❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ponad 7 tys za klime? Stradznie dużo to u Was wychodzi (może macie tam cos skomplikowanego? Lub wysokie piętra?).
Znajomy zaklada klimy i podstawowe bez żadnych bajerow to na spokojnie zmiescisz sie w 4 tys. Już na gotowo.
U nas stary blok ale juz ocieplony i 2 lata temu jeden z mieszkańców wyszedł z uchwała do wszystkich mieszkańców bloku o zgodę na montaż klimatyzacji na elewacji bloku i wiekszosc byla za. Od tej pory każdy juz może montować. Wiec warto sie udać do wspólnoty i próbować uchwalić coś takiego.
My juz mieszkamy w domu ale właśnie dzis zamówiliśmy montaż klimy. Mamy dostać wycenę więc dam Wam znac. My tylko jedno pomieszczenie (Salon połączony z kuchnia) i prosta jednostka bez jakichś bajerow i rozprowadzania po innych pomieszczeniach.
31 lat - Bocian Katowice
⏱13.06.18 - Pierwsza wizyta w Klinice
1️⃣
03.08.18 - Transfer dwóch zarodków - cb ❌
02.11.18 -❄️Crio - cb ❌
2️⃣
2019.12.05 - Crio - 3dniowego 💮
13dpt - beta 909!
🍼14.08.2020 - Poród przez cc
02.07.2022 - powrót po rodzeństwo - transfer ❄️(4d) cb ❌
Na zimowisku: ❄️(3d)
Przygotowania do ostatniego criotransferu -
Jednostka jest z tych lepszych, mega cichych, wydajnych energetycznie więc to ona zawyża. Dodatkowo niestety rynek warszawski ma zawyżone ceny usług i robi się taka a nie inna kwota. Jak porównywaliśmy w bloku pomiędzy lokatorami to taki standard wyszedł
Czasami taniej wychodzi ściągnąć ekipę z ponad 200 km dalej, niż wykonywać to przez ekipę lokalna:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2020, 23:06
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Loczek:) wrote:Mi już dwa razy zdarzyło się zjeść na śniadanie jedna grzankę pszenna z wędlina warzywami i cukier poniżej 120. Raz dodatkowo wzięłam gryza grzanki z masłem i dżemem... Pycha ale tak ciężko przestać jeść, tylko sobie ochoty na więcej zrobiłam 😉
Musimy wytrzymać jeszcze trochę a później będziemy szaleć. Czasem zastanawiam się od czego zacznę, już tyle smakołyków mam na liście marzeń 😂😂
Ja zupełnie unikam takich rzeczy, bo będzie tak jak mówisz: tylko sobie ochoty na więcej narobię 😳
Ostatnio mówię do Męża, że normalnie po ciąży to się zrzuca zbędne kilogramy a ja pewnie polecę w drugą stronę jak mi wpadną w ręce te wszystkie zakazane teraz smakołyki 😂 I żeby mi wydzielał albo w inny sposób pilnował 😂😂Loczek:), Madzko lubią tę wiadomość
Czekamy na Ciebie, synku :*
-
Dziewczyny czy da się jakoś zwalczyć czerwone rozstępy? 😔 zaczynam popadać w kompleksy. Mam cały lewy posladek w czerwone szramy 😭
Używa, któraś Bio Oil?
Smaruję maścią z pharms i olejkiem z cellu blue ale widocznie coś poszło nie tak 😓Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2020, 23:54
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
AgaG88 wrote:Dziewczyny czy Wasze maluchy też często mają czkawkę? 😳 ja dziś naliczyłam już 4 razy od rana aż się zaczęłam zastanawiać czy to na pewno normalne...
Mój też ma często, co najmniej 2x dziennie a zdarza się po 3-4 razy. I też się bałam, ze moze to za często bo też długo męczą go te czkawki i spytałam o to na 3 USG prenatalnym to lekarz mi powiedział, ze to objaw zdrowego dziecka bo to znaczy, że układ oddechowy i pokarmowy dobrze pracuje więc od tej pory jestem spokojna 😊Evli, AgaG88, Nadzieja777 lubią tę wiadomość
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
Dziewczyny a czy macie czasem jakieś takie klucie w podbrzuszu? Nigdy takiego czegoś nie mialam, trochę się wystraszyłam. Leżałam na kanapie i nagle mocno zaczęło mnie kłuć w okolicy pęcherza chyba.. raczej w jednym miejscu. Aż miałam problem podnieść sie, poszłam siku, chwilę podchodziłam i niby jest lepiej ale ciągle cos czuję.
