X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • m@rzenie Autorytet
    Postów: 879 742

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoyo ja jak odstawiłam mojego cycoholika to posmarowałam piersi musztardą i powiedziałam że są chore. Mała oczywiście musiała spróbować. Potem kilka razy pytała czy już są zdrowe ale sam zapach musztardy działał odstraszająco 😉 później od czasu do czasu pytała czy może zobaczyć ale już nie chciała pić 🙃

    YoYo85, Domi_ lubią tę wiadomość

    3i499vvjv3ex36x6.png
  • Madzko Autorytet
    Postów: 259 517

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie tych rzeczy po kimś to dostałam trochę ciuszków od koleżanki po jej synku, ale jeszcze nie oglądałam. Wiem że ona raczej wybrała tylko to co rzeczywiście się nadaje i warto zostawić.

    Ale moja szwagierka mnie poinformowała że ma wór ubrań niemowlęcych po córce na strychu i że mam sobie przejrzeć czy coś się nadaje.
    Siostrzenica ma 12 lat 😳

    Oczywiście będę MUSIAŁA coś wziąć żeby jej się przykro nie zrobiło, ale ja się pytam: po h... trzymać 12 lat ciuchy niemowlęce 😂

    oar89n739mpxwn5r.png
  • Madzko Autorytet
    Postów: 259 517

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m@rzenie wrote:
    Yoyo ja jak odstawiłam mojego cycoholika to posmarowałam piersi musztardą i powiedziałam że są chore. Mała oczywiście musiała spróbować. Potem kilka razy pytała czy już są zdrowe ale sam zapach musztardy działał odstraszająco 😉 później od czasu do czasu pytała czy może zobaczyć ale już nie chciała pić 🙃

    Moja koleżanka zrobiła podobnie, powiedziała że mleko się zepsuło i śmierdzi. Ale karmiła 4 latka.
    Pewnego wieczoru na posiadowce ze znajomymi podchodzi młody i przy wszystkich: mamusiu czy twoje cycy dalej śmierdzi i mleczko jest zepsute?

    Miny znajomych bezcenne 😂😂😂

    YoYo85, agniecha2101, m@rzenie, megson91 lubią tę wiadomość

    oar89n739mpxwn5r.png
  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    YoYo85 wrote:
    Hejo :)

    Ja herbatę z liści malin kupiłam w sklepie Czas na Herbatę w centrum handlowym. Piłam 2 razy dziennie ale na mnie nie podziałało. Seks też nie 🤷🏼‍♀️

    A ja mam problem bo nadal nie udało mi się odstawić córki od piersi. Zostało już niewiele czasu a chciałabym zdążyć przed rozwiązaniem. Tym bardziej że karmienie okupione jest strasznym bólem. Pierwsze sekundy to istny dramat 😭 Pytanie i zarazem prośba do mam które już to przerabiały. Jak skutecznie ale w miare bezstresowo odstawić małego cycoholika od piersi? Help!😓
    Moja córka w chwili zakończenia kp nie była cycoholikiem. Miała 15 miesięcy. Wtedy jedno karmienie było zawsze do spania w dzień, jedno w miedzyczasie i do zasypiania na noc, przez ten czas usypiałam ją tylko ja i tylko w ten sposób. W nocy budziła się na cycanie może dwa, do trzech razy, ale to raczej ją ją atakowałam cyckiem, żeby się nie rozbudzila i spala dalej.

    Nie pamiętam już jaka była przyczyna, ale pewnego wieczoru nie zdążyłam na usypianie. Mąż ją wykąpał i ululał na rękach. Bez żadnego dramatu. W nocy znów budziła się dwa razy, ale zaczęłam ją uciszać po prostu, zamiast dawać pierś i zadziałało. Następnego wieczoru to powtórzyliśmy i tak się skończyło.

    Tylko moja była już wtedy żłobkowa, więc karmienie za dnia wyeliminowało się samo. Ale podkreślam, że u nas to wszystko zadziało się, kiedy ona nie była aż tak zakochana w karmieniu. Wyszło naprawdę lekko.

    A, no i ja też później usypiałam ją na rękach i nie było z tym problemu. A po niedługim czasie weszły książeczki i to był nasz nowy rytuał.

