❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
darkestfear wrote:Jezu dziewczyny a slyszalyscie o tej masakrze co sie wydarzyla w Koszalinie? Tak nawet odnosnie Twojej wypowiedzi Evli, dwojka rodzenstwa 5 latek i 4 latka wypadli z wiezowca z 9 pietra, wszystko wskazuje na to, ze to byl po prostu tragiczny wypadek, rodzice trzezwi itd. ojciec w pracy, mama przygotowywala kolacje 🙈🙈🙈
-
nick nieaktualnyKagu no to mnie zalamalas tymi roletami🤦🏼♀️Sa takie sytuacje, ze czlowiek by nie wpadl na to, ze cos takiego moze sie wydarzyc..
A w ogole to prosze zmien mi termin wizyty na 14.07, jednak moja gin przyjmie dopiero tydzien pozniej, ostatnio bylam 9.06 na usg iii trymestru, mam nadzieje, ze to nie za pozno..hmm, wczesniej moglabym isc tylko do kogos innego. -
Wiecie co ja to się pogubiłam 🤣 w sobotę przyjęli mnie do szpitala, szyjka miękka 21mm, w niedzielę szyjka twarda 23mm, w poniedziałek szyjka 20mm miękka i założony pessar a na wypisie pisze że szyjka 24mm 🥴 jakbym wiedziała to bym się nie zgodziła na ten pessar bo z szyjką 24mm to spokojnie bym dotrzymała ciąże do 36tc!! A nawet jeszcze później bo i tak mam leżeć i biorę pełno leków.
Dostałam też sterydy na rozwój płuc u małej. Czy przez to ciąża nie powinna być wcześniej rozwiązana? Obawiam się że w tej sytuacji co jest urodzę po terminie i trochę martwię się czy dziecko się czasem nie udusi w moim brzuchu.
Przepraszam za moje głupie pytania ale jednak trochę się obawiam co i jak a w zupełności się na tym nie znam! -
Udało sie jakimś cudem skończy pakowanie torby, myslalam ze juz sie nigdy za to nie wezmę. Pozostaje mi dopakowac ubranie dla Siebie na wyjście i staniki do karmienia. Niestety mimo ze wzielam największa walizke musiałam pożyczyć od syna mala torbe sportowo zeby upchnac Podklady i wode Moze na sile bym jakos to upchnela ale po wyjęciu wyglądało by jak pies zmielony z buda.
Zostaje czekac na porod.Bela lubi tę wiadomość
-
czekamynaorzeszka wrote:Wiecie co ja to się pogubiłam 🤣 w sobotę przyjęli mnie do szpitala, szyjka miękka 21mm, w niedzielę szyjka twarda 23mm, w poniedziałek szyjka 20mm miękka i założony pessar a na wypisie pisze że szyjka 24mm 🥴 jakbym wiedziała to bym się nie zgodziła na ten pessar bo z szyjką 24mm to spokojnie bym dotrzymała ciąże do 36tc!! A nawet jeszcze później bo i tak mam leżeć i biorę pełno leków.
Dostałam też sterydy na rozwój płuc u małej. Czy przez to ciąża nie powinna być wcześniej rozwiązana? Obawiam się że w tej sytuacji co jest urodzę po terminie i trochę martwię się czy dziecko się czasem nie udusi w moim brzuchu.
Przepraszam za moje głupie pytania ale jednak trochę się obawiam co i jak a w zupełności się na tym nie znam! -
YoYo85 wrote:No to nasz salon wygląda podobnie. Co posprzątam to za chwilę wszystkie swoje zabawki (i nie-zabawki także 😅) są na nowo pororzucane. W sypialni na parapecie mielismy ramki ze zdjęciami to już dwie są popsute. Aniołek porcelanowy już bez skrzydła 🙈 Ogólnie to moje dziecko obecnie psuje wszystko co wpadnie jej w ręcę 🤷🏼♀️
U nas takie widoki nie są za częste, ale oczywiste jest że się zdarzają. Zwłaszcza że córka w swoim pokoju ma zabawki dostępne na wyciągnięcie rąk i zawsze była zachęcana przez nas do samodzielnej zabawy, a ta czasem generuje właśnie takie obrazki, bo przecież ktoś musiał powycinać papier kolorowy na laurkęa że przy okazji nawinął się samochód który trzeba było koniecznie w tej chwili rozkręcić totka to wyglada.
