Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A tak w ogóle, to ja jestem z tych trzepnietych, które zachowały kikut pępowinowy
Tez mnie to zawsze dziwiło. Nie planowałam tego, ale jak odpadł, to jakoś nie miałam serca go wywalić. Widocznie moja dusza zbieracza się odezwała. Ale Was rozumiem, że Was to obrzydza i nie widzicie w tym logiki
Ja się brzydzę niewielu rzeczy, za wyjątkiem dżdżownic i larw
-
Kasiaja wrote:Jejku ja mam już dość nocy
dosłownie co godzinę wstaje na siku i to tak kolejna noc z rzędu. Jak to się nie uspokoi to chyba zwariuje, jeszcze Antek, jak na złość, obudził się o 7, a w tygodniu to gnije do 10
Wieczorem to już nawet kropli wody nie pije kładę się z sucharem w buzi i nie pomaga. Dziwne to bo w dzień tak nie latam, nawet rano jest już spokój właśnie najdłużej śpię od 5 do właśnie 10 nim Antek wstanie, a dzisiaj akurat klops i wstał tak wcześnie. O bólu krzyża to już nawet nie chce wspominać bo chodzić nawet nie mogę. Serio mam dość tej ciąży
odliczam dni do porodu jak nigdy wcześniej
Mój ja dziś przed 8 wstała ale poszła spać po 22.
Ostatnio coś wypadła ze swojego trybu dnia i jest masakra.
-
Ania241188 wrote:To masz dobrze jak tak długo spał. A wieczorem o której chodzi spać?
Mój ja dziś przed 8 wstała ale poszła spać po 22.
Ostatnio coś wypadła ze swojego trybu dnia i jest masakra.ja jak wstaje na siku to szybko do łóżka żeby sie nie rozbudzić bo wtedy już nie zasnę. Zaburzony ostatnio mamy sen w dzień, zawsze o 13:00 po spacerze ładnie zasypiał na 2-3 godzinki a ostatnio dopiero o 15:00 da się położyć
[/url]
-
Ale temat rozkrecilyscie
Ja mam nadzieję że nie wpadnę w pieluszki ale nie zakładam nic z góry bo nie wiem co mi odbije i co ja uznam za spoko a ktoś inny za przesade.
Na razie mam nadzieję że uda nam się zgodnie z tradycją pojechać zima na jakis jarmark, tym razem w Polsce po prostu, a na wakacje planuje wyciągnąć moją mamę za rok z tatą. Marzy mi się pojechac do hotelu z basenem ja sobie tam będę odpoczywać a rodziców wysle na 2-3 wycieczki a tak będę liczyć trochę na ich pomoc w odpoczynkuzobaczymy czy się uda.
Jedyne co to jestem zmęczona ciąża i raczej będę chciała co najmniej rok odczekać z następną, no i zacząć starania w styczniu żeby nie rodzić w te letnie miesiące, no ale to też.. los tylko wie co to będzie. Teraz zaczęliśmy w czerwcu a udało się w listopadzie dopiero
A fotelik/nosidełko mam besafe z bazą. Ono jak najbardziej nadaje się do wozenia dziecka ale trzeba pamiętać że w takim foteliki maluszek może być mąż 2h nie dłużej6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnysyska89 wrote:Dziewczyny,chcialam zapytac w czym zamierzacie przewozic swoje dzieci w aucie. Dzisiaj kolezanka na mnie wyskoczyla ze ja chce wozic w nosidelku maxi cosi dla mnie to bylo oczywiste a ona ze musi byc specjalny fotelik zamontowany na stale bo te nosidelka nie sa do wozenia autem
Do wozenia autem nie nadają się te, które kupujemy z wózkiem jako 3w1.
Inne jak najbardziej mogą być i muszą do auta pasować. To bardzo ważne.A firm jest bardzo dużo - i wszystkie w testach wypadają podobnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2018, 10:58
-
nick nieaktualny
-
Kasiaja wrote:Do spania kładę go tak po 20:30 i po 5:00 przebudza się na kaszkę, dostaje butle, pieluszkę ma zmienioną i wtedy tak śpi do tej 10:00 ale dzisiaj na kaszkę przebudził się o 7 i już zasnąć nie chciał. W tygodniu to mój jak wstaje do pracy to mu robi jedzenie i daje na śpiocha jak się sam nie obudzi bo często budził sie tuż po tym jak on wyszedł do pracy i mnie niepotrzebnie angażował, a dzisiaj nikomu się nie chciało wstać
ja jak wstaje na siku to szybko do łóżka żeby sie nie rozbudzić bo wtedy już nie zasnę. Zaburzony ostatnio mamy sen w dzień, zawsze o 13:00 po spacerze ładnie zasypiał na 2-3 godzinki a ostatnio dopiero o 15:00 da się położyć
Pozazdrościć
Kasiaja, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Tak to jest z tym spaniem na końcówce. Organizm tak przygotowuje nas to nocnego wstawania i małej ilości snu na początku po porodzie
dlatego ja się zdecydowałam na małą różnice wieku między dziećmi. Bo póki wstaje do małej to jakoś lżej będzie i do małego. Bo mówiłam że potem nie wiem czy by mi się chciało wrócić do tego wszystkiego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2018, 11:01
Iva79, ingelita lubią tę wiadomość
-
Właśnie czekam na lekarza, pojechałam na IP, rano złapał mnie ból brzucha, ale tak mocny że aż blada byłam i ledwie stałam. Na Ktg czysto więc pewnie to były dość bolesne ćwiczenia macicy. Położne stwierdzily że dobrze ze przyjechałam bo to nigdy nic nie wiadomo.
-
justa1509 wrote:Właśnie czekam na lekarza, pojechałam na IP, rano złapał mnie ból brzucha, ale tak mocny że aż blada byłam i ledwie stałam. Na Ktg czysto więc pewnie to były dość bolesne ćwiczenia macicy. Położne stwierdzily że dobrze ze przyjechałam bo to nigdy nic nie wiadomo.
-
justa1509 wrote:Właśnie czekam na lekarza, pojechałam na IP, rano złapał mnie ból brzucha, ale tak mocny że aż blada byłam i ledwie stałam. Na Ktg czysto więc pewnie to były dość bolesne ćwiczenia macicy. Położne stwierdzily że dobrze ze przyjechałam bo to nigdy nic nie wiadomo.7w3d 💔
-
justa1509 wrote:Właśnie czekam na lekarza, pojechałam na IP, rano złapał mnie ból brzucha, ale tak mocny że aż blada byłam i ledwie stałam. Na Ktg czysto więc pewnie to były dość bolesne ćwiczenia macicy. Położne stwierdzily że dobrze ze przyjechałam bo to nigdy nic nie wiadomo.