    W odstawianiu chyba najważniejsza jest konsekwencja. I wydaje mi się, że trzeba w to mocno zaangażować tatę. Może sprawdzi się taki "sposób" jak u nas.

    agniecha2101, YoYo85 lubią tę wiadomość

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konsekwencja tak jak piszesz najważniejsza, kak zapowiadamy że koniec to choćby się waliło trzeba stawać przy swoim, bo inaczej tylko przedłużany rozpacz.
    U nas niestety był straszny cycocholik, jak kończyłam miała prawie 2 lata, ale w nocy potrafiła co 45 min się budzić na pierś w dzień też po każdym jedzeniu, przed żłobkiem i po żłobku jak tylko przekroczyła próg domu ;) Także u nas brutalna metoda chyba była najlepsza, próbowałam wcześniej z musztardą i innymi „smakołykami” ale tez to płaczem się kończyło, ewentualnie zjedzeniem musztardy (ale dziecię me lubi takie dziwne smaki :)
    A opcja na brutala to były 2 dni i już nigdy o mleku nie wspomniała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2020, 21:09

    YoYo85 lubi tę wiadomość

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • YoYo85 Autorytet
    Postów: 356 176

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara wrote:
    Ja nie znam niestety bezstresowej metody. U nas było ostre cięcie, zapowiedziałam wcześniej że od piątku koniec z mleczkiem, powtarzałam często i 2 dni wystarczyły. Niestety 2 noce były pełne płaczu, bardzo dużo ją nosiliśmy na zmianę, głównie mąż, żeby nie czuła ode mnie mleka. Na 3cia noc było już Ok, przespała cała ciurkiem i już nigdy za mlekiem ani nie zapłakała ani się nie dopominała.

    Jeżeli chcesz zakończyć to im szybciej przed porodem tym lepiej, tak aby mogła się oswoić z brakiem mleka, bo nawet jak się uda bezstresowo teraz to wspomnienia mogą wrócić jak będziesz młodsze karmić. I wszystko trzeba będzie od nowa zaczynać.
    Właśnie tego się obawiam. Że nawet jeśli uda mi się odstawić starszą to jak zobaczy że karmię młodszą to też będzię chciała..

  • YoYo85 Autorytet
    Postów: 356 176

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniecha2101 wrote:
    Nam się udało w lutym zakończyć KP. Często karmisz jeszcze?? Zarówno w dzień jak i w nocy??
    W dzień karmię 2, 3 razy max. Przed południową drzemką i przed snem. W nocy z reguły już nie ale zdarzy się że nad ranem się przebudzi i wtedy dostanie. Ale dziś na przykład się obudziła o 5 więc wzięłam ją do naszego łóżka ale obeszło się bez karmienia. Już coraz częściej przesypia całą noc. Ale zauważyłam że jak wychodzą kolejne zęby to wtedy jest bardziej marudna i budzi się w nocy na karmiemie. Jakiś tydzień temu wychodziły jej dwie czwórki na raz to obudziła się 3 razy w nocy co już jej się bardzo dawno nie zdarzyło.

  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    YoYo85 wrote:
    Właśnie tego się obawiam. Że nawet jeśli uda mi się odstawić starszą to jak zobaczy że karmię młodszą to też będzię chciała..
    To niestety są bardzo trudne sytuacje i tak naprawdę nie do przewidzenia. Czasami dzieci nas zaskakują, ale chyba lepiej się na nic nie nastawiać. A ile ma Twoja córeczka, bo nie pamiętam?

    YoYo85 lubi tę wiadomość

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    YoYo85 wrote:
    W dzień karmię 2, 3 razy max. Przed południową drzemką i przed snem. W nocy z reguły już nie ale zdarzy się że nad ranem się przebudzi i wtedy dostanie. Ale dziś na przykład się obudziła o 5 więc wzięłam ją do naszego łóżka ale obeszło się bez karmienia. Już coraz częściej przesypia całą noc. Ale zauważyłam że jak wychodzą kolejne zęby to wtedy jest bardziej marudna i budzi się w nocy na karmiemie. Jakiś tydzień temu wychodziły jej dwie czwórki na raz to obudziła się 3 razy w nocy co już jej się bardzo dawno nie zdarzyło.
    To brzmi dość podobnie jak u nas :) Może akcja "tata" rozwiąże problem.

