Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Na wypadające i słabe włosy polecam szampony i odżywki z serii babuszki agafii. Zapachy średnie i na początku ciężko było mi się przełamać, bo mam obsesję na punkcie pachnących włosów, ale naprawdę warto! I produkty wcale nie kosztują majątku.
25.07.2018 🦊
-
agania wrote:Włosy ok, ale cera... masakra
będzie córa chyba 
Kochana mi na początku ciąży zaczęły się problemy skórne na dekolcie i twarzy. Codzienne rano po umyciu twarzy, przecieram twarz tonikiem na bazie kolagenu i krem też z naturalnym kolagenem. Po tygodniu wszystko poszło w niepamięć. Krem stosuje nadal nawet kupiłam sobie kolagen w czystej postaci który się nakłada na zwilżoną skórę. Kosztuje to trochę więcej ale mi naprawdę pomaga i widzę jak ładnie zmieniła się skóra na twarzy. Jest napięta, nawilżona i bez żadnych wyprysków
Patti_MG lubi tę wiadomość
25.07.2018 🦊
-
U mnie włosy na ciele rosną chyba ciut szybciej, cera dopiero teraz zaczyna powoli wracać do jakiegoś wyglądu, bo w między czasie wysypało mnie gorzej niż za czasów dojrzewania, za to jeśli chodzi o włosy na głowie to mam farta. Mam włosy do pasa, zwykle mam problem z tym, że są oklapnięte bo ciężkie, a teraz w ogóle się nie przetłuszczają i nabrały ładnej objętości, a lecą chyba mniej albo tak samo jak przed ciążą.
Aniołek 27.09.2017 - 9 tydzień -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lavendova wrote:Zuuziia a jaki to krem? Ja właśnie szukam i nie moge znaleźć żadnego kremu dla siebie teraz, cera mi sie bardziej sucha zrobila i kilka krostek gdzie niegdzie co mnie wkurza. Może to córka bo jakoś nie wyglądam extra promiennie
Lavendova ja zamawiam od dłuższego czasu z Colway International musiałabyś sobie na google odszukać. Ceny trochę przerażają, ja się dorobiłam już stałego rabatu 40%. A stosowałam krem DNA, a w weekend zamówiłam intensywnie nawilżający na dzień bo był w promocji i kolagen natywny będę nim smarowała brzusio
25.07.2018 🦊
-
Włosy mam okropne. Zrobiły się suche, sztywne, i do tego mnóstwo baby hair, sterczą każdy w swoją stronę, mąż się śmieje że wyglądam jak król lew.
Na twarzy i dekolcie mnie wysypało. Koleżanka z pracy jak mnie zobaczyła to stwierdziła że będzie dziewczynka, bo mi urodę zabiera A ja w poprzedniej ciąży z córką wyglądałam lepiej niż przed i każdy mi chłopca wróżył...
siuLa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWygląda na to, że wygląd nie odzwierciedla płci malucha. Ja będąc w ciąży z synem czułam się sexy, zero problemów z cerą, z włosami, koleżanka natomiast z dziewczynką w ciąży a wyglądała milion razy lepiej niż przed ciążą. Także to nie ma znaczenia. Teraz czuję się jak kupa i wyglądam jak kupa, plecy zsypane, na twarzy wielkie twarde, bolące wulkany, zrobił mi się tydzień temu na policzku, to pół ryja spuchniete
nadal jest oczywiście. Masakra
Ja wizytuję 1.02 a prenatalne pewnie dopiero 22.02..... Mam nadzieję, że w czwartek mi już określi termin porodu. -
Mnie dziwi okropnie ze ludzie w dalszym ciagu wierzą takie zabobony jak wróżenie płci dziecka za pomocą kształtu brzucha czy wyglądu mamy .
Synek mi niestety urody nie dodał bo wyglądałam calutką ciąże okropnie. Teraz jest znacznie lepiej wiec zobaczymy co sie święci tym razem
-
nick nieaktualny