Pomyślałam że może jakas infekcja ale raczej nie bo rano robiłam badania i mocz i morfologia są super.
Macie jakiś pomysł co to może byc? Mam nadzieję że przejdzie ale coś czuję że pół nocy będę się denerwować... Wizytę u swojej lekarki mam w poniedziałek. -
Co do czkawki to jest to zjawisko wręcz porządane. Maluch trenuje przeponę, która ma kluczowe znaczenie przy oddychaniu. I uczy się synchronizować przełykanie z pracą płuc, co też ma nie lada znaczenie dla późniejszego jedzenia.
Po urodzeniu przez pierwsze tygodnie a czasem i miesiące maluchowi nadal będzie się często zdarzać czkawka (co swoją drogą u takiego malca jest przesłodkie), z czasem coraz rzadziej
Ja się jakoś zabrać za te mikro ciuszki nie mogę, więc się zabrałam za ciuchy córki. Wejdzie w większy rozmiar pewnie jakoś koniec sierpnia/początek września. Więc postanowiłam już sobie je ogarnąć, aby potem nie zmieniać jej garderoby z noworodkiem przy piersi (mam nadzieję).AgaG88, Evli, Kropka4 lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Przy okazji chcę przypomnieć, że w tą niedzielę są wybory
Gorąco zachęcam wszystkie z was do głosowania
Głosujcie zgodnie ze swoim sumieniem i przekonaniami. Jak nie wiecie na kogo to polecam zrobić sobie test: https://latarnikwyborczy.pl/ lub https://mamprawowiedziec.pl/
Każdy głos ma znaczenie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2020, 01:41
megson91, Domi_, Nadzieja777, Kropka4, Madzko, Paula2702, MartitaS, to_tylko_ja, to_tylko_ja lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
to_tylko_ja wrote:Ja chyba wczoraj pierwszy raz zaobserwowałam czkawkę - swoją drogą jak szybko czkają wasze dzieciaczki? Bo u mnie to było tak co sekundę dosłownie, a przecież normalnie jak się czka to jednak ten czas pomiędzy czknięciami wynosi 3-4 sekundy mniej więcej i tak mnie to zastanowiło czy to ok czy może to jednak nie była czkawka?
Co sekundę, półtora . 😁🥰 i jest to mega słodkie ! Jak pierwszy raz ja miała mówię mężowi - Mia ma czkawkę 😳 a on zblad i wystraszony mówi - to weź się szybko czegoś napij ! 😁
Evli przez przypadek polubiłam Twoja wiadomość o upałach z 1037 strony bodajże , wybacz, wcale nie chce żebyś się „ topiła „ 🙈😁aniołkowa_mama, Evli, to_tylko_ja, tym_janek lubią tę wiadomość
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
nick nieaktualnyKropka4 wrote:Dziewczyny czy da się jakoś zwalczyć czerwone rozstępy? 😔 zaczynam popadać w kompleksy. Mam cały lewy posladek w czerwone szramy 😭
Używa, któraś Bio Oil?
Smaruję maścią z pharms i olejkiem z cellu blue ale widocznie coś poszło nie tak 😓
Ja juz kiedys pisałam, że jestem tez tym załamana;/ używałam oliwek ale i tak mi sie pojawiały teraz zaczęłam używać takiej szczotki do masowania na sucho + peeelingi (ja robie z kawy) i używam maści na rozstępy na zmianę pharmaceris/mustela maternite. Widzę, że po tygodniu są już bledsze - mąż też to zauważył , więc to nie moja wyobraźniahehe Ale pewnie po porodzie i tak pójde na jakiś laser przynajmniej na uda bo tu tyje najwieej i tu mam najgorsze
bio oil ma zły sklad ja bym nie używała (chyba na srokao.pl mozesz poczytać)Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2020, 06:54
Kropka4 lubi tę wiadomość
-
Moim zdaniem jak rozstępy maja byc to bede czy sie smarujemy czy nie.