    YoYo85 lubi tę wiadomość

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • m@rzenie Autorytet
    Postów: 879 742

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoyo może tak być że jak mała zobaczy, że karmisz to też będzie chciała. U mnie było prawie 5 lat różnicy między dziewczynami a starsza jak widziała że karmię to pewnego razu zapytała mnie czy ona też może 😱

    3i499vvjv3ex36x6.png
  • m@rzenie Autorytet
    Postów: 879 742

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pochwalcie się co macie kupione na chłodniejsze dni. Jakieś sweterki, bluzy? Nie mam pojęcia co powinnam kupić w razie brzydkiej pogody 🤪

    3i499vvjv3ex36x6.png
  • megson91 Autorytet
    Postów: 2295 2649

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagu3 wrote:
    Ja wiem, że temat był wałkowany, ale jeszcze myślę nad łóżeczkiem Chicco next to me. Znalazłam w okolicy za niecałe 300 i myślę, czy nie kupić, ale mam te bardzo wysokie łóżko i czy ktoś mógłby ponownie zmierzyć mi najwyższą wysokość, na jakiej kończy się materac w Chicco?
    adzieja Ty masz te najnowsze, ale chyba Megson masz zwykle ??

    Napisałam jeszcze do sprzedawcy, bo tych rodzajów jest chyba dużo i różne poziomy ustawienia itd

    My też mamy to najnowsze chicco next2me magic 😜 ale nasze jest jeszcze w pudełku w garderobie schowane, nie wyjmowaliśmy go jeszcze, żeby kurzy nie łapało 🙈💜

    06.2021 👼🏻 5 tc
    08.2021 👼🏻 4 tc

    8 cykl stymulowany
    18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
    10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
    12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
    16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
    30.12 💜

    29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
    Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.

    Kierunek immunologia❔
    PCOS i IO 🍬🍭
    MTHFR hetero A1298C

    85999jcgiykcutbf.png

    3jvztv73cc90cbvy.png
  • YoYo85 Autorytet
    Postów: 356 176

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja córka ma obecnie 1,5 roku. Akcja "tata"bardzo mile widziana tylko mój mąż jest tak nieprzytomny w nocy że zanim bym go dobudziła by mógł się nią zająć to pewnie rozbudziłaby się na maxa 🙄 Ale dziękuję, zaraz będę z nim o tym rozmawiać. W końcu jak drugie dziecko pojawi się na świecie to i tak będzię musiał wstawać do starszej gdy zajdzie taka potrzeba, bo ja dwóch raczej nie ogarnę. W ogóle to bardzo rozbawiły mnie te wasze historie z musztardą 🤣🤣🤣 Też gdzieś już o tym czytałam. Myślę że jeśli akcja tata nie wypali to będzię to mój plan B.

    mmm lubi tę wiadomość

  • YoYo85 Autorytet
    Postów: 356 176

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i chciałam się Was jeszcze zapytać co robiłyście jak udało się już dziecko odstawić tak z dnia na dzień. Chodzi mi konkretnie o pokarm. Spuszczałyście trochę laktatorem? Nie robiły się zastoje czy coś w tym rodzaju?

  • Domi_ Przyjaciółka
    Postów: 93 53

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzko wrote:
    Odnośnie tych rzeczy po kimś to dostałam trochę ciuszków od koleżanki po jej synku, ale jeszcze nie oglądałam. Wiem że ona raczej wybrała tylko to co rzeczywiście się nadaje i warto zostawić.

    Ale moja szwagierka mnie poinformowała że ma wór ubrań niemowlęcych po córce na strychu i że mam sobie przejrzeć czy coś się nadaje.
    Siostrzenica ma 12 lat 😳

    Oczywiście będę MUSIAŁA coś wziąć żeby jej się przykro nie zrobiło, ale ja się pytam: po h... trzymać 12 lat ciuchy niemowlęce 😂
    Bla ha ha. Ciekawe jak dlugo jeszcze zamierzala je trzymac...

    m3sx9jcg41kgolnu.png
  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    YoYo85 wrote:
    A i chciałam się Was jeszcze zapytać co robiłyście jak udało się już dziecko odstawić tak z dnia na dzień. Chodzi mi konkretnie o pokarm. Spuszczałyście trochę laktatorem? Nie robiły się zastoje czy coś w tym rodzaju?
    Ja nie robiłam nic, bo nie mialam takiej potrzeby, nie było aż tyle mleka. Nie piłam szałwii, nie używałam laktatora, chyba nawet pod prysznicem nie robiłam żadnych masaży. Nic mi się nie działo, mleko się nie zbierało. Tylko że ja karmiłam przez nakładki i w chwili odstawienia te karmienia były krótkie i było ich mało, więc myślę, że po prostu nie było dużo mleka.

