X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 9 lutego 2018, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę teraz Prenatal Duo.

    Witam się z Wami w 15 tygodniu <3

    misia-kasia, PLPaulina, niedograna lubią tę wiadomość

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 9 lutego 2018, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia-kasia wrote:
    Nie martwiłabym sie, jeśli czujesz sie dobrze i maleństwo tez to nie ma sie co martwić. U mnie koleżanka do 16 tygodnia chudła z powodu wymiotów ale teraz juz nadrobiła i wszystko jest dobrze :)
    Z tym, że ja nie wymiotuję, jem na prawdę dużo. Ja się bardzo nie martwię, gorzej z mężem :D No i nie przytyłam przez ostatnie 4 lata... ewentualnie
    + 1-2 kg. Widać to maleństwo potrzebuje całkiem sporo moich kalorii :D

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Anuleczek Ekspertka
    Postów: 218 180

    Wysłany: 9 lutego 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja uważam ze dieta dieta ale jak ma się wymioty to z diety nic nie zostaje.W poprzedniej ciąży lekarz polecił Femibion i teraz tez go biorę- póki co Natal 1 jest do 12 tc.Jak skończę opakowanie kupię Femibion 2.Oprocz tego biorę magnez z wit.B6 oraz wit.d 2000 mimo ze w femibionie mam 800 jednostek.Ale tak jak któraś napisała-dziecko weźmie sobie wszystko czego potrzebuje-ale dla nas tez musi coś zostać.Witamine D suplementują od dawna, teraz jest zima wiec tymbardziej jest potrzebna.Mam koleżankę dietetyczke ii rehabilitantkę ona będąc w ciąży brała 4000 jednostek wit.D i miała niedobór.
    Co do ovarinu mi lekarz powiedział ze jest to jedyny suplement zawierający aktywny kwas foliowy- generalnie bierze się go przed ciąża, dobrze wpływa na regulacje owulacji i w ogóle na hormony- jak byłam już w ciąży nadal kazał brać do końca opakowania wiec brałam chyba do 7 tc.

    17u96iyeyg94k79c.pngiv09ej28xdie32dv.png
    Aniołek [*] 6 tc 5.07.2017
    Moje serduszko Olcia 12.03.2014
    Aniołek [*] 6 tc 2011
  • dusia89 Ekspertka
    Postów: 140 181

    Wysłany: 9 lutego 2018, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę dzis muszę iść kupić jakieś witaminy , ale nie wiem jakie:(( W pierwszym trymestrze brałam prenatal uno ale teraz chciałam zmienić bo te prenatal duo mi się nie podoba ze względu na ilość tabletek do połknięcia :) Chyba zakupię pregnę. Do tego biorę jeszcze magnez,no-spę,acard, duphaston.

    Ja jakieś dwa dni temu chyba poczułam pierwsze ruchy ale od tej pory cisza... wtedy byłam pewna, że to to a teraz się zastanawiam :(

    wnidmg7y3r7e3nug.png

    ex2b8u699a8qowv6.png

    26.01.2018 - 6,91 cm szczęścia
  • dusia89 Ekspertka
    Postów: 140 181

    Wysłany: 9 lutego 2018, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuleczek wrote:
    No ja uważam ze dieta dieta ale jak ma się wymioty to z diety nic nie zostaje.W poprzedniej ciąży lekarz polecił Femibion i teraz tez go biorę- póki co Natal 1 jest do 12 tc.Jak skończę opakowanie kupię Femibion 2.Oprocz tego biorę magnez z wit.B6 oraz wit.d 2000 mimo ze w femibionie mam 800 jednostek.Ale tak jak któraś napisała-dziecko weźmie sobie wszystko czego potrzebuje-ale dla nas tez musi coś zostać.Witamine D suplementują od dawna, teraz jest zima wiec tymbardziej jest potrzebna.Mam koleżankę dietetyczke ii rehabilitantkę ona będąc w ciąży brała 4000 jednostek wit.D i miała niedobór.
    Co do ovarinu mi lekarz powiedział ze jest to jedyny suplement zawierający aktywny kwas foliowy- generalnie bierze się go przed ciąża, dobrze wpływa na regulacje owulacji i w ogóle na hormony- jak byłam już w ciąży nadal kazał brać do końca opakowania wiec brałam chyba do 7 tc.
    Mnie lekarz kazał odstawić zaraz po potwierdzeniu ciązy. Pytałam czy może skończyć opakowanie bo zoatało mi max 10 saszetek ale powiedział, że nie.

