❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Zozo wrote:Ja na 56 mam zaledwie kilka sztuk i to na dlugi rekaw na 62 mam kilka body musze dokupic a reszta tez na dlugi, w ogole jak na jesien ta moja wyprawka wyglada a nie na lato. Chociaz patrząc narazie na pogode to te dlugie body bardziej by sie przydały
A jak bedziecie poznien jesienią malucha ubierac ? Body na krotki rekaw, bluza, kurtka czy body dlugi rekaw, bluza, kurtka . Chodzi mi o warstwy czy nie za duzo na dlugi rekaw wychodzi ? Bo nie wiem jak sie zaopatrzyć czy faktycznie tych na krotki rekaw wiecej dokupic ?
Wiesz co, ja mam córkę z października i w sumie jakoś tak się złożyło, że nie miałam ani jednego bodziaka z krótkim rękawkiem. Pierwszy kupiłam dopiero na późną wiosnę.
Na początek w mieszkaniu ubierałam body długi rękaw i na to pajacyk albo śpiochy lub kaftanik / sweterek (tak do 2 miesiąca) a od grudnia (jak już miała powyżej 2 miesięcy ) to po mieszkaniu miała tylko jedną warstwę - body z długim rękawem.
Jak wychodziłam na spacer, to zakładałam na to sweterek (ale cienki zwykły bawełniany) i polarowy kombinezon (takiej średniej grubości) w wózku dokładałam kocyk a później uszyłam sama śpiworek.
Mi brak krótkich rękawków nie przeszkadzał, bo w mieszkaniu najczęściej tylko jedna warstwę miała i nie chciało by mi się przebierać z body z długiego na body na krótki tylko na czas wyjścia.
Teraz pewnie będzie zależało jaka będzie jesień, jak ciepła to pewnie kilka krótkich się przyda. I wtedy po mieszkaniu na krótko a na wyjście albo bluza / kurteczka albo pod spod jeszcze jakiś cienki sweterek / kaftanik.
Zozo lubi tę wiadomość
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Ja moich tesciow mam ok 3000km od nas wiec widzimi sie srednio raz do roku, a jezdzimy do nich raz na dwa lata, bo wakacje spedzamy raz w Pl raz w Bg. Musze przyznac,ze mam dosc spoko tesciow, nie kwestionuja naszego zdania jesli chodzi o wychowanie I przez ostatnie dwa lata przyjezdzali zajmowac sie, chlopcami w wakacje szkolne, bo ja pracy nie dostawalam wuecej urlopu niz 2 tyg🤷♀️ ale I tak wole jak jestesmy sami. Oczywiscie chcialabym,zeby to moja mama przyjezdzala w tym czasie, ale moi rodzice zmarli wiec wyboru zbytnio nie mam. W tym roku mielismy jechac do Pl, no ale porod w wakacje wiec odpada, za to za rok siostra bierce slub wiec jedziemy I najprawdooodobniej tesciow zobaczymy za dwa lata. Mieli przyjechac koncem pazdziernika, ale przez korone sami zrezygnowali co mnie ucieszylo, bo jakos mi sie nie usmiechalo miec trojke dxieci plus tesciow na glowie 2 miesiace po porodzie, choc wiem ze w tym czasie nie musialabym nic robic😂 I tez dobrze,ze to odwodzenie ich od przyjazdu nie musialo wyjsc z naszej strony🙊 ja zdecydowanie wole jezdxic do nich niz jak oni do nas😂
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Mamuśka☺️ wrote:Czy któraś wie co oznaczają liczne szczawiany wapnia w moczu? Bo wlasnie odebrałam wyniki. Wyszedł mi też znów ślad ketonów--a już nie dam rady wiecej jeść tych węglowodanów 😅
-
Zozo wrote:Ja na 56 mam zaledwie kilka sztuk i to na dlugi rekaw na 62 mam kilka body musze dokupic a reszta tez na dlugi, w ogole jak na jesien ta moja wyprawka wyglada a nie na lato. Chociaz patrząc narazie na pogode to te dlugie body bardziej by sie przydały
A jak bedziecie poznien jesienią malucha ubierac ? Body na krotki rekaw, bluza, kurtka czy body dlugi rekaw, bluza, kurtka . Chodzi mi o warstwy czy nie za duzo na dlugi rekaw wychodzi ? Bo nie wiem jak sie zaopatrzyć czy faktycznie tych na krotki rekaw wiecej dokupic ?Zozo lubi tę wiadomość
-
ticia9 wrote:Sisi, do kiedy musisz jeszcze leżeć?
