Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Nieźle sobie wymyśliłem te wasze koty

Ja poszłam spać o 2. Obejrzałam kilka odcinków serialu. Nie kładłam się spać bo to nie miało sensu. Nasmarowałam się kremem, zrobiłam masaż nóg na cellulit taką rolką. A później siedziałam. Przed 2 stwierdziłam że chyba zasne. I nawet bez problemu poszło.
Dzisiaj jeśli się młody nie rozrusza to jadę na kontrolę bo stresuje mnie to że jest mało ruchliwy. Daje kopniaki ale mało.

-
nick nieaktualnyHaha Marta ja to bym chciala zeby moja kotka robila siku do wanny
Siki kota przeokropnie cuchna i nawet najlepszy zwirek nic nie pomaga.
Na podloge czy do lozka to chyba tylko z wielkiej zlosci robia. Jak ja kiedys zostawilam sama na kilka dni to jak tylko wrocilam obiskala mi lozko, no to przebralam wkurzona w nocy wszystko za chwile wracam to samo
Wredne sa nie ma co te stworzenia 
Paulina tez sie zastanawiam co ja tam bede robic jesli np nie bedzie pogody a to raczej pewne w koncu to polskie morze. Ale jade z mama i bracmi, wiec najwyzej bedziemy robic dlugie spacery po plazy. Mi jest jeszcze najwygodniej w pozycji stojacej i w ruchu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 08:59
-
Moja kotka jak mieszkałam z rodzicami tez tak robiła, jak miała brudna kuwetę to sikała do odpływu idealnie do dziurki

A my zrezygnowaliśmy z tego wyjazdu nad morze, zobaczyłam ceny i dałam sobie spokój. Wydać tyle kasy i jeszcze sie stresować czy czasem tam nie urodzę
Poza tym na wyjazdach zawsze bylismy aktywni a teraz chodzę wolniej i juz mniejsze dystanse, leżenie plackiem to nie dla mnie wiec w sumie nie wiem co byśmy tam robili 


-
Ja zasnelam dzis kolo 3 a o 8 juz sie przed budzikiem pol godziny wiercilam...
Paulina dobrze ze twoj psiak lubi takie spacery bo mojego ciezko by bylo wyciagnac haha... moja to jak z nia czasem przez jakis termin o 7-8 musze wyjsc to patrzy jak na wariatke... ona sie lubi rano wyspac haha... czasem w weekend maz zdazy kawke zrobic wypic rosol wstawic a ona jeszcze w lozku lezy haha...

Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mnie dziś obudził napięty brzuch. Uczucie takiego uscisku w brzuchu. Przeszlo jak zmieniłam pozycje ale było to mega nieprzyjemne. Potem jak wstałam się myć to też poczułam że mam spięty brzuch, ale wzięłam nospe magnez i po śniadaniu się położyłam. Mam nadzieję że nie wróci.
-
Nasza kotka czasami wchodziła do zlewu w kuchni i zlizywała wodę z kranujusta1509 wrote:Kotka też sikała do wanny, zostało nam się tylko śmiać
wodę piją tylko z akwarium... Nie wiemy dlaczego z miski nie smakuje
że złości kotka (bo kocur to anioł) nasikala nam na pościel, ale to jak mąż ociagał się z kuwetą.
oczywiście woda w misce była ale tamta widocznie lepsza.
Ja sie pilnuje z woda i wypijam te 2l dziennie, zwiększam teraz do 2,5 i włączam sok z żurawiny zobaczymy jak będzie. Dziś wizytuje to zobaczymy co lekarz powie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 10:20


-
Daleko mi do bycia panikarą, ale właśnie jadę na IP... od wczoraj Mała jakoś mało się rusza. To znaczy ruchy sa, ale wyraźnie mniej intensywne i rzadsze. Wolę to sprawdzić na wszelki wypadek. Nawet po słodkim jakoś tak mizernie

Eileen, ty też będziesz jechać?

-
Leticia wrote:Daleko mi do bycia panikarą, ale właśnie jadę na IP... od wczoraj Mała jakoś mało się rusza. To znaczy ruchy sa, ale wyraźnie mniej intensywne i rzadsze. Wolę to sprawdzić na wszelki wypadek. Nawet po słodkim jakoś tak mizernie

Eileen, ty też będziesz jechać?
Leticia a do jakiego szpitala jedziesz bo chyba dobrze się orientuje że z Warszawy jesteś. -
Ja się też zastanawiam. Zadzwonię do położnej bo ona może przyjść do domu z detektorem.Leticia wrote:Daleko mi do bycia panikarą, ale właśnie jadę na IP... od wczoraj Mała jakoś mało się rusza. To znaczy ruchy sa, ale wyraźnie mniej intensywne i rzadsze. Wolę to sprawdzić na wszelki wypadek. Nawet po słodkim jakoś tak mizernie

Eileen, ty też będziesz jechać?

-
justa1509 wrote:Kotka też sikała do wanny, zostało nam się tylko śmiać
wodę piją tylko z akwarium... Nie wiemy dlaczego z miski nie smakuje
że złości kotka (bo kocur to anioł) nasikala nam na pościel, ale to jak mąż ociagał się z kuwetą.
spróbuj w szklanej misce albo metalowej, mój kot też woli pić ze szklanych.. niby pije z metalowej ale jak wyczai nie pilnowaną szklankę to się częstuje łąjza
Dajcie znać co na ip, trzymam kciuki że to fałszywe alarmy6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Heh powodzenia, oby szybko poszło. Mnie na Bródnie ostatnio powiedzieli że sprawdza co z dzieckiem ale ze będę musiała zostać na obserwacji i czy się zgadzam i zgłupiałam. Boję się już jechać na izbę że pomimo iż będzie ok to będą chcieli mnie na siłę zostawić albo znowu podpisać odmowę przyjęcia
-
Szklanka z wodą zawsze jest zajęta przez kota, ale miska, nawet szklana nie pasujeMarta..a wrote:spróbuj w szklanej misce albo metalowej, mój kot też woli pić ze szklanych.. niby pije z metalowej ale jak wyczai nie pilnowaną szklankę to się częstuje łąjza

Dajcie znać co na ip, trzymam kciuki że to fałszywe alarmy
taka kocia logika :p
Powodzenia na IP, pewnie to fałszywe alarmy, ale stres dziecku niewskazany
i oby szybko poszło.
Ostatnio na stronie swojego szpitala wyczytałam że kobieta rodzaca ma iść prosto na oddział, czyli rozumiem pomijane jest IP...









