Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dooti wrote:Kozalia, zmień mi proszę termin porodu na 10.08, niby z któregoś tam usg wyszedł ten 02.08 ale co wizyta to się zmienią. Na suwaczku mam 10.08
Dziewczyny, przeżyłam właśnie najgorsze półgodzinne posiedzenie na kibelku. Muszę kupić dziś czopki, tak na wszelki wypadek bo kolejnego takiego posiedzenia nie przeżyję, a mój tyłek to już na pewno nie
-
vanilia120 wrote:Termin porodu jest jeden. Ustala się go chyba do 14 tygodnia ciazy. Później jest on nie miarodajna bo główka ma inne wymiary i odpowiada innemu terminowo, nóżki, rączki tak samo odpowiadają innej dacie i wtedy właśnie wychodzą cuda wianki. Najlepiej jest się trzymać terminu tego z badań prenatalnych.[/QUOTE
Wiem wlasnie, z OM mam 10.08, z prenatalnych 06.08, na połówkowych też wyszedł 10.08. Kiedyś po usg napisałam że młody duży i termin na 02.08 wyszedł ale nie prosiłam wtedy o zmianę terminu na liścieniedograna sama mi zmieniła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 10:32
vanilia120 lubi tę wiadomość
Nasz cud ANTOŚ24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
vanilia120 wrote:Termin porodu jest jeden. Ustala się go chyba do 14 tygodnia ciazy. Później jest on nie miarodajna bo główka ma inne wymiary i odpowiada innemu terminowo, nóżki, rączki tak samo odpowiadają innej dacie i wtedy właśnie wychodzą cuda wianki. Najlepiej jest się trzymać terminu tego z badań prenatalnych.
Ja mam dwa terminy bo w sumie lekarz mi nie powiedział do którego bardziej się skłania
Z om wyszło 27.08. i z uwagi na 30 dniowe cykle niby ten bardziej prawdopodobny.
Ale z usg zawsze wychodziło 23.08.
Znikam do dentysty, zobaczę czy już od grudnia się coś popsuło
-
Eilleen wrote:Zobaczę w czym będzie mi się lepiej chodzić bo ja akurat w balerinach najczęściej chodzę. W adidasach nigdy.
Ja właśnie też do pracy baleriny, czasem obcas. A po pracy w lato to wciągałam sandały bo lubię gołą stopę, a na chłodniejsze dni też w balerinach chodziłam.
Te sieciówkowe to głównie na wakacjach używałam i to takie miałam na te skarpetki wycięte.
Widzę, że generalnie każde fajnewyciągnę męża w sobotę rano do outletu to coś znajdę mam nadzieję, bo czas nagli jak patrzę za okno
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyMarta..a wrote:Drogie mamuśki, a takie pytanie o nas teraz
W jakie ubrania warto zainwestować i czy w ogóle warto w jakieś? Koszulki do karmienia, staniki do karmienia..
No i coś o czym ostatnio myślę, to jakieś wygodne szybkobiegi (typu adidasy) macie jakieś sprawdzone? Ja to zawsze miałam jedną parę takich sieciówkowych ale przy dłuższych spacerach chyba nie będą zbyt wygodne, no a wcześniej byłam fanką trampek ale one mają twardą podeszwę, więc odpadają, coś polecacie?
No i te ubrania dla nas przed i po porodzie, jakieś sprawdzone sklepy?
A i trzymam kciuki za wizyty, ja dla Lavendowej obstawiam dziewczynkę
Ja też polecam kupić wygodny stanik, zanim taki znalazłam, ratowałam się po domu topami z h&m, były dobre i do spania i pod bluzkę, zamiast stanika.
