Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZaczynam właśnie zastanawiać się nad jakimś specyfikiem typu wszystko w jednym, bo teraz biorę tyle tablet, ze ciężko to spamiętać
Gin mi zaleciła wit D, jodid, ovarin (zaczęłam brac miesiąc przed ciąża i po cichu zastanawiam się, czy nie to okiełznalo moje PCOS, choć taki szybki efekt chyba nie jest możliwy ) - jest tam m.in kwas foliowy, do tego kupię to DHA... już nawet w pojemniczku na leki dla emerytów mi się to nie pomieści
Co jeszcze warto zażywać ?? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tez się czuje jak emerytka z tymi lekami. Pojemniczek w szafce.
Plus w szufladzie w lodówce insulina.
Ja biorę prenatal duo, jakoś mi odpowiada skład. Do tego osobno mam kupiony magnez, wapń.
Ale ostatnio nie radzę sobie z dziąsłami. Krwawią podczas mycia. Czy wiecie jak sue tego pozbyć? ? -
Uważajcie, proszę, na te suplementy. Tzn nie mówię, że one są złe ale w większości przypadków ich nie potrzebujemy. Jeśli w morfologi mamy hemoglobinę w normie nie bierzmy suplementów, które mają w składzie żelazo bo możemy narobić więcej szkody niż pożytku, w najlepszym wypadku wymioty będą męczyć całą ciążę
swoją drogą utarło się, że kobieta w ciąży potrzebuje żelaza. Z wapniem też bym raczej uważała chyba że suplementujemy je z wit.K2. Co do wit D3 większość ludzi ma jej niedobór ale nie wszyscy, jeśli któraś jest w tym szczęśliwym % bez niedoborów suplementacja nie jest konieczna, warto sobie zbadać jej poziom. Nie jestem lekarzem ale posiadam trochę wiedzy na ten temat z racji na wykonywany kiedyś zawód
edwarda20, DobrejMysli, nesssssa, chabasse lubią tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualnyWit d bada każdy z problemami tarczycy, u mnie 2 razy do roku endo zleca badanie .
A żelazo tez raczej często się sprawdza. Przed ciążą miałam zbyt niski poziom wiec kontynuuje suplementację .
Nikt sobie zaszkodzić nie chce.Kasiaja lubi tę wiadomość
-
Ja obecnie biorę witaminę d3, magnez, Ovarin, Prenatal uno, kwas foliowy, luttagen, Acard. Ale lekarka mówiła że powoli będziemy odstawiac niektóre.
Ovarin i luttagen biorę bardzo długo przed zajściem i ten luttagen brałam 2x dziennie bo u mnie nie była zdiagnozowane do końca dlaczego zachodze w ciążę a zawsze kończy się biochemiczna. Mialam iść w styczniu do kliniki na kompleksowe badania ale okazało się że w grudniu wydarzył się cud. Nie mam pojęcia jak to się stało że się udałokozalia, Kasiaja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa tam zawsze byłam zdania, ze supelementy to zło i żerowanie na tym że nasz naród to hipochondrycy. Jak widzę ile jest reklam specyfików , na różne wymyślone schorzenia to mnie kur**** bierze, dlaczego tego nikt nie reguluje i pozwala się tak ogłupiać ludzi
Z tego powodu wzbraniałam się przed przejściem ze zwykłego kwasu foliowego na ovarin - nie miałam zaufania, czy to nie jest po prostu wyciąganie kasy, bo ovarin 4x droższy.
Ale wiadomo, w ciąży kobieta zmienia podejście do wielu kwestii
Poziom wit D badałam, był bardzo niski. Tego, co zalecił mi lekarz nie będę kwestionować, ale ryby jem bardzo rzadko, wiec myśle ze DHA nie zaszkodzi.Kasiaja lubi tę wiadomość
-
Kasiaja wrote:Uważajcie, proszę, na te suplementy. Tzn nie mówię, że one są złe ale w większości przypadków ich nie potrzebujemy. Jeśli w morfologi mamy hemoglobinę w normie nie bierzmy suplementów, które mają w składzie żelazo bo możemy narobić więcej szkody niż pożytku, w najlepszym wypadku wymioty będą męczyć całą ciążę
swoją drogą utarło się, że kobieta w ciąży potrzebuje żelaza. Z wapniem też bym raczej uważała chyba że suplementujemy je z wit.K2. Co do wit D3 większość ludzi ma jej niedobór ale nie wszyscy, jeśli któraś jest w tym szczęśliwym % bez niedoborów suplementacja nie jest konieczna, warto sobie zbadać jej poziom. Nie jestem lekarzem ale posiadam trochę wiedzy na ten temat z racji na wykonywany kiedyś zawód
Od żelaza można wymiotować? To mnie teraz zaciekawiłas... ja wymiotuje i biorę pregna plus a tam jest żelazo. Morfologie robiłam dwa razy w ciąży i dwa razy wyszła ok.
