❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ile taka przyjemność kosztuje? Też mi się nie chce gotować, a już w ogóle wymyślać dań 🙄Flara wrote:U mnie tez ani widu ani słychu porodu.
Zaczynam się przyzwyczajać do myśli że dziecię będzie raczej z sierpnia niż z lipca.
W sierpniu będę musiała pewnie dołożyć ciuszki 62 do torby szpitalnej bo na razie mam same 56 spakowane.
Ja z sił opadłam całkiem, gdyby nie córka to spędziłaby końcówkę ciąży przed tv a tak to się nie da
Poddałam się całkowicie jeżeli chodzi o gotowanie (ani pomysłów w pustej głowie ani sił) I zamówiliśmy katering na 10 dni, wiec właśnie zjadam - Bukiet sałat z makrelą, ogórkiem, pomidorem, bazyliowym sosem winegret i pieczywem żytnim - które stały już pod drzwiami.
Przynajmniej to mi odpadło na koniec i miło jest być odciążonym w tym obszarze.
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
To może jednak coś się rozkręca u Ciebie 🙂 Ja pamiętam z poprzednich ciąż jak już narzekałam, że mi ciezko, że chcę już urodzić, a jak zaczynałam odczuwać jakieś bóle podbrzusza to strach mnie oblatywał i mówiłam do brzucha "nie wychodź jeszcze, zostań tam, ja nieeee chceeeeę rodzić" 😁Starająca wrote:Zaskocze cię ale nie jesteś. Ja od poprzedniej soboty mam rozwarcie na dwa palce, a szjke ok 1,5cm. Nie wiem czy to dużo czy mało.
Zarzekalam się wczoraj ze cisza spokój taa..... To dzisiaj mogłabym po ścianach chodzić. Nie wiedziałam co i gdzie mnie boli ale to bylo nieprzyjemne uczucie, że nie mogłam spać. A jak zasnęłam to przysniło mi się ze rodzę (pojeździe ale nie ze współczesnych czasów) 😎 najgorsze ze miałam przec a nie miałam żadnych skurczy.
tym_janek lubi tę wiadomość
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
Madu 3-4 godziny na placu zabaw 😱 podziwiam, ja bym już nie dała rady tyle.
Iskierka mój lekarz robi sam KTG od ok 38tc, ale z tego co wiem to chyba nie jest jakiś wymóg. No i u mnie to jest zamiast wizyty. Ja ostatnią wizytę miałam w środę i już więcej do porodu mieć nie będę. W zamian za to raz w tyg ktg.
AsIuLa ja biorę tylko kartę ciąży, grupę krwi i gbs.
Co do kwasu foliowego to ja już od dawna nie biorę. Ale ja to ogólnie mam problem z łykaniem tabletek, ciągle mi się zapomina 😅 Miesiąc temu lekarz przepisał mi żelazo i góra co drugi dzień łykam, bo zapominam.
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
Mon od boys jest hardcor;) ale wolę to niż jeczenie w domu. Poza tym mam takie poczucie że tyle mu w tym roku w te wakacje mogę dac radości, zwykle gdzieś jeździmy, albo chodzimy w fajne miejsca a teraz trochę lipa, przez to że były te wszystkie ograniczenia najpierw a teraz ja już się po prostu nie nadaje na wypuszczenie dalej niż na osiedle więc generalnie lipa, liczę na to że pojawienie się sistyy będzie dla niego tym wow wydarzeniem w tym roku, tym bardziej że bardzo czeka.
Dziewczyny czy mogę do Was dołączyć na fb?
21.10.2015 Leon
-
Tym_janek z nami mieszka teściowa, więc to ona będzie się zajmować starszą, więc siłą rzeczy jej nie wyproszę
Madu Ty jesteś z Krakowa? Gdzie będziesz rodzić?
U mnie ten tydzień przebiega całkiem dobrze pod względem energii i samopoczucia, ale dwa tygodnie temu też był płacz z byle powodu.
