Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
ingelita wrote:Moja też ma jazdy z jedzeniem. Zęby idą, ale wydaje mi się, ze to raczej wybrzydzanie związane z kształtowaniem się gustów kulinarnych. Zupy krem odpadły, ale za to wchodzą rosół, pomidorowa, ogórkowa, tylko bez farfocli, ogólnie bardziej płynne i lżejsze. Mięso tylko z pałki z kurczaka, ziemniaki gotowane, pieczywo i żółty ser, czasem pomidor. Niektore owoce, ale to się cały czas zmienia, no i kaszka na mleku krowim, a do picia tylko modyfikowane. Poza tym nic nie przejdzie. Nie jada ryby, warzyw, nawet już na jajko wybrzydza. Na szczęście lubi wodę...
Tak to z dziećmi jest
a ile Twoja teraz waży. I ile miała jak się urodziła?
-
chabasse wrote:Oo.. A to ciekawe. Mój mówi, że właśnie pierwsze cc nie jest żadnym wskazaniem. Zwłaszcza jeśli ustawowe 2 lata minęło. No gdyby tak było to super, ale cis nie chce mu się wierzyć. Zwłaszcza, że dobrze by było żeby szputal był gotowy do cięcia. Czyli obecnosc anezstezjiloga itp.
Zgodnie z zaleceniami Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, stan po cięciu może być jedynym wskazaniem do kolejnego cięcia. Wręcz aby urodzić siłami natury powinnaś podpisać w szpitalu „świadomą zgodę na psn”Wiele szpitali nakłania do drugiego cc kobiety, które chciałyby spróbować SN.
-
nick nieaktualnyLeticia wrote:Zgodnie z zaleceniami Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, stan po cięciu może być jedynym wskazaniem do kolejnego cięcia. Wręcz aby urodzić siłami natury powinnaś podpisać w szpitalu „świadomą zgodę na psn”
Wiele szpitali nakłania do drugiego cc kobiety, które chciałyby spróbować SN.
Dokładnie tak. Nie mogą zmusić po cc do porodu sn bo może ci macica pęknąć. U mnie nie było problemu, przy drugim bylo tylko pytanie jak chce rodzić. Teraz to juz nawet nie pytają tylko informuja ze 3 cc.
Ze wskazan moze byc też za wąska miednica. -
Ania241188 wrote:U nas to samo. Leżę z nią aż zaśnie. Schodzi się godzina lub dłużej. Kiedyś usypialismy na zmianę ale od jakiś 2-3 tygodni był płacz jak tata i wolała mamę.
Nie mam czemu. Bo wcześniej z tatą bardzo lubiła. Czyżby dzieciaki są czuły? Że dzidzię się zbliżają i teraz tylko mama i mama?
Jejku, mam nadzieję, że mojej się tak nie zrobi. U nas nie ma usypiania, Młoda sama się kładzie i tylko macha nam ręką na dobranoc. A jak za długo z nią zostanę, to mi drzwi pokazuje i „mama tam”
-
ingelita wrote:U nas tez z godzina, chyba ze jest padnięta. I tez zaczęła protestować przy tacie, na szczęście tylko czasem. Gorzej, ze od kilku dni nie daje się umyc w wannie... Nie wiem, co mam z tym robić już...
U nas tez w pewnym momencie dostawała histerii w wannie. Okazało się wtedy, że chce się sama kąpać (mydlić, myć włosy). Teraz tata jej tylko asystuje i instruuje i już nie ma płaczu.
-
Ania241188 wrote:Hehehe a pamiętam jak któraś z dziewczyn nie pamiętam już która na początku ciąży pisała że by mogła chodzić dłużej niż 9 miesięcy tak się dobrze czuje
a mówiłam poczekamy na końcówkę
Ja jestem tak przerażona wizją opieki nad dwójką dzieci, że chętnie przenoszę tą ciążę
Córka potrafi mi takie awantury robić, wczoraj mnie do łez doprowadziłaJak druga taka będzie, to osiwieję
-
Leticia wrote:Jejku, mam nadzieję, że mojej się tak nie zrobi. U nas nie ma usypiania, Młoda sama się kładzie i tylko macha nam ręką na dobranoc. A jak za długo z nią zostanę, to mi drzwi pokazuje i „mama tam”
moja zasypia wyłącznie w naszym łóżku i trwa to godz lub nawet dwie. Chyba że jest bardzo zmęczona to zrobi nam niespodziankę i padnie wcześniej. Po mniej intensywnym dniu i dłuższej drzemce w ciągu dnia potrafię kilkadziesiąt min śpiewać kołysanki aż w pysku zasycha i zgaga łapie ale broń Boże bym wstała nawet się napić bo się wybudza i rytuał od nowa
-
ingelita Ania troche mnie te Wasze posty pocieszają, że nie tylko u nas taka sytuacja.
