X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Existenz Autorytet
    Postów: 997 881

    Wysłany: 11 marca 2018, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DobrejMysli wrote:
    Dziewczyny poratujcie radą.. wczoraj podczas spotkania ze znajomymi zjadłam u nich trochę sałatki gdzie w środku jak się okazało były pokrojone paluszki krabowe. no i teraz mam kaca moralnego czy mi to nie zaszkodzilo. nie były one mrożone tylko takie wyjęte z paczki i pokrojone. Eh. boje się tej listerii :(
    Eeee ja tam jem wszystko. Krewetki i kraby w surowce nie odmowie.

    DobrejMysli lubi tę wiadomość

    10.08. Irenka. 3700 i 56
    9m -9kg. 2 zabki.
    13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r
  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 11 marca 2018, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Existenz wrote:
    Eeee ja tam jem wszystko. Krewetki i kraby w surowce nie odmowie.
    Ale surowe? Bo tu chodzi o surowe.

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • Existenz Autorytet
    Postów: 997 881

    Wysłany: 11 marca 2018, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Surowe krewetki ktos je ? Watpie cha cha
    Paluszki krabowe samo przez sie sa przetworzone wiec nie surowe. A mowa o salatce ktora zjadla Dobrej mysli

    Mowimy tu o salatkach jak kolezanka wyzej pisala. Krewetki sa polecane w ciazy kak mamy prwnosc ze świeże a paluszki krabowe no coz maja chemii jak cola i chipsy :)

    10.08. Irenka. 3700 i 56
    9m -9kg. 2 zabki.
    13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r
  • DobrejMysli Ekspertka
    Postów: 176 267

    Wysłany: 11 marca 2018, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za odpowiedzi. Podniosłyście mnie na duchu :) Mam nadzieje że mi się upiekło. No i tez pytanie czy takie paluszki krabowe są rzeczywiście surowe czy poddane jakiejś obróbce jeszcze przed zapakowaniem (wydaje mi się że tak bo surowe toto nie jest)
    Czytam w necie, że część ciężarnych , rezygnuje z tradycyjnego sushi i przerzuca się właśnie na takie z paluszkami wiec może nie jest to wielkie zło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 16:49

    klz9df9hzzd4pe9c.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 11 marca 2018, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 09:22

    Existenz, Anuleczek lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 11 marca 2018, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też dziś zaliczyliśmy spacer w lesie, 15 stopni i słoneczko. Żal nie korzystać, ludzi było tak dużo że widać jak każdy jest spragniony tej ładnej pogody i aktywności na świeżym powietrzu :)
    Nie pytałam lekarza jak to jest z rowerem w ciąży póki brzuch jest mały i nie przeszkadza. Można i czy któraś z Was jeździła w ciąży?

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 11 marca 2018, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia-kasia wrote:
    Też dziś zaliczyliśmy spacer w lesie, 15 stopni i słoneczko. Żal nie korzystać, ludzi było tak dużo że widać jak każdy jest spragniony tej ładnej pogody i aktywności na świeżym powietrzu :)
    Nie pytałam lekarza jak to jest z rowerem w ciąży póki brzuch jest mały i nie przeszkadza. Można i czy któraś z Was jeździła w ciąży?

    no właśnie, sama bym pojeździła ale ostatnio się potykam i mnie "buja" na boki więc nie wiem czy zaryzykuję :D

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2018, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie tez sie zastanawialam czy mozna na rowerze jezdzic :P Chyba poki brzuch niewielki to mozna... Czy sie szyjka moze skracac od siedzenia na siodelku i wibracji?

    Ja tam jem wszystko na co mam ochote ale akurat sushi i owocow morza nie toleruje

  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 11 marca 2018, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Existenz wrote:
    Surowe krewetki ktos je ? Watpie cha cha
    Paluszki krabowe samo przez sie sa przetworzone wiec nie surowe. A mowa o salatce ktora zjadla Dobrej mysli

    Mowimy tu o salatkach jak kolezanka wyzej pisala. Krewetki sa polecane w ciazy kak mamy prwnosc ze świeże a paluszki krabowe no coz maja chemii jak cola i chipsy :)

    Np w sushi są surowe, tak jak i ryba, więc nie wiem co Cię tak ubawiło.Dlatego pytałam bo tylko surowe mogą mieć bakterię i są przeciwskazane w ciąży. Dlatego zapytałam czy mówisz o surowych krewetkach, bo Twoja odpowiedź w tym temacie to sugerowała. A jedzenie krewetek poddanych obróbce nie jest zabronione i nie grozi bakteria o którą martwia się dziewczyny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 17:38

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 11 marca 2018, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W środę wizytuję więc zapytam o tem rower czy można i czy może wpływać na skracanie sie szyjki :) Nie mogę sie juz doczekać nie miałam usg od badań prenetalnych w 12 tygodniu.

