❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
cela1518 wrote:Oo kurcze a to był mój plan B no cóż jakoś będzie to trzeba przetrawić i w razie czego będę rodzić bez narzeczonego. Mam nadzieję że przyjmą mnie na Żelazna 😊
No właśnie ja się nastawiłam na poród u nich, bo mają ostatnio bardzo dobre opinie, kiedy np na żelaznej, opinie ostatnio są coraz częściej negatywne głównie ze względu na przepełnienie a co za tym idzie mniejszą dostępność sal, personelu i problem z dostępem do bieżącej informacji.
Ja dumam teraz czy Inflancka czy Zwirki.2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzy któraś z Was pije pokrzywę na zatrzymana wode w organizmie/Puchniecie nóg ? Czy my w ciąży możemy ją pić? Trochę się zaczynam bać bo zaczęły mi te nogi puchnąć, zbadam jutro mocz. Na szczęście ciśnienie mam w normie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2020, 18:01
-
Mamuśka☺️ wrote:Czy któraś z Was pije pokrzywę na zatrzymana wode w organizmie/Puchniecie nóg ? Czy my w ciąży możemy ją pić? Trochę się zaczynam bać bo zaczęły mi te nogi puchnąć, zbadam jutro mocz. Na szczęście ciśnienie mam w normie
Ja pije pokrzywe od początku ciąży, jako alternatywa dla wody.
Ale nie miałam pojęcia że pomaga przy opuchniętych nogach i zatrzymaniu wody.
Jakoś z przypadku od ostatniego tygodnia nie piłam pokrzywy i ciagle mam wrażenie nabrzmiałych stóp mimo że tego nie widać.
Teraz się zastanawiam czy to rzeczywiście pokrzywa cały czas pomagała czy po prostu przyszły upały i tak się dzieje.
Od jutra zaparzam dzbanek i będę się pilnować żeby pic, a nóż będzie poprawa 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2020, 18:16
-
nick nieaktualnyA kupujesz taka sypaną w aptece? Czy taka zwykła gdzieś w sklepie.? Pokrzywa ogólnie moczopędna jest i za to jest polecana przy puchnieciu ale właśnie nie wiedzialam czy można w ciążyMadzko wrote:Ja pije pokrzywe od początku ciąży, jako alternatywa dla wody.
Ale nie miałam pojęcia że pomaga przy opuchniętych nogach i zatrzymaniu wody.
Jakoś z przypadku od ostatniego tygodnia nie piłam pokrzywy i ciagle mam wrażenie nabrzmiałych stóp mimo że tego nie widać.
Teraz się zastanawiam czy to rzeczywiście pokrzywa cały czas pomagała czy po prostu przyszły upały i tak się dzieje.
Od jutra zaparzam dzbanek i będę się pilnować żeby pic, a nóż będzie poprawa 😁
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPytanie do dziewczyn które biorą heparynę: na podstawie jakich badań i wyników lekarz zlecił stosowanie tego środka?nasłuchałam się dzisiaj opowieści koleżanki która straciła ciążę w 35 tygodniu z powodu zatorowości , której nikt nie wykrył w trakcie ciąży.
