Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
vanilia120 wrote:Jak będę schizowac to po prostu podjadę do swojego powiatowego szpitala do którego mam 5 minut drogi autem i tam mnie najwyżej zbadaja. A jak coś mi będzie dolegac to pojadę znowu do tego szpitala gdzie lezałam o 3 stopniu referyjnosci. Wierzę że ta szyjka to taki mój urok, bo od początku ciazy jest krótka. Ważne że podali nam 4 dawki sterydow, więc trochę jestem spokojniejsza. Oby wytrwać do 23 lipca i niech się dzieje co chce.
Mówią że ciaza to taki piękny okres, dla mnie to najgorsze chwilę w życiu. Jestem przykuta do łóżka od 14 tygodnia ciazy. Skreślam dni do końca ciazy jak jakiś więzień. Po takich przebojach nie wiem czy zdecyduje się na kolejną dzieckom
Ja co prawda ciążę przechodziłam dobrze. Ale mała dała mi tak w kość jak się urodziła że mówiłam że nigdy więcej nie chcę już więcej dzieci. Dopiero po roku i trzech miesiącach zrobiło się trochę lżej i co? Postanowilam że chce drugie
Z czasem zapomnisz o niedogodnościach z pierwszej ciąży i jak zobaczysz maluszka o jak się rozwija i się przytula do ciebie to zmienisz zdanie
Pola wczoraj przyleciała do mnie, ukochała i powiedziała ,moja mama,. Serce miękkiea teraz będzie drugie dziecie do kochania
vanilia120, Iva79 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
vanilia120 wrote:My wczoraj wyszliśmy że szpitala. Jak mnie przyjęli tydzień temu do szpitala to szyjka miała u nich 2.2 cm. Teraz jak w poniedziałek mi ja mierzyli to miała 2.5 cm. Lekarz zaczął gadać o pessarze, ale jak się dowiedział że to "już " 32 tydzień to powiedział, ze decyzję podejmą we wtorek jak będzie zastępca ordynatora... więc czekałam jak na szpilkach na poranny obchód we wtorek...No i jak zawsze rano chodzi 3 lekarzy i dwie położne tak we wtorek przyszła jedna lekarka i jedna położna.. no i we wtorek zostałam wypisana do domu, powiedziała że ta szyjka taka na pograniczu. A jak mnie zbadała ręcznie to myslalam że urodze na tym fotelu, prawie zemdlalam jak wróciłam do swojego pokoju. Oblaly mnie zimne poty i zaczęło mi piszczec w uszach. Tragedia. No i od wczoraj leżymy w domu. Kazali mi po 7 dniach zgłosić się do lekarza na kontrole ale mój lekarz jest zagranica a nie chce iść do innego..no i wizytę mamy dopiero 3 lipca. Mam nadzieję że się nie rozpakujemy do tego czasu
Ja Cię doskonale rozumiem.. czekam jak na skazanie na poranny obchód i badanie. Jestem tu od czwartku z szyjka 2cm (tylko mi się skrócila nagle z ponad 5cm) i ponoć jutro mają stwierdzić czy zakładamy krążek czy nie.. na razie jestem na luteinie 2x100 + duphaston 3x dziennie.
Teraz spać z gorącą nie mogę i boję się jutra.. że mi się ta szyjka jeszcze skrócila. Ja zaczęłam 34 tydzień i może uznają że to jest na tyle późna ciąża że leki dadzą radę bez pessara.
W ogóle dziewczyny nie wiem jak w innych szpitalach ale tu z 90% to dziewczyny w 41tc które czekają na poród i mały odsetek tych z problemami tylko... Jestem w szoku że tak to wygląda.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Ja tu jeszcze ostatnie półtora tygodnia leżę na patologii, tu dziewczyny często się zmieniają i dość szybko wychodzą. Tylko ja tak kisnę. Była dziewczyna w podobnej sytuacji do mojej ale u niej szybko się pogorszyło, szyjka wygładziła się całkiem i przenieśli ją do szpitala i wyższej referencyjności.
Tak sobie leżę, mija mi dzień za dniem, brzuchol mi urósł, praktycznie nie widzę stóp. Jakoś muszę dotrwaćNasz cud ANTOŚ24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Dzień dobry, kolejny upalny dzień się zaczyna. Kolejna noc w połowie bezsenna za mną. Czekam z niecierpliwością bo dziś wizytujemy, mam nadzieję że dowiem się ile mała waży bo ja od miesiąca stoję w miejscu z wagą i zaczynam się martwić. Na szczęście wyniki krwi i moczu są ok.
-
nick nieaktualnynesssssa wrote:U was też dzisiaj tak tragicznie gorąco i duszno od rana?? Ledwo zipie
zaserwowałam sobie mrożone kakao na śniadanie, teraz siedzę pod wiatrakiem i robię przeciąg, żeby zdażyło się trochę mieszkanie ochłodzić przed ukropem:/
-
A ja wczoraj wracając sama już z lotniska myslalam że umrę. Kolka jelitowa mnie złapała nie mogłam nogi podnieść na hamulec. 15 min silnego bolu potem już godzinę zwykły ból. Apteki zamknięte. Łyżkę oleju wypiłam i pomogło w 10 min na gazy. A dziś już lepiej dopiero działa ten olej. Mój wraca za 10 dni z Londynu i robi już sobie urlop na 3 miesiace. Z jednej str fajnie bo będzie pomóc ale z drugiej przyzwyczaiłam się że widzę to tydzień w miesiacu10.08. Irenka. 3700 i 56
9m -9kg. 2 zabki.
13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r -
Dziewczyny a jakie macie obwody brzuszka w danym tygodniu?
U nas 32tc i obwód 98... mam wrażenie ze to malutko. Dzidzia tez mała
03.08.2017 [*] Aniołek 8tc+3
mthfr677, Pai1-4G, Vr2 —> metyle+ heparyna 0,4mg
Hashimoto, niedoczynność—> euthyrox 75/100