W salonie wprowadziliśmy już jakiś czas temu zasadę że może być jedna większa zabawka (obecnie duże pudło z klockami lego i jakieś budowlane) ale cały rozgardiasz lego musi zmieścić się na macie która rozłożona jest na podłodze w koncie. Jak swego czasu była moda na domek dla lalek, to klocki leciały wtedy do pudełka i do pokoju córki a na macie przez 3 tyg stał domek dla lalek.
Podobnie ze stolikiem kawowym w salonie gdzie często rysuje albo czyta. Na raz może być tam jedna zabawka, jak chce inna układankę, albo książeczkę to poprzednią musi poskładać i odnieść do pokoju. I po skończonej zabawie stolik też musi uprzątnąć. I w 90 % przypadków udaje się to fajnie wyegzekwować i w salonie jest realatywny porządek.
A w pokoju swoim może szaleć, choć najczęściej wyciąga maks 2 zabawki na raz i później sama odkłada.2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
dziewczyny założyłam w końcu tę grupę na fb
jeśli któraś jest zainteresowana to dajcie znać i na priv wyślę namiarymegson91, mommy lubią tę wiadomość
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
nick nieaktualny
-
Mamuśka☺️ wrote:Dzieczyny cukrzycowe a co wy bierzecie do jedzenia do szpitala? Ja cały czas myslalm nawet o głupiej czekoladzie lub waflach ryżowych no ale nie wiem czy mogę coś takiego przy cc? Czy po porodzie ona już znika?🤔
Ja wyszłam z założenia, że przez te kilka dni pobytu w szpitalu po porodzie zapominam o cukrzycy i kupiłam na razie herbatniki Petitki i ciastka Belvita. Może dokupię jeszcze jakieś wafle ryżowe. Do CC się nie odniosę, bo póki co nastawiam się na poród SN.Czekamy na Ciebie, synku :*
-
Mamuśka☺️ wrote:Dzieczyny cukrzycowe a co wy bierzecie do jedzenia do szpitala? Ja cały czas myslalm nawet o głupiej czekoladzie lub waflach ryżowych no ale nie wiem czy mogę coś takiego przy cc? Czy po porodzie ona już znika?🤔
Ja na drugi dzień po porodzie miałam już całkowicie normalne cukry, nic ich nie podnosiło, koleżanka z sali tez z cukrzyca, dopiero koło 5-6 dnia po porodzie nie miała skoków po jedzeniu produktów niedozwolonych.
Plusem jest to że dziecku już nie zaszkodzisz nawet jak się skusisz na jakieś słodycze i ci chwilowo jeszcze cukier wywali.2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
nick nieaktualny
-
darkestfear wrote:Jezu dziewczyny a slyszalyscie o tej masakrze co sie wydarzyla w Koszalinie? Tak nawet odnosnie Twojej wypowiedzi Evli, dwojka rodzenstwa 5 latek i 4 latka wypadli z wiezowca z 9 pietra, wszystko wskazuje na to, ze to byl po prostu tragiczny wypadek, rodzice trzezwi itd. ojciec w pracy, mama przygotowywala kolacje 🙈🙈🙈
U moich chłopców w pokoju jest zainstalowana klamka z kluczem i bardzo pilnuję, żeby klucz nigdy nie zostawał w klamce, a mój mąż nie zwracał na to uwagi i trzeba było go upominać. U nas "tylko" jedno piętro, ale balkon bez barierek 🙄
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
nick nieaktualnyFlara wrote:Ja na drugi dzień po porodzie miałam już całkowicie normalne cukry, nic ich nie podnosiło, koleżanka z sali tez z cukrzyca, dopiero koło 5-6 dnia po porodzie nie miała skoków po jedzeniu produktów niedozwolonych.
Plusem jest to że dziecku już nie zaszkodzisz nawet jak się skusisz na jakieś słodycze i ci chwilowo jeszcze cukier wywali. -
czekamynaorzeszka wrote:Jaka grupa?
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
Najczęściej cukry maks do kilku dni po porodzie wracają do normy, ale warto je jeszcze kontrolować. Bo zdarza się niestety choć bardzo sporadycznie że cukrzyca zostanie
Lekarze zalecają powtórzyć test obciążenia glukoza ok 6 tygodni po porodzie.
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
dark, orzeszku wysłałam zaproszenia do przyjaciółek, tylko tak mogę wysłać wiadomość z namiarem na grupę
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1