Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nie moją rolą jest tu edukowanie tylko wystarczy poczytać że zapalenie płuc jak i oskrzeli może być wirusowe, tak samo jak i katar jest wirusowy i bakteryjny. Wszystko da się zdiagnozować tylko, że w PL zazwyczaj lecą schematycznie co jest destrukcyjne dla odporności w 90% przypadków
[/url]
-
Natalia ale o co ten nerw? Ja tez mam zaufanych lekarzy, nie leczę dzieci homeopatia 😉 Już kiedyś pisałam, że mam swojego mentora i pediatrę oddanego swojej pracy. Wiele mnie nauczył.
Nie mówię o innych przypadkach itp tylko o tym jak niektóry lekarze podchodzą do „leczenia”i, że lekarz lekarzowi nierówny 😉
Zazdroszczę , że u Was w AT jest medycyna tak rozwinięta ☺️ I że lekarze mają świadomość co przepisują. Jednak to forum głównie dotyczy mam z PL i tutaj noe jest tak kolorowoWiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2019, 11:06
[/url]
-
U nas też o każde zlecenie na jakieś badanie trzeba się wykłócać, bo lekarz sam z siebie to w życiu nie wystawi.
Filip był już kilka razy chory, w tym miał zapalenie oskrzeli, ale nigdy nie miał temperatury.
Juz sobie obiecałam, że przy następnej chorobie idę prywatnie, bo pediatrzy u mnie w przychodni to katastrofa. Jeden przepisuje ciągle to samo, a druga od razu daje antybiotyk. 🤪
-
U nas była wizyta domowa i udało się bez antybiotyku. Chyba jesteśmy na dobrej drodze w końcu. Syrop z cebuli i inhalacje zielonym Nebudose zrobiły robotę. Polecam też kisiel na gardło i kaszel. Ja robiłam ze startym jabłkiem na wodzie i soku malinowym.
-
nick nieaktualnyAle to nie jest wina lekarza ze zleceniem badań. Tylko nfz.1ania1 wrote:U nas też o każde zlecenie na jakieś badanie trzeba się wykłócać, bo lekarz sam z siebie to w życiu nie wystawi.
Filip był już kilka razy chory, w tym miał zapalenie oskrzeli, ale nigdy nie miał temperatury.
Juz sobie obiecałam, że przy następnej chorobie idę prywatnie, bo pediatrzy u mnie w przychodni to katastrofa. Jeden przepisuje ciągle to samo, a druga od razu daje antybiotyk. 🤪
Po prostu potem mają problem ze zwrotem kosztów jeśli na każdą wizytę dziecka będą zlecać stos badań. ☺️
Ważna jest edukacja lekarza i pacjenta w ten kwestii. I jak mus robić prywatnie badania i tyle. One wcale majątku nie kosztują.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2019, 11:42
-
nesssssa wrote:U nas była wizyta domowa i udało się bez antybiotyku. Chyba jesteśmy na dobrej drodze w końcu. Syrop z cebuli i inhalacje zielonym Nebudose zrobiły robotę. Polecam też kisiel na gardło i kaszel. Ja robiłam ze startym jabłkiem na wodzie i soku malinowym.
Jak robisz syrop z cebuli? Raz zrobiłam, ale Filip tego nie chciał pić. -
1ania1 wrote:Jak robisz syrop z cebuli? Raz zrobiłam, ale Filip tego nie chciał pić.
Bazuję na przepisie Pana Tabletki ale zmniejsza ilość.
1 cebula, 2 ząbki czosnku, miód, sok z cytryny, laska cynamonu, kwiatek anyżu, trochę skórki pomarańczowej od Kotanyi z dobrym składem, 2 plasterki imbiru.
Dzielę to wszystko na dwie warstwy. Czyli wszystkie składniki zalewam sokiem z cytryny i miodem, druga warstwa i znowu zalewam. Słoik zostawiam otwarty na 48 godzin, ale po 2 godzinach już można pić.
Po 48h zlewam przez gazę i tyle. Ula uwielbia, chciałaby więcej ale daję jej 3x dziennie po łyżeczce.
-
No ja niestety tez nie mam najlepszej opinii o lekarzach pierwszego kontaktu w Polsce, mówię tu zarówno o pediatrami jak i internistach. Nawet i to ze lekarz prywatnie przyjmuje wcale nie oznacza ze jest lepszy
Ja w ciąży dostałam receptę na leki niezalecane w ciąży, Agatka w wieku 3 miesięcy dostała lek dla 2 latków weź zaufaj lekarzowi bezgranicznie. Poza tym o wymazie przy chorobie to nigdy nie słyszałam żeby lekarz zalecił.
Z drugiej strony tu tez jest sporo racji że ludzie na potęgę kupują w Polsce suplementy diety, które nie są zbytnio badane Koleżanka która się trochę na tym zna ostatnio powiedziała mi że kosmetyki są lepiej przebadane niż suplementy diety.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2019, 15:36
-
Ja jeszze tak dla wyjaśnienia dopisze że to nie jest że samo przejdzie tylko mamy lek otwierający oskrzela do inhalacji 3x dziennie. Dajemy mu szansę to odksztusic, bez ingerencji antybiotyku. Na razie ma takie 37,6-37,8.. o 17:30 minie 6h od podania ibuprofenu więc nie jest źle. Ale jutro na 11:30 idziemy do osluchania.