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • pumka1990 Autorytet
    Postów: 1186 599

    Wysłany: 11 marca 2018, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Lavendova no niestety wariatow nie brak... dobrze ze sie juz ta "moda" na agresywnego psa skonczyla...

    Polkosia o wow super zwierzyniec! Sama bym takim nie pogardzila... no procz papugi ale tylko dlatego ze mam jakis taki lek przed ptactwem...
    Ale masz racje dziecko jesli nasze ostrzezenia nie daja skutku musi sie czasem na wlasnej skorze przekonac ze czegos nie wolno rowniez jesli chodzi o dokuczanie zwierzakowi...

    Moj pies jest dla mnie mega wazny to taka moja coreczka mala i nie mam zamiaru jej rewolucji robic bo dziecko... spi z nami w lozku na swojej poduszeczce nad moja glowa chyba ze latem jej za goraco to woli isc do swojego łóżeczka ale bez niej mi sie zle spi i jak pojawi sie dziecko to sie to nie zmieni nie widze problemu zeby psiak lezal obok dziecka...
    Mysle ze takie izolowanie zwierzaka i robienie rewolucji w jego zyciu czesto powoduje ze narasta w nim rozpacz i zazdrosc i wtedy dopiero moze sie stac zgorzkniale i nieprzewidywalne w stosunku do dziecka ktore bedzie traktowac jako wroga ktory wszystko co dotychczas mial mu odebral...
    Ale tak czy inaczej wszystko z rozsadkiem i miec ta dwojke na oku bo licho nie spi...


    Po pierwsze uważam, że ograniczone zaufanie jest ważne. Pies nigdy nie powinien zostać sam z małym dzieckiem. Jeśliby się coś stało to moja wina, a nie Psa, bo ja nie dopilnowałam. Ogolnie z dziećmi trzeba rozmawiać od małego, pokazywać jak głaskać, że nie eolno wkładać paluszków do oczek. To jak będzie zachowywało sie nasze dziecko w stosunku do zwierzaka zależny od nas :)

    Po drugie nie można izolowac dziecka i psa, bo to potęguje frustrację i rodzi potencjalną agresję. Od samego początku trzeba dziecko przyzwyczajać do Psa i uczyć wszystkiego od początku. Co wolno, a czego nie. To my jesteśmy odpowiedzialni za żywe istoty, one są zależne od nas.

    Po trzecie ją też nie zamierzam zabrać psu spać w łóżku, czy dawać nowych zakazów, bo będzie dziecko. Tylko odpowiednio uczyć i nagradzac prawidłowe zachowania, a wykluczac negatywne :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 18:14

    Carolline lubi tę wiadomość

    Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania <3
    17u9sg18c0ymn8s1.png[/link]


    24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia <3

  • Existenz Autorytet
    Postów: 997 881

    Wysłany: 11 marca 2018, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh o salatkach pisaliśmy i ze mozna generalnie. I ze surowych tam nie zastaniemy A do suszi poznoej sie wypowiedzialam ze w reastauracji bym sie bala zjesc. Z reszta listerioza jest mi bliska i ja np. Losisia nie zjem. Ryby w sklepie tez boje sie kupic ale to moja prywatna paranoja

    10.08. Irenka. 3700 i 56
    9m -9kg. 2 zabki.
    13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 11 marca 2018, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pumka no i myslimy podobnie ;) tez jak napisalam lepiej miec towarzystwo na oku bo licho nie spi no i wlasnie nie tylko ze wzgledu na to ze pies moze cos zrobic dziecku ale i tez dziecko psu chociazby jakims klockiem przylozyc czy za bardzo scisnac jak to jakis mini kruchy piesek...

