Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania, współczuję kataru. Ja to teraz bede na byle kichniecie panikować... Ale dzisiaj rano Filip sam wrzeszczał na inhalator żeby mu robić inhalacje
ale jest poprawa, antybiotyk działa. Zastanawiam się ciagle nad jeździkiem... Filip ma rowerek i duży samochód wadera, ale na nim nie da się jeździć. I sie zastanawiam czy jest sens...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJusta no kiepsko z tym ogrzewaniem jakas masakra! W takim razie rowniez trzymam kciuki zebyscie szybko cos znalezli bo tak sie zyc nie da
Ja chcialam sprzedac swoje mieszkanie we wroclawiu i kupic cos innego lub mieszkanie w innym miescie to mnie te cent powalily doslownie. Uwazam ze sa sporo zawyzone i zupelnie nieadekwatne. W takim wroclawiu ceny w kosmosie, 50 m2 w starych blokach z plyty po 300 tys? Do remontu bo kompletna ruina? Calkiem juz ich powalilo. Wtedy faktycznie lepiej dom. Dla mnie to miasto to zadupie, nic ciekawego a ceni sie jak londyn. Komunikacja miejsca to porazka, korki na miescie, powietrze zanieczyszczone, sluzba zdrowia? To w pl jest jakas? Ciagle widze skladki publiczne na leczenie dzieci, to jest ta sluzba zdrowia? Takze Paulina ja bym tam rodziny nie zakladala. Krakow to samo a nawet chyba gorzej. -
Natalia ja bardzo lubię Wrocław, a ceny są z kosmosu ale miasto jak dla mnie wspaniale. Komunikacja miejska z roku na rok jest sprawniejsza. No i ceny takie bo cały czas budowane są nowe bloki na obrzeżach a mieszkania tam schodzą jak świeże bułeczki i to ludzie winduja tak te ceny. Jest popyt to i podaż goni
Ania inhalacje sola fizjologiczna + psikanje woda morska. Na noc nasivin baby ale tylko 5 dni można. Plasterki aromactiv. Co do kaszlu my mamy petit drill na sugy kaszel a na ten od splywajacego kataru rady nie mam.. wtedy pomagają te plasterki właśnie bo nosek jest czysty.
Justa mój mąż się że mnie zawsze śmiał że świeczkę zapalalam jak mi było zimnono ale chyba taki grzejnik ustawiony na jakąś temperaturę daje więcej niż piekarnik jednak?
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
A co do zabawek to u nas jest etap na pudełka i puzzle. Ma chyba 5 kompletów jakieś z trefla, czuczu że zwierzakami i pojazdami. Jakieś drewniane w ramce.. od 2 do 7 elementów. Nie układa tylko każe mi i rozwala
Do tego ciastolina playdoh ale tak jak go to zajmuje tak mnie denerwuje bo co chwilę mi ja przynosi żeby wyciągnąć a wtedy muszę go pilnować bo nie dość że roznosi ja po mieszkaniu to zdarza się że wkłada do buzi6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Ostatnio robiłam piasek kinetyczny: oliwka, zwykła mąka i kukurydziana. Fajne wyszło, pachnące, tylko trzeba nastawić się na bałagan. Filipowi najbardziej podobało się wysypywanie... A, że to tłuste to troche ciężko sprzątać
Zamawiać jeździk, nawet znalazłam taki co ma gume na kołach i arke noegoza to chorowanie należy sie Filipowi
-
Inhalujemy się, wodą morską psikam, mam już zrobiony ten śmierdzący gałganek Aliny, najgorzej, że Filip nie chce dać odciągnąć, wyje tak, że po tym ma jeszcze większy katar więc bez sensu na siłę to robić. Mam ochotę zamordowac męża, że go zaraził.
