Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
agania wrote:U nas krok do tylu. Mały miał wyjsć z inkunatora i nie wyszedł. Wczorajszy było apatyczny, malo sie ruszał, saturacja mu spadała. Robili badania i szukając przyczyn. Pielęgniarka mowila, ze kaszlał, iść moze jakaś infekcja - tak tez lekarka mowila, ze moze byc. Nie mam juz sily
Ehh
współczuję kochana, ale nie możesz się załamywać, dzidzia musi czuć dobrą energię i wsparcie! Na pewno to tylko chwilowe.. ściskam!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 08:56
25.07.2018 🦊
-
Powodzenia dziewczyny na dzisiajszych wizytach
Ja byłam w poniedziałek i mały ważył już 2100 kg
ale gin stwierdziła, ze jeszcze mu sie nie spieszy na ten świat, bo spokojnie sobie leży i porośnie jeszcze troche w brzuchu
Zuuziia, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Hej wczoraj byłam na wizycie. Maluch intensywnie napiera na szyjkę, jeszcze zamknięta, ale mam się szykować. Dostałam już skierowanie do szpitala gdybym nie dotrwała do wizyty za 2 tygodnie. No to zaczynam się stresować. Kciuki trzymam za wasze wizyty
Leticia, katka/85, justyna14, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Niezwykła wrote:Czesc Dziewczyny chcialabym znac Wasza opinie bo Bardzo sie martwie
okres 2czerwiec ow 14/15
na usg brak pecherzyka na drugi dzien Beta 3770 nie wydaje Wam sie za wysoka?
byl ktos w takiej sytuacji ?
Nie ma co się na razie stresować tylko za parę dni powtórzyć USG. A co lekarz na to? -
alenka89 wrote:Nie ma co się na razie stresować tylko za parę dni powtórzyć USG. A co lekarz na to?
Lekarz powiedzial stanowczo "tak nie moze byc" Wprost sie wydarł
kazal natychmiast pojawic sie w szpitalu
nie wiem co nadal robic
wydaje mi sie ze Beta za duza jak na 4-5tydz nie sadzicie?
prosze doradzcie cos bo ja zwariuje***musi być dobrze.*
__________ -
alenka89 wrote:Hej wczoraj byłam na wizycie. Maluch intensywnie napiera na szyjkę, jeszcze zamknięta, ale mam się szykować. Dostałam już skierowanie do szpitala gdybym nie dotrwała do wizyty za 2 tygodnie. No to zaczynam się stresować. Kciuki trzymam za wasze wizyty
To faktycznie musisz uważać na siebie i unikać wysiłku.
25.07.2018 🦊
-
Jak ja się cieszę że cała wyprawkę wcześniej ogarnęłam. Niby dużego brzucha nie mam i jestem bardzo sprawna ale zakupy dla mnie to męczarnia. A najgorsze że w przyszłym tygodniu mąż ma urodziny i teraz nie wiem co kupić, najlepiej coś co zamówię przez internet
25.07.2018 🦊
-
Ja po wizycie wczoraj w zasadzie to nic nowego się nie dowiedziałam. Czekam na wyniki gbs, lekarz powiedziała mi żebym tak od 36 tygodnia miała zapakowana cała torbę dla siebie do szpitala bo to różnie może być. Wyniki wszystkie super, też nie ma pomysłu co mogło mnie tak bardzo boleć w niedzielę. Wizyta bez usg więc w sumie to nic więcej nie wiem.
-
Agania, tak niestety z wcześniakami jest, często muszą zrobić krok do tyłu aby potem przeć na przód. Nie załamuj się, wiem że łatwo się mówi ale w końcu będzie dobrze i opuścicie szpital.
Dzięki dziewczyny za rady, doradcy niestety w okolicy nie ma, niby jest przy szpitalu poradnia laktacyjna ale to są te babki z oddziału noworodkowego więc one akurat nic mi nie pomogą. W nocy mały po butli miał czkawkę, dałam mu wtedy cyca, nie ssal ale ciumkał sobie i tak mi usnął na piersi.
