❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nadal nie spakowana. Jedynie wrzucam sobie do lozeczka po mału rzeczy które zapakuje i tak co pare dni dorzucę jakiś szampon, koszule i niedługo może uzbieram całość 😅
Ciuszki mam już poprasowane od miesiąca, chciałam się wyrobić przed upałami. Czekam na paczkę z apteki, dokupie pampersy i będę gotowa 💪
Co do odwiedzin to akurat nie mam problemu bo rodzina ponad tysiąc kilometrów dalej. Rodzice może przyjadą we wrześniu ale to zależy jak rozwinie się sytuacja z covidem..podejrzewam że po wakacjach będzie nieciekawie ☹️ Teściów nie mam wiec nie wiem jak to jest 🤔i_ka, darkestfear lubią tę wiadomość
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Evli wrote:Hej dziewczyny 😊 ze względu na Wasze przeniesienie, próbuje „wietrzyć” się od forum bo to już uzależnienie u mnie 🤦🏻♀️ za dużo spędzałam tu czasu 😏
Niemniej nie uciekam 😊
Dziś na wizycie niespodzianka, Mała fiknęła głową w dół, zdziwiłam się bo dalej czułam ją po bokach 🤷♀️ Waga 2250, środkowy centyl, wszystko w porzadku 🙂
Następna wizyta 17 lipca z moim lekarzem prowadzącym i muszę obgadać plan porodu bo ja dalej nic nie wiem 🙆♀️ Stresuje mnie to. Czuje się miedzy młotem a kowadłem, nie chce cesarki na żądanie ale nie wyobrażam sobie czekać do 41 tyg jeśli wcześniej się nie zacznie. Wywołanie u mnie odpada także ten 🙄
A Ty ze względu na niedawna cesarkę, nie masz teraz wskazań tez do cesarki? Coś już Ci lekarz mówił?
A jak szyjka u Ciebie? Ja mam wizytę 15.07. u mojej lekarki i to już będzie ciąża donoszona 🙈
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
I_ka u mnie lekarze twierdzą że jeśli będą „sprzyjające” warunki to dadzą mi rodzic naturalnie. Jedynie wywołanie odpada, bo skurcze są silniejsze, za duże obciążenie dla macicy.
Także wszystko będzie zależeć od postępu porodu.
Jeśli chodzi o szyjkę to dziwny kraj, u mnie nikt jej nie bada 🤷♀️ Miałam badany raz, jak wyszedł mi czop w 26tc i pojechałam do szpitala to zbadali mi na moje życzenie 😏 tak nikt mi tam nie zagłada 😏2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
nick nieaktualnyFlara wrote:Evil u mnie córka tez główka w dół a rozpycha się po obu bokach naraz. Nie mam pojęcia jak to robi
-
Przy polozeniu glowkowym to prawdopodobnie z jednej strony pupa a z drugiej nozki sie wypychaja. U mnie w pierwszej ciazy syn tak wypychal pupke pod koniec ze myslalam ze mi brzuch rozerwie. Wygladalo to jak obcy, gdybym sama nie doswiadczyla to bym nie uwierzyla ze tak mozna nozki sa pozginane w stawach wiec niekoniecznie bedzie kopac po zebrach, moze rownie dobrze w bok brzucha dawac.
tym_janek, agniecha2101 lubią tę wiadomość
❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
No właśnie tez mi się tak wydaje, że to u mnie najbardziej prawdopodobne, bo ogólnie leży na moim prawym boku, więc tam obstawiam pupę, a nogi wyciągnięte są aż do lewego boku.
Opadłam z sił, naprawdę opadłam i boje się że lepiej już nie będzie
Pierwsza ciąża jest fajna, człowiek jak już opada z sił może zalec przed tv lub z książka a teraz trzeba zdrowe obiadki dla dziecia gotować, klocki układać i strasznie dużo siedzieć na podłodzetym_janek, Starająca lubią tę wiadomość
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Ja po wizycie 😊 Anielka waży już 2050 😍 od ostatniej wizyty przybrała 560 gram 😁 nawet lekarz był w szoku i 2 razy sprawdzał wymiary 😋
Poza tym szyjka nadal długa bo 2.8 cm, troszkę zewnętrznie się otwiera ale od wewnątrz zamknięta.