W pierwszej ciąży rozstępy mi wyszły pare dni przed terminem, na koniec bardzo mi brzuch wywaliło. Niestety co sie wyciagnelo u mnie juz nie wrocilo na swoje miejsce. Choc pimigly lasery co2 bodajże, ale bylam dopiero 2 lata po porodzie teraz wiem ze im szybciej sie pójdzie tym lepiejStarająca, Asasa, Kropka4 lubią tę wiadomość
-
Kropka4 wrote:Dziewczyny czy da się jakoś zwalczyć czerwone rozstępy? 😔 zaczynam popadać w kompleksy. Mam cały lewy posladek w czerwone szramy 😭
Używa, któraś Bio Oil?
Smaruję maścią z pharms i olejkiem z cellu blue ale widocznie coś poszło nie tak 😓
Moj mąż miał bardzo dużo rozstępów czerwonych na ramionach po tym jak zaczął ćwiczyć. I u niego bio oil bardzo pomógł, szybko zbladły i przestały wychodzić nowe, skóra się wzmocniła.
Mnie narazie ominęło (czasami tez smarowałam bio oil a czasami tołpą mum) ale obstawiam że to akurat nie ich zasługa, bo jak smaruje się to raz na tydzień to maks, bo zawsze zapominam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2020, 08:04
Kropka4 lubi tę wiadomość
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Kropka4 wrote:Dziewczyny czy da się jakoś zwalczyć czerwone rozstępy? 😔 zaczynam popadać w kompleksy. Mam cały lewy posladek w czerwone szramy 😭
Używa, któraś Bio Oil?
Smaruję maścią z pharms i olejkiem z cellu blue ale widocznie coś poszło nie tak 😓
Ja od początku używam bio oil na noc a rano elancyl. Na razie cisza, mam nadzieje że tak zostanie, ale podobno warto smarować nawet po porodzie (szczególnie okolice piersi) bo przy KP mojej przyjaciółce pojawiły sie okropne rozstępy właśnie na piersiach czego w ciąży nie było ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2020, 08:22
Kropka4 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry W weekend:)
Gratuluję udanych wizyt w tygodniu, duże te nasze dzieciaki już💛 coraz bliżej sierpień, ja mogę rodzić od 30 lipca😊
mnie w tym tygodniu nie ominęły emocje. mięsień brzucha mi się chyba rozszedl i to był taki ból, że myślałam że łożysko się odkleilo albo macica pękła, więc pojechałam do szpitala, 20 minut czekałam, doktor mnie przyjęła posprawdzala wszystko i nic nie wynalazła - kamień spadł mi z serca, mało się nie poplakalam. przeplywy,lozysko, wody - wszystko ok 💛 Kaja wazy 2200g czyli tyle ile powinna w 33 tc.na i fiknela głowa w dół i znów nie wiem czy próbować vabc czy od razu iść na cc🤔
plan na kolejny tydzień to usg powłok brzusznych i okulista bo z dnia na dzień slepne - ludzi na ulicy nie poznaje:/ w pierwszej ciąży też mi się rzuciło na oczy.
Co do rozstępów. to w pierwszej ciazy wyszły ki już chyba ok 16 tc Na biodrach i udach ale szybko zbledly. smarowalam aloesem czasem też owijałam takie nasmarowane folią i myślę że to dobrze działało. Miałam też też fazę smarowania świeżym aloesem, widziałam efekty ale.szkoda mi było roślinki😉 Za to juz po porodzie pojawiły się na piersiach, małe bo małe no ale skóra nie wróciła do stanu sprzed ciąży:/ teraz mam brzuch poklejony taśmami, więc mam nadzieję że nic mi się tam pod spodem nie pojawi nowego, a one też podobno mogą przeciwdziałać pojawieniu się bo trzymają min skórę na miejscu.
mnie zostało jeszcze zrobić dwa prania i jakieś prasowanie chociaż nie wiem tak bardzo nienawidzę prasować😆 a no i jeszcze fotelik po synu doprowadzić do ładu i kupić gondole bo spacerówke mam. zamowic pranie narożnika i dywanów. Trochę tego jeszcze zostało. łóżeczko skręci mąż jak będę w szpitalu.
