❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kagu ja Cię normalnie podziwiam że cokolwiek jesteś w stanie przyswoić. Ja jestem strasznie roztargniona w tej ciąży. Mam problemy z zapamiętywaniem. Wszystko muszę na bieżąco zapisywać w telefonie. Ja mam wizytę 25.06 prywatnie i 2.07 na NFZ.
A teraz info dla dziewczyn z Łodzi i okolic planujących poród w Salve. Ja właśnie odbyłam telewizytę kwalifikacyjną no i się zakwalifikowałam. Ale szczerze mówiąc to mam trochę mieszane uczucia. Po pierwsze na chwilę obecną nie wykonują KTG. Dopiero w dzień przewidywanego porodu lub jakbym się źle poczuła bądź przestała czuć ruchy to wtedy dzwonić. Po drugie na chwilę obecną raczej nie będę mogła rodzić z mężem o ile on nie będzię miał aktualnego testu na Covid (wykonany wyłącznie w ich przychodni i nie uwzględniają wyników wykonanych gdzieś indziej), ważny 5 dni. W związku z tym odwiedziny też odpadają. No i pani z którą rozmawiałam zaznaczyła żeby mieć plan B odnośnie drugiego szpitala na wypadek gdyby u nich w szpiatlu się coś zadziało w zwiazku z pandemią lub gdyby nastąpiło przepełnienie oddziałuI teraz mam zagwozdkę co tu robić. Zgłosić się na rozmowę kwalifikacyjną do Medeora, jechać do Madurowicza w razie przepełnienia czy optymistycznie liczyć na to że owego przepełnienia nie będzię jak przyjdzie mi rodzić??? 🤦🏼♀️
-
nick nieaktualny
-
pati_zuzia83 wrote:W Uk podobnie, nie ma szcepienia w szpitalu czy w ogole na gruzlice, ale to wynika z tego,ze UK nie jest krajem w ktorym jest d9uza zachorowalnosc na ta chorobe z tego co sie orientuje. Tez szczepilam od 6 tyg plus rota I wtym byly puenokoki i menigokoki. Tylko nie pamietam czy 6 w 1 czy 5 w 1, musialabym sprawdzic. Plus taki,ze wszystko darmowe. Moi chlopcy szczepienia znosili dosc dobrze, bez goraczki ani nic, choc starszy po musial chyba pospac bo nawet jak mial to w wikeu 3 lat to po spal po z godzinke, co mu drz3mki sie nie zdarzaly w ogole. Tym razem tez bede szczepic.🙂
No ja właśnie nie rozumiem.. dlaczego w Pl szczepią od razu a w innych krajach dopiero po 6 tygodniu 🤔🤷♀️
W pierwszej dobie tak czy siak dziecka bym nie dała zaszczepić, znowu po 6 tyg to długo strasznie 🙄
No nic nie ja pierwsza, jakoś to funkcjonuje, trzeba zaufać lekarzom 😏
( na gruźlicę jedynie można szczepić w pierwszym miesiącu, ale to nie obowiązkowe, i w zależności od miejsca zamieszkania itp/ to tak jak u Ciebie )
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
YoYo85 wrote:Kagu ja Cię normalnie podziwiam że cokolwiek jesteś w stanie przyswoić. Ja jestem strasznie roztargniona w tej ciąży. Mam problemy z zapamiętywaniem. Wszystko muszę na bieżąco zapisywać w telefonie. Ja mam wizytę 25.06 prywatnie i 2.07 na NFZ.
