Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKażdy pediatra powie, że buduję się odporność poprzez wychodzenie na dwór. ☺️
Ja tam się nie znam co w żłobku robią z niechodzacymi dziećmi. Bo żadnego takiego żłobka nie oglądałam. Dlatego pytam ☺️
My byliśmy dziś 2h w żłobku. Była na dworze z dziećmi.
Ogólnie dobrze było.
Ale ja nadal mam mieszane uczucia 🤦 -
nick nieaktualnyJak oglądaliśmy 2 żłobki w Szczecinie to one wzbudziły moje straszne wątpliwości.
W jednym było, że starają się wychodzić w miarę możliwości 😲
Co to ma być? Albo się coś robi albo nie.
A w drugim zamiast odpowiadać na moje pytania. To pytali "a jak pani woli?" 😲
Według mnie to placówka dyktuję warunki a rodzic wybierając dane miejsce decyduję się na ich ofertę. Nie da się dogodzić wszystkim rodzicom. -
No my mamy grupę od 10msc życia, już chyba jest komplet teraz więc najmłodsi w listopadzie skonczyli 10msc.. więc do chodzenia może minąć nawet 8 jeszcze.
Co się da to sama z nim wychodzę. Nic nie poradzę teraz, żłobka tylko ze względu na spacery nie będę zmieniać
dobrze że chociaż wietrza kilka razy dziennie.
Teraz 5 dni i to siedział w domu bo z gorączką z nim nie wychodziłam. Wczoraj już nie miał ale wolałam nie ryzykować , a dzisiaj na chwilę tylko.. jutro wyjdziemy na godzinkę przed drzemka. Ja sama nie lubię spacerować bez celu ;p6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyMarta..a wrote:U nas wychodzą jak grupa potrafi chodzić, chyba że późna wiosna, latem jak jest ciepło i te niechodzace można posadzić na kocyku, a teraz najmłodsza grupa nie wychodzi.
Oczywiście chciałabym żeby wychodził ale rozmawiając z paroma mamami w szatni zostałam zakrzyczana że jak, że zanim ich poubieraja to że część się będzie gotować, że się pochoruja bo ich nie przypilnuja itp itd.. szkoda gadać.
Ale to akurat prawda. Moja corka miala 3 lata wiec sie sama ubierala i musia czekac az one te wszystkie maluchy poubieraja, iles razy sprawdzalam to staly dzieci poubierane 30 min w goracu a potem na zimno. To juz bym wolala zeby nie wychodzi skoro nie potrafia.
Co robicie z zabawkami? Macie gdzies pochowane? Jak robicie zeby nie bylo balaganu? Bo ja mam wrazenie ze tylko sorzatam a co posprzatam to mala zaraz nawyciaga i ogolnie to juz mnie denerwuje to 🤦♀️ -
edytkaa93 wrote:Witam w gronie chorowitków... Szkoda gadać, katar kaszel i oczywiście tak jak przy ostatniej chorobie już mi zwymiotowała cały obiad:/
Współczuję, my dopiero kończymy.. A kaszel pewnie całe święta nam jeszcze będzie towarzyszył.
Natalia, no trochę prawda ale też bez przesady że 30min no nic.. Na wiosnę wyjdą mam nadzieję ;p A jakby spadł śnieg, co u nas raczej graniczy z cudem to ponoć dyrektorka pomaga tej najmłodszej grupie żeby na chwilę wyszli ;p
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
U nas w żłobku są rocznikami, jedna grupa to 2017 i druga 2018, jedna dziewczynka ze stycznia jest w starszej grupie. Za to zastanawia mnie jedna w grupie u Filipka, bo jest o wiele większa, nawet włoski ma takie gęste, a reszta to ma takie mięciutkie piorunki.
