Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAnia241188 wrote:Porównując robienie wyprawki 2 lata temu dla Poli to produkty były tańsze niż jak teraz kupowałam. Czyżby 500+ miało na to wpływ że ceny mają podniesione?
500+ to ciężki temat polityczny..
Wszystkie zasiłki biorą się z podatków. Nie spadają z nieba.
Żeby ktoś mógł coś dostać muszą zapłacić za to wszyscy !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 14:02
d'nusia, nesssssa, AnkaK90, misia-kasia lubią tę wiadomość
-
Robię pierwsze pranie
trochę tego będzie.. jak wszystko wypiorę i wyprasuję to wreszcie będę miała motywację żeby spakować torbę do szpitala. Pracuję jeszcze do końca czerwca a w lipcu mam zamiar odpoczywać. Wstępnie planuję totalne wolne od pracy do końca roku, a później będę starała się stopniowo brać jakieś dodatkowe zlecenia żeby nie wypaść z obiegu. A jak będzie w rzeczywistości to czas pokaże
Właśnie się zorientowałam, że zostało zaledwie 35 dni do ciąży donoszonej !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 14:10
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
U nas z seksem to ciężka sprawa. Muszę unikać męża, bo totalnie nie mam ochoty, a on ciągle mi mówi, że musimy teraz nadrobić, bo po porodzie będzie ciężko. Myślałam, że tylko ja mam takie problemy z libido.
Bajki czytam córce na dobranoc to i brzuszek korzysta Muzyki słucham takiej jak zwykle, raczej rock, czasem coś mocniejszego. W pierwszej ciąży też takiej słuchałam i córka najchętniej tańczyła później właśnie przy takich dźwiękach. Mozarta dla dzieci puszczałam jej na noc, jak szła spać, zostawiałam tak cichutko.
-
My się znamy 7 lat ponad, rok po ślubie
Ale my jakoś nie szalelismy nigdy, zdarzało się 2-3 razy dziennie a i zdarzal się tydzień przerwy. W staraniach oczywiście nie było zmiłuj, a po owulacji była przerwa żeby nie zwariować. Teraz zakaz.. A jak będzie po ciąży to się okaże
Książek nie czytam, muzyki nie słucham.. ponoć to nic nie daje jednak. Za to kupiłam już książkę oczami maluszka i będziemy "czytać" od urodzenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 14:42
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRano było już ok. Mój lekarz teraz się urlopuje.kozalia wrote:PLPaulina, a jak z Twoim krwawieniem? Unormowało się, skontolowalas to?
Na przyszły tydzień się umówiłam.
A pani w recepcji mówiła że jak się powtórzy to na ip.
kozalia lubi tę wiadomość
-
Ja kupiłam książkę " moje dziecko nie chce jeść" polecam ja nie tylko już mamom które mają już dzieci ale tym co będą miały. Gdybym ja przeczytała wcześniej bym uniknęła wielu błędów i nerwów. W tej książce jest i o karmieniu piersią i o karmieniu butelką i o rozszerzeniu diety.
Super książka. Na prawdę polecam
kozalia lubi tę wiadomość
-
Dzięki za polecenie. Kupię i poczytam.Ania241188 wrote:Ja kupiłam książkę " moje dziecko nie chce jeść" polecam ja nie tylko już mamom które mają już dzieci ale tym co będą miały. Gdybym ja przeczytała wcześniej bym uniknęła wielu błędów i nerwów. W tej książce jest i o karmieniu piersią i o karmieniu butelką i o rozszerzeniu diety.
Super książka. Na prawdę polecam
-
Temat 500+ to temat rzeka ja jestem przeciwnikiem bo powinni wspomóc ludzi w inny sposób. Zresztą to 300+ czyli na wyprawkę do szkoły chyba to co teraz wprowadzili to podobnie. Wszyscy pracujący za to płacą, nic za darmo. Koszty życia rosną tak że idąc w tym momencie do sklepu nie kupując za dużo okazuje się że płacę dużo pieniędzy. I jak tu budżet ogarnąć.
misia-kasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja nie jestem przeciwnikiem polityki prorodzinnej. Placa wszyscy wiadomo ale bez przesady, tak samo placa wszyscy za limuzyny i premie politykow, rocznie miliony zl na finasowanie partii. To jest dopiero bezsens. Akurat rodziny i dzieci powinno sie wspierac bo to jest przyszlosc narodu jakby nie patrzec.
-
nick nieaktualnyTak 500+ to temat rzeka.Lavendova wrote:A ja nie jestem przeciwnikiem polityki prorodzinnej. Placa wszyscy wiadomo ale bez przesady, tak samo placa wszyscy za limuzyny i premie politykow, rocznie miliony zl na finasowanie partii. To jest dopiero bezsens. Akurat rodziny i dzieci powinno sie wspierac bo to jest przyszlosc narodu jakby nie patrzec.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Jestem jak najbardziej za wspieraniem rodzin z dziećmi.. Ale :
- jest wiele rodzin, które uczciwie pracują. I nie dostaną becikowego ani 500+..