Jutro się dowiem, bedzie już 34+4, czyli najważniejszy cel 34 tyg osiągnięty. Pewnie zależy od tego co zobaczymy jutro na usg, ale chciałabym bardzo już chociaż powolutku zacząć troszkę chodzić bo czuję że moje mięśnia strasznie się osłabily przydało by się trochę ruchu przed porodem.ticia9 lubi tę wiadomość
-
Ja mam szalone ilości ubranek w rozmiarze 56 choć i tak niektórych pewnie nie założymy 🤣🤣🤣
My mieszkamy na ostatnim piętrze z oknami od wschodu, więc do południa u nas jest taki goraco, że nie ma czym oddychać do poludnia. Myślę że samo body z krótkim rękawem wystarczy.
Kropka to że po porodzie chcecie pobyć sami jest całkiem normalne. -
Sisi86 wrote:Jutro się dowiem, bedzie już 34+4, czyli najważniejszy cel 34 tyg osiągnięty. Pewnie zależy od tego co zobaczymy jutro na usg, ale chciałabym bardzo już chociaż powolutku zacząć troszkę chodzić bo czuję że moje mięśnia strasznie się osłabily przydało by się trochę ruchu przed porodem.
Ja w pierwszej ciąży właśnie po skończonym 35tc zaczęłam normalnie funkcjonować 😉 trzymam kciuki ✊Sisi86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMała_Gwiazdka wrote:A nie jadłaś szczawiowej? Bo ja ostatnio bardzo mądrze zjadłam miskę szczawiowej na kolację przed badaniem i szczawianow miałam dużo 😁
-
Co do ubranek to ja myslalam, ze temat ma zamkniety, majac po 5-10 szt. Poszczegolnych rzeczy na 56 i 62. Duzo po corce. Dokupywalam krotkie rekawy w sumie tylko. Ale wczoraj tesciowa przywiozla dwie reklamowki e duze z ikei ciuszkow i szczerze nie mam pojecia co z nimi zrobic 🤦🏼♀️ wypiore i odloze do szafy "na wszelki wypadek" chyba, bo nawet jakby codziennie mial byc maly przebierany dwa razy to by chyba wszystkiego nie zdarzyl zalozyc 🙈
Ja juz przeszlam batalie o cukier pt. Na prawde, mala moze zjesc truskawki bez cukru i beda rownie dobre. Tak, jedna lyzeczka to juz za duzo o jedna lyzeczke!
Nasluchalam sie jak to rozpuscilismy mala uczac ja spabia w ciemnym cichym pokoju, bo jak maly bedzie sie budzic to ona tez (nasze dziecko po prostu nie potrafi spac w nocy w innych warunkach, wiec nie wiem jaka nasza w tym wina. Ja tez nie potrafię spac jak mam jasno... No i dostala cala torbe plastikowych, grajacych, kiczowatych zabawek, ktore nie robia nic poza przestymulowywaniem malucha.
Ale przynajmniej mloda jest zadowolona, biaga z babcia, fajnie sie patrzy na ich relacje, wiec spoko. Nie jest zle
Co do szczawianow wapnia, to nie jest nic strasznego na tym etapie ciazy. Pewnie nie maja warunkow aby sie rozpuscic dobrze, wiec wystarczy pic wiecej. Wazne - wody! Nie sokow czy herbatek, tylko zwykla woda, niskozmineralizowana lub źródlana. Szczegolnie magnez i inne leki i suplementy popijac duza iloscia wody. Krotkoterminowo niegrozna, dlugoterminowo moze to prowadzic do rozwoju kamicy nerkowej. Wiec dobrze pic ta wodeMamuśka☺️, Mamuśka☺️, Domi_ lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
tym_janek wrote:Przyjezdzaja dzis tesciowie. Tesciowa ma nam pomoc, abym ja mogla odpoczac. Tymczasem od rana nic nie robie tylko sprzatam z mezem i corka nam dzielnie pomaga 🙈 tesciowa jest tak specyficzna, ze po prostu woljmy sie dojechac jeszcze jeden dzien niz od wejscia wysluchiwac jaki to straszny jest balagan, bo na kranie jest kropka od wody, a nie blyszczy sie na odleglosc 🤦🏼♀️ jeszcze przez te 2 tygodnie na pewno sie naslucham...