Leticia jeśli chodzi o awantury to moja też specjalistka, rzucała się nawet na ziemie żeby coś wymusić. Ja po prostu odpuszczam. Nie będę się z 2,5 latka kłócić, jak nie zagraża życiu, to robimy jak ona chce. Mąż mówi, że jej na wszystko pozwalam, ale ja po prostu sobie więcej roboty nie robie niż musze. Chce iść w prawo idziemy, chce zdjąć skarpety zdejmuje. Najwyżej jej mówie, że nigdzie na spacer nie pójdziemy bez skarpet więc wtedy sama po nie biegnie. Nie ustępuje tylko jeśli chodzi o słodycze i zabawi - nie kuje zawsze jak chcą i od razu przed wejściem do sklepu ich informuje, że słodyzy i zabawek dziś nie kupujemy. I awantur nie ma.7w3d 💔 -
Leticia wrote:Jejku, mam nadzieję, że mojej się tak nie zrobi. U nas nie ma usypiania, Młoda sama się kładzie i tylko macha nam ręką na dobranoc. A jak za długo z nią zostanę, to mi drzwi pokazuje i „mama tam”
-
Leticia wrote:Ja jestem tak przerażona wizją opieki nad dwójką dzieci, że chętnie przenoszę tą ciążę
Córka potrafi mi takie awantury robić, wczoraj mnie do łez doprowadziłaJak druga taka będzie, to osiwieję
Ja mam tylko że mały będzie za mną i będzie przeciwieństwem Poli. Że będzie spokojny, będzie mógł się sam bawic i będzie wszystko jedzący i że uda się karmić piersią i że będzie spiochem i zęby będą wychodzić bezobjawowo i brak kolek.
Kurde ale mam marzenia
-
justyna14 wrote:ingelita Ania troche mnie te Wasze posty pocieszają, że nie tylko u nas taka sytuacja.
Leticia jeśli chodzi o awantury to moja też specjalistka, rzucała się nawet na ziemie żeby coś wymusić. Ja po prostu odpuszczam. Nie będę się z 2,5 latka kłócić, jak nie zagraża życiu, to robimy jak ona chce. Mąż mówi, że jej na wszystko pozwalam, ale ja po prostu sobie więcej roboty nie robie niż musze. Chce iść w prawo idziemy, chce zdjąć skarpety zdejmuje. Najwyżej jej mówie, że nigdzie na spacer nie pójdziemy bez skarpet więc wtedy sama po nie biegnie. Nie ustępuje tylko jeśli chodzi o słodycze i zabawi - nie kuje zawsze jak chcą i od razu przed wejściem do sklepu ich informuje, że słodyzy i zabawek dziś nie kupujemy. I awantur nie ma.
-
justyna14 wrote:Agania cudowne wieści
z dnia na dzień będzie wyraźna poprawa
niedługo będziecie w domu
Paulina miesiąc ma ponad 4 tyg więc tak liczyłam właśnie że bbf już będzie pokazywać. Chyba dobrze
ingelita to długo Cie te skurcze męczyły. Kiedy masz jakąs wizyte? -
No to wam powiem, ze mój prawie 3 latek yez ma jeszcze drzemki w dzień i niestety ja musze z nim sie kłaść i zasypiać. No tak sobie ostatnio wymyślił. Wiec może coś w tym jest, ze dzieciaczki czują, ze zbliza sie jakas zmiana i potrzebuja naszej bliskości.
Co do wskazań do cc to kurczę ja trafilam na 3 lekarzy, jeden na nfz i dwóch prywatnych w tym jedna co mi robila cc istatnio. I wg nich cc nie jest właśnie powodem drugiego. Na wszystko trezba miec badania. Okulista, ortopeda czy kardiolog. Wiec nie wiem od czego to zalezy ze az tak inne podejścia do rozwiązania.rozwiązania -
Leticia wrote:U nas tez w pewnym momencie dostawała histerii w wannie. Okazało się wtedy, że chce się sama kąpać (mydlić, myć włosy). Teraz tata jej tylko asystuje i instruuje i już nie ma płaczu.
-
Ale... Uwaga. Bylam dzisiaj na wizycie u mijej ginki pryw i ona wie dobrze, ze ja bym chciała cc i najlepiej u niej. Ale ona daleko i nie wiem czy chce zostawic synka na Tak długo i daleko. Bo Tata przyda sie i jemu i mnie w tym czasie. I dostałam skierowanie do szpitala ba kwalifikacje.
po prostu wpisała brak zgody na psn. I zobaczymy co szpital z tym zrobi.
-
Leticia wrote:Ja jestem tak przerażona wizją opieki nad dwójką dzieci, że chętnie przenoszę tą ciążę
Córka potrafi mi takie awantury robić, wczoraj mnie do łez doprowadziłaJak druga taka będzie, to osiwieję
Trzeba teraz pic piwsko, którego się nawarzyło
A potem mała różnica wieku to powinny być same plusy, oby