A w ogóle to jestem już jakaś taka zmęczona, wróciła mi śpiączka z 1 trymestru - najchętniej bym drzemala pół dnia, bolą mnie plecy i kolana, zgaga męczy i im gorzej się czuje tym bardziej chce żeby mi już wyznaczyli termin cc bo serio na ten moment kompletnie nie mam siły rodzic sn😆
Dobrego weekendu dziewczyny:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2020, 08:32
Kropka4 lubi tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
dzień dobry ☕
wczoraj nie udało się skończyć remontu, ale dziś już na 100%
Teściowa przyjedź pomóc skończyć sprzątanie i od poniedziałku zabieram się za pranie i prasowanie
madu, AgaAgnieszka1989, Kagu3, MartitaS, Kropka4, Paula2702, m@rzenie, tym_janek lubią tę wiadomość
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
A tak apropo witam się w 35tc ❤️ Zazu, żółwik 😁
madu, AgaAgnieszka1989, Kindoll, agniecha2101, Kagu3, Mildred, m@rzenie, megson91 lubią tę wiadomość
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
Nadzieja777 wrote:A tak apropo witam się w 35tc ❤️ Zazu, żółwik 😁
I ja zaraz po Was w poniedzialekkurczę czas zaczac kupowac i pakowac sie chyba do szpitala weźcie mnie pogoncie- utkwiłam w martwym punkcie
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
nick nieaktualnyMadu! Dzięki za przypomnienie o aloesie ja zawsze go używam do twarzy ale nie pomyślałam żeby na rozstępy! W mieszkaniu nie mam miejsca na nie ale u rodziców w swoim dawnym pokoju mam 'plantacje' aloesu hehe i zawsze jak tam jestem to biorę po kilka listków i trzymam w lodówce 😅
madu lubi tę wiadomość
-
Mi zostało na razie prasowanie, ale poczekam aż pogoda będzie trochę bardziej łaskawa bo u nas dwa dni pięknej pogody i upału a w poniedziałek ma być 21 stopni to może się zmobilizuje 😊
Mąż od rana biega po mieszkaniu bo musimy wreszcie coś przemeblować - mamy 3 pokoje, 60m2 ale są tak nie ustawione że serio ciężko logicznie wymyślić wszystko.
Po rozmowie z ciocią zdecydowałam się na CC. Niestety mój strach jest zbyt duży, nie dam rady psychicznie ogarnąć SN...
Mam trochę wyrzuty sumienia, ale horrory i płacz po nocy chyba nie są tego warte... jak mam mieć traumę przy porodzi i nie daj Boże się skończy i tak na cc to wole zdecydować się na operacje...
U okulisty wszystko Ok, powiedział ze nie ma przeciwwskazań, krótkowzroczność (-6) i cukrzyca w ciąży to nie są powody do cc bo siatkówka w dobrym stanie.
Wyniki z moczu odebrałam i leukocyty obecne 5-10, nabłonku wielokątne płaskie dość liczne, bakterie dość liczne... chyba jakaś infekcja się rozwija, ale ja żadnych dolegliwości nie mam.
Pójdę jeszcze raz w poniedziałek zanieść mocz żeby się upewnić.
We wtorek mam wizytę u Gin i mam przekazać decyzje o cc, mamy się umówić na termin, ostatnio mówiła między 24 a 30 lipca cięcie.
megson91, tym_janek lubią tę wiadomość
-
Zozo wrote:I ja zaraz po Was w poniedzialek
kurczę czas zaczac kupowac i pakowac sie chyba do szpitala weźcie mnie pogoncie- utkwiłam w martwym punkcie
A Ty myślisz ,ze ja mam cokolwiek spakowane?🙈 wiecznie mi się wydaje,ze to za wcześnie . Emocjonalnie zostałam chyba w 26tc 😁 jakos on najmocniej utkwił mi w głowie 🤔
Czy ja dobrze liczę, ze zostało 3 tyg do ciąży donoszonej ?
Boże święty , przecież to przeleci jak 3dni 😳
Madzko ja tez już w głowie ułożyłam sobie plan i zdecydowałam się na cc.
Nie ogarnę testu męża co 3dni, a gdybym miała rodzic sama sn nie ogarnę tego w głowie, nie ogarnę obcego lekarza i tego, ze będzie się mogło wydarzyć wszystko i nikogo obok nie będzie . Będę się czuć o wiele bezpieczniejsza, bo cięcie będzie mi robił moj lekarz prowadzący. Chce by to on był ze mną od początku tej ciąży do jej końca.. tylko jemu ufam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2020, 09:44
megson91 lubi tę wiadomość
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️