Z ciuchów ciążowych i nie tylko jestem fanką wszelkich oversizów. Jest ogromny wybór ciuchów nieciążowych, w tych czuję się najlepiejnp. Unisono
Na wyjście już z małym dzieckiem warto mieć luźne koszule rozpinane. Ale tych wyjść na początku z dzieckiem, które trzeba nakarmić poza domem u mnie było mało. Bo na karmienie wracaliśmy ze spaceru do domuczasem jakiś wypad poza miasto. Ale moja jadła co 3-4 h, ale różnie to może być
Kupiłam sobie też jedną sukienkę typowo do karmienia, więcej też ich nie chcę, bo potem raczej nie będę w nich chodzić tylko komuś oddam.
Z jeansów ciążowych mam 3 pary, z czego leżą mi dobrze tylko te z h&m, a na razie i tak chodzę w moich biodrówkach. Zapinam je pod brzuchem i są nadal wygodne, tylko te z wysokim stanem odpadły już gdzieś w 12 tc. -
Z wysokim stanem u mnie też leżą, biodrówki są ok... no dobra guzik troszkę odstaje
mam jedną koszulę do karmienia - rozpinana po bokach. Kupiłam przed ciążą, bo mi się podobała
Mam jedne spodnie ciążowe, ale są niewygodne... jak mam grubą bluzkę pod spodem to mogą być, a tak to nie trzymaja się. Materiał na brzuchu ładnie leży, ale zwija się i zjeżdżają z tyłka. Muszę jedynie sukienki jakieś kupić sobie do pracy, ale jeszcze nic ciekawego w sklepach nie ma.
-
tez chciałabym kupić na początek ze 2 staniki do karmienia, macie jakies polecone marki? Widziałam, ze w HM są ale czy ktoś juz je wyprobował i moze polecic?
Spodnie ciążowe mam od siostry ale na razie udaje mi się nosić też zwykłe stare biodrówki, zapinane pod brzuchem. Kiedys byly na mnie za duze w pasie - teraz są spoko -
Ja sobie z ciazowych zakupilam bluze z zamkiem pod biustem ze moze byc pozniej do karmienia, dwie bluzki z nadrukiem na brzuszku, bluzke taka szersza "nietoperza" ale to nie typowo ciazowa po ciazy tez super do chodzenia tak jak ta bluza nawet jesli nie do karmienia pozniej to i tak super... mam taki pas ciazowy ktory moge zakladac jak np bluzka przykrotka albo spodnie sie nie dopinaja zeby widac nie bylo czy np jako ozdoba...
No i spodnie ciazowe jedne kupilam i to byl najlepszy zakup! Uwielbiam! Moje biodrowki na mnie nadal pasuja ale wkurza mnie teraz poki jeszcze chlodno jak np siadam i sie obnizaja wszystko mi z jich wychodzi... a no i duzo przed ciaza mialam ogrodniczki i dlugie i krotkie bo mega mi sie podobaly i czesto chodzilam i nadal pasuja wiec super...
I ostatnio w.lidlu na przecenie pogazetkowej za cale 5€ dorwalam sukienke ciazowa wiwc wzielam na wiosne sie przyda bo ona taka z dlugim rekawem i taka ni sukienka ni tunika ze do legginsow akurat...
W sumie spodnie, sukienka i te dwie z nadrukiem bluzki to takie rzeczy ktorych po ciazy nie wykorzystam reszta jest taka ze po ciazy nadal spokojnie moge nosic
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Normalnie nie mogę uwierzyć, że niektóre z was jeszcze mieszą się w swoje spodnie sprzed ciąży. Ja też mam kilka jeansowych biodrówek, ale za nic się w nie teraz nie zapnę. Pocieszam się tylko tym, że w nogawkach i tyłku leżą jak przed ciążą, tzn. na razie w nic mi poza brzuchem i piersiami nie idzie
Ogólnie to mi brzuszek mocno urósł jakiś tydzień temu. Widoczny był już dawno, ale teraz to jest już taki mocno wystający przy pępku. Widać chyba, że macica jest już na tym poziomie. A poza tym maluch co chwila daje o sobie znać, co mnie niezmiernie cieszyWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 12:11
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
U mnie brzuszek od 11tc juz wodoczny bez ukrycia ze to ciaza... i od tego tez czasu w spodnie z wyzszym stanem nie bylo szans ale niskie biodrowki jedne mam i te jeszcze dopinam... ogrodniczki ktore 2 lata temu kupilam tez narazie pasuja jeszcze a brzuszek juz nawet pod kurtka widoczny...