-
To u nas są 2 grupy na rocznik, ta pierwsza grupa z 2018 wiem że latem była na dworze i chodza na spacery
Patrzcie
i jak tubie dziwić że matki, babki, tesciowe i ciotki mają coś do powiedzenia zawsze innego
https://dziecisawazne.pl/jak-to-bylo-w-prl-u-roznice-w-opiece-nad-dzieckiem-wowczas-i-dzis/?fbclid=IwAR3IIsC_uP2nnPfgtm_oXhqqay5ImGShIx2WyjKL2ZdgVkpzGIZMGGEo4E0Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2019, 09:11
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyDziwne ze jakos wszyscy zyjemy 😀 Natomiast teraz dzieci to sa chyba z porcelany bo wszystko im szkodzi, od wszystkiego maja alergie astme azs i inne choroby. Mm zabija, butelka i smoczke powoduja odrzucenie piersi, ogolna krzywda na cale zycie. Ja jadlam zupy z miesiem od 4 mies zycia bo mialam anemie. Nie mleko maltki nie zwiera zelaza wiec w tym sensie nie pokrywa zapotrzebowania, jakosc mm wtedy byla watpliwa wiec nie mam pretensji do mamy 😀 Wszystko jest kwestia perpektywy. Nasze dzieci beda sie smialy z dzisiejszych zalecen 🤣
Marta..a, PLPaulina, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Justa współczuję, obyście jakoś tą zębową kumulację przeżyli. U nas przy 5 Filip też teraz marudny, ale w porównaniu z 3 i 4 to nie mam co narzekać. Ostatnio nawet w miarę śpi, dzisiaj była na tyle udana noc, że ja już 5.20 byłam wyspana. Wstałam i sprzątałam w domu, a moi panowie spali do 7 😅
Dzisiaj ubraliśmy choinkę. Bombki fruwały po całym domu.
-
Filip po całym dniu bez drzemki zasnął jedząc... o 17. Może prześpi do rana,bo akurat padł 2 godziny wcześniej niż zawsze i to akurat brakujące 2 godziny drzemki. U nas choinka będzie dopiero na święta, bo żywa i tak nie postoi za długo, ale na pewno będzie ciekawie
-
justa1509 wrote:Filip po całym dniu bez drzemki zasnął jedząc... o 17. Może prześpi do rana,bo akurat padł 2 godziny wcześniej niż zawsze i to akurat brakujące 2 godziny drzemki. U nas choinka będzie dopiero na święta, bo żywa i tak nie postoi za długo, ale na pewno będzie ciekawie
O kurcze to masakra. Oby noc była spokojna. My mamy pierwszy rok sztuczną, bo żywa nam się strasznie sypała. Żywa ładniejsza to na pewno 🙂 w tym roku podjęłam się organizacji Wigilii, będą moi rodzice i moja siostra z rodziną, myślę już co ugotować. -
U nas też z zębami dramat. Mamoza cały dzień. Znowu polyka, a nie gryzie. Na noc nie może zasnąć, rzuca się, wkłada palce ciągle do buzi. Ale całe szczęście idą te trójki 4 naraz to będzie spokój.
Natalia, gdzieś na jakimś webinarze chyba u wymagającej był właśnie poruszany temat alergii. I właśnie tłumaczyła że będzie coraz więcej ale nie pamiętam jaki był powód 😋
Tak samo właśnie, był właśnie webinarze na alaantkowe z neurologopeda, na temat coraz czestszych problemów dzieci z jedzeniem, problemami z napięciami mięśniowymi, i tłumaczyła że to zaczyna się już w życiu płodowym. A powód taki, że matki w ciąży coraz częściej chorują i przyjmują leki różne.
Moja mama też nas karmiła tylko 3 miesiące potem mleko w proszku i rozszerzanie diety😉
U nas też żywa choinka, ale aż strach pomyśleć co to będzie. Podejrzewam, że dużo bombek nie przeżyje dzięki Olkowi 😉
Ja mam nadzieje, że w tym roku nikogo u nas nie będzie.
-
nick nieaktualnyMy w tym roku mamy pierwszy raz sztuczną. Te żywe są śliczne, ten zapach. Ale niestety sypią się bardzo. ☹️
Ale można powiedzieć, że ubrane mamy 2. Sztuczną w domu i żywą na ogródku. ☺️☺️
Hania normalnie ściąga bombki i przewiesza według uznania. I czasami spadają. Ale są plastikowe i nic się z nimi nie dzieję. 😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2019, 04:32
-
nick nieaktualnyAnia no ja bym chetnie sie dowiedziala dlaczego moje wszystkie dzieci to takie niejadki. Ja nie bralam zadnych lekow w zadnej ciazy, poza witaminami, magnezem i zelazem wg potrzeb. Takze nie wiem, ale to raczej kwestia genow. To samo ze spaniem dzieci, przechodzeniem chorob/zabkowania, zdolnosciami w nauce/ muzyce/ matematyce itd
I zauwazylam ze bycie niejadkiem w dziecinstwie wcale niekoniecznie rzutuje na dorosle zycie, tak samo te problemowe dzieci wyrastaja z problemow a te bezproblemowe to dopiero potem daja w kosc 😀