A teraz info dla dziewczyn z Łodzi i okolic planujących poród w Salve. Ja właśnie odbyłam telewizytę kwalifikacyjną no i się zakwalifikowałam. Ale szczerze mówiąc to mam trochę mieszane uczucia. Po pierwsze na chwilę obecną nie wykonują KTG. Dopiero w dzień przewidywanego porodu lub jakbym się źle poczuła bądź przestała czuć ruchy to wtedy dzwonić. Po drugie na chwilę obecną raczej nie będę mogła rodzić z mężem o ile on nie będzię miał aktualnego testu na Covid (wykonany wyłącznie w ich przychodni i nie uwzględniają wyników wykonanych gdzieś indziej), ważny 5 dni. W związku z tym odwiedziny też odpadają. No i pani z którą rozmawiałam zaznaczyła żeby mieć plan B odnośnie drugiego szpitala na wypadek gdyby u nich w szpiatlu się coś zadziało w zwiazku z pandemią lub gdyby nastąpiło przepełnienie oddziałuI teraz mam zagwozdkę co tu robić. Zgłosić się na rozmowę kwalifikacyjną do Medeora, jechać do Madurowicza w razie przepełnienia czy optymistycznie liczyć na to że owego przepełnienia nie będzię jak przyjdzie mi rodzić??? 🤦🏼♀️
Przy moim.szpitalu i tak salve wypada dobrze, w Pabianicach ani odwiedzić ani porodów rodzinnych, ktg robia dopiero jak w terminie porodu przyjdzie sie położyć do szpitala.
Mnie wlasnie martwi ewentualny brak miejscaYoYo85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOk, to będę robić osobną
Zazu, niestety to prawda. Ja pracuję w pokrewnym zawodzie, potrafię przyznać się do tego, że czegoś nie wiem, nie umiem, mam dopiero 26 lat i 2 lata doświadczenia w zawodzie, a studia to tylko malutki wstęp do zawodu, wszystkiego nauczyłam się tak naprawdę w szpitalu, co umiem do tej pory. A wolę powiedzieć, że nie wiem, niż zrobić błąd. Położne przekazując niesprawdzone informacje, moim zdaniem popełniają taki błąd. Szczególnie w zakresie żywienia noworodka, to już niewybaczalne moim zdaniem. Tym bardziej, że powinniśmy im ufać i wierzyć, że mają aktualną wiedzę. Także dziś Zagłębie się w temat.
Yoyo, ja się nie podziwiam, bo mi naprawdę słabo wszystko wchodzi. Dodatkowo nieznany bliżej termin mnie dołuje, ponoć ma być w połowie lipca, pewnie dowiem się w ostatniej chwili i będę musiała zabierać ze sobą córkę. Moja kumpela miała się bronić ze mną, a teraz stoi pod znakiem zapytania, bo wyznaczono jej datę CC na 8.07 a raczej do tej pory nie ma szans-predzej stawiam na 11.07, a wtedy będzie jeszcze w szpitalu albo ewentualnie będzie wychodzić. Naprawdę jej współczuję.
Powodzenia na wizytach, jeśli jakieś są dziś.
Ja zaraz sadzam córkę do stołu i pomogę jej stworzyć laurkę dla Taty na jutro. Dopiszemy, że od Lili -
nick nieaktualny
-
Kagu3 wrote:Zazu, ja kompletnie sobie nie zdawałam z tego sprawy. Poczytam bo mnie bardzo zaintrygowałaś. Każda położna powtarzała, że nacięcie zapobiega pęknięciu i lepiej dać się naciąć. Mam lekturę na wieczór jak córeczka zaśnie
Ja się uczę do obrony, data dalej nieznana, ale niektóre grupy właśnie dowiedziały się, że jest w tę sobotę, więc zegar tykaczuje się niegotowa, średnio przyswajam informacje, aktualnie jedyne, co mnie zainteresowało bardziej, to zagrożenie życia i zdrowia w położnictwie. Średni temat na ciążę, ale interesujący. Liczę, że trafię właśnie na to i wtedy się trochę rozgadam.
Później powpisuję wizyty wszystkie i cięcia, także jak znacie terminy, to poddawajcie. Myślę , że rozpakowane będziemy wpisywać z datą i godziną porodu obok na liście już istniejącej, czy tworzyć nową ? Co sądzicie?AHope lubi tę wiadomość
-
Ha. Zamknęli mi oddział z powodu wykrytego u salowej covida. Ładne jaja. Dzieku Bogu moj lekarz nie jest na kwarantannie. Eh.
Pieprzony koronawirus.7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
YoYo85 wrote:Kagu ja Cię normalnie podziwiam że cokolwiek jesteś w stanie przyswoić. Ja jestem strasznie roztargniona w tej ciąży. Mam problemy z zapamiętywaniem. Wszystko muszę na bieżąco zapisywać w telefonie. Ja mam wizytę 25.06 prywatnie i 2.07 na NFZ.