A rodziny które np na 3 osoby mają dochodu 2 tys to dostaną wszystko. 
☆ Czyli mój punkt widzenia;
Jestem za tym by opieka prorodzinna obejmowała podatników naszego kraju..
Powinno być min dochodowe dla rodzin by mogły korzystać z takiej pomocy.
Ale.. brzydko mówiąc gowno mam do powiedzenia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 17:27
-
nick nieaktualnyPaulina ja szczegolow nie znam akurat wiec na ten temat nic nie moge powiedziec, mialam na mysli ogolny sens. Tzn ze to jest zalezne od zarobkow tak? U nas jest no niezalezne, nazywa sie rodzinne i dostaje kazdy rodzic najczesciej matka na kazde dziecko (moze jest jakis max ale to baaardzo wysoki zarobkow w setkach tys euro rocznie). No tylko jak ktos ma wlasne spore dochody to mu takie rodzinne chyba roznicy nie zrobi
-
nick nieaktualnyLavendova wrote:Paulina ja szczegolow nie znam akurat wiec na ten temat nic nie moge powiedziec, mialam na mysli ogolny sens. Tzn ze to jest zalezne od zarobkow tak? U nas jest no niezalezne, nazywa sie rodzinne i dostaje kazdy rodzic najczesciej matka na kazde dziecko (moze jest jakis max ale to baaardzo wysoki zarobkow w setkach tys euro rocznie). No tylko jak ktos ma wlasne spore dochody to mu takie rodzinne chyba roznicy nie zrobi
Tak becikowe i 500+ zależne jest od zarobków w PL.
Dostają to ludzie bezrobotni, bo :
"rodzice jedynaków mogą ubiegać się o
świadczenie 500 zł na dziecko, jeśli
dochód miesięczny rodziny nie przekracza
800 zł na osobę"
Czyli:
wystarczy że mając 1 dziecko.
Rodzice zarabiają najniższą krajową to nic nie dostaną..
to jest chore.. stąd też moje zdanie, że powinno być minimum dochodowe.. żeby nie dostawali tego tylko ludzie którym nie chce się pracować.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2018, 17:36
-
ja codziennie mówię do brzuszka coś w stylu "dzień dobry syneczku, dobrze się spało, idziemy robić śniadanko"? mój maż nazywa go małą glizdą bo to co wyprawia to kosmos a jak tylko mówi "spokój synu" to się zaczyna dopiero ;p
jesteśmy dziwni ?angelika22 -
nick nieaktualnyNie, to słodkieangelika1995 wrote:ja codziennie mówię do brzuszka coś w stylu "dzień dobry syneczku, dobrze się spało, idziemy robić śniadanko"? mój maż nazywa go małą glizdą bo to co wyprawia to kosmos a jak tylko mówi "spokój synu" to się zaczyna dopiero ;p
jesteśmy dziwni ?
-
nick nieaktualny
-
W 500+ niesprawiedliwe jest też to że tak naprawde nie wiadomo na co rodzice przeznaczają te pieniądze. Ile jest menelstwa co narobi sobie pełno dzieci i żyje, a raczej pije z zasiłków, a dzieci chodzą głodne. Moim zdaniem bardziej sprawiedliwe było by, gdyby dzieci dostawały to wszystko w formie jakichś wakacji, kursów czy zajęć dodatkowych, tak by każde miało dobry start w życiu. Są rodziny które żyją skromnie np z powodu choroby rodzica, ale dzieci chodzą zadbane, a jednak pieniedzy nie ma na tego typu rzeczy. Jest to faktycznie ciężki temat...
AnkaK90, PLPaulina, misia-kasia lubią tę wiadomość
17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
500+ jest zależne od dochodów tylko przy 1 dziecku. Przy dwóch i więcej to się je po prostu dostaje. Więc często jest tak ze matka która sama wychowuje dziecko i byłaby jej ta pomoc potrzebna to nie dostanie 500+ bo niby za dużo zarabia. Taka to sprawiedliwość.PLPaulina wrote:Tak becikowe i 500+ zależne jest od zarobków w PL.
Dostają to ludzie bezrobotni, bo :
"rodzice jedynaków mogą ubiegać się o
świadczenie 500 zł na dziecko, jeśli
dochód miesięczny rodziny nie przekracza
800 zł na osobę"
Czyli:
wystarczy że mając 1 dziecko.
Rodzice zarabiają najniższą krajową to nic nie dostaną..
to jest chore.. stąd też moje zdanie, że powinno być minimum dochodowe.. żeby nie dostawali tego tylko ludzie którym nie chce się pracować.