    wnidmg7y3r7e3nug.png

    ex2b8u699a8qowv6.png

    26.01.2018 - 6,91 cm szczęścia
  • Ada2405 Koleżanka
    Postów: 33 114

    Wysłany: 9 lutego 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od dziś Prenatal duo...a do tej pory brałam femibion 1 ktory wlasnie skonczylam...jestem14t2dc i teraz moje pytanie czy jesli w Prenatal duo jest 800 jednostek folianu a ja musze folian a nie kwas folioqy ze wzgl na mutacje i mam z Solgaru folian 400 to czy to nie bedzie za dużo? No i osobno biore d3 2000j a w Prenatalu tez jest 2000j ? Co myslicie ?

  • vanilia120 Autorytet
    Postów: 298 143

    Wysłany: 9 lutego 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaK90 wrote:
    Alicja to Ala ;) moja babcia tak ma na imię.
    Ja mam na imię Alicja. Każdy do mnie mówi Alutka lub Luśka:)

    Kasiaja lubi tę wiadomość

    0b1298a846.png
    d9rgk6nlgu4atc8w.png

    08.08.2016 - ciaza obumarla w 9 tygodniu :(
    Mthrf c667, pai-1, pco

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2018, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam jeszcze prenatal uno i kupiłam sobie prenatal classic i jakis vitaminer prenatal plus dha. Później kupię sobie femibion. Akurat mialam wysoki poziom żelaza i ferrytyny bo też suplementowalam. Nie badali mi już lekarz po prostu wypisal. W jaki sposob to może zaszkodzic? Jeśli nie ma sie hemochromatozy to nie zaszkodzi. Dieta jak dieta, nie wiem może wy sie tak zdrowo oczywiście ale ja np nie jem mięsa lub jem bardzo mało, nie jem wedlin i ryb bo nie lubię, teraz mnie odrzucilo od wielu rzeczy od sera żółtego od pewnych warzyw marchewki brokulow nawet salaty więc skąd mają być te wartości?

    1200 kwasu foliowego nie będzie za dużo, wyplucze się. Sporo kobiet bierze nawet 5 mg. Kwas foliowy tez rozrzedza krew i sprawia ze nie robią sie zakrzepu wiec tez w ciąży pożyteczny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2018, 09:57

  • AnkaK90 Ekspertka
    Postów: 160 209

    Wysłany: 9 lutego 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vanilia120 wrote:
    Ja mam na imię Alicja. Każdy do mnie mówi Alutka lub Luśka:)

    Oo widzisz z takimi zdrobnieniami się nie spotkałam ani u babci ani kuzynki :) wychodzi na to, że można zdrabniać na wszystkie możliwe sposoby :) może to też trochę zależy od regionu? Hmmm muszę o tym poczytac :)

    A co do witamin to ja biorę pragnę plus :)

    TYMEK ur 30.06.2018r. W 34+4tc ❤️
    f2wl2n0aindk2re3.png
  • gosia.kak Autorytet
    Postów: 508 234

    Wysłany: 9 lutego 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    Jak jest niski poziom żelaza i lekarz zaleca brać to jasne, że brać, ale faszerować się wszystkim co jest w aptece na półce też nie jest do końca mądre. Odpowiednio zbilansowana dieta powinna wystarczyć. A to maleństwo i tak wyciągnie z nas co nam potrzeba, najwyżej dla nas zabraknie :D
    Zważyłam się rano 55 kg... a jem za wszystkich... mąż zaczyna się już martwić :/


    a macie jakis pomysl i sprawdzone sposoby na tą "zbilandowaną diete" zeby uniknąć anemii i podniesc sobie żelazo?
    U mnie juz zaczeł drastycznie spadać hemoglobina i zaczynam sie zastnawiac jak moge sobie pomóc naturalnie - poza faszerowaniem się suplementami, z których i tak to żelazo pewnie bardzo słabo się wchłania....