A teraz info dla dziewczyn z Łodzi i okolic planujących poród w Salve. Ja właśnie odbyłam telewizytę kwalifikacyjną no i się zakwalifikowałam. Ale szczerze mówiąc to mam trochę mieszane uczucia. Po pierwsze na chwilę obecną nie wykonują KTG. Dopiero w dzień przewidywanego porodu lub jakbym się źle poczuła bądź przestała czuć ruchy to wtedy dzwonić. Po drugie na chwilę obecną raczej nie będę mogła rodzić z mężem o ile on nie będzię miał aktualnego testu na Covid (wykonany wyłącznie w ich przychodni i nie uwzględniają wyników wykonanych gdzieś indziej), ważny 5 dni. W związku z tym odwiedziny też odpadają. No i pani z którą rozmawiałam zaznaczyła żeby mieć plan B odnośnie drugiego szpitala na wypadek gdyby u nich w szpiatlu się coś zadziało w zwiazku z pandemią lub gdyby nastąpiło przepełnienie oddziałuI teraz mam zagwozdkę co tu robić. Zgłosić się na rozmowę kwalifikacyjną do Medeora, jechać do Madurowicza w razie przepełnienia czy optymistycznie liczyć na to że owego przepełnienia nie będzię jak przyjdzie mi rodzić??? 🤦🏼♀️
- trafic z testem dla osoby towarzyszacej bedzie trudno
- ktg od daty porodu - moj gin w ogole nie wspominal, ze bedzie robil ktg. Czyli faktycznie jakby cos szlo nie tak i bym nie zauwazyla to musze liczyc, ze ktg w Salve w terminie porodu wystarczy
- Salve nie jest jakies ogromne miejsc moze faktycznie zabraknac
-
Kagu3 wrote:Zrobiłam słabe screeny i nie mogę znaleźć, kto ma wizytę 10.07 i 6.08??
czy mogą się odezwać osoby, przy których nie mam płci ??
Wiem, że Wiedźma mi podawała, ale coś się pokasowalo
Chcę zrobić porządek na liście, bo widzę kilka osób, które się nie odzywają w ogóle. Za miesiąc będziemy dodawać już dzidziusie 💙
ChłopczykNajprawdopodobniej będzie Szymon
Kagu3 lubi tę wiadomość
-
A macie dziewczyny pobolewanie w dole brzucha tak jak na @ ? Mi ostatnio się pojawiły i czasem dosyc mocno boli .👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Zozo wrote:A macie dziewczyny pobolewanie w dole brzucha tak jak na @ ? Mi ostatnio się pojawiły i czasem dosyc mocno boli .
Mam takie ale to wtedy jak mi się tak obróci i mocno mnie ciśnie 🤔 potem jak zmieni pozycje to wszystko mija jak ręka odjął .7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
Cześć kobietkidawno się nie odzywałam... U mnie będzie synek🐼 termin na 15.08❤️też mam ostatnio pobolewania dołem brzucha jak na okres...😑SĄ tu jakieś kobitki z drugim w ciąży i jeszcze się nie przekręcił główka? 😉Mojemu coś opornie to idzie... Córcia już dawno była główka w dół 😶☺️eh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2020, 16:00
-
Nadzieja777, Kindoll, Niki345, Madzko, i_ka, YoYo85, aniołkowa_mama, Bela, Kagu3, Kropka4, m@rzenie, Asasa, megson91, pati_zuzia83, mommy, tym_janek, MartitaS, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
i_ka lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
AgaAgnieszka1989 lubi tę wiadomość
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
Aga piekny! Stacjonarnie kupowalas?
AgaAgnieszka1989 lubi tę wiadomość
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Słodkie mamusie, dzisiaj w Biedronce odkryłam jogurt bez cukru, tylko jogurt i owoce 😊
Pychotka!
Jest jeszcze mango/marakuja ale jakoś egzotyczne owoce za mną nie przemawiają.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2020, 16:36
Kindoll, Kagu3, Asasa, MomOfBoys, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
rozwiodę się przez ten remont... albo pójdę siedzieć za morderstwo...
darkestfear, Bela, Kindoll, Nadzieja777, Kropka4 lubią tę wiadomość
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1