-
U mnie nie za kolorowo. Przepływy słabe, badają mnie i szukają powodu, na ostatnim USG z lepszym sprzętem mały ma ciut ponad 2000 kg, robią mi dwa razy dziennie ktg. Ktg z rana w normie. Teraz właśnie jestem podpięta. Zobaczmy jak ten wynik bedzie. Ogólnie przepływow nie da się poprawić nie na na to lekow. Tylko obserwacjami szybka reakcja jak będą bardzo źle. Ciążę chcą zakończyć wcześniej może już za 2-3 tygodnie, będą się starać jak najdłużej dociagnac. Jutro dostanę sterdydy na pluca, będę miała podpiętego holtera i zbiórke dobowa moczu. Może się tak zdarzyć że już tutaj zostanę do porodu, oby te 28 dni to moje dziecko wytrzymało. Organizm wytrzymał. Jestem dobrej myśli. Muszę być. Nic mi nie zostało jak trzymam się dobrych pozytywnych myśli i nie stresować sie. Każdy dzień na miarę złota.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2020, 19:10
-
nick nieaktualnyJa miałam zapisana ponieważ ok 10 tyg zrobiłam badanie na trombofilie wrodzona i wyszło mi że mam 2x mthfr. Dostałam acard i heparyne. Jednak źle zniosłam 1 zastrzyk i lek stwierdziła że dla mojego zdrowia psychicznego mogę jej nie brać ale cały czas biorę acard. Mam go brać do 34 tyg. Boję się co będzie potem jak odstawie i pewnie poproszę ja by na te końcówkę brać te heparyne. Badam też d dimery Aptt Inr ale to dla sibeie lekarz mi tego nie zlecaMarta35 wrote:Pytanie do dziewczyn które biorą heparynę: na podstawie jakich badań i wyników lekarz zlecił stosowanie tego środka?nasłuchałam się dzisiaj opowieści koleżanki która straciła ciążę w 35 tygodniu z powodu zatorowości , której nikt nie wykrył w trakcie ciąży.
No i zawsze mam sprawdzane przepływy na wizycieWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2020, 19:13
-
nick nieaktualnyBędzie dobrze 🥰trzymam za Was kciuki ✊ dobrze ze jesteś pod opieką lekarzyMildred wrote:U mnie nie za kolorowo. Przepływy słabe, badają mnie i szukają powodu, na ostatnim USG z lepszym sprzętem mały ma ciut ponad 2000 kg, robią mi dwa razy dziennie ktg. Ktg z rana w normie. Teraz właśnie jestem podpięta. Zobaczmy jak ten wynik bedzie. Ogólnie przepływow nie da się poprawić nie na na to lekow. Tylko obserwacjami szybka reakcja jak będą bardzo źle. Ciążę chcą zakończyć wcześniej może już za 2-3 tygodnie, będą się starać jak najdłużej dociagnac. Jutro dostanę sterdydy na pluca, będę miała podpiętego holtera i zbiórke dobowa moczu. Może się tak zdarzyć że już tutaj zostanę do porodu, oby te 28 dni to moje dziecko wytrzymało. Organizm wytrzymał. Jestem dobrej myśli. Muszę być. Nic mi nie zostało jak trzymam się dobrych pozytywnych myśli i nie stresować sie. Każdy dzień na miarę złota.
Loczek:) lubi tę wiadomość
-
Evli wrote:Mi narazie tu dobrze, jakoś ten Facebook nie przemawia do mnie 🙄
Mi też lepiej jest tutaj ale dołączyłam na FB - postaram się zaglądać tu i tu ale nie wiem kiedy... Ciężko nadrabiac forum a gdzie jeszcze czas na fb🤔 Z resztą ja nie umiem korzystać z FB 😝
-
Gwiazdka i Mildred trzymam kciuki, żeby z maluszkami było wszystko dobrze.
Mildred jesteś na normalny oddziale czy na parterze na oddziale izby przyjec. Mysle, ze możesz się przygotować na pobyt do rozwiązania, ale najważniejsze teraz jest, żebyś była pod stała opieka. Mysle, ze w szpitalu bedziesz czuła się bezpieczniej.
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
MalaGwiazdka przytulam mocno 😘❤ myślałam, że ten ogólny antybiotyk wyeliminuje problem. Najważniejsze, że mały rośnie w dobrym tempie i oby po porodzie znalazł się powód tych zaburzeń pracy serduszka... Trzymaj się dzielnie 😘
Mildred kochana przykro mi, że się pojawił problem z tymi przepływami na końcówce. Obyś jak najdłużej wytrzymała w dwupaku ale wiadomo, że wszystko dla dobra dziecka. Ech na tej ostatniej prostej człowiek powinien być spokojny i czekać na maleństwo, a tutaj takie problemy się pojawiają. Trzymaj się 😘
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
Na odziale położnicza ginekologicznym od wczoraj. Przygotowuje się psychicznie na to właśnie że zostanę do rozwiązania.i_ka wrote:Gwiazdka i Mildred trzymam kciuki, żeby z maluszkami było wszystko dobrze.