    Co do jazdy rowerem moja kolezanka do 7 miesiaca jezdzila do pracy codziennie na rowerze nic nie bylo ani jej ani maluchowi z szyjka tez nie bylo problemow ;)

    W de tez dzis w moich stronach piekna pogoda i wlasnie zaliczylismy 1,5h spacer i lody a teraz i my i psiak padlismy hehe...

    misia-kasia, pumka1990, Carolline lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 11 marca 2018, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia-kasia wrote:
    Też dziś zaliczyliśmy spacer w lesie, 15 stopni i słoneczko. Żal nie korzystać, ludzi było tak dużo że widać jak każdy jest spragniony tej ładnej pogody i aktywności na świeżym powietrzu :)
    Nie pytałam lekarza jak to jest z rowerem w ciąży póki brzuch jest mały i nie przeszkadza. Można i czy któraś z Was jeździła w ciąży?
    Moja znajoma i bratowa to prawie do końca jeździły na rowerze.

    misia-kasia lubi tę wiadomość

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 11 marca 2018, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam jutro wizytę :) mam nadzieję że zrobi usg. Chociaż szybkie

    pumka1990 lubi tę wiadomość

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • DobrejMysli Ekspertka
    Postów: 176 267

    Wysłany: 11 marca 2018, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie przyznam, od czasu kiedy wiem, że jestem w ciąży, zapanowały nowe zasady co do spania z psiakiem. Moja suczka jest sporych gabarytów i jak do tej pory śmialismy się z mężem z tego że pies śpi nam na głowie i poduszkach (czasami faktycznie tak było) tak teraz oduczamy ją powoli acz stanowczo wchodzić na łóżko (podłoga w sypialni cały czas jest ok).
    Zdałam sobie sprawę, że wszystkim, łącznie z psem, wyjdzie to na zdrowie. Po pierwsze uswiadomiłam sobie, że wszędzie, mimo sprzątania, jest jej sierśc (poduszki,kołdra,wszędzie), która czasem Nam wchodzi do buzi podczas spania a co dopiero dziecku), po drugie chciałabym jednak rozdzielic na początku towarzystwo bo jak tak dalej pójdzie to się nie zmiescimy we czwórkę tak by każdy miał komfortowo i mógł się wyspać, a po trzecie specjalnie zaczęłam wprowadzać nowe zasady juz teraz by pies nie skojarzył sobie nowego członka rodziny z odrzuceniem.. Mógłby źle to odczytać, może byłby zazdrosny..
    Łatwiej jest mi to oduczanie teraz kontrolować niż z dzieckiem przy piersi.
    Nie widzę żadnych negatywnych skutkow naszych nowych zasad a i Wreszcie zaczęłam się wysypiac (teraz mogę wyprostować nogi podczas snu bez obaw że kogoś szturchne ;) )
    Dużo by opowiadać ale psiak ma do swojej dyspozycji cały salon w nocy łącznie z kanapą. To schroniskowa, starsza psinka wiec widzę że gdzie by nie spała to jest jej poprostu dobrze i komfortowo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 18:48

    klz9df9hzzd4pe9c.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 11 marca 2018, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie kazdy robi jak uwaza i jak mu wygodniej ;)
    Moja psina na szczescie gubi mniej wlosow niz ja sama takze nawet majac zalozona czarna posciel zauwaze przez caly tydzien uzytkowania moze ze 2 jej klaczki... takze chociaz obawa ze dziecko bedzie mialo wszedzie wlosy mnie omija...
    Ale jak mowie ona czasem sama nie chce z nami spac bo jej za goraco jest i idzie do swojego lozka ktore ma zaraz obok naszego a do nas przychodzi nad ranem czy rano jak sie steskni...

    Ania kciuki za wizyte i usg!

    DobrejMysli lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2018, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysle ze sie psu zadna krzywda nie stanie jesli nie bedzie spal w lozku :P Amstaffa sie pozbylam z lozka ze wzgledu wlasnie na brak miejsca i z powodow higienicznych. Moj maly chihuahua przychodzi do mnie jak tylko sie poloze, co wiecej wlazi pod koldre i sie przytula do mnie, do brzucha czy do nog. On napewno bedzie zazdrosny bo nawet o mojego meza byl bardzo zazdrosny do tego stopnia ze mu nasikal do butow :D

    DobrejMysli, jej odbicie lubią tę wiadomość

  • Anuleczek Ekspertka
    Postów: 218 180

    Wysłany: 11 marca 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez jadłam sushi w ciąży ale to dlatego ze nie wiedziałam ze ńie mogę go jeść a miałam wielka ochotę...Tez jak się dowiedziałam ze jest niewskazane to się zmartwiłam...No ale mam nadzieje ze nie zaszkodziło.Poza tym to tez było w 1 trymestrze gdzie praktycznie wszystko wymiotowałam wiec...

    17u96iyeyg94k79c.pngiv09ej28xdie32dv.png
    Aniołek [*] 6 tc 5.07.2017
    Moje serduszko Olcia 12.03.2014
    Aniołek [*] 6 tc 2011
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 11 marca 2018, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem jak mojego buldoga oduczyc spania z nami. Piszczy całą noc żeby ją wpuścić.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
‹‹ 466 467 468 469 470 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