Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny pytanie z innej beczki, jak się miewają u was sprawy ze współżyciem? U mnie im bardziej zaawansowana ciąża to mam wrażenie że mąż ucieka ode mnie
sama już nie wiem czy się boi o małego czy naprawdę jestem taka słonicą, że go nie pociągam.. rózne rzeczy przychodzą do głowy. Ostatnio nawet więcej czasu spędza w pracy i z kumplami niż ze mną. Noo i jeszcze teraz ten mundial.. wymówki bywaja różne ostatnio szybciej kładę się spać niż mój mąż, ale nawet jak kładziemy się wspólnie to i tak nie ma na co liczyć...
25.07.2018 🦊
-
U mnie od 6 miesiąca, odkad widac brzuch wspolzycie jest rzadkie i maz mowi wprost ze ma tą swiadomosc ze jest tam dzidzia i jego to blokuje, przez co nie ma ochoty.
W 6 miesiacu moze ze 2 razy, w 7 miesiacu 1 raz się kochalismy, takze tak to u nas.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 09:16
wrzesień 2018 - córcia
6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
nick nieaktualnyJa mam zakaz współżycia przez szyjkę nie wiem ile jeszcze wytrzymam tego postu, już mi się zaczynaja śnić sny erotyczne
ale wczesniej mój mąż tez odczuwał dyskomfort dzidziusiowy, staraliśmy przyjmować takie pozycje, żeby brzuch nie rzucał się w oczy ale nie mogę o tym dłużej pisać i myśleć, bo zaczynam się podniecać 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 09:54
DobrejMysli lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo ja bym chciała żeby się mój ode mnie odczepil w tym temacie, u mnie zero libido i ja mam raczej obawy żeby seks nie spowodowal czegoś skoro wszystko tak dobrze idzie to wole zachowac ten stan. A jakies delikatne fiki miki też mnie nie interesuje
justyna14 lubi tę wiadomość
-
To u mnie podobnie jak u Lavendowej. Moje libido jest bliskie zeru. Za to mój mąż cały czas mi powtarza, że wyglądam mega sexi w ciąży (gdzie ja się czuję jak słonik), ale on wie jak mnie nakręcić. Kochamy się rzadziej niż przed ciążą, ale tak raz/dwa w tygodniu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 09:39
justyna14 lubi tę wiadomość
TYMEK ur 30.06.2018r. W 34+4tc ❤️
-
nick nieaktualnyI nas w ciąży jakoś seksu jest mało.
Najpierw zakaz przez krwiaka..
Potem trochę było luzu. Ale byłam wtedy jeszcze bez takiego wielkiego brzuchola
A teraz prawie zero libido u mnie + duże bóle - więc w sumie jakoś nie przyszło mi do głowy, że dawno nic nie było..
Hmm.. Aż zapytam męża w czym problem. Hehe.
Choć wiem, że ma ostatnio sporo na głowie. (Firma, ogród, szkoła rodzenia, remont).Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 09:54
-
U mnie mężowi brzuch chyba nie przeszkadza, od trzech dni łazi i mi marudzi że mu się chcę, a ja taka oporna. Na początku ciąży to oboje się baliśmy, później wyskoczyło jakieś plamienie więc też się wstrzymywaliśmy. A teraz kiedy możemy to szalejemy
tylko mi jest niewygodnie ciągle...
-
U nas też szalu nie było ale ja zero chęci więc czekałam na jego ruch raczej. Nie wiem co go zniechęciło teraz nawet nie będę pytać bo mamy zakaz do rozwiązania, a ja muszę leżeć. Nawet na pozcatki zel kupiliśmy bo ja się bałam żeby mnie gdzieś niechcący nie obtarl jakbym się miała długo rozkręcac ;p
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Hmm, u nas już przed ciążą było kiepsko ze względu na długie starania. Na początku mieliśmy zakaz. Później jak mogliśmy to i tak rzadko się zdarzało. No i tak pozostało. Powtarzalam jemu żeby korzystać dopóki brzuch aż tak nie przeszkadza a teraz mi coraz ciężej. Co nie oznacza że mi się nie chce bo miewam sny erotyczne ale mój ma jakąś blokadę.
-
U mnie też zero. Mąż mówi że nadrobimy po ciąży. Mi to nie przeszkadza choć brakuje. Ale w pierwszej ciąży też tak było i potem faktycznie nadrabialiśmyZuuziia wrote:Dziewczyny pytanie z innej beczki, jak się miewają u was sprawy ze współżyciem? U mnie im bardziej zaawansowana ciąża to mam wrażenie że mąż ucieka ode mnie sama już nie wiem czy się boi o małego czy naprawdę jestem taka słonicą, że go nie pociągam.. rózne rzeczy przychodzą do głowy. Ostatnio nawet więcej czasu spędza w pracy i z kumplami niż ze mną. Noo i jeszcze teraz ten mundial.. wymówki bywaja różne ostatnio szybciej kładę się spać niż mój mąż, ale nawet jak kładziemy się wspólnie to i tak nie ma na co liczyć...
Niektórzy faceci tak mają że mają opór w ciazy. Nie przejmuj sięWiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 11:05
-
My jesteśmy razem 10 lat. Małżeństwem 4 lata. A znamy się od liceumnesssssa wrote:My się widujemy póki co w weekendy, więc nadrabiamy wtedy
W zasadzie to tylko brzuch przeszkadza, tak poza tym to spoko i nic się nie zmieniło raczej.
Ale my się znamy rok, a dziecko szybko się pojawiło
Mi w tym roku wybije 30 a mężowi 31 lat.
-
Ja małej puszczałam muzykę klasyczną zawsze woeczorem. W tej ciąży tego nie robie bo jak tylko wejdę do łóżka do marze żeby usnąć. A kładziemy się późno około 22-23.Eilleen wrote:Mam pytanie. Bo słyszałam od różnych osób ze powinnam czytać już bajki dziecku jak już jestem na tym etapie ciąży, że powinnam puszczać odpowiednią muzykę itd. Dla mnie to lekka abstrakcja co o tym myślicie?
-
nick nieaktualny
