nie zdazylam odebrać więc tylko SMS że wizyta odwołana, 23 września mieliśmy wcześniejszą i też została odwołana no normalnie się we mnie zagotowalo. Zadzwoniłam odrazu na infolinię z pretensjami a oni, że może mi jedynie pierwszy wolny termin podać i na szczęście udało się na dzisiaj tylko do innego pediatry i jesteśmy po szczepieniu.
Stasko waży lekko ponad 10 kg i 76 cm długości, czy tylko mój taki krótki jest?😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2019, 15:47
Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Nam spojowki puściły, w nocy nawet nie kaszlal, trochę z nosa rano mu poleciało więc chyba wychodzimy na prostą
W żłobku w grupie była dzisiaj tylko czwórka dzieci z 12, więc sezon chorobowy jak nic..
Ania zdrówka dla małego, u nas pomimo kataru i kaszlu osluchowo był cały czas czysty i nie sszło nic dalej.
Paulina trzymam kciuki za dzisiaj
Marcela masz świetną ta przychodnie, też bym się wkurzyła no ale lekarze też ludzie i chorują. Mój wystaje ponad stół więc 80 minął dawno temu.. Ale nie wiem ile dokładnie mierzy.
Dzisiaj było rano 0 stopni więc ubralam mu kurtkę zimowa na 86 z cocodrillo i kurczę jest za duża.. nie wiem czy już zostawić i trudno.. czy iść kupić mu coś na 80.. Rok temu miał kombinezon na 80 ale nie wyobrażam sobie go w niego ubierać.. kombinezon był za duży ale mi było wygodnie że rączki miał schowana wtedy ;p6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta u nas też problem z kurtka, w sobotę kupiliśmy mu na 80 w Reserved taka fajna bordowa ale jest już typowo zimowa i trochę za duża, ale musialam wziąść ten rozmiar żeby zime przechodził a na teraz też by mi się coś delikatnie cieńszego przydało bo ma tylko taka parke typowo wiosenna i chyba muszę kupić druga.
No tak lekarze też ludzie i chorują, ale mam jakiegoś pecha bo ta wizyta była do innego lekarza bo mam tam 3 fajnych pediatrow do których spokojnie możemy iść i teraz kolejny odwołal 🙂Aniołek 17.10.2017- 8t5d