    Na pewno z laktatorem trzeba uważać, żeby na nowo tej laktacji nie nakręcać, zresztą nie wiem czy taka stymulacja sutków w ciąży nie wpłynęłaby na skurcze
    ... ewentualnie spróbuj odciągnąć ręcznie do uczucia ulgi, masażem. Nie wiem kurczę jak z piciem szałwii w ciąży, ktoś, coś?

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • madziab Autorytet
    Postów: 340 303

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    YoYo85 wrote:
    A i chciałam się Was jeszcze zapytać co robiłyście jak udało się już dziecko odstawić tak z dnia na dzień. Chodzi mi konkretnie o pokarm. Spuszczałyście trochę laktatorem? Nie robiły się zastoje czy coś w tym rodzaju?
    U nas też odstawienie z dnia na dzień było, karmilam rok i 4 m-ce, syn był strasznym ssakiem, zwlaszcza w nocy. Ja posmarowalam cycki odrobina octu i kilka kropel długopisem zrobiłam i mu pokazałam że cysio chory. Oczywiście spróbował ale jak poczuł ocet to więcej nie chciał wziąć do buzi. Potem jeszcze 2 dni sprawdzał czy "krosty" zniknęły i zapomniał.
    A ściągać przez pierwsze kilka dni musialam laktatorem ale tylko odrobinę do odczucia ulgi bo chyba by mi cycki rozerwalo, nigdy w życiu takich wielkich nie miałam. A i pilam szałwię bo podobno hamuje laktację. Po ok tygodniu przeszło i mogłam wrócić do normalności 😉

    2nn3dqk3eicvxk7g.png
    25.03 - 320 g
    29.04 - 700 g
    27.05 - 1153 g
    24.06 - 1880 g
    15.07 - 2480 g
    ex2bx1hpv1qm80ol.png
  • madziab Autorytet
    Postów: 340 303

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiecie Laski że lipcowki już się rozpakowują i my jesteśmy następne... 😮 Kiedy to zlecialo...

    Niki345 lubi tę wiadomość

    2nn3dqk3eicvxk7g.png
    25.03 - 320 g
    29.04 - 700 g
    27.05 - 1153 g
    24.06 - 1880 g
    15.07 - 2480 g
    ex2bx1hpv1qm80ol.png
  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m@rzenie wrote:
    Dziewczyny pochwalcie się co macie kupione na chłodniejsze dni. Jakieś sweterki, bluzy? Nie mam pojęcia co powinnam kupić w razie brzydkiej pogody 🤪
    Ja mam niezła kolekcje sweterków z SH, są jak nowki i do tego mega słodkie. Jakaś bluza tez się trafiła. W domu to wiadomo, ze długi bodziak i śpiochy czy pajac. A na spacer grubszy kocyk.

    m@rzenie lubi tę wiadomość

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 21 czerwca 2020, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja akurat nie jestem fanka gwaltownego odstawiania od piersi. Nie mowie ze to nieskuteczne, ale jakos nie moglabym tak. U nas trwalo to 3 miesiace i bylo duzo, duuuuzo rozmow z synkiem. Najpierw karmienia dzienne odstawilismy, na koncu karmienie na usypianie. Tyle ze moj syn mial wtedy 2,5 roku. No i ja bardzo chcialam karmic dluzej ale nie moglam zajsc w ciaze i to byla taka "ostatnia deska ratunku" zanim po lekarzach mielismy zaczac chodzic. Chyba podzialalo bo karmilam do konca pazdziernika a 2 listopada zaczal sie cykl w ktorym zaszlam w te ciaze. A tak bardzo marzyl mi sie tandem. No ale z moja zagrozona ciaza to i tak by sie nie udalo :( Wydaje mi sie ze odstawienie teraz na koncowce ciazy musi byc trudne... Glownie dlatego ze za kilka tygodni pojawi sie male dziecko ktore bedzie przy piersi ciagle i starszak niekoniecznie moze dobrze to przyjac. Na pewno pomocne bedzie zaangazowanie taty w takiej sytuacji. U nas przy ostatecznym odstawieniu tego dnia kiedy pierwszy raz zasypial bez piersi tulilam synka ciagle, on plakal ale chcial sie tulic. Nastepne noce byly juz spokojne no i od tego czasu chcial zasypiac glownie z tata. Mysle ze duze znaczenie mialo to ze caly czas spimy razem wiec moze poczul sie mniej odrzucony dzieki temu... Ahhh ciezkie to bylo, chyba najbardziej dla mnie bo nie tak sobie wyobrazalam zakonczenie karmienia.

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
‹‹ 1000 1001 1002 1003 1004 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