Poza tym to dziś już 38 tydz.! Jeszcze dwa tygodnie do terminu, ciekawe czy znowu przenoszę. Należę do tych osób, które raczej nie mają skurczy przepowiadających, nie wiem też co to znaczy, że boli jak na okres, bo mnie nigdy nie bolało na okres, albo tego nie zauważam 😅
-
Cześć!
U nas z młodym na czas porodu zostanie babcia, która mieszka bardzo blisko.
Co do wyjść na plac zabaw- nie chodzę już do takich przybytków po tym jak syn mi raz zwiał, a ja z wielkim brzuchem sprintem musiałam leciec, żeby go złapać w połowie drogi do ulicy. Robimy już tylko spacery, jedna ręką prowadzę wózek (żeby zawinąć młodego w razie oporów/zmęczenia), a druga prowadzę dziecko. Zastanawiam się cały czas czy kupować wózek podwójny czy może jednak dostawka wystarczy. Marnie widzę wyjścia samotnie z dwojgiem
Mamy dzieci z podobna różnica wieku- ok. 2 lat- jak rozwiązujecie ten temat?
-
Asasa wrote:Tym_janek z nami mieszka teściowa, więc to ona będzie się zajmować starszą, więc siłą rzeczy jej nie wyproszę
Madu Ty jesteś z Krakowa? Gdzie będziesz rodzić?
U mnie ten tydzień przebiega całkiem dobrze pod względem energii i samopoczucia, ale dwa tygodnie temu też był płacz z byle powodu.
Poza tym to dziś już 38 tydz.! Jeszcze dwa tygodnie do terminu, ciekawe czy znowu przenoszę. Należę do tych osób, które raczej nie mają skurczy przepowiadających, nie wiem też co to znaczy, że boli jak na okres, bo mnie nigdy nie bolało na okres, albo tego nie zauważam 😅
Tak z KRK, będę rodzić w Żeromskim. Jak na ten czas trochę strzał w kolano bo ani porodów rodzinnych, remont porodowek, oczywiście brak odwiedzin. ale mam tak dobre doświadczenia z tym szpitalem z poprzedniego porodu, że inaczej wybrać nie umiem. i to jedyny szpital gdzie wiem że po cc zaraz jak mnie zszyja dadzą mi dziecko do piersi. orientowalam się i w innych szpitalach jest z tym bardzo różnie.
A Ty gdzie będziesz rodzić?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2020, 17:05
21.10.2015 Leon -
Molokay wrote:Cześć!
U nas z młodym na czas porodu zostanie babcia, która mieszka bardzo blisko.
Co do wyjść na plac zabaw- nie chodzę już do takich przybytków po tym jak syn mi raz zwiał, a ja z wielkim brzuchem sprintem musiałam leciec, żeby go złapać w połowie drogi do ulicy. Robimy już tylko spacery, jedna ręką prowadzę wózek (żeby zawinąć młodego w razie oporów/zmęczenia), a druga prowadzę dziecko. Zastanawiam się cały czas czy kupować wózek podwójny czy może jednak dostawka wystarczy. Marnie widzę wyjścia samotnie z dwojgiem Mamy dzieci z podobna różnica wieku- ok. 2 lat- jak rozwiązujecie ten temat?
Mój człowiek już ogarnięty bo prawie 5 lat ma więc nawet jak gdzieś odjedzie to uważa i wraca jak mnie nie widzi. jakby miał 2 lata to po pierwsze była taki że bez wózka ani rusz. bo on bardzo na kredyt żył od małego i jak stawał się zmęczony to natychmiast i wtedy w sekundzie robił się armagedon dlatego wózek u nas do trochę ponad 3 lata. więc ja bym pewnie inwestowania w podwójny dla swojego własnego spokoju (a nie oszczędzam na swoich nerwach:D ) . zawsze po roku jak już nie będzie przydatny możesz sprzedać i kupić coś pojedynczego dla młodszego.
