Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa już po wizycie. Usg trwalo najwyżej 2 minuty oczywiście dalej nie wiadomo jaka płeć bo nawet nie spojrzala! Masakra z tymi lekarzami tu. Poza tym wszystko ok, szyjka 4.94 cm. Teraz to już poważnie myślę zeby jednak pojechać do mojego lekarza do wrocka na te polowkowe. Co tu zaplace 200 e za 5 min zabawy usg i się tez niczego nie dowiem. Ale jestem wsciekla!
-
Czy kłucie w pochwie to może być objaw skracającej się szyjki?
Za dnia kilkukrotnie czyje takie kłucie po 5-10 sekund ale dziś w nocy było tak silne ze aż się obudziłam. Tez krótko trwało, bo 5s
Tak jakby ktos igle wbijałWiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 17:56
03.08.2017 [*] Aniołek 8tc+3
mthfr677, Pai1-4G, Vr2 —> metyle+ heparyna 0,4mg
Hashimoto, niedoczynność—> euthyrox 75/100 -
LondyńskieSerduszko wrote:Czy kłucie w pochwie to może być objaw skracającej się szyjki?
Za dnia kilkukrotnie czyje takie kłucie po 5-10 sekund ale dziś w nocy było tak silne ze aż się obudziłam. Tez krótko trwało, bo 5s
Tak jakby ktos igle wbijał
mam to samo tylko u mnie trwają sekundę i też się zastanawiam. Wizytę mam dopiero za tydzień.
LondyńskieSerduszko lubi tę wiadomość
-
LondyńskieSerduszko wrote:Czy kłucie w pochwie to może być objaw skracającej się szyjki?
Za dnia kilkukrotnie czyje takie kłucie po 5-10 sekund ale dziś w nocy było tak silne ze aż się obudziłam. Tez krótko trwało, bo 5s
Tak jakby ktos igle wbijał
Może być, ale nie musi. Ja też miewam takie kłucia, ale szyjka cały czas długa. Poproś przy następnej wizycie, żeby lekarz zerknął na szyjkę.
LondyńskieSerduszko lubi tę wiadomość
-
Lavendova wrote:Tez sie wlasnie nad tym zastanawiam. Tak jak ogladalam te kubelki to tylko ten balios m jeszcze uszedl ale czy dziecku wygodnie to nie mam pojecia. Wydaje mi sie ze bugaboo cameleon ten nowy (albo jakas nowa wersja atelier?) mial jakby lepsze wieksze siedzisko, bo te poprzednie to wg mnie male, waskie i oparcie niestabilne takie hamakowe. Pozycja przypomina troche pozycje z fotelika samochodowego, chyba zbyt dlugo dziecko w tym nie powinno lezec. Natomiast jesli siedzi to wydaje mi sie ze fajnie bo nie zjezdza i nie wysuwa sie tak jak w normalnym. Moze ktos z was ma jakas opinie fizjoterapeutow wzgledem kubelkow i sie podzieli
Znajomy fizjoterapeuta umieścił to na swoim profilu: https://dziecisawazne.pl/podroz-foteliku-spacer-gondoli-czyli-czeste-korzystanie-fotelika-wplywa-rozwoj-dziecka/
Rzecz dotyczy fotelików samochodowych. Ale to generalnie żadna nowość, że nie wolno używać ich jako spacerówki. Spacerówki kubełkowe to jednak coś innego niż fotelik, ale też ograniczają przestrzeń. Sama nie wiem...
Ja na razie nie robię żadnych zakupów. Zbieram co dają. Wózek też dostanę. Szczególnie gondoli nie chcę kupować, bo po zimie będzie już niepotrzebna. Wolę pożyczyć i oddać, bo swojej nawet nie miałabym potem gdzie składować
Tak czy inaczej zazdroszczę Wam tych zakupów. Ja na razie mam skarpetki i pieluszki
-
nick nieaktualny
-
LondyńskieSerduszko wrote:Czy kłucie w pochwie to może być objaw skracającej się szyjki?
Za dnia kilkukrotnie czyje takie kłucie po 5-10 sekund ale dziś w nocy było tak silne ze aż się obudziłam. Tez krótko trwało, bo 5s
Tak jakby ktos igle wbijał
U mnie tez sie takie klucia pojawiły, mowilam o nich na ostatniej wizycie swojej ginekolog, powiedziała zeby sie nie denerwowac bo to tzw.skurcze braxtona (czy jakos tak).
LondyńskieSerduszko lubi tę wiadomość
-
Właśnie mam mały spacerek po przychodni bo mała ręka zasłania serduszko. Na razie wszystko jest dobrze, serduszko też się wydaje ok ale nie można w pełni sprawdzić więc mam przymusowy spacer po przychodni. Waga 371 gram.
pumka1990, Flowwer, katka/85 lubią tę wiadomość
-
Ja mam dziecko z końca sierpnia. Jak szlam do szpitala rodzić, i przez następny tydzień pobytu w nim, był upał na zewnątrz. Cały dzień i całą nic miałyśmy otwarte drzwi balkonowe. Jak wychodziłyśmy, zrobiło się deszczowo i 11 stopni, więc ubrałam córkę w body z krótkim, na to pajaca cienkiego i na to takiego grubszego jesiennego plus cienką czapeczkę na głowę. Następnego dnia już był upał, więc na spacerze Hania była ubrana w tzw. rampersa, czyli takie coś jak body na krótki rękaw, ale z króciutka nogawką, i to wszystko. Potem było w kratkę. Generalnie zasada jest taka: jeśli dziecko jest w wózku, to zakładamy mu jedną warstwę więcej niż sobie. Oczywiście nie dotyczy to największych upałów.
polkosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyagania wrote:Lavendova - a Ty skąd jesteś? Szkoda, ze sie nie udało podglądnac płci...
Wieden.
To fotka z dzisiaj. Wg mnie lekarka do bani, niewiele co widac:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/33f7762c9b7c.jpg
A to sprzed dwoch tygodni, fotka od dolu nogi i pupa
Wg mnie dziewczynka, bo nic tam nie ma:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9259e930b303.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 19:08
Ania241188 lubi tę wiadomość
-
Ania241188 wrote:No na wyjście tak ubrałam. Cieniutki materiał. Body wiadomo że z krótkim. Potem nie nosiła już czapeczki ale na wyjście założyłam. Dopiero w domu lżej ubieralam.
No tak, ale jak będzie 30 stopni, jestem przerażona
Sam bodziak? Chyba niemożliwe
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn
bo mam zarówno pajaca i body. 
