Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
mi88 wrote:Może za duża przerwa od kolacji? Czy ja wiem.. Ja jem koło 21, a mocz był sprzed 8. Piję zawsze dużo, jem normalnie. Nawet mdłości jeszcze nie mam. Robiłam mocz kilka razy wcześniej, ostatni niecały miesiąc temu i te wysokie ketony mam pierwszy raz. A nie zmieniam nawyków żywieniowych.
Więc u mnie to ewidentnie powiązane z ciążą.
A wysiłkiem fizycznym było dla mnie wczoraj co najwyżej umycie zębów, bo padłam jak mucha o 22 i pół godziny później zmusiłam się do wstania na mycie
Powtórzę za jakiś czas pewnie, ale się nie przejmuję - skoro lekarz mi powiedział, że się to bardzo często zdarza i że ciągle ma jakieś kobiety w ciąży spanikowane ketonami. I gdyby to było koło 10, to zaczął by się martwić, ale na 1.5 mogę machnąć ręką
Więc macham, jednocześnie pilnując zdrowego odżywiania
Myszeczka, jak fajnie! Ja jeszcze tydzień.
Rozumiem Ale w ciąży takie niemal 12h bez jedzenia może już te ketony pokazać Ja często miałam minimalne ilości i nie miały żadnego wpływu
Dusia, rozłóż sobie cebule rozkrojone na ćwiartki przy łóżku, genialnie wyciągają choroby Możesz też obrany czosnek dać, zamknąć drzwi i „kisić” się tak całą noc. Rano wywalić, przewietrzyć i wieczorem powtórka. Gwarantuję, że nie zdąży Cię rozłożyćmi88 lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Dziewczyny trochę się zaczynam denerwować brakiem konkretnych objawów. Odrobinę pobolewają mnie piersi (ale tylko podczas dotyku), może trochę częściej chodzę siku, nie mam apetytu, a w zasadzie po prostu nie czuję głodu, jedyne co mi dokucza to to, że ciągle mi się odbija. Żadnych mdłości, czy nudności nie mam.
-
polkosia wrote:Rozumiem Ale w ciąży takie niemal 12h bez jedzenia może już te ketony pokazać Ja często miałam minimalne ilości i nie miały żadnego wpływu
Dusia, rozłóż sobie cebule rozkrojone na ćwiartki przy łóżku, genialnie wyciągają choroby Możesz też obrany czosnek dać, zamknąć drzwi i „kisić” się tak całą noc. Rano wywalić, przewietrzyć i wieczorem powtórka. Gwarantuję, że nie zdąży Cię rozłożyć -
Meneksze wrote:Dziewczyny trochę się zaczynam denerwować brakiem konkretnych objawów. Odrobinę pobolewają mnie piersi (ale tylko podczas dotyku), może trochę częściej chodzę siku, nie mam apetytu, a w zasadzie po prostu nie czuję głodu, jedyne co mi dokucza to to, że ciągle mi się odbija. Żadnych mdłości, czy nudności nie mam.10.08. Irenka. 3700 i 56
9m -9kg. 2 zabki.
13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r -
Dziewczyny! Wy się cieszcie z tych mdłości nie ma złych objawów dopóki macie dzieciątko na odpowiednim miejscu
A ja znowu dalej nie mam objawów jakiś czas miałam mdłości, nawet wymiotowałam, a teraz nic. Pytałam lekarza o to, nie musi to nic złego oznaczać tym bardziej że póki co na USG wszystko było w porządku. Ale jednak przy objawach czulabym się pewniej
Co do krwawienia mojego - już trochę się uspokoiłam. Muszę poczekać te 2 tygodnie bo jak mam poronic to poronie. Nie zmienię tego choćbym plackiem lezala. Oszczędzam się dużo odpoczywam.
Na stronie Belly w opisach tygodni przy 6 jest informacja że w tym czasie mogą pojawić się plamienia lub lekkie krwawienia i nie muszą oznaczać niż złego. No i tego się trzymam terazWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 09:28
21.04.2017 H. (poronienie - 11tc)
-
Ja też właściwie nie mam żadnych objawów i oczywiście się denerwuję, ale też tłumaczę sobie, że na tym etapie niestety musimy czekać i wierzyć, że będzie ok. Do lekarza jeszcze nie wiem, kiedy się wybiorę, bo nie chcę za wcześnie, bo z doświadczenia z poprzednich ciąż wiem, że nie ma co iść za szybko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 10:58
Aniołek 11t 2013 -
Aradia*** wrote:A ja mam odwrotne zmartwienie mam od samego początki wilczy apetyt i gdybym tylko mogła jadlabym non stop . Boje sie powtórki z poprzedniej ciazy gdzie przytyłam ponad 20 kilo bo i tak zaczynam z bardzo duża nadwagą.
Też mam wilczy głód. Okropnie mi burczy w brzuchu. Zjem coś a za 2 godziny straszny głód i do tego mdłości. Zjem i znowu spokój na 2 godziny. Staram się nie jeść dużo jednorazowo. Przed snem muszę zjeść cokolwiek bo nie zasnę. Dzisiaj rano zamiast od razu zjeść śniadanie poszłam wziać prysznic i niestety zwymiotowałam, bo pusty żołądek. Koszmar. -
Cześć dziewczyny,
Ostatnio martwiłam się betą wiec musiałam zrobić badanie powtórne.
Wg moich obliczeń 4t5d beta 182.800, 48h pózniej beta 336.900. Beta nie jest duża ale przyrost jest, co myślicie dziewczyny?
Wizyta u lekarza jeśli nic nie będzie sie działo dopiero 19stego.
26.05.2017r - samoistne poronienie - puste jajeczko -
Karokao wrote:Cześć dziewczyny,
Ostatnio martwiłam się betą wiec musiałam zrobić badanie powtórne.
Wg moich obliczeń 4t5d beta 182.800, 48h pózniej beta 336.900. Beta nie jest duża ale przyrost jest, co myślicie dziewczyny?
Wizyta u lekarza jeśli nic nie będzie sie działo dopiero 19stego.
Wg mnie nie ma się czym martwić, przyrost jest w porządku -
nick nieaktualny