Molokay lubi tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
Chyba też Żeromski, szkoda, że nie zdążą z tym remontem porodówek, trochę mnie to odrzuca, ale córkę też tam rodziłam. Jeszcze ewentualnie zastanawiam się czy nie Rydygier. No nie wiem, mam mętlik w głowie.madu wrote:Tak z KRK, będę rodzić w Żeromskim. Jak na ten czas trochę strzał w kolano bo ani porodów rodzinnych, remont porodowek, oczywiście brak odwiedzin. ale mam tak dobre doświadczenia z tym szpitalem z poprzedniego porodu, że inaczej wybrać nie umiem. i to jedyny szpital gdzie wiem że po cc zaraz jak mnie zszyja dadzą mi dziecko do piersi. orientowalam się i w innych szpitalach jest z tym bardzo różnie.
A Ty gdzie będziesz rodzić?
-
Asasa wrote:Chyba też Żeromski, szkoda, że nie zdążą z tym remontem porodówek, trochę mnie to odrzuca, ale córkę też tam rodziłam. Jeszcze ewentualnie zastanawiam się czy nie Rydygier. No nie wiem, mam mętlik w głowie.
a Ty będziesz rodzić cc czy sn? też myślałam nad Rydgierem ale jakoś nie umiem się przekonać boję się że skończy się na cc nawet gdyby dali mi szansę sn i małej nie zobaczę przez 2-4-6-12 h bo takie wersje rozdzielenia słyszałam.21.10.2015 Leon -
Asasa u mnie sn skończyło się cc. tetaz nie wiem jak bedzie. kwalifikacje do cc mam w kolejny piątek. czytałam że w Żeromskim nie lubi a vabac ale jak jest naprawdę dowiem się za tydzień, chyba że coś zacznie się wcześniej. chce wiedzieć jakie mam opcje. prawdę mówiac jestem już tak zmęczona że cc brzmi jak wybawienie.wiec nie Bede się upierać przy psn jeśli lekarz powie że wolałby ustalić cc. dlatego też nie mam ciśnienia na Rydgiera.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2020, 18:26
21.10.2015 Leon -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć
Chciałam poinformować że dzisiaj o 11 przyszedł na świat Igor. Waży 2600g i 50 cm
Dostał 9/10 i obecnie przebywa na neantologii na obserwacji, ale oddycha sam i nic złego się nie dzieje. Czeka na echo serduszka:)
Mam nadzieję że jutro rano jak wstanę to pozwolą mi go zobaczyć i nakarmić 😍
i_ka, Evli, Paula2702, MomOfBoys, madu, Asasa, Kindoll, ticia9, MartitaS, Niki345, Nadzieja777, Iskierka87, to_tylko_ja, Flara, OranżadA, Kagu3, tym_janek, Molokay, pati_zuzia83, megson91, Kropka4, m@rzenie, aniołkowa_mama, Zozo, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Mała Gwiazdka ogromne gratulacje, synek na pewno jest silny i trzymam kciuki, żeby badanie serduszka wyszło dobrze. Odpoczywaj! ❤️
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Ja najpierw sprawdzę jaki egzemplarz mi się trafi bo moja pierwsza córka nie była fanką gondoli 🙄 Za to bardzo lubi spacerówkę. Nawet nie rozważam opcji by iść na spacer z gondolą a córka z boku bo ona jest teraz na etapie uciekania 🤦🏼♀️ Dostawka chyba też nie bardzo w jej przypadku aczkolwiek nie wiem. Jak się okaże że młodsza lubi gondolę to chyba kupimy podwójny wózek. Zobaczymy jak to będzię 😉Molokay wrote:Cześć!
U nas z młodym na czas porodu zostanie babcia, która mieszka bardzo blisko.
Co do wyjść na plac zabaw- nie chodzę już do takich przybytków po tym jak syn mi raz zwiał, a ja z wielkim brzuchem sprintem musiałam leciec, żeby go złapać w połowie drogi do ulicy. Robimy już tylko spacery, jedna ręką prowadzę wózek (żeby zawinąć młodego w razie oporów/zmęczenia), a druga prowadzę dziecko. Zastanawiam się cały czas czy kupować wózek podwójny czy może jednak dostawka wystarczy. Marnie widzę wyjścia samotnie z dwojgiem Mamy dzieci z podobna różnica wieku- ok. 2 lat- jak rozwiązujecie ten temat?
Molokay lubi tę wiadomość