    Od razu uprzedzam ze nie lubię czerwonego mięsa, wątróbki, podrobów, itp... więc może ktoś ma jakies sprawdzone sposoby na taki przypadek jak ja :)

    3i492n0agf4rykt3.png
  • Anuleczek Ekspertka
    Postów: 218 180

    Wysłany: 9 lutego 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia.kak wrote:
    a macie jakis pomysl i sprawdzone sposoby na tą "zbilandowaną diete" zeby uniknąć anemii i podniesc sobie żelazo?
    U mnie juz zaczeł drastycznie spadać hemoglobina i zaczynam sie zastnawiac jak moge sobie pomóc naturalnie - poza faszerowaniem się suplementami, z których i tak to żelazo pewnie bardzo słabo się wchłania....

    Od razu uprzedzam ze nie lubię czerwonego mięsa, wątróbki, podrobów, itp... więc może ktoś ma jakies sprawdzone sposoby na taki przypadek jak ja :)

    Jedz dużo zielonych warzyw...ze szpinakiem na czele bo zawiera najwiecej żelaza

    Kasiaja lubi tę wiadomość

    17u96iyeyg94k79c.pngiv09ej28xdie32dv.png
    Aniołek [*] 6 tc 5.07.2017
    Moje serduszko Olcia 12.03.2014
    Aniołek [*] 6 tc 2011
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 9 lutego 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia.kak wrote:
    a macie jakis pomysl i sprawdzone sposoby na tą "zbilandowaną diete" zeby uniknąć anemii i podniesc sobie żelazo?
    U mnie juz zaczeł drastycznie spadać hemoglobina i zaczynam sie zastnawiac jak moge sobie pomóc naturalnie - poza faszerowaniem się suplementami, z których i tak to żelazo pewnie bardzo słabo się wchłania....

    Od razu uprzedzam ze nie lubię czerwonego mięsa, wątróbki, podrobów, itp... więc może ktoś ma jakies sprawdzone sposoby na taki przypadek jak ja :)
    Wątróbki w ciąży nie wolno ze względu na retinol, który jest w nadmiarze niebezpieczny. Szpinak, generalnie mnóstwo warzyw, buraki też są dobre.
    "Pokarmy bogate w żelazo to czerwone mięso, ale również drobiowa wątróbka i ryby. Dużo tego pierwiastka znaleźć można w zielonych warzywach (brokuły, szpinak), roślinach strączkowych, kapuście. Dobra jest też soja, suszone owoce, ciemne pieczywo i kasze gruboziarniste. Aby żelazo lepiej się przyswajało, potrzebna jest witamina C. Zadbaj, by jednocześnie na twoim talerzu znalazły się owoce lub soki cytrusowe, truskawki, pomidory. Zrezygnuj z czarnej herbaty, kawy, coli i napojów gazowanych, bo zmniejszają zdolność wchłaniania żelaza z przewodu pokarmowego."

    mi88, Anuleczek lubią tę wiadomość

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 9 lutego 2018, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Od żelaza można wymiotować? To mnie teraz zaciekawiłas... ja wymiotuje i biorę pregna plus a tam jest żelazo. Morfologie robiłam dwa razy w ciąży i dwa razy wyszła ok.
    Może ma któras tabletki żeby był fajny skład bez żelaza? Może to to na mnie wpływa? Ale czy to mozliwe? tam jest 26mg.
    Żeby się przekonać, że wymioty są od nadmiaru żelaza odstaw sumplement na kilka dni, już w drugiej dobie powinnaś lepiej się poczuć oczywiście jeśli to samopoczucie jest przez żelazo