Jestem tak mega szczęśliwa i spokojna, że chyba idę świętować na pyszne lody 🤪Evli, Flara, darkestfear, Iskierka87, Paula2702, MartitaS, i_ka, Zozo, MomOfBoys, Asasa, Mirabelka02, Madzko, ticia9, tym_janek, aniołkowa_mama, Kindoll, YoYo85, megson91, Kropka4, kasia_pra, Mała_Gwiazdka, agniecha2101, pati_zuzia83 lubią tę wiadomość
-
My jesteśmy już po rozmowie z położną ta której opiekę chce wykupić w razie porodu sn 🙂 i po raz kolejny polubiłam ten szpital za ich fachowy personel. Na czym stanęło ? Ciężko wyczuć 🙂 ogólnie rzecz biorąc od decyzji lekarza będzie zależeć sposób rodzenia, najwaZniejszy będzie pomiar miednicy ,masa Mii i wynik Gbs. Ale jest szansa na sn. Ogólnie umówiłam się z nią, ze dam jej znać po wizycie u doktorka wtedy gdy już będę wiedzieć na co jest większe parcie. Jeśli zacznie się poród wcześniej mam do niej dzwonić o każdej porze dnia i nocy. Również gdybym miała jakieś pytania to jest do mojej dyspozycji. W praktyce wyglada to tak ; być może jeśli waga małej będzie ok do sn doktorek ściągnie mi pessar w skończonym 37tc i niech się dzieje wola Boża. Wtedy ona chce się ze mną spotkać do dwóch dni od ściągnięcia ( o ile poród by się nie zaczął zaraz po ściągnięciu , bo i tak bywa). Jeśli nadal będzie przesłanka do cc i będę mieć pessar a poród zacznie się wcześniej i będą chcieli spróbować sn to zostanie ściągnięty dopiero wtedy. Nie preferują zatrzymywania akcji porodowej . Wytłumaczyła mi tez, ze jeśli w rodzinie były przypadki wcześniejszych porodów ( moja mama każdego z nas rodziła sn conajmniej 2tyg przed terminem , siostra 36tc i 37tc) to jest duże prawdopodobieństwo , ze to organizm na tyle inteligentnie działa , ze zaczyna się poród jeszcze wtedy gdy wie, ze da sobie radę z masa dziecka i poród sn. Jeśli jednak mimo wszystko będzie końcowa decyzja o cc to wtedy mam jej tylko dać znać po wizycie, ze nie jest mi jednak potrzebna. Odpowiedziała na moje pytania na temat nacinania krocza, jak wyglada w praktyce pobyt i opieka nad malcem w przypadku sn a cc , czy zabrać jedzonko do szpitala i czy moja torba powinna być już spakowana 😁 wszystko logicznie i z cierpliwością mi wytłumaczyła. Jest mi na tyle spokojnie , ze jestem psychicznie przygotowana na obydwie opcje . Reszta już jest niezalezna ode mnie. Cieszę się, ze trafiłam na ten szpital, na mojego lekarza i na nią. Była na tyle fachowa w tej rozmowie, ze nie poczułam żadnego skrępowania pytając ja o różne rzeczy. A to się naprawdę bardzo ceni .
Madzko, to_tylko_ja, Asasa, Evli, ticia9, Kropka4, megson91, pati_zuzia83, Paula2702 lubią tę wiadomość
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
Moja też główkowo leży, a brzuch mam wyciągnięty w poprzek. Często robi się mocno wypukły w jednym miejscu i to ewidentnie jest pupa, a z drugiej strony to nie ma wyjścia, muszą być nogi.
Evli, w takim razie będziesz musiała wypróbować wszystkie możliwe sposoby na rozpoczęcie akcji porodowej, jeśli nie chcesz czekać za długoEvli lubi tę wiadomość
-
Evli no dziwne sa te praktyki w roznych krajach Ja bym umarla z nerwow bez badania ginekologicznego no ale co kraj to obyczaj Najwazniejsze zeby Twoja mala byla zdrowa i o czasie!
Nadzieja dobrze ze trafilas na fajna polozna ktora Cie uspokoila i czujesz sie bezpieczniej Czyli nadal nie wiadomo co z porodem...
