Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja wierzę że będzie u was wszystko dobrze i tego się trzymaj.agania wrote:Marta..a na razie mam luteine dopochwowo 2x dziennie i w razie bóli nerek nospę. No i oszczędny tryb życia, więc leżę ile mogę. Łożysko jest przodujące i zasłania całe ujście szyjki macicy. Przez to mogą być plamienia, krwawienia a nawet krwotok. Wtedy ratują życie matki, nie dziecka, bo przy krwotoku można umrzeć. Dlatego też trzeba leżeć w szpitalu w III trymestrze. No i nie dopuszczają do donoszonej ciąży, robią cesarkę jak jest już bezpiecznie. W poniedziałek jedziemy do ginekologa do Wrocławia i zobaczymy jeszcze co on powie, bo poprzednio mówił, że być może łożysko wrasta w bliznę po cc i dlatego się nie podniesie, a macica do usunięcia.
-
Ja daje rade przespać bez budzenia na toaletękozalia wrote:Też się witam w nowym tyg, Lavendova, to poważnie już 6 miesiąc
jak ktoś mnie pyta, w którym miesiącu jestem, to nigdy nie chce mi się liczyć, a w te obliczenia, które wypisuje BBF już nie chce mi się wierzyć ;P
Czy tylko ja nie mam problemu z przesypianiem całej nocy, bez wstawania na sikanie? jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło, żebym musiała wstać w nocy.
ale zobaczymy jak to będzie gdy pójdę na wolne.
-
Moja mala od wtorku to mam wrazenie ze wiecej sie wierci jak spi hahaha... bedzie gagatek
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyAle to zupełnie inna skala problemu. Podczas PET powinno się leżeć i nie można nawet rozmawiać. Ciekawe jaka jest różnica w spaleniu cukru leżąc a siedząc i czytając... jakiego rzędu to różnice są? Już z mojej czystej ciekawości dociekam...nesssssa wrote:to fakt, ja podczas badania PET gdzie glukoza jest z radioaktywnym znacznikiem nie mogłam nawet czytać, a nawet najlepiej myśleć haha.
Ale jednak przy krzywej cukrowej biore czytnik, bo no dwóch godzin gapienia się w ścianę nie wytrzymam. -
nick nieaktualnyMoja też jest bardzo ruchliwa.
Dzisiaj na usg to z pozycji Hanii razem z gin się posmialysmy.
Tak się akrobatka wygiela że stopy aż do głowy sobie pociągnęła. Super to wyglądało.
edytkaa93, Cccierpliwa, DobrejMysli, justyna14, Patti_MG lubią tę wiadomość
-
Dzisiaj cały dzień nic nie czułam, starałam się nie martwić, ale wiecie jak to jest... Aż do momentu jak ubijałam śmietanę, która za cholerę nie chciała się ubić i chyba Filipowi nie podobało się pół godzinne kręcenie miksera. Wtedy zaczął kopać co chwilę, czasem nawet lekko bolało.
LondyńskieSerduszko lubi tę wiadomość
-
Eilleen wrote:Czy tylko ja jeszcze nie czuje ruchów? Zaczyna mnie to drażnić bo wszyscy o to pytają. A wy piszecie że wam dzieci szaleją.
a nie masz czasami łożyska na przedniej ścianie? Bo ja własnie takie mam i podobno przez to ruchy mogą bycna tym etapie rzadkie i delikatnie odczuwalne. Na USG mały obracał sie we wszystkie strony co było widac na ekranie a ja totalnie nic nie czułam.
-
Serio? Jesli ma cos wyjsc to wyjdzie a test jest tylko orientacyjnym badaniem,gdzie w razie co jest sie pozniej kierowana na dalsze badania I do lecznia. Nikt na podstawie tego badania od razu cukrzycy nie orzeknie, tak samo sa rodzaje cukrzyc ciazowych ktore to badanie moze wcale nie pokazac. Mniej internetu wiecej spokoju. Spokojnie mozna lyka wody po mikstrze zlapac,.dodac troche cyttyny I nawet wstawac siku. Ba ksiazke mozna czytac. I uwierz , jak masz cukrzyce ciazowa to wyjdzie.Karolcia91 wrote:Czytanie jest wysiłkiem intelektualnym. Duża części krwi zostaje wówczas skierowana do mózgu, co za tym idzie spalana. O tyle utrudnia to interpretacje, że w mózgu są inne transportery glukozy, które nie są w tak dużym stopniu zależne od działania insuliny. Co za tym idzie- spalamy glukozę.
Najlepiej się całkiem odmóżdżyć podczas tego testu.7w3d 💔 -
Olej te pytania. Kazda inaczej czuje..jedni wcześniej drudzy później. Masz czas choć wiadomo to uspokaja nas. Mnie ruchy nawet budza nad ranem. Notuje godziny aktywności i mam nadzieję że po urodzeniu już tak zostanie. 5-6 zaczyna . Konczy ok 22ej co 2 , 3 h w dzien.Eilleen wrote:Czy tylko ja jeszcze nie czuje ruchów? Zaczyna mnie to drażnić bo wszyscy o to pytają. A wy piszecie że wam dzieci szaleją.
Idzie burza. Grzmi blyska. W dzień nie dało się wytrzymać.10.08. Irenka. 3700 i 56
9m -9kg. 2 zabki.
13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r -
U nas burza na calego juz. A w dzien zero oznak wietrznie nie duszno I tak z nikad przyszlaExistenz wrote:Olej te pytania. Kazda inaczej czuje..jedni wcześniej drudzy później. Masz czas choć wiadomo to uspokaja nas. Mnie ruchy nawet budza nad ranem. Notuje godziny aktywności i mam nadzieję że po urodzeniu już tak zostanie. 5-6 zaczyna . Konczy ok 22ej co 2 , 3 h w dzien.
Idzie burza. Grzmi blyska. W dzień nie dało się wytrzymać.7w3d 💔 -
U mnie burza szła i został tylko deszcz, ale to dobrze. Szybciej się zazieleni, czyli mąż będzie miał mniej pożarów do gaszeniajustyna14 wrote:U nas burza na calego juz. A w dzien zero oznak wietrznie nie duszno I tak z nikad przyszla
Mały u mnie zaczyna aktywność około 5-7 rano, później różnie bywa. Jeszcze nie skupiam się na porach aktywności.
Mąż maluje mi paznokcie u stóp mam prywatne spa
justyna14 lubi tę wiadomość
-
Ja mam łożysko na przedniej ścianie trochę po prawej i czuje ruchy od 18 tygodnia właśnie tak bardziej po lewej.
Na ostatniej wizycie rowniez dostałam skierowanie na krzywa cukrowa oraz toxo bo nie przechodziłam i dodatkowo przeciwciała bo mam Rh- a mąż Rh+ No ale póki co czekam na wynik posiewu moczu i zaczęłam leczyć infekcje intymna.
-
Ja mam tez na przedniej scianie lozysko nawet na wizycie na usg lak lekarka chciala strzelic fote w 3d to sie wciskala w lozysko... to nie wiem co to za szalenstwo by bylo jakbym je miala na tylnej scianie
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
