❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
MomOfBoys wrote:Masz rację Kagu. Nie powinno się pisać o swoich złych doświadczeniach, żeby nie zniechęcać innych. U mnie zadziałało kilka czynników rozpoczynając od baby bluesa, braku zrozumienia ze strony męża ("weź nie wymyślaj tu żadnych depresji"), a kończąc na pediatrze, która chrzaniła o tym, że:
- dziecko karmi się z jednej piersi na raz, bo z dwóch to tylko bliźnięta
- karmi się maksymalnie 15min, bo potem dziecko traktuje matkę jak smoczek, a tak nie może być
- jak dziecko nie chce oderwać się od piersi to zatykać mu nos 🤦♀️
- nie jeść surowych owoców tylko gotowane, albo pieczone bo przez to dziecko ma kolki, i w ogóle wielu innych rzeczy sobie odmawiać.
Niby dużo czytałam przed porodem i wiedziałam, że nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej, a jednak pediatra skutecznie namieszała mi w głowie.
Teraz znowu zamierzam podjąć walkę o kp. Zobaczymy z jakim skutkiem 🙃
A jakby temu pediatrze ktos dal 15 min na jedzenie a potem zatkal nosNadzieja777, Asasa, Bela, tym_janek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kagu3 wrote:W ogóle, nie chcę uogólniać, ale z doświadczeń moich oraz koleżanek, to pediatra to najgorszy doradca kp i żywienia niemowląt.
Dokładnie. Pediatra Córki mojej siostry naplutl jej głupot do głowy, ze mloda będzie miała wadę zgryzu przez kp i , ze jest wyrodna matka . 😳7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
nick nieaktualny
-
Darkestfear, ja ponownie otwieram pralnię w domu w nadchodzącym tygodniu 🙈 Przyszły ręczniki, otulacze, pościel, prześcieradła do wózka i łóżeczka 😶 Na samą myśl mi się nie chce 😳 A jeszcze jak pomyślę, że pewnie przyjdą upały a tu trzeba będzie stać przy żelazku to mi się robi gorąco 😳Czekamy na Ciebie, synku :*
-
MomOfBoys wrote:Masz rację Kagu. Nie powinno się pisać o swoich złych doświadczeniach, żeby nie zniechęcać innych. U mnie zadziałało kilka czynników rozpoczynając od baby bluesa, braku zrozumienia ze strony męża ("weź nie wymyślaj tu żadnych depresji"), a kończąc na pediatrze, która chrzaniła o tym, że:
- dziecko karmi się z jednej piersi na raz, bo z dwóch to tylko bliźnięta
- karmi się maksymalnie 15min, bo potem dziecko traktuje matkę jak smoczek, a tak nie może być
- jak dziecko nie chce oderwać się od piersi to zatykać mu nos 🤦♀️
- nie jeść surowych owoców tylko gotowane, albo pieczone bo przez to dziecko ma kolki, i w ogóle wielu innych rzeczy sobie odmawiać.
Niby dużo czytałam przed porodem i wiedziałam, że nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej, a jednak pediatra skutecznie namieszała mi w głowie.
Teraz znowu zamierzam podjąć walkę o kp. Zobaczymy z jakim skutkiem 🙃
Jejku, strasznie to przykre, że można się nasłuchać takich rzeczy i to jeszcze od kogoś, kto powinien mieć o tym pojecie... nic dziwnego, że może nie wyjść, jak jeszcze się w to wszystko uwierzy. Jak jeszcze się do tego dołoży rady rodzinki i koleżanek to straszne kombo wychodziMomOfBoys lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Fajna ta deskamy dzisiaj skręcamy łóżeczko
wymierzymy w koncu jakie lozko nam wejdzie do sypialni i czas zamowic i dla nas, bo śpimi dalej na materacu
darkestfear lubi tę wiadomość
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
nick nieaktualnyJa wiem, że temat był wałkowany, ale jeszcze myślę nad łóżeczkiem Chicco next to me. Znalazłam w okolicy za niecałe 300 i myślę, czy nie kupić, ale mam te bardzo wysokie łóżko i czy ktoś mógłby ponownie zmierzyć mi najwyższą wysokość, na jakiej kończy się materac w Chicco?
adzieja Ty masz te najnowsze, ale chyba Megson masz zwykle ??