Marta, jeszcze miesiąc temu patrząc na swoje cycki, w życiu nie pomyślałabym że będę mieć pokarm
Jutro mamy pierwszą wizytę w poradni rozwoju noworodka, będziemy się ważyć, sprawdzać poziom bilirubiny i odbierzemy skierowania na usg bioderek, brzuszka i główki.Nasz cud ANTOŚ
24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Niezwykła wrote:Lekarz powiedzial stanowczo "tak nie moze byc" Wprost sie wydarł
kazal natychmiast pojawic sie w szpitalu
nie wiem co nadal robic
wydaje mi sie ze Beta za duza jak na 4-5tydz nie sadzicie?
prosze doradzcie cos bo ja zwariuje
Chcesz rady. Rób tak jak Ci doradza specjalista - taka moja rada. Diagnostyka w szpitalu rozwieje wątpliwosci a widzę, że jesteś mocno zestresowana. Nie ma co pytać o tak ważne sprawy przypadkowych osób na forum.
Niezwykła lubi tę wiadomość
-
Zuuziia wrote:Jak ja się cieszę że cała wyprawkę wcześniej ogarnęłam. Niby dużego brzucha nie mam i jestem bardzo sprawna ale zakupy dla mnie to męczarnia. A najgorsze że w przyszłym tygodniu mąż ma urodziny i teraz nie wiem co kupić, najlepiej coś co zamówię przez internet
Też na szczęście mam wszystko ogarnięte. A od paru dni już nie mogę pozwolić na dłuższy spacer czy zakupy, bo macica mówi stop. Cały brzuszek się napina. Także trzeba się pogodzić z leżakowaniem i nicnierobieniem Niestety kiedy leniuchuje się z przymusu to już to tak nie cieszy A zakupów przez internet nigdy nie zrobiłam tyle co w trakcie ciąży
-
nick nieaktualnyIva79 wrote:Wspomne , ze tworzy sie taka super wiez z maluszkiem, pozniej ciezko odstawic
E tam więź, może zależy jak dla kogo. Ja nie mogłam sie doczekać odstawienia, karmilam 9 miesiecy i mialam juz serdecznie dość. Drugiej nie karmilam prawie wcale. Więź mam taką samą z obiema córkami. I szczerze to nie wszystkie kobiety lubią tą czynność karmienia piersia, ja nie lubię. Postaram sie te 3 miesiące ale jak będą problemy albo nie będzie chciało to odpuszczam i mm. -
nick nieaktualnyNiezwykła wrote:Lekarz powiedzial stanowczo "tak nie moze byc" Wprost sie wydarł
kazal natychmiast pojawic sie w szpitalu
nie wiem co nadal robic
wydaje mi sie ze Beta za duza jak na 4-5tydz nie sadzicie?
prosze doradzcie cos bo ja zwariuje
Hmm. Postaw na zaufanie do specjalisty. idź do szpitala jak mówi lekarz..
Choć wydaje mi się, że zbyt szybko poszłaś do ginekologa.
Na usg widać cokolwiek gdy beta jest powyżej 3000 mIU/ml. Ale to też zależy od sprzętu i umiejętności lekarza..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 13:21
-
nick nieaktualnyZ tym kamieniem piersią to fajnie jak wszystko gładko idzie..
Ale jak widziałam koleżankę, ktora płakała i nadal karmiła to miałam wrażenie, że psychiatra by się jej przydał..
Jeśli sobie nie poradzę z kp to nie będę się męczyć.. szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko !
Marta..a, Lavendova, Zuuziia, Eilleen lubią tę wiadomość
-
My już po wizycie, kto nas pobije? 35t1d waga.. 2915g! Kluska mi rośnie, na szczęście rośnie wszystko równo, tylko noga trochę wyprzedza. Termin z dziś przesunął się na 1.08, chociaż wiadomo to nic już teraz nie znaczy
Łożysko ocenione nawet na I stopień, szyjka ponad 4cm, nic nie wskazuje na to żebym miała urodzić przed terminem albo nawet w terminie, prędzej się przenosimy.
Prognozowana waga na termin to ponad 3700g. Mam powoli zacząć dawkować sobie ruch i odpoczywać jak czuję taką potrzebę, nie ma konieczności leżenia przez 24h
Mam się nie wystraszyć skurczy jak odstawię duphaston, jak zrobią się regularne dopiero na porodówkę
edit. pierwsza lekarka która szczerze mi powiedziała, że młody jest duży i jak nie zwolni mam się nastawić że poród może zakończyć się cesarką bo ja do za wysokich nie należę (mam 160cm)
Trzymam kciuki za resztę dzisiejszych wizyt
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 10:19
alenka89, PLPaulina, nesssssa, vanilia120, Dooti, Leticia, misia-kasia, Zuuziia, katka/85, Ania241188, justyna14, Qumish, pumka1990, Iva79, marcela123, Eilleen, chabasse lubią tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
