Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Mi energia wróciła. Są dni kiedy faktycznie kładę się wcześniej, ale zazwyczaj jest już tak jak przed ciąża, czyli po 23. Tylko kiedyś w weekendy potrafiłam spać do 11, a teraz 8 i mogłabym wstawać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 08:52
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
A ja mam dużo więcej energii niz w 1 trymestrze. Wtedy to nawet zakupy były dla mbie tak męczące, że gdy wracałam do domu to jedyne na co miałam siłe to leżeć. Teraz juz mi to przeszło i mam więcej siły i ochoty na wszystko:) nawet ostatnio wziełam się za gruntowne porządki w domu bo przez samopoczucie w 1 trymestrze troche to zaniedbałam:/17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Lavendova wrote:Pumka ale to ci powiem ze fajnie trafiliscie ze szczeniaczkiem, i dzidzia beda w tym samym prawie wieku
To powiedz z wlasnego doswiadczenia, te rasy znosza pobyt w mieszkaniu? ze wzgledu na ta siersc to chyba im goraco? Zwlaszcza latem gdzie temperatura potrafi sporo ponad 35 stopni to co wtedy z nimi? Do wanny z zimna woda?
Albo klimatyzacje dla psa do domu, serio pytam 
No jak młody sie urodzi to psiak będzie miał 8/9 miesięcy
Ja zawsze miałam je w mieszkaniu, Jak byłam u rodziny w domu z ogrodem to kombinowały Jak uciec.
A tak to są wybiegane i w mieszkaniu śpią i jedzą tylko.
Oczywiście, że jest im gorąco, ale ja często wsadzam do wanny dla chłody(nie przed spacerem), dodatkowo kupiłam poslanie chodzące i kamizelki chłodzące i dajemy radę. Spacery jak jest jeszcze bardzo chłodno. W zimę często śpią na balkonie, bo same chca. A kalaroferow to nigdy nie używam. W domu mamy ok. 19-20 stopni
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Cccierpliwa wrote:Dziewczyny przepraszam ze sie wtrace...
Kazdy psiak jest dla dzieci jesli jest odpowiednio wychowany
no i czasem pies ktory ucieka i nie przepada za obcymi dziecmi potrafi oszalec na punkcie dziecka jakie pojawi sie w domu...
Ja znam male pieseczki z ktorymi strach byloby zostawic dziecko jak i duze z którymi moga robic co chca...
Tak samo malamuty znam i takie co by zalizaly i takie ktore obcego wpuszcza ale juz nie wyjdziesz... nie ma reguly odnosnie zadnej rasy...
Ja mialam akite w domu rodzinnym i jamnika i akita byla duzo bardziej lagodna w stosunku do ludzi jak jamnik... i z jamnikiem nie zostawilabym malego dziecka sam na sam...
Teraz mam westa i uwielbia dzieci im mniejsze wym bardziej...
Tak, masz pod tym kątem rację ale sa też rasy predysponowane do dzieci, do dogoterapii. Jednak większość zależy od wychowania. Masz rację
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Ja znów wymiotuję, z wiecznego przepełnienia. Energii też mi brak. Ale pamietam, że w pierwszej ciąży dostałam kopa energetycznego, tylko wtedy nie miałam małego dziecka do opieki i sama decydowałam o tym, kiedy potrzebuję odpocząć, a teraz padam na pysk z przemęczenia ogólnegoMarta..a wrote:A tam energia ważne że zabral wymioty))
Ale sama tak chciałam, to mam, i i tak się cieszę
-
My wstaliśmy dopiero. Młody też ma melodie do spania u nas piękna pogoda już teraz termometr pokazuje 15st zapowiada się piękny dzień chyba zamiast tradycyjnego obiadu zjemy kiełbaski i ziemniaki z ogniska
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 10:21
[/url]
-
ja czuje dużo wiecej energii w ciągu dnia niż w 1 trymestrze, bo jeszcze miesiąc temu siedząc w pracy zasypiałam prawie na stojąco. Teraz jednak mam dużo większe problemy ze snem, bo wtedy mogłam spać ile się dało niezależnie od tego, o ktorej poszłam spać a teraz jak kłade się wcześniej np 21-22 to budze o 3 w nocy i potem spac do 5 nie moge ;/ Wierce się, kręce i zasypiam dopiero nad ranem, kiedy juz trzeba wstawac do pracy....