Jedyne co to niektore bluzki/bluzy robia sie na styk na dlugosc
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Bluzki już niektóre są za krótki, koszule rozchodzą się w cyckach, a spodnie jeszcze pasują
i mąż śmieje się, że jakoś majtki mam nisko, to zjeżdżają pod brzuch
Pamiętam jak niedawno się cieszyłam, że czuć taką małą kuleczkę jak się położę i nogi spuszczę z łóżka, a teraz leżę na łóżku i głaszczę całkiem sporą kulkę -
nick nieaktualnyNie polecam tych bawełnianych białych staników ze smyka, dla mnie szajs, ale mąż kupił na szybko do szpitala, bo ja miałam wtedy tylko jakiś jeden usztywniany z h&m, ale na początku po porodzie już był jakiś za ciasny (kupiłam w 7mc) Nieciekawy, zdefasonował się. Potem mąż kupił mi miękki stanik do karmienia firmy babyono (noszę 70D, więc kupił 80D, był ok), na koniec ciąży pewnie też byłby wygodny, ale kupiłam dopiero po porodzie. Mega wygodny na sam początek polecam.
Po miesiącu od porodu może dwóch kupiłam sobie 2 usztywniane marki Alles, rozm. 75D. I teraz noszę, są okej, i pewnie jakiś czas po porodzie znów w nie wskoczę. Też polecam wygodne.
Katorga dla mnie te staniki ciążowe. Aha, i przed porodem miałam jeszcze jeden z triumpha, nie do karmienia, ale po prostu większy (kupiony w 5mc, 75D), bo było mi w moich 70-tkach już ciasnawo. I też jest fajny jako przejściowy
Innych do karmienia nie testowałam.
Ja dopiero przed świętami odzyskałam wagę sprzed ciąży, ale ja mam jakieś spore kłopoty z jedzeniem... (w poprzedniej ciąży miałam w 20tc 4kg do przodu, więc nie ma reguły).Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 12:35
-
nick nieaktualnyMelduje się po prenatalnych, z małą wszystko w porządku
już nie ma złudzeń, ze to będzie dziewczynka. Wazy 366 g, widzieliśmy jak wystawia język i ziewa
Zaskoczyło mnie, ze na opisie badania napisane mam: indywidualne ryzyko trisomii 21: 1:4700, poprzednio skorygowane ryzyko było 1:2600. Nie wiedziałam ze teraz tez to przeliczają, ale cieszę się ze spadło
Powodzenia dla reszty dzisiejszych wizytujących!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 12:53
squirrel, Marta..a, Ania241188, Leticia, Dooti, nesssssa, PLPaulina, Zolza_, d'nusia, Cccierpliwa, e_mii, katka/85, pumka1990, Kasiaja, Existenz, agania, misia-kasia lubią tę wiadomość
-
Zastanawiam się tylko, czy dziewczyny które piszą, że w 5 miesiącu ciąży odzyskują dopiero swoją wagę sprzed ciąży miały przed ciążą nadwagę? Bo ja należę do osób szczupłych, wysokich z małymi piersiami i płaskim brzuchem a przybyło mnie już 7 kg i nie wiem dlaczego aż tyle, bo nawet po mnie tego nie widać ( no oczywiście poza brzuchem i piersiami).. Z drugiej strony jak tak na siebie patrzę to nie wyobrażam sobie żeby z takim brzuchem i piersiami większymi o 3 rozmiary mogła nadal trzymać swoją wagę. Jem normalnie.