-
Ja ubranek na 56 mam zaledwie kilka sztuk ale w rozm 62 i 68 mam już całkiem pokaźny Arsenal a jeszcze mama zadzwoniła że dostała dla mnie sporo ubranek od koleżankiale nie wiem jak je dostarczy bo mieszka mama 4godz od Warszawy więc ja już nie dam rady pojechac
-
cela1518 wrote:Ja ubranek na 56 mam zaledwie kilka sztuk ale w rozm 62 i 68 mam już całkiem pokaźny Arsenal a jeszcze mama zadzwoniła że dostała dla mnie sporo ubranek od koleżankiale nie wiem jak je dostarczy bo mieszka mama 4godz od Warszawy więc ja już nie dam rady pojechac
Zawsze się przydadzą a wysłać może kurierem i tak się powinno opłacać.2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Ja ubranek w rozmiarze 56 miałam nie kupować wcale bo poprzednio kupiłam i córka się nie zmieściła. Teraz lekarz twierdzi, że mała będzie miała koło 2800 do porodu więc kupiłam kilka sztuk bodziaków ale w sumie nie wiem na ile można ufać tym pomiarom z USG. Tak sobie myślę, że jeszcze młoda wszystkich może zaskoczyć i będzie ważyć z kilogram więcej 🤪
AgaAgnieszka1989 lubi tę wiadomość
-
m@rzenie wrote:Ja ubranek w rozmiarze 56 miałam nie kupować wcale bo poprzednio kupiłam i córka się nie zmieściła. Teraz lekarz twierdzi, że mała będzie miała koło 2800 do porodu więc kupiłam kilka sztuk bodziaków ale w sumie nie wiem na ile można ufać tym pomiarom z USG. Tak sobie myślę, że jeszcze młoda wszystkich może zaskoczyć i będzie ważyć z kilogram więcej 🤪
Kurczaki, to Twoj lekarz juz jest w stanie przewidziec przyblizona wage? Moj 3 tyg temu twierdzil, ze nie jest w stanie podac nawet przedzialu -
Domi moja córeczka jest dosyć malutka- na przełomie 29/30 tygodnia ważyła 1150 gram, potem przez prawie 2 tygodnie przybrała trochę ponad 300 gram. Więc myślę, że na tej podstawie jak przybiera on określił tą przybliżoną wagę 🤪 ale wiadomo jak to jest z tymi pomiarami, przy porodzie często okazuje się że bardzo odbiegają od rzeczywistości 😉
-
Bo to takie trochę wróżenie z fusów.
Tez możesz sobie przewidzieć. Jak dziecko idzie cały czas jednym centylem, to zakłada się że w 40 tc dalej będzie na tym samym centylu. I sprawdzamy na siatkach centylowych wagę dla danej płci i danego centyla i już masz wagę prognozowaną.
No ale dzieci pod koniec potrafią mocno nadgonić, lub trochę przystopować lub urodzić się w 37 tc i całe prognozowanie diabli biorąWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2020, 21:15
Asasa, tym_janek lubią tę wiadomość
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
m@rzenie wrote:Ja ubranek w rozmiarze 56 miałam nie kupować wcale bo poprzednio kupiłam i córka się nie zmieściła. Teraz lekarz twierdzi, że mała będzie miała koło 2800 do porodu więc kupiłam kilka sztuk bodziaków ale w sumie nie wiem na ile można ufać tym pomiarom z USG. Tak sobie myślę, że jeszcze młoda wszystkich może zaskoczyć i będzie ważyć z kilogram więcej 🤪
U mnie to samo pierwszy 4100 i 60 cm nic poniżej 62 nie pasowało teraz postanowiłam 62 nie kupować, to z usg maluszek wychodzi, narazie asekuracyjne pare szt 56 kupilam na wyprzedażachm@rzenie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIskierka, gdzie jesteś, jak Cię nie ma??
U mnie z tą wagą to lekarz przewiduje, że córka będzie podobna do starszej (3770, 58). Długonoga księżniczka 💛
Na spokojnie wchodziła w 56 i to dłuższą chwilę, więc 56 mam uszykowane i do szpitala i w komodzie
Pamiętam, że przy starszej wzięłam praktycznie tylko 62 i się topiła w nich i dokupowalam 56
Ja marzę o tym, żeby urodzić przed terminem, ale w ciąży donoszonej. Bardzo boję się indukcji oksytocyną- raz przeżyłam, mam porównanie do skurczy, które wystąpiły naturalnie i do ich natężenia po oksytocynie. Ale cóż, jeśli będzie trzeba, to muszę, ale nie pogardzę porodem samoistnym.
Kto jutro ma wizyty, trzymam kciuki ✊✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2020, 22:16