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2018, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najlepiej sie wchłania tylko z czerwonego mięsa i wątróbki. Z warzyw to dziennie 10 kg szpinaku brokolow i rzeżucha. Smacznego! :D Jeśli spada hemoglobina to trzeba suplementowac. Nikt nie jest w stanie tyle zjeść.

    mi88 lubi tę wiadomość

  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 9 lutego 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia.kak wrote:
    a macie jakis pomysl i sprawdzone sposoby na tą "zbilandowaną diete" zeby uniknąć anemii i podniesc sobie żelazo?
    U mnie juz zaczeł drastycznie spadać hemoglobina i zaczynam sie zastnawiac jak moge sobie pomóc naturalnie - poza faszerowaniem się suplementami, z których i tak to żelazo pewnie bardzo słabo się wchłania....

    Od razu uprzedzam ze nie lubię czerwonego mięsa, wątróbki, podrobów, itp... więc może ktoś ma jakies sprawdzone sposoby na taki przypadek jak ja :)


    Warto łączyć produkty zwierzęce i roślinne bogate w żelazo w jednym posiłku. Czyli np. mięso z brokułami czy buraczkami. I popijać sokami z cytrusów. Jak Ci wchodzi sok buraczkowy, to też warto :)
    Szpinak wbrew obiegowej opinii wcale nie jest takim dobrym źródłem żelaza.

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 9 lutego 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    Ja też nie jestem za tym żeby za dużo tego wszystkiego brać. Brałam co musiałam. Zgodzilam się na to wszystko bo nie miałam wyboru. Nie do końca mi to pasowało ale jakiś czynnik u mnie zadziałal i zaszłam w końcu w ciąże. :-)
    A moze to efekt placebo ;-)

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • LondyńskieSerduszko Autorytet
    Postów: 275 229

    Wysłany: 9 lutego 2018, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wynik PAPPA prawidłowy!!! <3 <3 <3 Znowu łzy szczęścia <3

    Leticia, Kasiaja, mi88, PLPaulina, Existenz, chabasse, misia-kasia, myszeczka89, pumka1990, justyna14, DobrejMysli, Anuleczek, Marta..a, niedograna, siuLa, Gypsy lubią tę wiadomość

    3jgx9jcgsbc0lwer.png
    3jvzjw4zl5cjzvox.png
    03.08.2017 [*] Aniołek 8tc+3
    mthfr677, Pai1-4G, Vr2 —> metyle+ heparyna 0,4mg
    Hashimoto, niedoczynność—> euthyrox 75/100
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 9 lutego 2018, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aż trudno uwierzyć, że czujecie już ruchy. Ja w pierwszej ciąży, mimo że jestem szczupła, poczułam je chyba dopiero gdzieś w okolicach 22-23 tyg... Więc nie spodziewam się ich za szybko :)

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 9 lutego 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś o 19 mam usg genetyczne wreszcie :) Płci na bank nie poznam, ale najważniejsze, żeby maluch był zdrowy. Już chciałabym, żeby był wieczór :)

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • LondyńskieSerduszko Autorytet
    Postów: 275 229

    Wysłany: 9 lutego 2018, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia trzymam kuciuki :) a może i poznasz płeć :)

    Ja nie czuję ruchów tak na co dzień i to chyba normalne :) ale gdy słuchałam sobie serducha detektorem to poczułam ruch dzidzi pod samą głowicą <3

    3jgx9jcgsbc0lwer.png
    3jvzjw4zl5cjzvox.png
    03.08.2017 [*] Aniołek 8tc+3
    mthfr677, Pai1-4G, Vr2 —> metyle+ heparyna 0,4mg
    Hashimoto, niedoczynność—> euthyrox 75/100
‹‹ 297 298 299 300 301 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