Nie żebym się przejmowała, bo to co wskazuje moja waga to dla mnie jakaś abstrakcja, ale jak tak czytam niektóre z was to jestem po prostu zaskoczona, dlaczego się tak dzieje, że w 5 miesiącu ktoś jeszcze nic nie przytył🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
squirrel wrote:Zastanawiam się tylko, czy dziewczyny które piszą, że w 5 miesiącu ciąży odzyskują dopiero swoją wagę sprzed ciąży miały przed ciążą nadwagę? Bo ja należę do osób szczupłych, wysokich z małymi piersiami i płaskim brzuchem a przybyło mnie już 7 kg i nie wiem dlaczego aż tyle, bo nawet po mnie tego nie widać ( no oczywiście poza brzuchem i piersiami).. Z drugiej strony jak tak na siebie patrzę to nie wyobrażam sobie żeby z takim brzuchem i piersiami większymi o 3 rozmiary mogła nadal trzymać swoją wagę. Jem normalnie.
Nie żebym się przejmowała, bo to co wskazuje moja waga to dla mnie jakaś abstrakcja, ale jak tak czytam niektóre z was to jestem po prostu zaskoczona, dlaczego się tak dzieje, że w 5 miesiącu ktoś jeszcze nic nie przytył
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyJa przed ciążą gruba nie byłam. Ale figura raczej biusciasta i dupiata. I mam +7kg.
Jestem na diecie że względu na cukrzycę i też nie wiem czemu te kilogramy tak przybywają..
Nie noszę biodrowek, źle do mojej figury wyglądają.. więc szybko spodnie przestały być dla mnie wygodne.
Polecialam do H&M i kupiłam 2x jeansy, 1x legginsy i 3 koszulki ciążowe.
Byłam też po stanik w sklepie z bielizną, który bardzo lubię. I nowy stanik kupiłam + taki miękki do spania.
Później spróbuje nie przesadzić z tym kupowaniem dziwnych rzeczy, jak typowe piżamy ciążowe. Topy na ramiączkach będą ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 14:47
-
nick nieaktualny
-
Ja mam z poprzedniej ciazy biudtonosze Mama Alles.Polecam model letizia- uwielbialam go byl mega wygodny.Teraz nosze jeszcze swoj z triumpha bo moje piersi urosna dopiero po porodzie chyba- tak bylo w poprzedniej ciazy.Generalnie co do wagi- zwazylam sie dzis rano i jak mialam -2 kg tak mam nadal...a brzuch ktory jeszcze 2-3tygodnie temu byl plaski ze az sama siecmartwilam czy wszystko ok to teraz mam tak wielki ze znowu sie martwie bo po mnie to juz widac mega zaawansowana ciaze i chodze tylko w legginsaach z hm, oversizowych bluzkach, kupilam sukienke ciazowa w hm mama i musze jechac po jeansy bo w moje zadne sie nie mieszcze.Dzidziusia czuje juz wysoko, bardzo wyraznie no ale moj tydzien temu w 19 tc mial 314g.Jutro mam polowkowe- ciekawe jaki bedzie duzy.Martwia mnie tez moje wyniki.Mam za malo czerwonych krwinek, za duzo bialych, za niski hematokryti za niska hemoglobine wiec chyba poczatki anemii..do tego potwierdzila sie kamica nerkowa- swieze erytrocyty w moczu dwukrotnie przekroczyly norme..
Aniołek [*] 6 tc 5.07.2017
Moje serduszko Olcia 12.03.2014
Aniołek [*] 6 tc 2011 -
nick nieaktualnyTeż się martwilam anemią. Ale mam spoko ginekolog więc mnie uspokoiła, że się zdarza często. Po to się badamy regularnie by zareagować szybko !
Ważne by samemu nie interpretować wyników. Bo w ciąży są inne normy. I tylko niepotrzebnie bawimy się w lekarzy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 15:26