Ooo co ja znalazłam
https://www.mp.pl/pacjent/pulmonologia/choroby/68742,zapalenie-oskrzeli
Przewijak mam schowany i trochę żałuję że wygodniej mi było to przebierać na podłodze gdzie akurat go załapałam bo może by leżał spokojnie a tak ucieka z gołym tylkiem.
Na hasło idziemy się myć idzie do łazienki, stamtąd zamkniętego w ręcznik bierze mąż do sypialni i na łóżku się ubieramy. Nie smaruje go niczym bo ma ładną skórę
Pasami go do łóżka nie przywiązuje i czasami się zdarza że schodzi łóżka ale on sam nie wyjdzie.. rano jak wstanie i zejdzie z łóżka to też krąży dookoła nas i sam w mieszkanie nie idzie ;p taki charakter
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2019, 18:09
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyMarta zazdroszczę Ci..
Ja czasami to aż się dziwię co Hani przychodzi do głowy. 🤦🤦
Ostatnio zamknęła mnie w toalecie. Wychodzę. Cisza. Szukam dziecka. A ona usiadła w szafie w przedpokoju. I suszyła zęby. Czekała aż ją znajdę. 😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2019, 21:00
-
nick nieaktualnyBo ogólnie zabawa w chowanego jest super. ☺️☺️
Hania ostatnio trenuję skoki na bungee z zagłówka narożnika. 🤣
Bardzo fajnie, że u takich maluszków kształtuje się charakter, że widać różnicę w temperamencie. ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2019, 21:26
-
W ciągu dnia idzie do pokoju po zabawki albo do kuchni jak chce jeść ale siedzieć że mną w pokoju, a jak ja wychodzę to pędzi za mną. Rano mąż wcześniej wstaje to ja leżę on krąży dookoła łóżka a jak tata wyjdzie z łazienki to leci do niego. Tak żeby sam gdzieś siedział to na prawdę rzadko.. ewentualnie właśnie pójdzie do zabawek do pokoju
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Ja robię według przepisu Pana Tabletki i jest super. Pola i Olek jak go widzą to od razu buzię otwierają a Pola nieraz się pyta czy może syrop z cebuli wypić 😉 kupnych syropow nie ruszy1ania1 wrote:Jak robisz syrop z cebuli? Raz zrobiłam, ale Filip tego nie chciał pić.
-
Dziś Olek też pił mleko tylko raz, dopiero o 3 w nocy. Sukces. A dopiero co pił 3 razy. Oby tak zostało. Dwa kły przebite.
Ja jeżdżę prywatnie do pediatry. Zawsze nam pomogła a pozatym 0rzyjmuje 3 razy w tygodniu w miejscowości 10km ode mnie. A w naszym ośrodku lekarz pediatra jest raz na tydzień.
Jutro mieliśmy mieć szczepienie, ale się lakarz rozchorowal i dopiero za miesiąc. Dla lepiej.
-
Nie chce zapeszyc ale mały dostał rano paracetamol po 9 i na razie 37,6 tylko pediatra go osluchal po 11 i już jest dużo lepiej więc mamy już inhalowac 2x dziennie a nie 3 nadal lekiem żeby wszystko z oskrzeli uciekło kaszel też już go nie m3czy chociaż wczoraj tak kaszlal że ja ryczalam z nim
noc przespal u siebie więc o ile temperatura nie przekroczy 38 to antybiotyk nie b3dzie potrzebny
Ania super że 1 mleko, my skończyliśmy pić wogole mleko w nocy pod koniec sirpnia ale ja stopniowo eliminowalam miarki mleka w butelce po 1 na tydzień a doszliśmy do 1 i przestał się budzić
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Też mu zmniejszam. W nocy pije teraz np 3 miarki na 150ml wody.Marta..a wrote:Nie chce zapeszyc ale mały dostał rano paracetamol po 9 i na razie 37,6 tylko pediatra go osluchal po 11 i już jest dużo lepiej więc mamy już inhalowac 2x dziennie a nie 3 nadal lekiem żeby wszystko z oskrzeli uciekło kaszel też już go nie m3czy chociaż wczoraj tak kaszlal że ja ryczalam z nim noc przespal u siebie więc o ile temperatura nie przekroczy 38 to antybiotyk nie b3dzie potrzebny
Ania super że 1 mleko, my skończyliśmy pić wogole mleko w nocy pod koniec sirpnia ale ja stopniowo eliminowalam miarki mleka w butelce po 1 na tydzień a doszliśmy do 1 i przestał się budzić
Ale w ogóle ma mniejszy apetyt, znowu dużo mleka, ale pewnie przez zęby. Górne kły przebite, teraz czekamy na dolne.
Dobrze, że zdrowie lepsze. Pola dopiero wyszła z kataru a dziś znowu, ręce opadają 😒