-
Ania ja nie ściągam wogole kataru. Co ma wylecieć wylatuje, popołudniu inhalacje, woda morska i na noc psikam odtykajaco teraz ectorhin, jak w nocy się zatyka to poprawiam. Lepszy nasivin baby ale ma ograniczenie 5 dni. Tym ectorhin psikam też na drzemkę żeby się wyspał spokojnie. Sen regeneruje więc niech się nie męczy6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
1ania1 wrote:W nocy nie męczy go wtedy katar jak nie ściągasz? Ja raczej też nie będę odciągać, bo tylko tym płaczem pogarszam sprawę...
Kupię jutro ten ecthorin.
męczy czasem, ale po to ma plasterek naklejony i psiknięte na odetkanie, jak w nocy zaczyna charczeć i go to rozbudza to mu psikam kolejny raz.. na razie wyszło 1x w nocy ale i 2x bym dała jakby było trzeba. Do tego mamy ciepło w sypialni i on jest ciepło ubrany zgodnie z teorią mojego męża że jak jest Ci ciepło to nos ci się odtyka, no i powiem że na mnie to zadziałało kiedyś więc w to wierzę
Mały jest ubrany w wielo pieluszkę, na nią ma wełniane długie spodenki (one są warstwą nieprzemakalną pieluchy, bo zalanolinowana wełna nie przepuszcza sika na zewnątrz, a ma właściwości rozkładania moczu na sole i wodę, no a skóra oddycha), skarpetki, body z krótkim rękawem i koszulkę z długim na to. Także jest mu cieplutko
tylko leży odkryty bo się rozkopuje
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Ja jako „inwestor” nieruchomości cieszę się z obrotu spraw w tym kierunku 😉 Mamy mieszkanie na brochowie, w bloku z 2012 i obecnie tuż pod nosem będą budować aquapark więc my się cieszymy z tej sytuacji 😉 Mieszkanie było kupione za niespełna 200 tyś, na rynku pierwotnym i na tą chwile ponad 300 tys. jest wycenione. 50 mkw z kosami dwupoziomowe. I spieszę się z kupnem kolejnego. Obcokrajowcy tak napędzają rynek najmu
[/url]
-
To jedno co mi wyszło, moje dziecko nie potrafi spac na rękach
od początku tulilismy się lezac obok siebie i tak mu zostało że się wtuli lezac na łóżku, a nie na mnie
Kasiaja ja jestem ciekawa kiedy rynek się już wyczerpie.. bo na prawdę buduje się multum osiedli, blok na bloku.. masakra i to się mega szybko sprzedaje, w zasadzie mieszkań nie ma zanim budynek stoi ;p6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Marta też nie uczyłam małego zasypiania u mnie na rękach nigdy, teraz chyba chce być na rękach, bo łatwiej mu się wtedy oddycha, normalnie zasypia w łóżeczku bez problemu 🙂
Natalia dla mnie te ceny to też kosmos, mieliśmy z mężem duży kredyt, na nic tak nie czekałam jak na jego spłatę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2019, 22:27
-
Co do zabawek to też się zastanawiam co ewentualnie kupić.
Jak na razie lubi wszystko co może pchać czy jeździć po mieszkaniuinteresuje się też sorterem ale szybko się denerwuje (po mamusi
) i rzuca klockami jak mu nie wychodzi. Poza tym książeczki z dźwiękami.
-
No i u nas szpital w domu. Dzisiaj mała wstała z zapchanym nosem, a starsza z kaszlem. A tak żeby nie było za łatwo, to mąż w delegacji, ale na szczęście tylko do środy.
Ceny mieszkań nakręca sam rynek i faktycznie są bardzo wysokie. Koło nas jeden deweloper stawia całe osiedle takich samych domków, co roku po kilka i co roku w wyższej cenie.
My też mamy kredyt hipoteczny, ale wolę płacić za swój dom niż nabijać komuś kieszenie za wynajem.
A z zabawek u nas ostatnio sprawdzają się takie na sznureczku, mała chodzi i się cieszy że coś za nią jedzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2019, 07:52
-
nick nieaktualny