-
Pumka no to wiadomo ze sa rasy specjalnie przeznaczone do takich zadan i z wiekszymi predyspozycjami... ale ja np znam i powoedzmy labradory ktore alergicznie reaguja na dzieci... takze duzo zalezy i od wlasciciela i czesto odnosze wrazenie ze tez od tego czy pies ma kontakt z dziecmi na codzien bo to chyba tez pomaga mu sie oswoic z dzieckiem w domu bo nie jest to jakies zupelnie obce zjawisko...
Aczkolwiek jak mowie na "swoje" dziecko tez czesto inna reakcja... mojej tesciowej pies ma mega alergie na wszelkie dzieci nie gryzie ale ucieka nie pozwala sie dotknac a jak dzieci go gonily po domu to potrafil warknac ostrzegawczo i byly obawy jak to bedzie jak szwagierka urodzi a tu pies zakochany po calosci i najlepszy kumpel...
A haseczka mega zazdroszczę w mlodosci zawsze mowilam ze bedzie kiedys haseczek no ale ostatecznie skonczylo sie na westiku ktorego tez zawsze chcialam miec bo balam sie ze beda dni ze nie damy rady haseczka wybiegac... ale westik moj polowacz maly tez ma energii za pieciu hehe...
pumka1990, Carolline lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
gosia.kak wrote:ja czuje dużo wiecej energii w ciągu dnia niż w 1 trymestrze, bo jeszcze miesiąc temu siedząc w pracy zasypiałam prawie na stojąco. Teraz jednak mam dużo większe problemy ze snem, bo wtedy mogłam spać ile się dało niezależnie od tego, o ktorej poszłam spać a teraz jak kłade się wcześniej np 21-22 to budze o 3 w nocy i potem spac do 5 nie moge ;/ Wierce się, kręce i zasypiam dopiero nad ranem, kiedy juz trzeba wstawac do pracy....
Mam identycznie choć ostatnio ide ok 21 i budzę się o 23-24 i leżę do nocy kręcąc się z boku na bok. W 1 trymestrze zasypialam i nic mnie nie obudziło poza siku choć i to robiłam na śpiocha. A teraz mam wrażenie że wcale nie spie, bo niby oczy zamknięte ale wszystko słyszę dookoła i mam wrażenie że nie śpię tylko leze. Tak jakby mi nie wyłączało psychiki.
Anuleczek lubi tę wiadomość
-
Kłamią z tym wzrostem energii :p ciągle na to czekam. A od tych 10 godzin spania mam okropna migrenę, a jeszcze 500 km do domu wczoraj chyba pierwszy raz w życiu miałam zgagę... Tak mąż sugeruje, wieczorem miałam uczucie jakbym wypiłam kieliszek wódki, takie palenie w przelyku
-
Ja mialam zgage w ciąży ale to w okolicach trzeciego trymestru. Nie cierpię zgagi. Pali w przełyku.justa1509 wrote:Kłamią z tym wzrostem energii :p ciągle na to czekam. A od tych 10 godzin spania mam okropna migrenę, a jeszcze 500 km do domu wczoraj chyba pierwszy raz w życiu miałam zgagę... Tak mąż sugeruje, wieczorem miałam uczucie jakbym wypiłam kieliszek wódki, takie palenie w przelyku
-
nick nieaktualnyU mnie ze wzrostem energii sie trochę poprawilo. W tygodniu wstajemy o 7 bo do szkoly, to sie zdarzy ze padnę na godzinke w ciagu dnia ale nie zawsze. W weekendy to spie do oporu Jakie wy ranne ptaszki ze w niedziele przed 7 wstajecie, dla mnie masakra koniami by mnie nie wyciągnęli
AnkaK90 lubi tę wiadomość
-
Dzis sie dowiedzialam ze w naszym szpitalu tez odeszli od kapania noworodków widzialam zdj kolexsnki dziecka z dlugimi czarnymi wlossmi....polepionymi .....
Nie mozna tez wykupic poloznej i swojego lekarza. Chyba ze sie trafi cudem ze ma akurat dyzur.
Jeszcze musze dopytac o znieczulenie wewnatrzoponowe. Czytalam ze nie kazdy szpital ma anestozjologa 24h/d a co ma do tego ze nie ma go w szpitalu jak i tak sie placi za niego to chyba przyjezdza na porod
Nie moge dojsc z facetem do kompromisu ja upieram sie na imie Pola a on na Zuza.
Z tych nudow zamowilam wczoraj torebke i buty. I corce troche ubran.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 13:01
10.08. Irenka. 3700 i 56
9m -9kg. 2 zabki.
13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r