Napisałam jeszcze do sprzedawcy, bo tych rodzajów jest chyba dużo i różne poziomy ustawienia itdWiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2020, 17:34
megson91 lubi tę wiadomość
-
Eh jednak nie skręcamy łóżeczka. Dostaliśmy od szwagierki bo sie uparla ze ma i dziecko jej nie spalo w nim. A przywieźli nam brudne obdrapane ... fuj . Wlasnie zamowilam na woodies łóżeczko, co za ludzie👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Zozo wrote:Eh jednak nie skręcamy łóżeczka. Dostaliśmy od szwagierki bo sie uparla ze ma i dziecko jej nie spalo w nim. A przywieźli nam brudne obdrapane ... fuj . Wlasnie zamowilam na woodies łóżeczko, co za ludzie
Serio ? No coś Ty. Mnie by było głupio.7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
Zozo wrote:Eh jednak nie skręcamy łóżeczka. Dostaliśmy od szwagierki bo sie uparla ze ma i dziecko jej nie spalo w nim. A przywieźli nam brudne obdrapane ... fuj . Wlasnie zamowilam na woodies łóżeczko, co za ludzie
Niektórzy nie maja wstydu naprawde, pewnie sie jeszcze obraża że nie uzywacieNadzieja777 lubi tę wiadomość
-
Hejo
Ja herbatę z liści malin kupiłam w sklepie Czas na Herbatę w centrum handlowym. Piłam 2 razy dziennie ale na mnie nie podziałało. Seks też nie 🤷🏼♀️
A ja mam problem bo nadal nie udało mi się odstawić córki od piersi. Zostało już niewiele czasu a chciałabym zdążyć przed rozwiązaniem. Tym bardziej że karmienie okupione jest strasznym bólem. Pierwsze sekundy to istny dramat 😭 Pytanie i zarazem prośba do mam które już to przerabiały. Jak skutecznie ale w miare bezstresowo odstawić małego cycoholika od piersi? Help!😓 -
YoYo85 wrote:Hejo
Ja herbatę z liści malin kupiłam w sklepie Czas na Herbatę w centrum handlowym. Piłam 2 razy dziennie ale na mnie nie podziałało. Seks też nie 🤷🏼♀️
A ja mam problem bo nadal nie udało mi się odstawić córki od piersi. Zostało już niewiele czasu a chciałabym zdążyć przed rozwiązaniem. Tym bardziej że karmienie okupione jest strasznym bólem. Pierwsze sekundy to istny dramat 😭 Pytanie i zarazem prośba do mam które już to przerabiały. Jak skutecznie ale w miare bezstresowo odstawić małego cycoholika od piersi? Help!😓
Ja nie znam niestety bezstresowej metody. U nas było ostre cięcie, zapowiedziałam wcześniej że od piątku koniec z mleczkiem, powtarzałam często i 2 dni wystarczyły. Niestety 2 noce były pełne płaczu, bardzo dużo ją nosiliśmy na zmianę, głównie mąż, żeby nie czuła ode mnie mleka. Na 3cia noc było już Ok, przespała cała ciurkiem i już nigdy za mlekiem ani nie zapłakała ani się nie dopominała.
Jeżeli chcesz zakończyć to im szybciej przed porodem tym lepiej, tak aby mogła się oswoić z brakiem mleka, bo nawet jak się uda bezstresowo teraz to wspomnienia mogą wrócić jak będziesz młodsze karmić. I wszystko trzeba będzie od nowa zaczynać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2020, 20:37
agniecha2101 lubi tę wiadomość
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
AgaAgnieszka1989 wrote:Niektórzy nie maja wstydu naprawde, pewnie sie jeszcze obraża że nie uzywacie
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
YoYo85 wrote:Hejo
Ja herbatę z liści malin kupiłam w sklepie Czas na Herbatę w centrum handlowym. Piłam 2 razy dziennie ale na mnie nie podziałało. Seks też nie 🤷🏼♀️
A ja mam problem bo nadal nie udało mi się odstawić córki od piersi. Zostało już niewiele czasu a chciałabym zdążyć przed rozwiązaniem. Tym bardziej że karmienie okupione jest strasznym bólem. Pierwsze sekundy to istny dramat 😭 Pytanie i zarazem prośba do mam które już to przerabiały. Jak skutecznie ale w miare bezstresowo odstawić małego cycoholika od piersi? Help!😓👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