Może ma któras tabletki żeby był fajny skład bez żelaza? Może to to na mnie wpływa? Ale czy to mozliwe? tam jest 26mg.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
kozalia wrote:Ja tam zawsze byłam zdania, ze supelementy to zło i żerowanie na tym że nasz naród to hipochondrycy. Jak widzę ile jest reklam specyfików , na różne wymyślone schorzenia to mnie kur**** bierze, dlaczego tego nikt nie reguluje i pozwala się tak ogłupiać ludzi
Z tego powodu wzbraniałam się przed przejściem ze zwykłego kwasu foliowego na ovarin - nie miałam zaufania, czy to nie jest po prostu wyciąganie kasy, bo ovarin 4x droższy.
Ale wiadomo, w ciąży kobieta zmienia podejście do wielu kwestii
Poziom wit D badałam, był bardzo niski. Tego, co zalecił mi lekarz nie będę kwestionować, ale ryby jem bardzo rzadko, wiec myśle ze DHA nie zaszkodzi.Kasiaja lubi tę wiadomość
-
Taka ilość żelaza nie powinna mieć wpływu
ostatnio oglądałam program o witaminach, w zasadzie omawialiśmy witaminę A, brana w dużych dawkach, połączona z dobrą dietą potrafi być niebezpieczna i doprowadzić do osteoporozy. Ja biorę tylko pregna plus i czasem magnez. Reszta z jedzenia.
Kasiaja lubi tę wiadomość
-
Ja rownież przyjmuje suplementy ale za poleceniem lekarza. Od początku biorę Pregna plus oraz Mom omega. Mi w badaniach wyszła prawidłowa morfologia ale zdecydowanie za niskie żelazo. Po tym Mom omega nie odbija mi sie ryba tak jak kiedyś gdy brałam tran. Ale tez nie biorę go codziennie bo w mojej diecie jest olej lniany bogaty w kwasy i czasami ryba bo ciężko cos wybrać tak żeby dawało więcej korzyści niż metali ciężkich.
Wczoraj byłam tez na badaniach prenatalnych i usg wyszło super chociaż dzidzia nie chciała współpracowaći pappa tez ok jeśli chodzi o wady genetyczne. Martwi mnie tylko niski poziom Bhcg 0,313 Mom i PAPPa 0,459 Mom. Lekarz zlecił polopirynę cardio. Normalną wizytę mam dopiero za tydzień w środę wiec dopiero sie wtedy dowiem co to oznacza. Poza tym zmiana terminu na 18.08 i płeć dalej nie znana
Kasiaja, chabasse lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam żelazo przepisane od lekarza 80 mg z kwasem foliowym, bardziej niebezpieczne od nadmiaru co sie raczej nie zdarza jest niedobór no skutkuje anemia u matki i u dziecka. Także ja bym nie panikowala z żelazem a w suplementach jest po 20 mg to jest nic. Tak samo z wit d, większość ludzi ma niedobór i to poważny chyba ze suplementuje 10000 jednostek dziennie. Wot k2 sie bierze do wit d w proporcjach. Tak samo wapń i magnez raczej też nie przesadzimy bo sie po prostu nie przyswoi i wydali. Uważać jedynie trzeba z witaminami rozpuszczalnymi w tluszczach bo te sie magazynuja i tu można miec nadmiar wit a, wit e itd
Ja biorę żelazo z kw. foliowym, prenatal uno, wit d, magnez dha choline jakis wapń od teraz sobie wezmę bo zaczynają byc zwiekszone potrzeby u dziecka rosną kości. Dziecko sobie wyciągnie z was wszystko co potrzebuje, witaminy bierzecie dla siebie żeby wam nie wypadły zęby i nie scienczaly kosciPLPaulina, polkosia lubią tę wiadomość
-
Jak jest niski poziom żelaza i lekarz zaleca brać to jasne, że brać, ale faszerować się wszystkim co jest w aptece na półce też nie jest do końca mądre. Odpowiednio zbilansowana dieta powinna wystarczyć. A to maleństwo i tak wyciągnie z nas co nam potrzeba, najwyżej dla nas zabraknie
Zważyłam się rano 55 kg... a jem za wszystkich... mąż zaczyna się już martwićKasiaja lubi tę wiadomość
-
justa1509 wrote:Zważyłam się rano 55 kg... a jem za wszystkich... mąż zaczyna się już martwić
Nie martwiłabym sie, jeśli czujesz sie dobrze i maleństwo tez to nie ma sie co martwić. U mnie koleżanka do 16 tygodnia chudła z powodu wymiotów ale teraz juz nadrobiła i wszystko jest dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2018, 08:54