U mnie GBS pobrany juz wczoraj. Na NFZ wiec wszystko za friko i nie trzeba nigdzie wozic Do cc tez sie pobiera.
czekamynaorzeszka nie przejmuj sie ze pessar zmienia polozenie, to normalne. W zaleznosci od tego kiedy sie wyproznialas, czy jest pelny pecherz moczowy, jak dziecko sie akurat ustawi... To polozenie sie zmienia naprawde
Twardnienia brzucha na tym etapie to juz raczej norma... Ale jesli jest to bardzo bolesne no to juz lekarz powinien zobaczyc czy wszystko ok.
Mnie wczoraj w nocy zlapal skurcz przepowiadajacy. To juz nie byl Braxton tylko taki podchodzacy pod lekki porodowy... Ahhh przypomnialam sobie juz jakie to "przyjemne" i zaczelam sie zastanawiac czy mnie pogielo ze chce to przezywac haha No i ogolnie coraz wiecej napinania, boli takich miesiaczkowych itp. Magnez mam juz ostawiony, luteina to juz minimalna dawka i w sobote ostatnia tabletka bedzie. No i za 11 dni ciaza donoszona wiec normalne ze organizm sie powoli przygotowuje.
Starajaca a u Ciebie juz ciaza donoszona? Szok!
Cela jasne ze napisze co i jak jak bede po wizycie.
Kagu jaka duze dziewczynka juz!
Molokay co to znaczy 50 zl od punktu? Masz na mysli osobny posiew z przedsionka pochwy i osobny z odbytu? Zwykle pobiera sie to na jedna wymazowke, najpierw mazniecie w pochwie, potem mazniecie w odbycie i idzie jako jedno pobranie
Ticia tak w poprzedniej ciazy tez mialam pessar.
Teraz bede miala sciagany w przyszla sobote 18 lipca, to bedzie rowno skonczone 37 tygodni.
Wiecie z tym rodzeniem w 37-38 tygodniu to tak nie do konca jest tez dobrze. Tzn jesli samo sie zaczyna to dziecko jest prawdopodobnie gotowe, ale jednak dziecko do tego 40 tygodnia dostaje przeciwciala i dojrzewa sobie jeszcze wiec nie jest to bez znaczenia. Co nie zmienia faktu ze na mysl o czekaniu do 40 tygodnia slabo mi sie robi no i watpie zeby tyle to u mnie trwalo
A jesli chodzi o porownanie pierwszej i drugiej ciazy to teraz jest o niebo lepiej pod wieloma wzgledami. Czas szybciej plynie, nie mam czasu myslec az tyle o glupotach i stresach bo trzeba ogarnac starszaka, nie musze lezec i ogolnie jestem w lepszej formie i fizycznej i psychicznej. Natomiast obie ciaze byly beznadziejne pod wzgledem mdlosci i wymiotow. No i pierwszy porod byl drogami natury wiec chociaz ciaza bardzo slaba i wykanczajaca i polowe przelezalam to ostatecznie wyszlo super i bylam zadowolona i szybko doszlam do siebie. Teraz wisi nade mna widmo ciecia wiec chociaz ciaza laskawsza to jesli skonczy sie operacja to bede bardzo zawiedziona.
I nie wiem co jeszcze mialam napisac, musze biec kapac synkaticia9, Nadzieja777, Evli, Kropka4, tym_janek lubią tę wiadomość
❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
ticia9 wrote:Zazu, a w tamtej ciąży po ściągnięciu pessara kiedy zaczął się poród? Ja jestem ciekawa czy od razu nie wiadomo jakiego rozwarcia nie wywali 😁
Mialam zdjemowany w 37+2 tygodniu a urodzilam 37+5 takze 3 dni pozniej. Czasem zdarza sie ze porod od razu sie zaczyna ale zwykle nie jest to az tak dynamiczna akcja jak sie boimyticia9 lubi tę wiadomość
❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
ja nie mogę się doczekać czwartku i usg.
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
YoYo85 wrote:O to super 😊 Mam nadzieję że i u nas pójdzie w miarę gładko. Myślę że jutro pojedziemy po łóżko więc przed końcem tygodnia mała powinna już spać u siebie. Ale w zeszłym tygodniu też tak mówiłam więc zobaczymy 😐
YoYo85 lubi tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