Mildred jesteś na normalny oddziale czy na parterze na oddziale izby przyjec. Mysle, ze możesz się przygotować na pobyt do rozwiązania, ale najważniejsze teraz jest, żebyś była pod stała opieka. Mysle, ze w szpitalu bedziesz czuła się bezpieczniej. -
nick nieaktualnyDziewczyny- Mała Gwiazdko, Mildred, dużo pozytywnej energii dla Was !!
Mildred jesteś w szpitalu, maluszek jest duży, silny, mam nadzieję, że jeszcze wytrzymacie w dwupaku trochę, najważniejsze, że rozpoznano, że coś się dzieje i teraz ✊✊✊ leż odpoczywaj oszczędzaj się, jak najdłużej w dwupaku ❤️❤️
Mała Gwiazdko, trzymam kciuki za to śliczne małe serduszko ❤️ będziesz teraz miała zwiększoną opiekę ginekologiczną? Moja Ala miała co prawda wadę, która często sama zanika- drożny otwór owalny i przewód tętniczy Bottalla, ale pamiętam swój stres, gdy rozpoznano to po porodzie i przez rok byliśmy pod kontrolą kardiologa- pamiętam, jak się bałam, gdy zaczęła raczkować, że serduszko jest osłabione, na szczęście u nas wada rzeczywiście się cofnęła, co prawda ma jeszcze lekkie szmery, ale nie ma żadnych objawów
Także kochana- teraz przygotowujecie się do rozwiązania pod specjalistyczną opieką, dzięki Bogu, że mamy czasy, w których wada serduszka jest szybko diagnozowana i leczona. Mamy tu małych wojowników i przesyłam dużo dużo wsparcia ❤️❤️❤️
Mildred lubi tę wiadomość
-
Ta lekarka co robi usg ma specjalizację i certyfikaty od echa serca i myślę że je robi teraz właśnie. Pracuje też w Matce Polce więc wierzę że wie co mówi. Zastanawiam się czy iść na inną konsultację ale chyba niewiele to zmieni obecnie. Najważniejsze to urodzić w jednym z najlepszych szpitali w Polsce ,a podwzględem wad kardiologicznych chyba najlepszym i mieć nadzieję że wszystko będzie dobrze. Jedyne na co się nastawiam na razie to na dłuższy pobyt w szpitalu gdyby coś było nie tak i osiąganie mleka po porodzie gdyby mały nie mógłby być ze mną.Loczek:) wrote:Poproszę namiary na grupę FB.
Mała gwiazdka trzymam kciuki żeby z dzieckiem i jego serduszkiem wszystko było dobrze. Może warto jeszcze przed porodem wybrać się do kardiologa na echo serca dziecka?
Dzisiaj zamawiam laktator. Wezmę medele swing flex. Któraś wrzucalam tutaj ostatnio linki o wybraniu rozmiaru lejka. Podrzucicie raz jeszcze? 😊
-
Mamuśka☺️ wrote:Czy któraś z Was pije pokrzywę na zatrzymana wode w organizmie/Puchniecie nóg ? Czy my w ciąży możemy ją pić? Trochę się zaczynam bać bo zaczęły mi te nogi puchnąć, zbadam jutro mocz. Na szczęście ciśnienie mam w normie
Ja pije jedna dziennie herbatkę z pokrzywy i jedna z mięty. Słyszałam że zioła są nie wskazane ale pokrzywa w rozsądnych ilościach powinna tylko pomoc na te opuchnięcia.
Nasze szczęście Oliwia💝🧸
14.04.-21tc 382g❤️
12.05.- 25tc 840g💘
3.06.- 28 tc 1300g💝
16.06.-30tc 1703g💞
30.06- 32tc 2250g💖
